Skocz do zawartości
arab

Na czym byliście ostatnio w kinie?

Rekomendowane odpowiedzi

Ja kontynuuję swoją misję oglądania oscarowych filmów. Po Teorii Wszystkiego (w sumie na plus) i Grand Budapest Hotel (zdecydowanie na plus!) przyszła niestety pora na rozczarowania. Snajper jest dla mnie mocno nijaki - ani nie jest to film o okrucieństwie wojny, ani typowy amerykański warhero movie. W jednej i drugiej kategorii jest mnóstwo lepszych filmów. Szczerze powiem, że nie wiem, co Eastwood chciał w tym filmie przekazać. Więc snajper Snajper będzie się mieścił w kategorii neutralny z lekkim wskazaniem na minus.

Na koniec creme de la creme rozczarowań, czyli Ida. Być może ja jestem jakimś nieczułym bucem albo neandertalem, który nie potrafi docenić prawdziwej sztuki, ale dla mnie ten film to strata 1,5h mojego życia. Gra głównej bohaterki kojarzy mi się tylko z jedną, animowaną postacią

4cf24e9894.jpeg

historia nudna, zdjęcia nijakie. Poważnie, sukces tego filmu na zachodzie jest dla mnie zagadką, może wynikać chyba tylko z faktu, że ludzie na zachodzie nie są świadomi tego, że u nas w kraju mordowało się Żydów, najpierw podczas wojny, a później po wojnie. Sorry, ale dla mnie to zdecydowanie za mało jak na genialny film. Idę więc oceniam na minus i to spory.

Edytowane przez mat_eyo
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybcy i Wściekli 7

Dla fanów serii pozycja obowiązkowa. Dużo humoru w porównaniu do poprzednich filmów. Przyjaźń, prędkość, akcja, strzelanie, walki i wybuchy tego możecie się spodziewać. Ponad dwie godziny przyjemnego oglądania.

Na końcu fajny akcent pożegnania Paula.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem na filmie pt. System (Child 44) na podstawie książki. Całość rozgrywa się w komunistycznej Rosji gdzie zdarzają się same "wypadki", a o słowie morderstwo dawno nikt nie słyszał.

Oficer służb bezpieczeństwa rozpoczyna śledztwo dotyczącego "Rzeźnika z Rostova", zabójcy dzieci ( który zresztą istniał naprawdę. Film ustępuje pola fantastycznej książce, jest typowym średniakiem, gdzie próbowano zmieścić w 2H całą fabułę, niektóre wątki trzeba było uproscic, inne pominąć.

 

Jak dla mnie 6/10, jezeli ktos sie interesuje historią zza kurtyny to smialo mozna dolozyc 2 pkty, bardzo fajnie pokazano absurd i okrucieństwo reżimu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Głowie Się Nie Mieści - po latach miernych produkcji wielki, wspaniały powrót do formy Pixara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krytyk od siedmiu boleści. Ostatnie lata Pixara to:

 

Up!- 2 Oscary i prawie 80 innych nagród.

Toy Story 3 - 2 Oscary i 61 innych.

Brave (Merida Waleczna) - Oscar i 19 innych.

Uniwersytet Potworny - nominacja BAFTA i wiele innych.

 

Słaby film? Jeden - Auta 2. Tylko nominacja do Golden Globe.

 

Faktycznie z takim dorobkiem to wielki zaszczyt dorobić się określenia "lata miernych produkcji".

 

Weź się Malpka ogarnij, bo to już nawet nie jest trolling, tylko jawna ignorancja. A ja słabo reaguje na takie bezguście.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Up jest świetny jednak od czasu Meridy ich poziom lekko opadł. Po części z winy Disneya który wymuszał na nich klepanie kolejnych części Aut, Samolotów a Toy Story czy Uniwersytet Potworny nie mają uroku i magii swych poprzedników.

I obaj dobrze wiemy że boxofice czy Oscary nie są dobrym miernikiem jakości. Nie każdy film to drugi Birdman.

Edytowane przez malpka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a Toy Story czy Uniwersytet Potworny nie mają uroku i magii swych poprzedników.

 

Przepraszam, że co??? Toy Story 3 nie ma magii poprzedników???

 

anigif_enhanced-buzz-28762-1399638183-9.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi że nasze gusta się nie pokrywają. Dla mnie też to jest dramat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to nie jest dramat, ani trochę :). Raczej pewien wyznacznik. Są ludzie których opinie sobie cenię bo wiem czego się spodziewać potem po filmie/serialu, a są tacy których opinię mogę spokojnie olać bo dla mnie są niewymierne. Jest też trzecia opcja, ludzie których opinie są przeciwieństwem mojego gustu, gdzie np jak czegoś nie polecają, to chętnie to obejrzę ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Małpka, powiedz to mojej córce w cztery oczy. Skończył byś z shurikenem w czole albo poszczułaby cię kotami :P

 

Poza Potworami których nie widziała i nie zamierza oglądać (podobnie miała z Minionkami od których teraz nie może się oderwać) wymieniłeś same tytuły które u mnie okazały się puszką pandory. Raz otwarte, są oglądane w kółko i w kółko i w kółko  wiesz co? Zerkając przez ramię po raz enty na daną bajkę dalej mnie bawi.

 

Dla mnie osobiście również wyznacznikiem też nie są Oskary, nagrody czy inne pierdy a to, że jak córka coś zobaczy raz to mnie zamęczy do póki nie znajdę tego na necie i jej nie stargam na dysk z bajkami.

 

keep-calm-and-balalalala.png

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni Terminator - 3/10

Film z samego początku daje nadzieje na dobre, spójne ze swiatem terminatora kino. Niestety szybko wszystko zostaje zakrecone jak sloik po ogorkach i przekombinowane. Fabula nie ma sensu, postacie nijakie. Jedyna dobra strona filmu sa efekty.. Zrobili z naszego terminatora podstarzalego komika, ktory niemal w kazdej scenie musi walnac jakims pseudosmiesznym tekscikiem. A najgorsze sa juz te patetyczne rozmowy....dobijce mnie.

Tak slabego filmu nie widzialem dawno. Jeden punkt daje za muzyke, kolejny za efekty.

 

Dla tych wszystkich co jak ja chcieli jeszcze rzutem na tasme zobaczyc film - uciekajcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to wszystkie filmy zawierające podróże w czasie nie maja sensu jako najprostszy przykład, skąd skytek mógłby wiedzieć ze pierwsza próba powstrzymania rodziny connorow zakończyła sie niepowodzeniem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiedzą ponieważ nic sie nie zmieniło....chociaż to też kulawe wytłumaczenie ponieważ jakby sie zmieniło to nie wiedzieliby o tym. Ich mózg został by potraktowany inna wersja zdarzeń i nie pamiętali by nawet ze coś wysłali w tył. Ba! osoby odpowiedzialne za to mogłyby nawet nie istniec przez to. Co oczywiście nie wyklucza faktu ze nawet skynet mógłby nie istniec. Opcji jest tyle ze nie ma co o tym gadać. Wg. najpowszechniejszej teorii...nawet drobną zmiana podczas podróży w czasie zmienialaby bieg historii na tyle ze życie jakie znaliśmy już by nie istniało.

Wysłane z kota podlaczonego do pralki za pomocą szpadla aka TapTalk. Więc nie wołajcie mnie na sb. now Free

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Everest - oczekiwałem od filmu nieco wydarzeń tragicznych ale również scen z życia wziętych, i film w pełni sprostał moim oczekiwaniom. Film opowiada historię jednej z wypraw na Everest w 1996 roku. Dokładniej jednej z komercyjnych wypraw organizowanych przez zawodowców i otwartej dla zaawansowanych amatorów wspinaczki. Czyli grupy wspinaczkowe były dość duże przez co każdy miał swój cel atakując Everest. Polecam :).

Moja ocena filmu: -9/10.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Star Wars - 4/10

Po obejrzeniu filmu wiem, że hasło "reklama dźwignią handlu" sprawdza się przy okazji tego "dzieła" jak złoto. Ja czuję, że twórcy totalnie ze mnie zakpili - pokazali nową wersję Star Wars z lat 70-tych z humorem jak w Piratach z Karaibów. Disney mnie "oczarował". Gdzieś czytałem, że siłą nowych Gwiezdnych Wojen nie są efekty a postaci - szkoda, że Ci, którzy mają ciągnąć historię są kompletnie pozbawieni "Mocy". Nie będę spoiler`ować, ale ten Kylo Ren to ****! A już największa pomyłka to ten Poe... a zapomniałem to dzięki niemu dobro zwycięża. Dobrze, że Rebelianci mają taką ogromną flotę - 6 x-wing`ów i po strachu. :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Everest - oczekiwałem od filmu nieco wydarzeń tragicznych ale również scen z życia wziętych, i film w pełni sprostał moim oczekiwaniom. Film opowiada historię jednej z wypraw na Everest w 1996 roku. Dokładniej jednej z komercyjnych wypraw organizowanych przez zawodowców i otwartej dla zaawansowanych amatorów wspinaczki. Czyli grupy wspinaczkowe były dość duże przez co każdy miał swój cel atakując Everest. Polecam :).

Moja ocena filmu: -9/10.

 

Też polecam, dobrze zobaczyć go na wielkim ekranie. Dużo emocji, trzymający w napięciu i w nadziei na happy end :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem w kinie na filmie ''Deadpool'' ... Świetny film. Powiedziałbym takie krwawe ''Strażnicy z galaktyki'' (jeśli chodzi o klimat) z solidną dawką czarnego humoru i rzeźni :D. Nie miałem ani jednego momentu na którym mogłem się nudzić, seans bardzo szybko zleciał, filmidło po brzegi wypełniony akcją. Liczę na to iż film zarobi kupę kasy i będzie dwójeczka :D A do kina naprawdę warto się wybrać, polecam wszystkim. Moja ocena filmu to 9/10!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sequel już jest potwierdzony ;) 

Coś pięknego , lepszej ekranizacji nie mogłem sobie wyobrazić Reynolds zagrał rolę życia.

Cieszę się że moja ulubiona postać z kart komiksów Marvela dostała tak dobry film , jak dla mnie 11/10 .

 

PS dla tych co widzieli małe pytanko. 

Jak to jest że film nie należący do MCU , wykorzystał coś co ewidentnie należy do MCU?
Mam namyśli stary Helicarrier który rozwalają na końcu filmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio byłem na filmie Obecność 2. Trochę obawiałem się, że będzie jak w przypadku drugiej części Sinister, czyli totalna klapa, jednak pozytywnie się zawiodłem. Obecność 2 trzyma poziom pierwszej części. Jest wiele momentów, gdzie człowiek ma gęsią skórkę. Poczucie grozy potęguje również to, że film został oparty na faktach. Moim zdaniem Obecność 2 obok pierwszej części, a także Sisnistera to najlepsze horrory ostatniego czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam na Legionie samobójców i taka bajka ewidentnie zrobiona pod 3D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem ostatnio na filmie Wołyń. Widziałem, że niektórym oczy się czerwieniły :wacko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×