Ulubiona książka

[patyk 17]

Władca Much - dziś zacząłem :)

Why? Bo autro (chyba nieświadomie) stworzył system umożliwiający nam zmianę wartości jakie istnieją na świecie i wglądu w naszą historię :)

[bany® 907]

ogolnie bardzo malo ksiazek przeczytalem, bo jakos nie sprawia mi to radochy (wole sluchac) ale z tych ktore przeczytalem to Achaja bodajrze Ziemianskiego (3 tomy) mi sie podobala, pewnie jest wiele innych lepszych ale tak jak wspomnialem nie czytam zbyt wiele ksiazek, bo uwazam, ze sa lepsze sposoby na spozytkowanie wolnego czasu np. sex, ps3, dobry film, gra w pilke, w pinkponga itd

a dlaczego achaja... no wiec dziewczyna byla nietuzinkowa, miala silny charakter, chlonny umysl, potrafila sie dostosowac do kazdych warunkow, no i ksiazka byla napisana dobrym jezykiem, super teksty (nie raz boki zrywalem)

Edytowane 10 Sierpień 2009 przez bany1987

[radosiewka 2]

BArdzo dużo książek mi się podoba, ale trzeba wybrać tylko kilka:

Jeśli chodzi o fantastykę to najbardziej lubię:

"Non stop" Briana Aldissa - książka ma już swoje lata ale wcale tego nie czuć co w S. F jest bardzo rzadkim przypadkiem. Niesamowity świat kabin, ludzi żyjących w klaustrofobicznym świecie. Świetny pomysł na książkę i dobre opisy - szczerze polecam;)

Sagę o Wiedźminie Sapkowskiego - klasyka polskiej literatury fantasy. Geralt to bardzo ciekawa postać, świat jest spójny i z pewnością nie wyidealizowany;]

"Mgły Avalonu" Zimmer Bradley - monumentalna książka o czasach arturiańskich (Merlin, Ekskalibur itd.). Ma ponad 1000 stron ale zadowoli każdego konesera dobrej literatury. Losy Morgiany są wzruszająca oraz smutne - to książka o końcu pewnych czasów oraz początku czegoś nowego. Nie da się temu zapobiec, a bohater który tego nie rozumie jest z góry skazany na klęskę.

"Nigdziebąź" Neila Gaimana lubię za niesamowity klimat, chociaż dopiero gdy przeczytałam książkę drugi raz została przeze mnie doceniona.

Z innych książek lubię:

"Rok 1984" - książka poruszyła mną do głębi, zwłaszcza pesymistyczny koniec.

"Sto lat samotności" - kolejna niesamowita książka, ale aby się połapać w imionach i nazwiskach bohaterów polecam odwiedzić wikipedię - jest tam naprawdę niezłe drzewo genealogiczne.

"Zbrodnia i kara" - według mnie najciekawsza lektura jaką czytałam w liceum.

"Weronika postanawia umrzeć" - Nie lubię Coelho, ale ta książka ma w sobie to coś. Człowiek zawsze ma jednak w sobie pewną wolę życia...

[Heavenly 0]

Moja ulubiona książka to "Kamienie na Szaniec" napisana przez Aleksandra Kamińskiego. Napewno ktoś czytał.

[Vestir 0]

Najbardziej niezwykłą książką była dla mnie "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego, a po niej "Bracia Karamazow".

Zresztą wiele książek mi się podobało. Ostatnio np "Wolałbym żyć" Thierry'ego Cohen'a, a wcześniej "Dolina Issy" Miłosza. Kiedy byłem młodszy wrażenie zrobił na mnie "Nowy Wspaniały Świat" Huxley'a, teraz może już mniej, ale z pewnością jest to książka, którą warto przeczytać.

A z fantastyki lubię Sapkowskiego, Jarosława Grzędowicza, Rafała Ziemkiewicza (pisze też dobre książki publicystyczne i powieści niezwiązane z fantastyką) i Rogera Zelaznego (za cykl Amberowski). "Lód" Dukaja też był ok.

Zachęcam wszystkich do czytania, na świecie jest mnóstwo doskonałych książek. Ja czytam jedna po drugiej i ciągle mi mało :)

[quba 2]

Nie mam ulubionych ksiazek; mam za to ulubionych autorow.

Jednym z nich jest Maciej Slomczynski aka Joe Alex - uwielbiam kryminaly, przeczytalem ich cala mase i na lepszego autora jeszcze nie trafilem.

Ciekawsze ksiazki:

Zmącony spokój pani labiryntu, Gdzie przykazań brak dziesięciu, Jesteś tylko diabłem.

Nie sa to dlugie ksiazki, wiec idealnie nadaja sie na odprezajaca lekture.

[Tutenhamon 1]

Moim ulubionym autorem jest Graham Masterton. Ulubiona książka to pierwsze jego dzieło które przeczytałem, czyli "Bezsenni". Sugestywne i pobudzające wyobraźnie opisy są wizytówką Mastertona i może dlatego tak mi się spodobał jego styl. Oczywiście nie mogę zapomnieć o dziełach Kinga i Sapkowskiego, ale skoro ma być "ulubiona książka" to wybieram "Bezssennych".

[silenthill 19]

Sto lat samotności - magiczna książka.

[Rotting 0]

Od zawsze ceniłem opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza, są bardzo sugestywne i plastyczne (kojarzą mi się często z obrazami malarskimi i chyba coś . w tym jest bo w końcu na podstawie jego prozy powstało już kilka niezłych filmów). Dodatkowo niosą ze sobą niewyobrażalny ładunek filozoficzny, a to wszystko bez taniego dydaktyzmu.

Ciężko mi wskazać ulubioną książkę, chętniej wymieniłbym tytuł, który w pewien sposób wpłynął na moje samokształcenie - tu z pewnością pierwsze miejsce należy się "Zbrodni i Karze" - książce monumentalnej, głębokiej, ponadczasowej.

[KrisPora_PL 145]

Przeczytałem wszystko Kinga, mam zresztą na własność. Mój faworyt to oczywiście "TO"

[Kamar 0]

Moimi ulubionymi książkami są: Świat według Clarksona, Śwat według Clarksona 2, Wrogowie publiczni.

1. Świat według Clarksona jest książkom idealną na poprawę humoru i ogólnie świat przedstawiony piórem Clarksona jest świetny.

2. Wrogowie publiczni jest książką ( z tym czymś) początkowo gdy po raz pierwszy ta książka wpadłą mi do rąk sądziłem że będzie to kolejna tania prosta i mało wciągająca książka, lecz się myliłem, książkę się czyta z zapartym tchem, nie wiadome jest do końca książki co się stanie z Dillingerem.

Clarksona polecam do pociągu i samolotu, a Wrogów Publicznych do domu.

[mrtwister 4]

Sto lat samotności - magiczna książka.

Ja do dziś poszukuje sensu tej książki. Jednocześnie polecam ją, naprawdę 'magiczna'.

[Tomo 11882]

Popieram Agarthe :)

Trudno wybrać jeden tytuł ... ostatnio zaczytuję się w zbiorach felietonów Clarksona (Świat wg Clarksona) - jednak to wiele różnych książek. Więc wyboranką będzie książka do której wracałem najczęściej i na moje nieszczęście będzie to tytuł z lat dziecinnych:

Plasusiowy Pamiętnik - Marii Kownackiej :) Pamiętam te piórnikowe intrygi, ustawki ołówki vs kredki, romanse z gumką :)

Polecam też Pafnucy Chmielewskiej (Tak tak tej od kryminałów - jak widać napisała też coś dla najmłodszych)

Ehh na pewno są to książki które przeczytam swojej córce :D Pozdr

[PinSleep 1]

Wiele to było tytułów, ale najbardziej wciągnęła mnie Madame Antoniego Libery.

Oprócz tego bardzo spodobał mi się też Cień Wiatru Carlosa Luisa Zafona.

No i wszystkie Jonathana Carrolla i Jonathana Kellermana :).

Dlaczego te? Bo każda ma swój klimat i bardzo wciąga, szczególnie Madame, którą zacząłem czytać gdzieś o 20, a skończyłem o 6 rano następnego dnia :).

Edytowane 21 Grudzień 2009 przez PinSleep

[alien666 121]

Moim ulubionym autorem był Stephen King. Był, ponieważ to co teraz pisze (po wypadku) to jedna wielka kicha. Ani nie ma w tym dobrego klimatu, ani odpowiedniej dawki "strachu", wszechobecnego w jego poprzednich książkach. Oczywiście mam swoje ulubione. Zdecydowanie moim numerem jeden jest "Smentarz dla zwierzaków". Czytałem ze cztery razy i pewnie jeszcze do niej wrócę. Jego nowych książek już nie trawię. Skończyłem na Buick`u i wystarczy. Szkoda czasu.

Druga ulubiona książka to "Chrabia Monte Christo". Tak mi zostało z czasów dzieciństwa. Świetnie napisana, cały czas trzymająca w napięciu i oczywiście zemsta jako wątek przewodni... to lubię.

@Tutenhamon; jeżeli nie czytałeś to polecam książkę G.Mastertona "Ciało i krew". Masakra! Zielony Janek wymiata.

Edytowane 21 Grudzień 2009 przez alien666

[KrisPora_PL 145]

Moim ulubionym autorem był Stephen King. Był, ponieważ to co teraz pisze (po wypadku) to jedna wielka kicha. Ani nie ma w tym dobrego klimatu, ani odpowiedniej dawki "strachu", wszechobecnego w jego poprzednich książkach. Oczywiście mam swoje ulubione. Zdecydowanie moim numerem jeden jest "Smentarz dla zwierzaków". Czytałem ze cztery razy i pewnie jeszcze do niej wrócę. Jego nowych książek już nie trawię. Skończyłem na Buick`u i wystarczy. Szkoda czasu.

Druga ulubiona książka to "Chrabia Monte Christo". Tak mi zostało z czasów dzieciństwa. Świetnie napisana, cały czas trzymająca w napięciu i oczywiście zemsta jako wątek przewodni... to lubię.

@Tutenhamon; jeżeli nie czytałeś to polecam książkę G.Mastertona "Ciało i krew". Masakra! Zielony Janek wymiata.

Nie mogę się w pełni do końca z Toba zgodzić co do opinii o King-u, Król potrafi jeszcze pisać, polecam Ci pozycję "Historia Lisey" dostrzeżesz tam jeszcze pióro starego Mistrza , daj mu szanse

[KRUPIER88 0]

Glupcy umieraja Mario Puzo,

Wykolejony nie pamietam kto napisal.Te dwie ksiazki sa godne polecenia zwlaszcza pierwsza typowa dla meżczyzn.Ujela mnie chyba dlatetgo,ze zawiera to co kazdy by chcial przezyc,takie ciche marzenia....

[Bucaner 1]

7-io tomowy cykl A. Sapkowskiego o wiedźminach, oraz wszystkie książki Tolkiena

[zoax 0]

Sapkowskiego wole Trylogie Husycką, ale wiedźminowi też jest świetny.

Moją ulubioną książka jest Wieczna wojna Hendelmana oraz  Gra Endera O.S Carda i dalej w kolejności Diuna Herberta , Trylogia Tolkiena oraz Cykl Pieśń Lodu i Ognia G.R.R martina

[Adamus78 3]

Sapkowskiego wole Trylogie Husycką, ale wiedźminowi też jest świetny.

Moją ulubioną książka jest Wieczna wojna Hendelmana oraz  Gra Endera O.S Carda i dalej w kolejności Diuna Herberta , Trylogia Tolkiena oraz Cykl Pieśń Lodu i Ognia G.R.R martina

Cykl Pieśń Lodu i Ognia Pana G.R.R. Martin'a - MASTERPIECE!!!!! :yes:

[azazelek 0]

Witam,

ja to przede wszystkim S. King'a zaczytuje ... :) najlepsze co mi wpadło pod oczy z jego twórczości to:

Bastion, mroczna wieża, łowca snów

a z innej beczki

"Krzyżowiec" Patterson/Gross

Cykl o inkwizytorze Mordimerze Jacka Piekary (przyjemnie sie czyta)

Cykl Nekroskop Briana Lumley'a (szczególnie tomy 1-4)

Wywiad z Wampirem A. Rice

Ojciec Chrzestny M. Puzo

Miasto Ślepców oraz Miasto białych kart J. Saramago

Anioły i Demony, Kod Da Vinci D. Brown (to sie czyta szybk o przyjemnie) :)

[C00K3H 0]

Harry Potter, Wiedźmin, I wszelkie książki z uniwersum Star Wars :) Dlaczego? Nie mam powodu, po prostu uwielbiam te klimaty, jest tu dużo tajemnic ( Choć tytuł nie wskazuje ) które są ukryte i można samemu pokombinować ;) Np. Znaczenia z łaciny, anagramy ITP :D ( W szczególności HP, tam znalazłem masę anagramów, odpowiadających charakterowi postaci, oraz troche z łaciny tego jest :D)

Btw. HP i SW Wszystkie części przeczytałem po kilkanaście razy, ciąglę mi się nie znudzi :D ( W Uniwersum SW jest duuuuuuuuuuuuuużo książek :D )

[sadurx 44]

Moja ulubiona ksiazka to The Bestiarium Marcina Wolskiego. Wlasciwie to 4 opowiadania, ale ten humor, fabula i niesprzewidywalne zakonczenia to jest to! Niektorzy moga pamietac te opowiadania z programu 60 minut na godzine :) Oprocz tego oczywiscie Wiedźmin, mam całą sagę, przeczytałem kilka razy. Polecam takze raczej malo znaną trylogię Magdaleny Kozak: Nocarz, Renegat, Nikt. Kto lubi sensację, klimaty wampirów oraz wojsko, poczuje się jak w domu.

[Athale 0]

"Siewca Wiatru" Maji Lindii Kossakowskiej, i jej II tom - "Zbieracz burz"

Dlaczego?

Sami przeczytacie, to zrozumiecie, nie sposób opisać słowami. Sam też przeczytałem niektóre światowe bestsellery, jak Harry Potter, Ojciec Chrzestny, Wiedźmin, czy inne, ale Siewca Wiatru to już coś innego, znacznie lepsza książka, przede wszystkim wciągająca, z nieco kilku przekleństw, ale kto w dzisiejszych czasach nie używa? :D Polecam ją Wam, nie będziecie zawiedzeni. ;)

No i też lubię książki S. Kinga, między innymi "Pod kopułą", "Kroniki Idhunu", nie pamiętam autora, cykl książek Temeraire, i Kroniki Wardstone. :D No w młodości czytałem Felix, Net, Nika - Rafała Kosika.

Blabla, jestem molem książkowym, całe noce zaczytuję. ;) Dużo by tu pisać, wymieniłem tylko te najlepsze.; )

[Snafu 280]

Moja ulubiona książka? Mam ich wiele, ale najlepszą była chyba "Zielona Mila" S.King'a. Świetna, wciągająca jak nic. Przyjemnie się czyta, i ciągle coś się dzieje.

Jak napisał mój poprzednik również lubię "Pod kopułą". Ogólnie to wszystkie książki Kinga, są świetne. Mają swój niepowtarzalny klimat, którego-dla mnie - nic nie pobije.

Edytowane 6 Lipiec 2010 przez Snafu