Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

O 6.04.2017 o 20:27, malpka napisał:

Sense8 ktoś oglądał? Jestem po pilocie i jest... dziwacznie. Serial ma dobre recenzje ale jeśli całość jest taka jak pilot to chyba tracę czas.

Oglądałem, włączalem jak nie było na czym zawiesić oka. Ciężko polecić ale niesmaku nie mam. Za to polecam wszystkim Legion. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na Netflixie premiera 3 sezonu Better Call Saul :banderas:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, toreso napisał:

Dzisiaj na Netflixie premiera 3 sezonu Better Call Saul :banderas:

 

Poczekam na wszystkie odcinki i robię maraton.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Making a Murderer - przerażający dokument. Jestem po 4 odcinku, mam własne zdanie co do historii natomiast nie znam zakończenia. Wiem tylko że w ubiegłym roku na Planette oglądałem dokument o niesłusznie skazanych których zeznania wymusiła policja. Był tam również siostrzeniec Stevena Averyego. Jego przesłuchanie w chwili obecnej jest pokazywane na każdym szkoleniu służb mundurowych w Stanach jako wzór złamania praw aresztowanego, złamania prawa do adwokata oraz wzór wymuszenia zeznania. Innymi słowy jest przykładem jak nie wolno przesłuchiwać aresztowanych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Netflix dodał to oferty wszystkie sezony Mad Men.

 

https://www.netflix.com/title/70136135

 

Serial u nas mało znany a szkoda ponieważ obok Breaking Bad uznawany jest za jeden z najlepszych seriali jaki widziała telewizja.

Nic dziwnego że u nas przeszedł gdzieś bokiem. Jego akcja rozpoczyna się pod koniec lat '50 a kończy na przełomie '60-'70. Dodatkowo serial nie rozpieszcza widza ponieważ postacie w nim rozmawiają. I w zasadzie nic poza tym. Nie ma zombie, nikt nie walczy o tron oraz brak brak androidów w parku rozrywki. Za to są świetne dialogi i genialny klimat lat '50-'70.

 

 

Edytowane przez malpka
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mad Men jest kozak, na Hbo Go też dostępny. Imho Hbo Go w porównaniu z Netflixem to niezła bieda i aplikacja zaniedbana i mało gdzie dostępna. Duży plus to wszędzie dubbing, jak ktoś nie zna ang.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie bardzo wciągnął "OA" (Netflixowy serial). Chociaż serialem bym tego nie nazwał. Bardziej to taki film rozciągnięty na 8 odcinków. Bardzo tajemniczy, oniryczny. Takie połączenie trudnego kina młodzieżowego z elementami fantasy. Bardziej przypomina coś niezależnego niż wysokobudżetowego. Ot, takie Stranger Things tylko w współczesnych realiach (smartfony, internet) i troszkę ze starszymi bohaterami. Dużo tu narkotyków, wyobcowania i społecznych problemów. Wciąga. Jestem ciekaw jak się skończy.

Edytowane przez Kentucky

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The OA - serial obiecywał dużo...a końcowo wyszedł jakiś śmiech na sali. Byłby dużo lepszy niż ostatni odcinek. Wyszło, że serial to wielka kpina, a spodoba się tylko tym, którzy lubia dokładać drugie dno na siłę do wszystkego. Stracone 8 godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy Prison Break całkiem spoko. Można sobie oglądać na NC+ Go i raczej będę oglądał dalej. 

 

13 powodów po 1 odcinku nie zachwyciło, jeszcze obejrzę drugi i zdecyduję czy warto to dalej oglądać. Klimatem, settingiem, muzyką przypomina Life is strange

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu, nawet nie pamiętam dlaczego, przewałem Californication w połowie 6 sezonu. Jest w ofercie Netflixa i niejako zaliczyłem restart od pierwszego odcinka. Matko, jaki to był świetny serial z życiową rolą Duchovnego. W zasadzie zagrał samego siebie. Też był zawodowo i w życiu prywatnym na poboczu, odchodziłą od niego żona a on sam był seksoholikiem.

Na Netflixie serial ma chyba dwóch niezależnych tłumaczy. Napisy i lektor kompletnie się ze sobą nie pokrywają, często sceny mają zupełnie inne znaczenie. Osobiście polecam wersję z napisami. Poziomem dorównuje tłumaczom z Hataka. Lektor to wersja dla targetu Rodzinki Pl.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy Prison Break. Jak był paździerz tak jest. Amatorszczyzna z głupotami i dziurami fabularnymi przyprawiona sporą ilością cliches i dialogami na poziomie M jak Miłość. Zmarnowałem 40 minut.

 

Drugi sezon Outcast. Czekania aż coś się zacznie dziać ciąg dalszy, czyli dalej przez cały odcinek chodzą z jednego kąta w drugi i smęcą dokładnie to samo co rok temu.

 

Dobrze, że niedługo Fargo i House of Cards.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, kill napisał:

Drugi sezon Outcast. Czekania aż coś się zacznie dziać ciąg dalszy, czyli dalej przez cały odcinek chodzą z jednego kąta w drugi i smęcą dokładnie to samo co rok temu.

 

Dobrze, że niedługo Fargo i House of Cards.

A czego się spodziewałeś po Robercie Kirkmanie? Outcast to taki Walking Dead tylko z szatanem (chyba) i opętanymi zamiast zombie. Serial ma swoje rzadkie dobre chwile (pierwsze minuty pilota to masakra) a resztę stara się nadrabiać klimatem. Przynajmniej jest lepiej niż w Fear of Walking Dead który, o zgrozo, będzie miał kolejny czwarty sezon. I tego to za .uja wafla nie rozumiem. Serial który stoi w opozycji do logicznego scenariusza, dobrych dialogów i gry aktorskiej dostaje kolejny sezon. Na szczęście nikt nie zmusza by go oglądać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przełomie 2017/2018 powróci (znowu...)

b4d8361ea1be9845c9ad812f25f046a3.jpg

Może to zmotywuje mnie do obejrzenia ostatniego odcinka poprzedniego sezonu. (przemęczyłem prawie cały sezon, ostatniego odcinka nie dałem już rady...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, HarDy napisał:

Może to zmotywuje mnie do obejrzenia ostatniego odcinka poprzedniego sezonu. (przemęczyłem prawie cały sezon, ostatniego odcinka nie dałem już rady...)

 

Nie rób tego. To pod każdym względem fatalny odcinek. Ostatni odcinek Dextera przy tym to prawdziwy Federico Fellini telewizji.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zauważyłem że na Netflixie bardziej interesują mnie dokumenty niż fabuła.

 

Audrie & Daisy opowiada o dwóch zgwałconych nastolatkach które zostają poddane ostracyzmowi i upokorzeniu w internecie i rodzinnych miejscowościach. Jedna popełnia samobójstwo.

 

Hot Girls Wanted: Turned On to 6 odcinkowa kontynuacja dokumentu Hot Girls Wanted. Pod pewnymi względami przypomina Black Mirror. Porusza temat nowoczesnych technologii i jaki mają one wpływ na nasze życie seksualne, związki i relacje z innymi ludźmi.

 

Amanda Knox amerykańska studentka zamieszana w morderstwo swojej rodaczki we Włoszech. Opowieść o tym jak Włosi pokazowo spartolili dochodzenie natomiast pytanie kto zabił nadal pozostaje otwarte.

 

Girlboss nowy serial o tym jak Sophia Amuroso zbudowała swoje modowe imperium pozostaje zagadką. Po czterech odcinkach kompletnie nie mam zdania o tym serialu. Przynajmniej odcinki nie są za długie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 sezon Homeland wszedł jak nóż w roztopione masełko. Finał niby dobry, ale zabrakło mi w nim pierdolnięcia.

Śmierć Petera niby heroiczna, ale jednocześnie wyprana z emocji. Po prostu musiał odejść

. Zakończenie daje jednak zapowiedź kolejnego smakowitego sezonu. W obecnej formie Homeland może się nigdy nie kończyć :banderas:

 

Następnie zabrałem się za Wielkie Kłamstewka. Zacząłem z dziewczyną oglądać w piątek na spróbowanie i wczoraj już wszedł finał. Bardzo przyjemna produkcja ze świetnym aktorstwem. Tu z kolei ostatni epizod był zdecydowanie najlepszym odcinkiem. No i muzyka. Wyborna. Polecam wszystkim, nawet jeżeli z pozoru wygląda to jak Gotowe na wszystko w wersji dla dorosłych. HBO nie zawodzi :banderas:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aleś spoilerem w Homeland zajebał, oby Cię sraka w autobusie dopadła.

:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Tapatalku nie działają spoilery... Wystarczyło info na początku posta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to na Tapie nie działają spoilery :/ w takim razie cofam klątwę ze sraczką. Peace.


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Patricko napisał:

Wystarczyło info na początku posta.

 

A skąd miałem wiedzieć, że nie działają, jak nie korzystam z taptalka?  

 

@KOMARZYSKO  Nie martw się, ten sezon ma o wiele więcej do zaoferowania, a takiego obrotu spraw można się domyślić i tak. Nie zepsuje to nic a nic z przyjemności oglądania  :ronnie:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie skończyłem 2 sezon Gomorry i nie ma co ukrywać, do 1 się nie umywa. Jednym słowem - nierówny. Początek jeszcze możliwy, środek to kompletny chaos, dopiero końcówka wypada nieźle i napawa optymizmem. Dialogi to jakaś dziecinada, rodem z telenoweli. Dobrze, że chociaż główne postacie trzymają poziom i jakoś to wszystko sklepiają. Lada chwila pojawi się 3 i 4 sezon, ale czarno to widzę, nie dość, że pomysłów zacznie brakować... to jeszcze im wszystkich drugoplanowych "aktorów" pozamykają ;)http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1697403,Wlochy-juz-piaty-aktor-amator-z-filmu-Gomorra-zostal-aresztowany

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Laptok napisał:

Dialogi to jakaś dziecinada, rodem z telenoweli.

Jeżeli znasz włoski, to z góry przepraszam i szanuję tę opinię, ale jeżeli nie, to nie masz prawa osądzać, zamiast tego miej pretensje do gównianych twórców równie  gównianego przekładu, szczególnie jeżeli tym przekładem były napisy polskie, a nie daj borze lektor. Oglądałem po angielsku jeszcze przed oficjalną premierą w USA i napisy angielskie były moim zdaniem jak najbardziej ok w klimacie. Czy przekazały sens w 100%, nie mam pojęcia, ale w pełni rozumiałem co się dzieje i bawiłem się z oboma sezonami świetnie.

 

15 godzin temu, Laptok napisał:

Zamykają "aktorów" z filmu, nie z serialu, także spokojnie. Serial nie ma absolutnie nic wspólnego z filmem, natomiast z książką, na podstawie której wszystko powstało, jest związany jedynie dość luźno, choć autor książki Gomorrah jest również twórcą serialu. Jednakże aktorzy grający część postaci drugoplanowych w serialu zostali również wzięci z ulic Neapolu i mieli związki z Camorrą (TUTAJ wywiad z byłym bandziorem, obok niego siedzi Carmine Monaco, odtwórca roli O' Tracka); czytałem o jednym przypadku, gdzie 16-letni dzieciak grający w drugim sezonie trafił do aresztu (wychowywany przez babcię, oboje rodziców w więzieniu, co poradzisz).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, być może chodzi o marne tłumaczenie, co nie zmienia faktu, że jak dla mnie 1>2. Broń BOŻE (sic!) ;) to nie oznacza, że 2 była słaba. Wystarczy "powiedzieć", że po BB, żaden serial tak mnie nie wciągnął i już nie mogę się doczekać 3. W dodatku, jak tylko skończę czytać "Grę o Tron", zabieram się za obowiązkową lekturę Roberto Saviano. Zobaczymy co wymyślą w 3, końcówka mnie wbiła w siedzenie, nawet pomimo tego, że się jej domyśliłem :) Liczę, że wątek pewnej kobiety się rozkręci ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 5.04.2017 o 13:34, stolarz1916 napisał:

Ktoś tu oglądał Big Little Lies? Osobiście uważam, że jeden z najlepszych seriali jakie widziałem - świetnie zagrany, świetnie zmontowany, świetna ścieżka dźwiękowa. Od początku do końca trzyma poziom, a ostatni odcinek to majstersztyk.

Bardzo fajny serial. Wczoraj skończyłem i spokojnie 8.5/10. Niezła obsada, świetne zdjęcia i ciekawy sposób przedstawienia całej historii. Co prawda dało się przewidzieć "kogo", ale "kto" nie było już tak oczywiste. Warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×