Czy to mozliwe a moze to sciema czy udalo sie zmodyfikowac PS3 ?

[Gość pupel]

Zastanawia sie kiedy uda sie przerobic ps3 w necie jest kilka optymistycznych filmikow:

http://www.youtube.com/watch?v=xCJJ1E9LVhQ

http://www.youtube.com/watch?v=8313wFiwzuA

http://www.metacafe.com/watch/599082/how_to_hack_ps3/

http://www.youtube.com/watch?v=EdFPUr_-M_E

http://www.youtube.com/watch?v=GG4THVq4Fnk

[arab 271]

Ściema karygodna. Jak na razie nie ma żadnego potwierdzonego.

[TheMichal 20]

Dla mnie też ściema. Pozatym ściągać 25GB i wypalać na płycie Blu-Ray która kosztuje 80zł czysta to raczej mało opłacalna rzecz...

[Pigmej 0]

Dla mnie też ściema. Pozatym ściągać 25GB i wypalać na płycie Blu-Ray która kosztuje 80zł czysta to raczej mało opłacalna rzecz...

A po co wypalać skoro będzie można wrzucić na HDD PS3...

Podobnie jak ma to miejsce w PSP

[witus 0]

Denerwuje mnie to, że Wy tak bardzo wyczekujecie złamania konsoli. Ja nie wiem jak tak można tego chcieć - czy okradanie producenta jest takie przyjemne? Oni wkładają w to masę kasy, masę pracy, a potem ktoś to sobie ściąga i ma "grę legalną inaczej" czyli pirata. Ja piractwo tępię na każdym kroku. Co z tego, że gry są drogie? Nie można zbierać pieniędzy? Ja myślę, że jak się kupi jedną grę na dwa miesiące to spokojnie to wystarczy...

[Gość Buson]

Ja jestem przeciwko piractwu, ale nie lubię też gdy ktoś mówi teksty właśnie typu "tępię piractwo na każdym kroku" bo nie jestem w stanie uwierzyć, że nie masz przynajmniej jednego pirackiego programu czy gry...

[Pigmej 0]

Denerwuje mnie to, że Wy tak bardzo wyczekujecie złamania konsoli. Ja nie wiem jak tak można tego chcieć - czy okradanie producenta jest takie przyjemne? Oni wkładają w to masę kasy, masę pracy, a potem ktoś to sobie ściąga i ma "grę legalną inaczej" czyli pirata. Ja piractwo tępię na każdym kroku. Co z tego, że gry są drogie? Nie można zbierać pieniędzy? Ja myślę, że jak się kupi jedną grę na dwa miesiące to spokojnie to wystarczy...

Nie oczekuje złamania konsoli, ale prędzej czy później i tak zostanie ona złamana z czego sie ciesze, bo jeżeli gry by były tańsze to nikt nie piraciłby PS3. Pieniądze na gry zbieram ale są też inne wydatki a jedna gra na dwa miesiące to tak nie bardzo skoro Heavenly Sword podobno można przejść w 7h. Na dodatek aktualne pozycje nie chodzą płynnie...

[Gość Psychol]

W sumie piractwo jest zle ale nie kazdy polak ma kase zeby co miesiac kupic gre za 250zl Jak dla mnie lepiej poczekac miesiac i kupic gre za 100 lub kupowac w rok 4/5 gier niz miec 300 piratow na plytach :/ Albo poprostu kupic gre przejsc 2x i sprzedac tacac na tym 20-30 zl :) Zawsze mnie wkurzalo jak szedlem do kumpla a tam ps2 i stojak pirackich gier a w wiekszsc nawet nie gral :/

Oczywiscie czekam na zlamanie konsoli ale zeby mozna bylo instalowac Homebrew tak jak to sie dzieje w PSP Zeby bylo PS3GG P2P nowe playery mp3 itp. Sony sobie nie daje z tym rady to inni musza odwalic za nich robote

A co do zrzucania gry na dysk PS3 to napewno kiedys poprostu przez linuxa bedzie sie wrzucac ISO na partycje PS3 ale wtedy dysk 60gb bedzie smiesznie maly starczy na gora 2 gry ;) ale to sie stanie nie mniej jak za 2 lata wiec wtedy dysk 2,5' 1TB bedzie kosztowal 300zl ;)

[TheMichal 20]

Nawet na 2 gry nie starczy, zakładając że mają po 25GB bo przynajmniej u mnie przy zainstalowanym tylko GT HD i patchach do Motorstorma wolne jest tylko 46GB  :/

[Perkel 0]

Michal troche, pieprzysz :) MAX na te dwie gry to z 4GB Looknij czy nie masz plików z gier pozostawionych

[Gość Buson]

No napewno TheMichal coś masz nie tak, sprawdź wszystko dobrze.

[Gość Psychol]

Piraci to tacu co plywaja na statkach i okradaja wyspy i inne statki xD

No nie gadaj ze nie wiesz ;)

[D4Ru73K 15]

Nie można zbierać pieniędzy? Ja myślę, że jak się kupi jedną grę na dwa miesiące to spokojnie to wystarczy...

Haha rotfl! powiem Ci tylko tyle, że jak miałbym kupować 1 (jedną) lol grę na 2 miesiące, to w życiu nie kupiłbym konsoli, musiałbym na głowę upaść, żeby wydawać pieniądze w błoto, tak, tak, bo w tym wypadku to są stracone pieniądze! demka? pograć 2 miesiące w dema i raz od czasu do czasu (bardzo rzadko) kupić sobie oryginalną grę, by bagatela lol2 pograć w nią kilka godzin? raczysz żartować sobie? Dema są takie, że ich niema, jak Sony leci w kulki, jak lipne są dema i jak "długie" wszyscy wiemy. Rozumiem, gdybyś napisał 2 gry w miesiącu, ale jedną na 2 miesiące, to moim osobistym zdaniem to już porażka. Kto prowadzi taką politykę, niech lepiej sprzeda konsolę i kupi sobie rower, bo najwyraźniej go nie stać na taką zabawkę. Do piractwa mam neutralny stosunek, ani mnie grzeje, ani ziębi. Mam dużo piratów i duży oryginałów i wyrzutów sumienia nie mam zamiaru przez to mieć. Jeśli już skusiłbym się kupić konsolę to po to, żeby z niej korzystać, a nie wyjmować z szafy raz na 2 miesiące. Wolałbym wpaść od czasu do czasu na kilka godzin do kolegi i przejść grę niż w taki sposób wydawać pieniądze.

...kupowac w rok 4/5 gier niz miec 300 piratow na plytach

Bez urazy, 4-5 gier/rok? po co komuś takiemu konsola, dla mnie to zbędny wydatek pieniędzy. 4-5 razy w roku to można iść do kolegi pograć. To tak jak kupić samochód i 5 razy w roku nim jeździć, bo na benzynę niema, ale jest fajnie, bo mam PS3 i jestem gość. Kupienie konsoli = się wydatek na gry, nie stać mnie na 2 gry w miesiącu, nie kupuję konsoli. 2 gry w miesiącu dla mnie to jest absolutne minimum, poniżej tej liczby, konsola to kasa wywalona w błoto. Sprzęt do muzy/filmów można kupić za grosze i podłączyć do komputera/tv, więc wszystko to co ma PS3 można zastąpić tańszymi substytutami, a blu nikomu nie będzie potrzebny, bo również nie będzie stać takiej osoby na kupno filmów. Niestety tak już jest na tym świecie, że konsola Sony jest w Polsce skierowana dla elitarnego grona, nic na to nie poradzimy. Jeśli naprawdę kogoś nie stać na pograć w 2 gry w miesiącu, naprawdę niech sobie daruje zakup konsoli. Brutalne, ale prawdziwe...

[D4Ru73K 15]

@VAMET

Odpowiem Ci wieczorem, bo jak widzisz 24/7 nie mam i za 30 min spadam do pracy :P Napiszę tylko o 2 sprawach, wątek rozwinę jak wrócę :D Pierwsza sprawa: gry, teraz owszem zgadzam się, gier jak na lekarstwo , nie ma w czym wybierać. Jak się kupi jedną dobrą grę w miesiącu to jest max. Jednak za kilka miesięcy, a na pewno w połowie przyszłego roku, część ludzi, będzie musiała się obejść smakiem, kiedy w miesiącu będą wychodzić 3-4 dobre tytuły i każdy będzie z żalem spoglądał na konsolę i na portfel, bo na spadek cen w Polsce nie ma co liczyć. Jeśli nadal będziesz uważał, że 5 gier w roku wystarczy, no to ja ponawiam pytanie, po co Ci konsola? teraz jeszcze to ujdzie, ale w przyszłym roku, będzie wychodzić kilka tytułów must have w miesiącu i co wtedy? Życie jest brutalne, życie niestety kręci się wokół kasy. Użytkowników PS3 w Polsce, w tym biednym kraju, można podzielić na kogoś kogo stać na kupowanie gier, albo kogoś kogo nie stać na pełne wykorzystanie sprzętu, czyli wyszło coś fajnego i bez żalu idę i kupię. Ci drudzy kupili konsolę, bo po cichu czekają na połamanie. Życie jest brutalne i nic na to nie poradzimy. Ja mieszkam w UK, zarabiam, nie narzekam, ale nie ukrywam, że jak teraz wydatek 2x50 funtów na gry w miesiącu nie sprawia mi problemu, to za jakiś czas gdy będzie kilka tytułów w które będę chciał pograć, wydawanie 50f na każdy z nich będzie już problem i po prostu będę szukał innej drogi. Stać mnie dziś, stać mnie będzie i później, ale jednak szkoda wydawać tyle floty na gry. Szkoda bo kupiłem konsole, żeby nie kurzyła się i była włączana raz na kwartał. Kupiłem żeby jej używać. Naprawdę zobaczycie w przyszłości gdy lista gier będzie duża, teraz jeszcze jest luz, ale szybko się to zmieni. Nadal podtrzymuje swoje stwierdzenie, że jeśli ktoś nosi się z zamiarem kupienia konsoli i 4-5 gier/rok niech sobie daruje, bo się mija z celem. No chyba, że ten ktoś chce "posiadać" PS3 i należeć do tego elitarnego grona od święta. Druga sprawa, to sprawa samochodu, którą poruszyłeś. Mnie również nie stać na audi TT, czy to znaczy że ukradnę? nie! to znaczy ewentualnie, że "skopiuję" i większej szkody nikomu tym nie zrobię. Ludzie wszędzie "kopiują" i krzywdy nikomu tym nie robią, ba, dochody liczone w miliardach $ z roku na rok się powiększają i nikt nie głoduje z tego powodu. Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy kradzież, a kopia, to już Twój problem. Różnica jest ogromna, ale do ludzi, którzy nie przyjmują tego do wiadomości, nigdy nie dotrze. Piractwo jest złe, owszem, ja osobiście mam odmienne zdanie i mój stosunek jest obojętny, ani nie grzeje, ani nie ziębi, nie zastanawiam się nad tym i nie mam zamiaru przejmować tym, są ważniejsze w życiu sprawy. Natomiast jeśli ktoś uważa, że skopiowanie gry = się kradzież sąsiadowi auta spod okna i będzie usilnie równał te dwie sprawy, z taką osobą nie będę dyskutował, bo jest w dużym błędzie. Niestety społeczeństwo będzie zawsze podzielone, na takich którzy myślą np. jak ją i tacy, którzy myślą odwrotnie, każdy ma prawo do własnego zdania. Już dawno powinien być sprecyzowany termin kradzieży, bo kradzież samochodu, pieniędzy z banku, czy "skopiowanie" kodu binarnego nigdy nie była i nigdy nie będzie kradzieżą tego samego rodzaju. Kto twierdzi inaczej, zawsze będzie tkwił w swojej opinii i nigdy się takiej osobie tego nie wytłumaczy. Napisałem chyba wystarczająco, jak masz pytanie to później, teraz spadam do pracy ;x

[Gość Buson]

Ja może powiem tak, teraz nie mam większego problemu z kupnem gier które chce, ale za czasów PSX, PS2.. nie było tak różowo.. znam ten ból, i rozumiem ludzi którzy piracą... ja jeśli chodzi o konsole... piraciłem na PSX wtedy byłem jeszcze gówniarz.. i nie byłem takim zapaleńcem.. odkąd miałem ps2, już powoli zrozumiałem wszystko i od tamtego czasu nie kupuje piratów, nawet jeśli akurat mnie nie było stać na kupienie sobie mojego wymażonego FFX czy Dynasty Warriors ;)

[Gość Psychol]

D4Ru73K wiesz nie wszyscy sa takimi maniakami konsolowymi jak ty ;)

Niektorzy zyja w Realnym swiecie i maja inne tez zainteresowania od siedzenia i grania ;)

Gram na konsoli nie dla tego ze to moje wielkie zyciowe hobby i nic wiecej nie robie lol ale zeby wieczorami mi sie nie nudzil ;) kupuj sobie 5 gier miesiecznie jak masz na to kase i czas ale co ci z tego przyjdzie ? ;)

A co do piractwa to pirat to ktos kto okrada firmy grajac w kopie zapasowe gier

Na szczescie Pirackie gry na ps3 nawet gdyby byly to by kosztowaly kolo 100 :)

Wiec nie oplacalo by sie nawet ich kupowac ;) No chyba ze by byly na kilku DVD9 ale wtedy konsola by nam zbrzydla. Ja nigdy nie mialem piratow poza grami na PC ;)

Na PSone wolalem kupic 1 gre miesiecznie i przejs ja na 100% niz tak jak kumple miec 100 Piratow tak samo bylo z PS2 kupowalem same oryginaly co prawda glupota bo kupilem PS2 w zime nie zastanawiajac sie ze za pol roku bedzie PS3 ;) a teraz gry i PS2 poszla za polwe ceny :(

D4ru73k gada ze ne oplaca sie kupic knsoli dla 1 gry co 2 miesiace W sumie gdygym tylko na nij gral calymi dniami to masz racje ale PS3 t nie tylko maszynka do grania Ja wiecej siedze na Linuxie bo to swietne rozwiazanie nie musze miec kompa i konsoli ;)

Dobra bo zaraz napisze na 2 strony xD pozdro i sory ze sie rozpisalem ;)

[Reflect 1]

Ej - chlopaki... wy sie klocicie, czy legal a moze nie...  Ja mam taka propozycje - BADZMY TOLERANCYJNI! Jak ktos chce lamac konsole - jego sprawa; chcesz kupic 5 gier w roku - super!

Nie bede tutaj strzelal mega wywodu, bo musial bym wywalic morze skarg i wnioskow na temat Polski.....

pozdrawiam

[Gość Buson]

Ta jedno jest chore.. ale każdy to wie... w USA zarabia się dużo więcej.. a gry są dużo tańsze.. Polskie KUR*A się ciśnie na język.

[Reflect 1]

Kradzież to kradzież i nie ma żadnego usprawiedliwienia dla niego, obojętnie w jakim wydaniu będzie.

A ogladasz wiadomosci ??? I co... walczysz z ustrojem???

Za wszelką cenę chcę mieć tą i tą grę, musze i koniec, to ukradnę, a będę ją miał, to egoistyczne spojrzenie i tyle.

Dlaczego uzytkownicy ktorych nie stac z przyczyn nie zaleznych maja obejsc sie smakiem? Czy juz na zawsze bedziemy zmuszeni byc krajem B? Bo ktos nie potrafi zaprowadzic logicznych usprawnien prawa?

Ja nie jestem bogatym człowiekiem, długo pracowałem na to, co mam z żoną, ale nie piracę, możecie mnie od frajerów powyzywać, nie zmieni to mojego poglądu.

Widze, ze Cie troszke ambicja/wyobraznia ponosi - przeciez nikt Tobie nie kaze zmieniac pogladu a juz na pewno nikt od frajera wyzywac nie bedzie!

I nie widzę tutaj tolerancji dla złodziejstwa, tak jak i tolerancji dla homoseksualizmu, wandalizmu.

A z ta linijka to mysle ze fora pomyliles - zostaw swoje przemyslenia dla siebie!

[marcinoo 2]

Dużo już było postów na ten temat.

Generalnie to się zgadzam z Vametem. Mam mało czasu i to co mi wystarcza na granie pozwoli mi pewnie skończyć z 10 gier w ciągu roku. Mimo tego wcale nie uważam, że wywaliłem kasę w błoto kupując PS3. Stać mnie na to żeby przez większą część swojego żywota konsola się niestety kurzyła. Dla mnie minęły już czasy szkolne czy studenckie, kiedy mogłem siedzieć 24h z padem w ręku. Nie kupiłem PS3 żeby się zaliczać do "elity" (swoją drogą niezła bzudra...) tylko po to żeby przez te kilka chwil w ciągu ciężkiego tygodnia pracy pograć sobie na fajnym sprzęcie w fajne gry.

Jeśli ktoś kupuje konsolę a nie stać go na oryginalne gry to tak jakby kupił samochód i został bez kasy na benzynę - albo nie będzie jeździł albo benzynę ukradnie.

ps

jeszcze nie widziałem zestawienia homoseksualizmu z wandalizmem  ;)

[Reflect 1]

jeszcze nie widziałem zestawienia homoseksualizmu z wandalizmem  ;)

bo koledze VAMET jakies "friki diki" po glowie chodza chyba ;-) SM i spolka - heheh

pozdrawiam

[Gość Psychol]

Dobra xD spokoj nie klucic sie xD Gry sa drogie i kazdy to wie ;)

Na Konsole wydac 2400 mi nie bylo szkoda ale zeby dac 250 za plyte mi jest szkoda bo konsola bedzie u mnei pare lat a gre przejde z 4/5 dni tylko zmarnuje czas potem ja odloze na puleczke albo sprzedam na allegro tracac 100. Dla mnie gra powina byc taka zeby grac grac przechodzic 10x na wszystkie sposoby i bawic sie w nia godznami :) a nie ze kupie przejde i papa :/ jak ktos zarabia 5 000 to niech sobie kupuje gry po to zeby przejsc raz i odlozyc na polke

[Gość alcapone_pl]

Cze. Piractwo to piractwo nie ma wytłumaczenia ze sie mało zarabia, trzeba kupowac oryginały i kropka.

[Reflect 1]

Po pierwsze kolego zmień ton swoich wypowiedzi, w Twoim wieku powinieneś umieć kontrolować swoje emocje :)

A mialo nie byc o polityce... dobra, czyli uwazasz ze wszystko jest w Twoim ustroju ok - nie denerwujesz sie, gdy z twojej kasy ludzie wladzy dobrze sie bawia... wiesz dziwny jestes

:)

Przeczytaj raz jeszcze swoją wypowiedź, a potem pobaw się w matematykę :) Dodaj kwoty zakupu PlayStation 3 + TV z HD, a potem policz stosunek tej kwoty do gier :) Nie stać Cię na gry, a stać Cię na sprzęt? ;)

No dobra, troche w tym racji, ale powiedzmy ze mimo wszystko kogos nie stac na kolejne wydatki a bardzo kocha gry i wirtualna zabawe... to jak - pozostaje PEGASUS ???

Wiesz, nie chcę być bezczelny, ale nie mów mi o walce z ustrojem, o warunkach życia w Polsce i krajach typu B czy C, jak żyjesz w Londynie. Nowy szczyt bezczelności pewnie słyszałeś: "Zagłosować na PiS i wyjechać do UK".

A ty myslisz, ze ja nie chcialbym wrocic do normalnego kraju? Myslisz ze dlaczego wyjechalem... bo  nie bylem swiadomy jak mi sie zyje w Polsce? Prosze Cie, nie traktuj mnie jak Pisowca ok? (albo tez zwolennika jakiejkolwiek innej parti - oni tylko sie inaczej nazywaja - dzialania sa identyczne)

No myślę i jestem przekonany, że z obecnych tutaj ludzi uczestniczących w tej dyskusji, byłbyś niewątpliwie pierwszy, by tak stwierdzić.

Mysle ze raczej ostatni... nie ja rozpetalem te dyskusje na temat co jest biale a co czarne... dodalem tylko kilka slow od siebie

Sporo agresji i krzyczenia w Twoim tonie wypowiedzi i powiem jedno, na pewno piractwo nie upadnie, jak będzie miało takich wielbicieli i zwolenników jak Ty.

Tak sie sklada, ze nie pirace bo mnie na to stac, ale gdyby tak nie bylo... bylbym tolerancyjny ;-)

Miłego dnia i więcej szacunku dla pracy innych ludzi, dzięki którym masz w ogóle możliwość grania na PS3.

Szacunek... moze w 60%... bo nasze "next gen" gry do dopracowanych nie naleza!

pozdrawiam

[Gość Buson]

No dobra, troche w tym racji, ale powiedzmy ze mimo wszystko kogos nie stac na kolejne wydatki a bardzo kocha gry i wirtualna zabawe... to jak - pozostaje PEGASUS ???

EEE jeśli tak to kocha, niech na to zarobi.... lub zrezygnuje z czegoś innego.

Szacunek... moze w 60%... bo nasze "next gen" gry do dopracowanych nie naleza!

pozdrawiam

Nie są dopracowane.. nie grajcie.. wielki problem O_o ?