Skocz do zawartości
ONE

Dragon Age 2

Rekomendowane odpowiedzi

Tutaj IMO trochę się zdziwiłem. W H'n'S tony złomu do zdobycia? Nie grałem w wiele tych tytułów, ale przykładowo seria GoW, Dante's Inferno. Tam nie widziałem  zbierania przedmiotów, jedynie srebrniki, pióra, oczy itp. ale to jedynie do rozwijania postaci.

Mylisz pojecia, GoD / DI to SLASHERY a nie Hack'n'Slashe.

Roznica jest spora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze, to wolę dostać na PS3 Dragon Age w dynamicznej, widowiskowej formule ze zręcznie wkomponowanymi elementami RPG oraz dobrą fabułą. Uważam, że port "jedynki" był średnio udany. System walki opracowany przez BioWare nie pasował za bardzo do konsolowej rzeczywistości. Brak izometrycznej kamery mocno dawał się we znaki, ograniczone w stosunku do wersji z PC możliwości kierowania członkami drużyny też nie pomagały. Komputerowa wersja w moim przekonaniu była wyraźnie lepsza od konsolowej, a miałem okazję grać w obydwie. Poza tym liczę na dojrzałą, stojącym na wysokim poziomie fabułę, bo ta z pierwszej części imho była sztampowa i nudna. Ile razy można walczyć z orko-podobnymi, śliniącymi się i wymachującymi zakrzywionymi mieczami przeciwnikami? Elfy, krasnoludy i wielki zły smok oraz wybraniec, który musi go zaciukać. Mrok, który czai się za horyzontem, tylko pierścienia brakuje. Jeśli główny wątek będzie osadzony jedynie w świecie znanym z pierwszej odsłony, to ok. Mam nadzieję tylko, że odetnie się od utartych schematów z jedynki. Koncentrowanie się na jednej postaci Hawke, przypomina trochę rozwiązania zastosowane w Mass Effect, a uważam, że to dobry kierunek. Poza tym jak dostaniemy możliwość rozwoju postaci rodem z najlepszych cRPG, a system walki podobny do tego z Demon's Souls, to kto będzie narzekał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - jesli ten system walki w DA2 bedzie podobny do tego z DS'a + druzyna (i w miare ogarniete sterowanie druzyna z takowym systemem walki) + fabuła i KLIMAT - jednka wg była strasznie wyprana z klimatu - to bedzie HIT.

Questy były czesto bardzo ciekawe , ale sposob ich poprowadzenia - zwlaszcza dialogi - nie byly zbyt interesujace. Po Wiedzminie w wielu grach to zauwazylem - rozmowy sa malo naturalne , ciekawe i czesto wyprane z emocji.

Poza tym najwiekszym minusem DAO1 (bez dodatku) sa lokacje - i tu nie chodzi o kwestie grafiki. Te lokacje nie maja KLIMATU. Moze jedyne lokacja z Wilkolakami i Elfami jako taki poziom trzymala. W miastach nie czulem sie tak jak powinienen. Denerim... no sorry ale to nie bylo miasto. Karczmy w wiedzminie byly pelniejsze zycia i ciekawsze niz wielkie masta z DA.

Stylistyka poziomow w miare ciekawa byla ale juz same projekty etapow i dopelnienie ich... moze to kwestia wersji konsolowej ale naprawde ja nie czulem klimatu.

Edytowane przez winiasz
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedynka była nawet, nawet, ale nie przekonuje mnie granie w druzynie ;). Wole coś pokroju gothica ( Arcania RLZ !! ). Bardzo nie przypadło mi do gustu, ta mapa świata :(. Nie moge chodzić gdzie chcę, tylko w te wyznaczone miejsca. Przeszedłem gre raz, było średnio, 2 nie wiem czy kupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedynka była nawet, nawet, ale nie przekonuje mnie granie w druzynie ;). Wole coś pokroju gothica ( Arcania RLZ !! ). Bardzo nie przypadło mi do gustu, ta mapa świata :(. Nie moge chodzić gdzie chcę, tylko w te wyznaczone miejsca. Przeszedłem gre raz, było średnio, 2 nie wiem czy kupie.

Arcania to jedna z najbardziej krytykowanych i spieprzonych gier na targach gamescom :D ... Zrewiduj wiec swoj gust szybko :P

A co do dwojeczki, ja od razu kupuje, na 100% w dzien premiery jak to bylo z DA1 :), granie 1 typkiem i branie na klate duze ilosci wrogow jest malo realne i psuje moim zdaniem doswiadczenie jakie ma plynac z gry :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z relacji IGN z pokazów GC wynika, że system walki nie zostanie zrewolucjonizowany. Ma być po prostu bardziej dynamiczny. Cały czas jednak dostępna będzie opcja aktywnej pauzy i walki mają być drużynowe. Nadto spokojnie można będzie wybrać klasę postaci i zmodyfikować dowolnie wygląd Hawke. Same screeny, które załączyło IGN do artykułu gaci nie zdejmują, żeby nie powiedzieć, że totalnie rozczarowują. Całe szczęści grafika w RPG to sprawa drugorzędna, w pierwszej części też była imho średnia. Po szczegóły odsyłam na wskazaną wyżej stronę klik . Ja i tak pewnie kupię to w dzień premiery, bo CDP nie śpieszy się z potwierdzeniem wersji konsolowej Wiedźmina 2, a nawet jeśli ten tytuł pojawi się na PS3 to na pewno nie na początku przyszłego roku. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. :pardon:

Edit: A może jednak totalnie zmienili system walki? ===> klik

Ja bym się cieszył. Koncepcje z Mass Effect w uniwersum Dragon Age. Miodzio. Jakbym miał definitywnie stwierdzić, czy lepiej bawiłem się grając Shepardem czy Szarym Strażnikiem, bez chwili zastanowienia wskazałbym na tego pierwszego.

Edytowane przez Grabeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No gdzieś czytałem, że pójdą w kierunku ME2 czyli action RPG. Ile w tym prawdy, jak to będzie w końcu wyglądało. Nie wiadomo.

Póki co jest to jeden z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie tytułów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LOL. Spodziewałem się czegoś innego. To wygląda jak sieka z GoW. Liczyłem na system walki podobny do tego z Demon's Souls, ewentualnie coś podobnego do Gothica z poważnymi usprawnieniami. Wychodzi na to, że dostaniemy kolejnego slashera .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 WTF?

Liczyłem na coś innego. Dragon Age 2 jako slasher? Jedynka jako drużynowy RPG świetnie się sprawdzała po co to zmieniać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to dynamika wychodzi na Plus, ale rozumiem, że nie każdemu może to pasować

Lubie jak na ekranie coś się dzieje. Da2 zrobią na zasadzie ME2. Oby tylko ilość przedmiotów itp nie zmniejszyła się jak w przypadku ME2 bo to już w tedy wyjdzie zwykły slasher... a tego nie chcemy :whistling:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem pewien czy kupować DA2, ale jeśli tak to będzie wyglądać to sobie odpuszczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem na system walki podobny do tego z Demon's Souls, ewentualnie coś podobnego do Gothica z poważnymi usprawnieniami. 

Dokładnie.

To ma być sequel tytułu, który aspirował do miana "duchowego następcy Baldur's Gate" ? Przecież to wygląda jak japoński slasher, nie RPG. 

Edytowane przez VERGILDH

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko należy odróżnić dynamikę rozgrywki o totalnej masakry na ekranie. Jak dla mnie to wygląda niemalże jak kolejny klon God of War, machanie żelastwem i latające dokoła kończyny tryskające juchą. W ME2 był bardzo dobry, przemyślany system walki, przy tym wcale nie taki prosty, szczególnie na wyższych poziomach trudności. Nie chcę się uprzedzać, ale załączony wyżej filmik mocno mnie rozczarował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tzn z ME2 to rpg już prawie nic nie zostało, nawet jak się upgrade to i tak różnica przed i po była prawie nie zauważalna... mimo to grało się świetnie. Odnośnie grafiki z Da2 zobaczymy jak wyjdzie gra, ale macie racje grafika jest dosyć słaba, ale przecież Da ez nie miał przepiękniej grafiki.

Wspomniałem o dynamice, mi osobiście powolna gra w Da nie bardzo leżała :pardon:, dlatego cieszę się, że w dwójce wszystko dzieje się szybciej. Mam nadzieję, że system walki będzie przemyślany

Edytowane przez sebek1991

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać - nie jest przemyślany. BioWare mija się z powołaniem - nie rozumiem, czemu wzorują się na np. Dynasty Warriors, a nie Demon's Souls czy chociażby dwóch pierwszych Gothicach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że zmiany spotykają się z całkiem odmiennymi zdaniami. Jedni są na minus, inni na plus. Moim zdaniem jeśli ktoś lubi RPG i walki turowe, taktyczne jak w Baldur's Gate, to się raczej zawiedzie, a z tego co widzę fani GoW będą mieli kolejną ciekawą gierkę. Szkoda że gracze PS3 są pozbawiani kolejnego tytułu z gatunku z którego tak mało gier na tą konsolę. Pozdro turned.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może jednak nie będzie aż tak źle. Co prawda jako wielki fan pierwszej części już tak nie kupię w ciemno jak myślałem, ale po recenzjach i może jakimś sensownym gameplayu na 80% znajdzie się w napędzie.

BTW: czy jest jakaś data premiery podana?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miłej lektury, bo jest o czym poczytać. Zapowiada się nie najgorzej.

Klik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko bedzie subiektywnie, to moje obawy i chce sie nimi podzielic:

Dla mnie zapowiada sie tragicznie, jestem wielkim fanem jedynki ale 2jka to jakas kpina, dostajemy goscia z pedalskim glosem, brak wyboru rasy, pochodzenia, znowu mamy na celu zebranie uber ekipy (jak zreszta w kazej grze bioware, co juz mnie meczy powoli) i ruszenie na tego zlego (w tym przypadku jakas inwazja, znowu ...), jakby tego bylo malo ta gra ma ponoc porzucic watek Szarych Straznikow i mrocznego pomiota ... what?! (<- tak zareagowalem) i pokazac nam zycie zwyklego wiesniaka ktory stal sie "czempionem" i odparl inwazje (kogos i czegos tam tam?). Oczywiscie wiem ze mroczny pomiot zostal zniszczony wraz z arcydemonem ale wraz z nim nie umarla cala horda ktora sie wycofala, w dodatku flemeth ktora okazuje sie na prawde ogromnym zagrozeniem (nie jest ani abominacja ani innym demonem, jest o wiele potezniejsza - kto gral w wich hunt pewnie wie o czym mowa, nie zdziwie sie jak bedzie antagonistka w ktorejs czesci DA) zostanie chyba nawet nie napomknieta w tej czesci gry, to bedzie kpina nie Dragon Age, jakies marne przepychadlo byleby zarobic na marce ktora ma juz wielu fanow (w tym mnie ale jesli tak bedzie wygladac pod wzgledem historii i mechaniki rozgrywki kolejna, to olewam to) i skupic sie chyba na bardziej ambitnym watku i czesci (oby).

Ehhh, wkurza mnie jak o tym mysle, w dodatku stricte dla konsoli zrobili jakis pseudo-slasherowy system walki. To mi juz bardziej mass effecta przypomina niz dragon age'a i o ile nie mam nic do mass effecta to jestem za tym aby nie powielac schematow i przelewac je w inny swiat, DA byl idealny, czemu musieli to zmieniac bardziej na wzor ME ? <_<

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko bedzie subiektywnie, to moje obawy i chce sie nimi podzielic:

Dla mnie zapowiada sie tragicznie, jestem wielkim fanem jedynki ale 2jka to jakas kpina, dostajemy goscia z pedalskim glosem, brak wyboru rasy, pochodzenia, znowu mamy na celu zebranie uber ekipy (jak zreszta w kazej grze bioware, co juz mnie meczy powoli) i ruszenie na tego zlego (w tym przypadku jakas inwazja, znowu ...), jakby tego bylo malo ta gra ma ponoc porzucic watek Szarych Straznikow i mrocznego pomiota ... what?! (<- tak zareagowalem) i pokazac nam zycie zwyklego wiesniaka ktory stal sie "czempionem" i odparl inwazje (kogos i czegos tam tam?). Oczywiscie wiem ze mroczny pomiot zostal zniszczony wraz z arcydemonem ale wraz z nim nie umarla cala horda ktora sie wycofala, w dodatku flemeth ktora okazuje sie na prawde ogromnym zagrozeniem (nie jest ani abominacja ani innym demonem, jest o wiele potezniejsza - kto gral w wich hunt pewnie wie o czym mowa, nie zdziwie sie jak bedzie antagonistka w ktorejs czesci DA) zostanie chyba nawet nie napomknieta w tej czesci gry, to bedzie kpina nie Dragon Age, jakies marne przepychadlo byleby zarobic na marce ktora ma juz wielu fanow (w tym mnie ale jesli tak bedzie wygladac pod wzgledem historii i mechaniki rozgrywki kolejna, to olewam to) i skupic sie chyba na bardziej ambitnym watku i czesci (oby).

Ehhh, wkurza mnie jak o tym mysle, w dodatku stricte dla konsoli zrobili jakis pseudo-slasherowy system walki. To mi juz bardziej mass effecta przypomina niz dragon age'a i o ile nie mam nic do mass effecta to jestem za tym aby nie powielac schematow i przelewac je w inny swiat, DA byl idealny, czemu musieli to zmieniac bardziej na wzor ME ? <_<

Jeśli chodzi o walkę i brak wyboru pochodzenia i rasy zgadzam sie w 100% zj****lin chociaż po obejrzeniu gameplay z PC mogę powiedzieć że myślałem że bedzie o wiele gorzej.

Natomiast jeśli chodzi o scenariusz wierzę w 100% w ludzi odpowiedzialnych za to w DA2 będzie dobry ale jednak troche szkoda że nie poszli z wątkiem dziecka morrigan a także flemeth ale może to w DA3 a w DA2 będzie pewne rozwinięcie tego znowu tak jakby przy okazji ( w DA:O przy okazji plagi)

Ale jak zrobią z tego cos takiego jak ME 2 czyli cała gra będzie sie opierała na zebraniu ekipy to byłoby conajmniej tragiczne.... Ale nie sądzę aby to było możliwe raczej z towarzyszami będzie bardziej podobnie jak w DA:O że będą spontanicznie sie pojawiać a w DA2 z wzgledu na 10lat ( czas w którym rozgrywa sie gra) też znikać .

PS: Flemeth miała już na samym początku zapowiedzi potwierdzoną "rolę" w DA2 polecam dragon age wiki:P

Edytowane przez Lycon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbijam w brak wyboru rasy i pochodzenia. Skoro BioWare zdecydował się umieścić fabułę w ściśle określonych ramach to jest szansa, że będzie bardzo dopracowana i ciekawa. Przeboleję brak możliwości wyboru. System walki w DA:O był tak samo taktyczny jak w DA2. Cały czas będzie możliwość aktywnej pauzy, po prostu będzie to bardziej widowiskowo wyglądało. Zmodyfikowany system gry z ME w Dragon Age? Ja jestem za.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za.

Wlasnie przez takich graczy jak ty (masa, bo zwolennikow core/hardcore rpg powoli juz nie ma na tym swiecie chyba - bo przeciez lepiej jest isc do przodu i proc/ciachac bez namyslu :thumbsup: ) BW sie niestety oplaca robic wszystko bardziej w kierunku action nizeli rpg. <_<

Zreszta co ja gadam, nie tylko BW, niech ktos mi poda jakis RPG zapowiedziany ktory nie jest action (multiplatformowy)? Ni ma ... dobrze ze pieca zamowilem, moze sie troche "odcasualuuję" nadrabiajac kilka tytulow.

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak Alucard bo ja nie jestem zwolennikiem hardcore RPG :confused:. Jestem, cenię sobie ten gatunek ale Dragon Age nigdy nie był hardcore RPG i nigdy nie będzie. No ale to przecież przeze mnie gry schodzą na psy i wszystko co jest wydawane jest przeznaczone dla casuali... Moim zdaniem DA:O było przeciętne, więc optymistycznie patrzę na zmiany. Do Baldur'S Gate było grze BioWare daleko. Playstation 3 to nie jest platforma, na której pograsz w prawdziwe RPG. Niestety. Możesz czekać i uważać się za elitę graczy i spychać innych do "masy". Ja uważam, że DA2 może być dobre, nawet jeśli odejdzie od formuły znanej z jedynki.

A jeśli szukasz intelektualnych wyzwań to polecam odłożyć pada. Jak chce logicznie pomyśleć to znajduję sobie inną rozrywkę. Z resztą, jakby tzw. harcore rpg rzeczywiście wymagały tyle myślenia....

Edytowane przez Grabeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×