Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja coś czuję w kościach, że FIFA z pomocą sędziego może zrobić wszystko żeby wpuścić Argentynę na Mistrzostwa. Dla nich się tylko kasa liczy, a brak Messiego na banerach reklamowych może być dla nich dużą stratą.
Ale mam nadzieję że będzie uczciwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gurwa Syria z Australią jakie emocje :obama:

To jest właśnie to za co kocham piłkę reprezentacyjną.

 

 

Jeszcze wracając do "naszych". Nie żeby mnie to jakoś interesowało, ale podoba mi się ta transparentność :notbad:

http://www.sport.pl/mundial/7,154361,22490942,mundial-2018-wysokie-premie-dla-reprezentantow-polski-za-awans.html#MT2

Edytowane przez toreso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz zaczynać :kwach:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ronaldo nic nie strzelił, więc Lewandowski wygrał klasyfikacje strzelców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jutro Lewy będzie dosłownie wszędzie w mediach.
Świetna sprawa dla niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Messi ciągnie ten wózek Argentyny. Bez niego by przegrywali z rezerwami Ekwadoru.

 

Argentyna kończy na 4 miejscu i jedzie na Mundial tak jak Brazylia, Urugwaj i Kolumbia.

Peru zagra w barażach.

Chile za to zostanie w domu.

 

W Ameryce Północnej też było ciekawie. Panama i Honduras wyrzuciły USA z Mundialu.

Panama debiutuje na Mistrzostwach.

Edytowane przez Krosek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Chile rozpacz.

Paragwaj też pięknie przepieprzył...

28351c6d5cb289e3cfb7e1820b613a49.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Laptok napisał:

 

 

Lubie takie historie, dlatego właśnie MŚ dla mnie będą najlepszą imprezą i turniejem ever, nie jakieś obkidane LM.

Trochę jednak szkoda że nie będzie trenera z fryzurą boczną, Pulisicia i Czile :siara: Co do Argentyny to nawet żal cokolwiek pisać, obrona na poziomie okręgówki Polskiej, gdyby nie Messi i indolencja strzelecka Ekwadoru to płakali by dzisiaj jak dzieci. Strasznie słaba drużyny i ciężka do oglądania, to już Czile które przegrało zaprezentowało się o niebo lepiej niż oni, strasznie szkoda że takie miernoty pojadą zamiast nich.

 

Jak wygląda sytuacja z tym Peru? Z kim oni grają baraże?

 

Edytowane przez toreso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie Australia zagra z Hondurasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Messi :messi: Niech się biorą za budowanie pomników Messjasza w każdym mieście :ronnie: Bez niego mogę od razu rozwiązać tą śmieszną reprę :smart:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem już któryś mecz Argentyny w tych eliminacjach i naprawdę to jest Messi i 10 statystów, po necie gdzieś krąży nawet 20 minutowa kompilacja pudeł i niewykorzystanych sytuacji po podaniach Messiego, nie żeby mnie to jakoś interesowało bo szczerze mnie to wali, i zdecydowanie jestem za tym żeby takie drużyn nie było na MŚ, patrz np. Grecja jakiś czas temu.

 

A co to się dzieje z tą jakby nie było zasłużoną futbolową nacją jest porażające.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trener Ekwadoru który pochodzi z Argentyny i tak rezerwy puścił to mieli łatwiej Argentyńczycy.
Prawda jest taka, że jakby Ekwador o coś walczył, to by wyszli mocniejszą jedenastką i trochę lepiej by zagrali. Kolumbia też odpuściła i pozwoliła na więcej Peru. Za to Brazylia grała normalnie i chwała im za to.

W Ameryce Północnej było to samo. Jak USA zaczęło przegrywać 2:0, to coś czułem że Meksyk i Kostaryka odpuszczą swoim rywalom. I też padały bramki, które normalnie raczej by nie padły.
Jeszcze sędzia zrobił tragiczny błąd uznając bramkę Panamy na 1:1, której nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Krosek napisał:


Jeszcze sędzia zrobił tragiczny błąd uznając bramkę Panamy na 1:1, której nie było.

 

Tam przy tej bramce był srogi wał zdecydowanie :obama:

 

Co do strefy COMNEBOL to jest chyba najtrudniejsza strefa jeśli chodzi o wywalczenie awansu, ale paradoks jest taki że tam oprócz Brazylii nikomu nie chciało się awansować zbytnio :Gmoch:

Co do samych MŚ to pewnie Argentyna się zepnie, ale aż mnie oczy swędzą jak przypomnę sobie jak grali na MŚ 2014.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Brazylii ich jakoś Messi dociągnął do tego finału. Jeszcze w półfinale Romero uratował w karnych.
Jeśli Sampaoli ich jakoś ułoży znajdując na boisku miejsce dla Dybali to mogą dojść daleko.
Z Ameryki Południowej to wydaje się, że Brazylia powinna dojść najdalej. Ostatnio się skompromitowali, a teraz wydają się o wiele lepsi i mają przynajmniej normalnego napastnika w postaci Jesusa, a nie jakiś amatorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie niesamowita jest indolencja Argentyny. Zawsze lubiłem oglądać ich kadrę, jeszcze za czasów późnego Maradony, potem Batistuta, Caniggia, Redondo, Simeone itd.  Natomiast nie dziwi mnie, że ledwo doczłapali na mundial na plecach Messiego. Od paru lat Argentyna słynie z dużej ilości świetnych ofensywnych zawodników i mocno średniej części defensywnej, natomiast kto obecnie grywa w tym krwiożerczym napadzie Argentyny,   oprócz Messiego: Dario Benedetto, Eduardo Salvio.....  kto to ku... jest?  Tymczasem Dybala i Icardi na ławce, Higuain w ogóle bez powołania. To tak jakby w polskiej kadrze zamiast Lewego grał Kamil Wilczek i wszyscy by się dziwili, gdzie te brakujące 16 bramek w eliminacjach... 

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz ten sam syndrom co ja przy obecnej kadrze Włoch, jak patrzę na skład obecny i porównuję go tym z lat 80, 90 czy nawet z okresu wczesnych lat w 2000, to śmiało mogę powiedzieć że teraz jakieś wypierdy mamuta biegają. 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam to samo ale z Anglikami, a odkąd? W sumie od kiedy pamiętam, tak gdzieś od 66 roku ubiegłego stulecia :Gmoch:

Wierzę że za rok również dostarczą niezapomniane pokłady piłkarskich uśmiechów.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, okoni napisał:

Masz ten sam syndrom co ja przy obecnej kadrze Włoch, jak patrzę na skład obecny i porównuję go tym z lat 80, 90 czy nawet z okresu wczesnych lat w 2000, to śmiało mogę powiedzieć że teraz jakieś wypierdy mamuta biegają. 

 

Włochów to najlepiej wspominam z mundialu w USA. Ależ mieli wtedy pakę z Baggio na czele. Pamietam, ze ostro im wtedy kibicowałem :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, sLk napisał:

Włochów to najlepiej wspominam z mundialu w USA. Ależ mieli wtedy pakę z Baggio na czele. Pamietam, ze ostro im wtedy kibicowałem :wink:

 

Moje pierwsze mundialowe mecze jakie pamiętam, niestety tylko kilka. Ale karnego Baggio pamiętam jak dziś, płakałem wtedy jak bóbr :siara:

Za to później odbili sobie i to jeszcze z Niemcami gurwa :listek:

U Włochów jest teraz taki problem że praktycznie ze starej gwardii został tylko Buffon i De Rossi(?), reszta to dość słabe rozdanie, druga sprawa jest taka że oni co któryś turniej fundują kibicom całkowitą klapę na jakimś turnieju. Ale w dalszym ciągu to wielka turniejowa drużyna, więc mogą odpalić w najmniej spodziewanym momencie, wystarczy że jakoś wyczołgają się z grupy.

 

Nieszczęście idzie nowe, niesamowite pokolenie młodych których widziałem na EURO U-21 u nas. Mam taką nadzieje bo mam do nich największy sentyment po naszych i Chorwatach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, toreso napisał:

 

Moje pierwsze mundialowe mecze jakie pamiętam, niestety tylko kilka. Ale karnego Baggio pamiętam jak dziś, płakałem wtedy jak bóbr :siara:

Za to później odbili sobie i to jeszcze z Niemcami gurwa :listek:

U Włochów jest teraz taki problem że praktycznie ze starej gwardii został tylko Buffon i De Rossi(?), reszta to dość słabe rozdanie, druga sprawa jest taka że oni co któryś turniej fundują kibicom całkowitą klapę na jakimś turnieju. Ale w dalszym ciągu to wielka turniejowa drużyna, więc mogą odpalić w najmniej spodziewanym momencie, wystarczy że jakoś wyczołgają się z grupy.

 

Nieszczęście idzie nowe, niesamowite pokolenie młodych których widziałem na EURO U-21 u nas. Mam taką nadzieje bo mam do nich największy sentyment po naszych i Chorwatach.

 

Z mundialu USA oprócz oczywiście karnego Baggio najbardziej utkwiły mi w pamięci kontrola Maradony po meczu z Nigerią no i samobój Escobara..:siara:

Ale generalnie świetny mundial, oglądałem jak zahipnotyzowany. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyrabiał ktoś z szanownych forumowiczów może Kartę Kibica Reprezentacji Polski?

Ile czekaliście na potwierdzenie tego dziadowskiego przelewu? Cała ta procedura to lekki śmiech na sali :ziobro:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×