Skocz do zawartości
Allu

UNCHARTED: Drake's Fortune

Rekomendowane odpowiedzi

haha lecę po popcorn

BTW

zchilloutujcie trzeba grać a nie się nadymać

Pare uwag od siebie:

Każdy kto bierze U:DF za Tomb Ridera (zagadki) jest w głębokim błędzie

Schematyczność ? Ok.. To co jak wyjdzie Killzone/Resistance i inne podacie też ten argument że się strzela cała grę ? Dajcie spokój Imho wymiana ognia właśnie w tej pozycji to najfajniejszy element który stanowi istotę Uncharte'ta, postrzelajmy w ciepłym klimacie wśród palem , podziwiajmy animacje i sam feeling broni

Co do innowacyjności:

-Nigdy jeszcze nie widziałem takiej pieczołowitości w oddaniu animacji

-Grafika gdyby nie było Crysisa byłaby na pierwszym miejscu w ogóle wśród gier

-Że tak powiem "Zielono mi" - Styl wykonania jest genialny, odskocznia od wszytkich szarości postałych ostatnimi czasy w grach.

Mindusia przesadzasz giera zasługuje na minimum 8/10 po prostu musisz nie trawic tego typu gier i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, dawno nie grałam w coś tak relxującego Po prostu wiecej sie spodziewałam po grach NG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Gierka jest wspaniała, a recenzja bardzo dobrze napisana, może wrzucę swoją do tego tematu, ale moja ocenka to czysta dyszka - MI się bardzo gra podobała, ale to bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mindusia jak Ci sie wiekszosc gier na ps3 nie podoba albo sa kichy to kup sobie PieCa, Simsy 1 albo 2 i pocinaj dowoli

Masz zabawe na dlugi czas Albo kup sobie singstara na ps3 Pospiewasz, pobawisz sie simsami i bedzie okej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie, dawno nie grałam w coś tak relxującego Po prostu wiecej sie spodziewałam po grach NG.

Czego? Żeby gry nie były grami xD? Jest rewelacyjnie i nie mam pojęcia czego się czepiasz =]. I jeszcze będzie mi tu pisać, że grafika na 7/10 ^^.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kerrang -> Żadnego patyka w mrowisko nie wkładasz. Każdy ma inny gust i każdemu podoba się co innego. Rzeczowo przedstawiłeś swoje zdanie, zaznaczyłeś co Ci sie podoba, a co nie. A to jest najważniejsze. Czepiłem się Minidusi bo zachowała się niemal jak te mieszkające na forach wp i onetu 12-14 letnie dzieci neostrady spamujące tekstami "Najgorsza gra jaką widziałem! Daje grze 1/10! Nie odpaliła się, bo nie umiałem wgrać cracka!". Do tego siada na Allu i stwierdza "książek pewnie itak czytam wiecej niz ty" mimo, że nie widziała człowieka na oczy... Szczerze nie cierpię takiej mentalności. Może jeszcze wnikliwa analiza na temat długości jego przyrodzenia i wielkości bicepsu?

Minidusia -> Chodziło mi raczej o recenzje na miarę tego co zrobił Allu, niż o mechaniczne wymienieni co jest dobre, a co złe. Chociaż zasadniczo lepsze to niż nic. Od siebie dodam tylko tyle, że różnorodności przeciwników i designu leveli nie zawierałbym pod wspólnym hasłem razem z grafiką. Jednak ogólnie z Twoimi opiniami zwyczajnie się nie zgadzam. Sam gram od kilkunastu lat, a wobec gier jestem bardzo wymagający. Ale ta gierka zwyczajnie mi siadła i bawiłem się przy mniej lepiej niż przy jakiejkolwiek innej od wielu lat. Piękna grafika (bo gdzie mamy lepszą? Chyba tylko w Crysisie), wartka akcja, ciekawy scenariusz i ciekawi bohaterowie. Sek w tym, że ta gra to więcej niż suma wszystkich elementów.. Ma w sobie "to coś" co nie każdy jest w stanie uchwycić. To, że Ty tego nie uchwyciłaś nie znaczy, że cała reszta nie zna sie na grach. Zwyczajnie lubisz co innego. Np. religie i seks

Co do propozycji powrotu do nauki czytania ze zrozumieniem... Sugeruje abyś ponownie przeczytała swoje posty i zastanowiła się jaki mają wydźwięk. Zachowujesz się trochę jakbyś mówiła coś zupełnie innego (albo chociaż trochę innego) niż myślisz. O... Chyba właśnie udowodniłem, że naprawdę jesteś kobietą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mindusia jak Ci sie wiekszosc gier na ps3 nie podoba albo sa kichy to kup sobie PieCa, Simsy 1 albo 2 i pocinaj dowoli

Masz zabawe na dlugi czas Albo kup sobie singstara na ps3 Pospiewasz, pobawisz sie simsami i bedzie okej

Simsy to sobie mozesz wsadzić, Ja od gier oczekuje : klimatu, nieliniowości, i miodności , Uncharted ma 2z tych 3

ps. jest mi zupełnie obojętne czy wierzycie czy jestem kobietą czy nie, rownie dobrze moge sobie zmienić login na np. "legolas" dla mnie to bez roznicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra recenzja Allu. Popieram w 99%

Jedna rzecz mnie tylko lekko wkurzyła (tak tyci tyci). Tak jak wspomniał Kerrang dziwne było to że wchodząc jakiejś lokacji niby tam super tajnym przejściem i tak napotykaliśmy przeciwników. Grając czułem że takie właśnie etapy Nathan będzie eksplorował bez towarzystwa rozwiązując zagadki i wykonując karkołomne skoki a tu mi nagle piraci wyskakują.

Skąd oni się biorą mają za przewodnika Lare czy Jonsa?

No ale jak już pisałem to nie było aż tak straszne bo rekompensowała mi to reszta rozgrywki.

Za to bardzo dużym plusem były ostatnie etapy w których spotykamy ******(*patrz spoiler z postu Kerranga bo ja nie wiem jak się to robi )

Dla mnie gra jest genialna.

Innym może się nie podobać. Kwestia gustu. I mnie to wali co powiedzą o niej inni bo ja dobrze się przy niej bawiłem a o to tu przecież chodzi.

Na pocieszenie dla tych którzy się zawiedli taka moja mała teoria co do drugiej części w punktach.

1. Pierwsza gra ND na PS3 - silnik gry robiony od podstaw pewnie bardzo długo (widać efekty) przez co programiści mogli nie dopieścić niektórych elementów rozgrywki (długość, prawie brak zagadek, urozmaicenie rozgrywki) Sequel - Silnik gotowy, ewentualnie małe poprawki. Skupienie zespołu na gameplay'u.

2. Pierwsza taka gra zespołu ND. Jak by nie patrzeć rozgrywka różni się bardzo od wcześniejszych gier tego studia. Praca przy pierwszej części zapewne nieco oswoiła programistów z takim typem rozgrywki a doświadczenie bardzo pomoże przy części drugiej.

3. My też będziemy mieli mały wkład w sequel. Dzięki naszym pozytywnym i negatywnym opinią na temat Uncharted, Naughty Dog będzie wiedziało które elementy się nam podobały a które drażniły. Myślę że tak dobra grupa programistów weźmie sobie do serca nasze uwagi i stworzy sequel na którym nikt już się nie zawiedzie.

Ja tam czekam na drugą cześć i na pewno ją kupie.

Tym którzy nie grali w Uncharted naprawdę polecam tę grę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ps. jest mi zupełnie obojętne czy wieżycie czy jestem kobietą czy nie, rownie dobrze moge sobie zmienić login na np. "legolas" dla mnie to bez roznicy.

Oj nie unoś się, przecież tylko się droczymy. Jeśli udowodnisz, że Twoje zdanie jest coś warte to każdy rozsądny rozmówca będzie je szanować niezależnie od Twojej płci. Popatrz na to z drugiej strony. Jedynie pryszczaty, napalony nastolatek będzie Ci dawać w dyskusji fory tylko dlatego, że masz piersi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W obecnym zalewie hybryd gatunkowych nie można napisać że coś ma tylko jedną metkę. Chcesz czy nie chcesz obie te gry to przygodówki tylko z elementami innych stylów (Uncharted strzelanki a GoW slashera).

powtorze: ta gra nie lezala nawet obok przygodowki.

zeby ukonczyc ta gre nie trzeba kompletnie myslec nad zagadkami - trzeba dobrze strzelac. teraz porownaj to sobie to The Monkey Island czy nawet Indiana Jones and the Fate of Atlantis. w obu tych grach sprawne palce byly najmniej przydatne w przechodzeniu gry (w Indiana Jonesie nawet wybierajac sciezke "action" osoba bez rak by sobie dala rade).

Uncharted to zwykla strzelanka z elementami platformowymi. bo jest w niej multum strzelania (80% gry?), troche skakania po platformach (19% gry?) i te 2 czy 3 zagadki - ich skomplikowanie jest nizsze nawet od tego, co bylo w pierwszym Devil May Cry. zaraz sie pewnie dowiem, ze DMC to tez "przygodowka" ;-) w sumie mial duzo wiecej zagadek niz Uncharted...

a za upieranie sie przy tym, ze GOW to przygodowka... ja po prostu nie mam sily sie sprzeczac, ale z GOW taka przygodowka jak z The Monkey Island slasher.

Grafika i animacja postaci - świetna sprawa. Jak dla mnie totalnie nowa jakość w grach.

animacja postaci nie jest az tak cudowna. szczegolnie to widac podczas skokow i krecenia sie w miejscu w kolko...

Silnik graficzny wypada świetnie zarówno w otwartych terenach dżungli jaki i zamkniętych ciemnych korytarzach.

no i WODA! dlaczego nikt jeszcze nie wspomnial o wodzie?!? nawet Bioshock nie ma ladniejszej wody. za to fizyka kuleje.

Dźwięk i muzyka - jak dla mnie bez zarzutu, tzn. jest dobrze, może nawet bardzo dobrze ale bez rewelacji. Po prostu dobrze wykonana robota dźwiękowców i muzyków.

w DTS lokalizacja dzwiekow jest swietna. na sluchawkach (przy wybraniu ich w opcjach) to samo a nawet lepiej - dokladnie slychac rozklad przod-tyl, a nawet gora-dol! podejrzewam, ze na lepszych glosnikach mialbym to samo w DTSie ale poki co, to sluchawki mam lepsze niz KD.

Scenariusz gry - bardzo fajnie wszystko przemyślane, zwroty akcji itp. Całe prowadzenie akcji gra tak jak w filmie

dokladnie - przerywniki filmowe buduja cala fabule. stad niektorym sie ta gra myli z gra przygodowa. bez przerywnikow nie byloby fabuly. kropka.

Gameplay - jak dla mnie najsłabsza strona gry. Mówiąc wprost - rozczarowanie.

o to to to. przez pierwsza godzine strzelanie jest fajne. potem tylko wkurza.

Zagadki ? Jakieś 4-5, wszystkie śmieszne. Zapewniam Was, że w Lego Star Wars: CS jest ich dużo dużo więcej i są po prostu ciekawsze - wręcz genialne w porównaniu do tych z U:DF.

o to to to

(...)Ale jakich elementów jest w U:DF najwięcej ? Odpowiedź jest prosta - strzelania. I jest tego zdecydowanie za dużo. Tam pada więcej trupów niż w kampaniach COD3 i COD4 razem wziętych.

uwazaj, bo COD to przeciez sa strategie ekonomiczne z elementami RPG.

Wchodzisz to super tajnej jaskini, która właśnie odkryłeś a tam co ? Jakaś mapa do odczytania ? Jakiś klucz do odnalezienia ? Jakiś rebus do rozwiązania ? NIE - oddział 20 typów, którzy dostali się do tej jaskini jakimś innym tajnym przejściem. I taka sytuacja ma miejsce w każdym etapie.

zaraz sie dowiesz, ze przygody to nie rozwiazywanie zagadek, szukanie kluczy, map, wykonywanie zadan dla NPCow, zeby sie czegos nowego dowiedziec, tylko wlasnie uzywanie spluwy, zeby rozwiazac problemy glownego bohatera

Dlaczego np. nie wykorzystano czujników ruchu ? Tylko niech mi nikt nie pisze, że wykorzystano bo ta jedna kładka (która jest w demie) to trochę mało. Osiągnięcia, skarby ? Dla mnie 0 (zero) motywacji.

ja sie ciesze, ze tego sixasowego motion sensora bylo tak malo. choc to chyba najlepsze wykorzystanie tegoz w grach jak dotad

Podsumowując, grało mi się przyjemnie ale z ulgą ujrzałem listę twórców.

o to to to - idealne podsumowanie jak dla mnie

ja na pewno nie zamierzam przechodzic jej drugi raz, szukac skarbow, robic zadan typu 100 headshotow pod rzad itp itd. gdyby nie ciekawa fabula (ktora wciagnela nawet moja zone - pierwsza gra od czasu ICO i SOTC, ktorej sie to udalo), to bym jej pewnie nie skonczyl.

moze gdybym nie gral w GOW, RE4 to bym sie zachwycal strzelaniem i trafianiem w przeciwnikow ze 100m, ale tak... ile mozna?

a tak w ogole - mogliby zrobic remake Indiana Jones & TFOA - z taka grafika jak w Uncharted, nie zmienionymi zagadkami i uzywaniem broni ograniczonym wylacznie do bata. tylko kto by w to gral dzisiaj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jontr piszesz ciekawie i na temat ale...

Nie czepiaj się mojej klasyfikacji gier. Czemu? T rzecz jak już napisałem płynna. Nie da się obecnych gier sklasyfikować jednoznacznie. Przykłady? Bioshock i HL2 nazywane są czasami "przygodówkami w których dużo się strzela". I piszą tak redaktorzy o wielu latach praktyki.

Obecnie najważniejsze jest jak Ty sam odbierasz grę. Uncharted to strzelanka? Spoko - może dla Ciebie. Dla mnie przygodówka... Ale nie mam zamiaru za swoją klasyfikację toczyć "świętej wojny".

ps: DMC też uważam za przygodówkę (z dużą ilością siekanai) Ale tylko pierwszą część

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wlasnie jestem w trakcie 2-go przechodzenia gry i odczucua mam mieszane...Przez Kerranga wlasnie...Tak sobie gralem, gralem i co...Rzeczywiscie skad ci kolesie sie biora w tych jaskiniach nieodkrytych...

Ogolnie grafa jest super, muzyka i dzwieki tez niczego sobie...Denerwuje mnie natomiast system bonusow. Dotychczas gry na PC przechodzilem raz, gora dwa razy. Teraz ze wzgledu na mala ilosc gier na PS3 przechodze dany tytul drugi, czy trzeci raz i szukam tych przyslowiowych gwiazdek i medali.

Mam tylko fatalne wrazenia ze sposobu ich zdobywania...W moim odczuciu mogliby zmniejszyc np o polowe konieczna ilosc rzeczy do zrobienia/ludzi do zabicia w ten a nie inny sposob...Ale...Jak czytam sposoby NIEKTORYCH z Was jak zdobyc dany medal - zabic kolesi dana bronia i dac sie zabic, wrocic do autosave-a i tak w kolko az do zdobycia medalu...Moim skromnym zdaniem - tworcy mogli by zmniejszyc licznik danego zadania, ale zeby zerowal sie po kazdej "smierci" i zabawa w zdobywanie danego bonusa zaczyna sie od poczatku...Wrogow w tej grze jest sporo, wiec spoko. No i skonczyloby sie "przebieganie" gry w 4 h...O wiele trudniej by bylo zdobyc wszystkie medale. No i chyba wieksza frajda by byla. Pamietam jak niedawno spora grupa uzytkownikow TEGO forum narzekala na niski poziom trudnosci dzisiejszych gier...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Ucharted i God of War (I i II) najbardziej podoba mi się... fabuła, sposób prowadzenia wydarzeń, w jaki sposób przeprowadzona jest historia. Przy obu grach wczuwasz się w bohatera, którym sterujesz, śledzisz jego poczynania. Mimo iż jest to "strzelanka" czy "slasher" to w te gry gram żeby przeżyć tą przygodę.

W Uncharted jest linowa i przewidywalna fabuła ? No proszę... na pewno 90% z Was wytrzeszczyła oczy jak zobaczyła Sallivana żywego, po tym jak go zostawialiśmy w dżungli Albo ... nie będę tutaj mówił, bo popsuję fabułę (świetną !) ludziom co jeszcze nie grali.

Podsumowując: Jeżeli chcesz przeżyć przygodę ala Indiana Jones, nie przeszkadza Ci strzelanie... to jest gra dla Ciebie

Nic tylko brać i grać

(celowo pisze o fabule pomijając resztę, gdyż ten czynnik w grze najbardziej dla mnie się liczy )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisz w tagach spoiler bo nie każdy musiał przejść gry, a dla mnie [span style=color:#000000;background:#000000]pojawienie się Sully'ego żywego i to w towarzystwie głównych przeciwników bardzo mnie zaskoczyło. Od początku średnio mi się widziało, że tak szybko zginął, ale po kilkunastu poziomach już się z tym oswoiłem i tutaj niespodzianka[/span]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dostałem gierkę. Jutro przysiadam tak więc Święta z PS i Uncharted :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest piękna Trzeba zagrać by poczuć to inaczej nie da się opowiedzieć to trzeba poczuc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nabyłem Uncharted i powiem że gra wymiata, morda sie ślini na widok pięknych lokacji, nic tylko grać grać i jeszcze raz grać, przynajmniej człowiek umili sobie czas czekając na GT:Prologue

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie Uncharted to solidne 7,5. Traci 0,5pkt za fajny aczkolwiek pasujacy do calosci jak piesc do nosa epizod z mutantami - samo nasuwa sie porownanie do FarCry, ale na szczescie niegrzeczny piesek nie zdolal tego spartolic tak jak Crytek. Co do innych wad gry odsylam do tej zabawnej aczkolwiek tragicznie prawdziwej recenzji: http://www.escapistmagazine.com/articles/v...Drake-s-Fortune

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestm w trakcie grania w Uncharted i myśle ze jesli chodzi o oprawe grafizcną i dzwięk to zasługuje na pochwałe. Ale faktycznie brakuje tu troszke zagadek i łamigłówek. Jednak biorąc pod uwage calokształt gry to jak najbarbziej polecam, warto w naią zagrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest gra, którą wartko kupić - i nigdy nie sprzedawać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To jest gra, którą wartko kupić - i nigdy nie sprzedawać

Potwierdzam!!! Super gra, super zabawa, pozycja jak najbardziej obowiązkowa dla fanów przygodówek i nie tylko!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam!!! Super gra, super zabawa, pozycja jak najbardziej obowiązkowa dla fanów przygodówek i nie tylko!

dokladnie masz racje, ale dla ludzi z zanikiem pamieci krotkotrwalej bo co chwile te same akcje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U-DF pozycja obowiązkowa!Dla mnie masakra!Każdy kto chodż trochę lubi przygodę powinien ją mieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dokladnie masz racje, ale dla ludzi z zanikiem pamieci krotkotrwalej bo co chwile te same akcje

Niestety nie ma gier idealnych....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie ma gier idealnych....

To zależy od osoby oceniającej.

Nie ma oceny idealnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×