Rozdzielczosc

[Gość wegeras]

udało mi sie uruchomić VF5 w 1080i i wygląda gorzej niż w 720p, wgrafika się bardziej rozmazała i tyle .

  .

a czego sie spodziewałeś? tivi kompresuje (sciska) obraz w wyższej, niż natywna rozdzielczości matrycy, przez co taki obraz gubi szcegóły. Chcesz mieć ładny i ostry obraz ustaw rozdzielczość na zgodną z natywną (fizyczną) rozdzielczścią matrycy.

jeśli za trudne to tak ci to wyjaśnię ;)

wyobraź sobie, że masz obrazek, który sie składa z 10 kropek

. . . . . . . . . .

i matrycę, o rozdzielczośći 10 pixeli

[ ] [ ] [ ] [ ] [ ] [ ] [ ] [ ] [ ] [ ]

 

możesz więc kazdy punkt  obrazu umieścić na matrycy

[.] [.] [.] [.] [.] [.] [.] [.] [.] [.]

teraz sobie wyobraź, że masz matrycę o rozdzielczości 8 pix i chcesz wyswietlić 10 kropkowy obrarek

[.] [.].[.] [.] [.].[.] [.] [.]

jak widać 2 krpopki nie są wyświetlane, bo nie zmieściły się na matrycy i zosały usuniętę (lub skompresowane), - obraz, z powodu wyższej niż matryca rozdzielczości stracił na szczegółach i stał się poszarpany lub/i  nieostry.

tyle

pzdr

[Gość p00h]

a czego sie spodziewałeś? tivi kompresuje (sciska) obraz w wyższej, niż natywna rozdzielczości matrycy, przez co taki obraz gubi szcegóły. Chcesz mieć ładny i ostry obraz ustaw rozdzielczość na zgodną z natywną (fizyczną) rozdzielczścią matrycy.

jeśli za trudne to tak ci to wyjaśnię ;)

E, bez ściemniania. To co opisałeś to po prostu bardzo kiepski filtr. Praktycznie nie ma telewizorów zgodnych z rozdzielczością HD jakąkolwiek, z wyjątkiem FullHD, i to też nie wszystkich tylko takich co potrafią nieskalować (standardowo i tak jakieś skalowanie jest po to żeby usunąć overscan). Obraz wyjściowy, czyli wyświetlany na monitorze zależy od sygnału wejściowego, ale zależność nie jest tak prosta jak w podanym przykładzie, tzn gdyby pixele się gubiły to obraz nie byłby rozmazany tylko poszarpany. Telewizory zazwyczaj używają filtrowania dwuliniowego (http://en.wikipedia.org/wiki/Bilinear_filtering) plus dodatkowo filtrów wyostrzających obraz. To właśnie jakość tych filtrów powoduje, że obraz jest bardziej lub mniej rozmazany. W przypadku sygnału 1080i dochodzi jednak jeszcze jeden problem, tzn. obraz jest nadawany z przeplotem, czyli z 60 klatek na sekundę każda zawiera obraz w połowie rozdzielczości pionowej, opisujący na zmianę parzyste i nieparzyste linie. Każda z tych klatek pochodzi jednak z innego momentu czasowego. W przypadku zgodnej rozdzielczości nie ma problemu, linie się po prostu wyświetla jak leci. Jeśli jednak trzeba skalować, trzeba połączyć te dwa pół-obrazy w jeden. Usuwanie przeplotu to już bardziej skomplikowana sztuczka, ale w ogólności również polega ona na uśrednianiu pół-obrazów, co też powoduje rozmywanie, ale też tak jak i skalowanie można to zrobić dość dobrze, bardziej skomplikowanymi algorytmami, które wymagają znacznie lepszego procka w TV.

Summa sumarum, to ogólnie w 1080i obraz powinien wyglądać podobnie dobrze jak w 720p, pod warunkiem że nasz telewizor potrafi dobrze usuwać przeplot i skalować. Jak nie potrafi, to 720p będzie wyglądać lepiej, w tym zgadzam się z przedmówcą.

[bim 0]

Mi lepiej w 760p niz 1080i chodzi internet, a w grach nie zauważam ;)

[Gość ShadowMajk]

E, bez ściemniania. To co opisałeś to po prostu bardzo kiepski filtr. Praktycznie nie ma telewizorów zgodnych z rozdzielczością HD jakąkolwiek, z wyjątkiem FullHD, i to też nie wszystkich tylko takich co potrafią nieskalować (standardowo i tak jakieś skalowanie jest po to żeby usunąć overscan). Obraz wyjściowy, czyli wyświetlany na monitorze zależy od sygnału wejściowego, ale zależność nie jest tak prosta jak w podanym przykładzie, tzn gdyby pixele się gubiły to obraz nie byłby rozmazany tylko poszarpany. Telewizory zazwyczaj używają filtrowania dwuliniowego (http://en.wikipedia.org/wiki/Bilinear_filtering) plus dodatkowo filtrów wyostrzających obraz. To właśnie jakość tych filtrów powoduje, że obraz jest bardziej lub mniej rozmazany. W przypadku sygnału 1080i dochodzi jednak jeszcze jeden problem, tzn. obraz jest nadawany z przeplotem, czyli z 60 klatek na sekundę każda zawiera obraz w połowie rozdzielczości pionowej, opisujący na zmianę parzyste i nieparzyste linie. Każda z tych klatek pochodzi jednak z innego momentu czasowego. W przypadku zgodnej rozdzielczości nie ma problemu, linie się po prostu wyświetla jak leci. Jeśli jednak trzeba skalować, trzeba połączyć te dwa pół-obrazy w jeden. Usuwanie przeplotu to już bardziej skomplikowa[/img]na sztuczka, ale w ogólności również polega ona na uśrednianiu pół-obrazów, co też powoduje rozmywanie, ale też tak jak i skalowanie można to zrobić dość dobrze, bardziej skomplikowanymi algorytmami, które wymagają znacznie lepszego procka w TV.

Summa sumarum, to ogólnie w 1080i obraz powinien wyglądać podobnie dobrze jak w 720p, pod warunkiem że nasz telewizor potrafi dobrze usuwać przeplot i skalować. Jak nie potrafi, to 720p będzie wyglądać lepiej, w tym zgadzam się z przedmówcą.

A ja bym to latwiej pokazal :)i tu momencik:

1152x864 http://img102.imageshack.us/my.php?image=untitled1ge4.png

a tu ta sama klatka przeskalowana na 800x600 http://img258.imageshack.us/my.php?image=untitled2dl0.png

Zauwaz ze przy skalowaniu obrazu na nizsza rozdzielczosc staje on sie mniej czytelny podobnie wyglada sytuacja przy powiekszaniu ;) jesli teraz bym z 1152x864 zrobil 1920x1080 to zobaczysz ze bedzie obraz rowniez rozmyty ale szczegoly pozostana lec bedzie wszystko plywalo...

Ta sama klatka w 1920x1080  http://img116.imageshack.us/my.php?image=untitled31sx9.png

I tak jak klatka w rozdzielczosci 1152x864 jest rozmyta przy wyswietlaniu na tv z rozdzielczoscia 800x600 tak samo na tv z 720p bedzie 1080i wygladalo :)

Moze troche namieszalem ale tak to mniej wiecej dziala:P tzn takie efekty uzyskacie :)przy skalowaniu w gore i w dol

[Gość Kojak_ct]

Wszystkie nowe model LCD FullHD usuwają overscan po HDMI więc ten problem już nie istnieje.