Skocz do zawartości
kill

Co Nas Wkurza W Grach?

Rekomendowane odpowiedzi

Co mnie wkurza w grach:

1) God of War 1

- pływanie/nurkowanie na czas

- elementy zręcznościowe wymagające prawie nieosiągalnej dla mnie precyzji, (skoki, łapanie się ścian itp)

- w 2 powyższych punktach ginę setki razy, z 5h jak nic poszło na powtarzanie, a gra się mnie pyta czy obniżyć poziom trudności, ale trudność dotyczy tylko walki.

- Za cholerę nie wiem co robić. Bez laptopa z youtube na kolanach w kilku miejscówkach by się nie obyło.

GOW1 to świetna gra ale niesamowicie wkurzająca.

2) Assassin's Creed1

- dubbing otoczenia/ruchu ulicznego. Nachalni żebracy i handlarze doprowadzali mnie do tego że musiałem grać bez dzwieku

- w każdym mieście te same misje, te same teksty, tylko otoczenie trochę inne. Nudaaaaa

- brak pucharków - lenistwo tworców, tym bardziej zę na Xboxa są achievmenty

AC1 nigdy nie skończyłem i nie skończę

c.d.n.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy niemal narzekacie na multi. Ja z kolei wolę rywalizację czy też kooperację z innymi graczami, a nie z komputerem, który jest maszyną. Teraz, kiedy nie ma PSN, ja nie mam praktycznie w co grać.

Mnie z kolei trochę denerwują te trofea. To znaczy mi są one obojętne, ale głupie jest to, że niektórzy grają w pogoni za trofeami zapominając o tym, że gra ma sprawiać frajdę, podczas gdy dla nich najważniejsza jest platynka. Bardzo często słyszę ludzi, którzy nie mogą grać w multi (chociaż chcieliby), bo muszą przejść ten ich single i pozdobywać trofea. Nie mówię, że trofea to zło, bo ich zdobywanie sprawia satysfakcję tak, jak np. przejście gry i fajnie jak wpadną, tyle że niektórzy całe dnie siedzą, żeby tylko je zdobyć. Nie rozumiem również narzekania na trofea w multi (o ile nie są zbugowane).

@okoni widać troszkę źle wybrałeś grę. Bad Company 2 jest grą, której głównym atutem jest multi. Ja single w ogóle nie przeszedłem, mimo że w multi mam już przegrane ponad 170 godzin, po prostu multi jest dużo ciekawszy i pochłonięty nim nawet nie myślałem o single.

@KopaczK jeśli "wszędobylskie FPSy" Ci nie odpowiadają, to graj w te gry, które Ciebie interesują. Ja bardzo lubię FPSy (ale tylko multi), więc chciałbym mieć większy wybór w moim ulubionym gatunku.

Ogólnie patrząc na te wszystkie wpisy odnośnie single i multi, odnoszę wrażenie, że dobrym pomysłem byłoby "podzielenie gier" na single i multi. Byłyby tytuły np. "Bad Company 2 SinglePlayer" i "Bad Company 2 MultiPlayer". Byłoby ciekawie, fani single braliby tylko single, a ja np. brałbym samo multi. Cena z pewnością byłaby niższa, choć na pewno wiele osób kupowałoby oba tytuły. Niestety ten pomysł się nie sprawdzi, bo wydawcy gier mieliby z tego mniejsze zyski.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej wkurzają mnie w grach filmiki czy cut-scenki, których nie można przełączyć i trzeba je oglądać na siłę, przy czwartym przejściu GOW III już na prawdę nie miałem ochoty ich oglądać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie, że nie robią już gier, które bym kochał przechodzić i potem wspominać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wkurza mnie, że nie robią już gier, które bym kochał przechodzić i potem wspominać.

m.in nocki z Crashem Bandicootem na psx

Edytowane przez gierej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pablos>>> To co nie odpowiadało Ci w GOW1, imho było praktycznie jedynym prawdziwym plusem tej gry. ;)

@KopaczK jeśli "wszędobylskie FPSy" Ci nie odpowiadają, to graj w te gry, które Ciebie interesują. Ja bardzo lubię FPSy (ale tylko multi), więc chciałbym mieć większy wybór w moim ulubionym gatunku.

Tak też robią i brak PS mi nie doskwiera, bo w nosie mam strzelanki, w które gra się sensownie praktycznie tylko z żywymi przeciwnikami.

Obecny rynek to w większość najróżniejsze FPSy, które już się chyba wszystkim przejadły. Durne, nie wnoszące niczego nowego do branży, przygotowane dla mas rąbanki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wszyscy niemal narzekacie na multi. Ja z kolei wolę rywalizację czy też kooperację z innymi graczami, a nie z komputerem, który jest maszyną. Teraz, kiedy nie ma PSN, ja nie mam praktycznie w co grać.

Panie, ić pan fh*y z tymi pierdolami. Tutaj wszyscy nie narzekaja na multi, tylko na to ze wciska sie je wszedzie na sile, do gier ktore ich zupelnie nie potrzebuja (a przez to jakosc singla spada, bo pieniadze i czas na drzewie nie rosna), pewnie ze gry typu BC2 bez multi sobie nie wyobrazam, ale takie RE5 kompetytywne juz nie ma dla mnie najmniejszego sensu, podobnie z Dead Spacem i kilkoma innymi produktami gdzie po kilku tygodniach Sahara na serwerach byla.

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zaproponuj jak miałbybyć zrobiony poziom Hard?

co powinien mieć najwyższy poziom:

-zmienny spawn-ing (nie wiem czy poprawnej nazwy użyłem, generowanie przeciwnika)

-współpraca komputera,

-dostosowywanie się do zmiennej sytuacji,

-próba okrążenie gracza,

-brak powtarzalności,

-dywersja

-ogólnie zwiększenie IQ sztucznej inteligencji, sieci neuronowe sporo by dały.

wydaję mi się, że można pisać i pisać, wystarczy przecież zobaczyć jak współpracują ludzie na multi a jak AI i nie potrzeba nic mieszać w hp.

Może by tak wysłać programistów na parę meczy paintball-a albo asg to by zobaczyli jak się planuję strategię na daną rozgrywkę :)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie, ić pan fh*y z tymi pierdolami. Tutaj wszyscy nie narzekaja na multi, tylko na to ze wciska sie je wszedzie na sile, do gier ktore ich zupelnie nie potrzebuja (a przez to jakosc singla spada, bo pieniadze i czas na drzewie nie rosna), pewnie ze gry typu BC2 bez multi sobie nie wyobrazam, ale takie RE5 kompetytywne juz nie ma dla mnie najmniejszego sensu, podobnie z Dead Spacem i kilkoma innymi produktami gdzie po kilku tygodniach Sahara na serwerach byla.

Według mnie multi może być w każdej grze jako ciekawe urozmaicenie, czasami wykorzystujące tylko pewien element z gry. Gorzej, tak jak powiedziałeś, jeśli przez to spada jakość singla. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brakuje mi gier, które wprowadziłyby zupełnie coś nowego na rynek. Jak na razie jest parę oklepanych motywów gier - powoli zaczyna mnie to już nudzić. FPS'y - ok ! Ale czemu nie można np. pobiegać Polakiem/Francuzem/Włochem i strzelać do USA?

Praktycznie w każdej grze Rosjanin to czarny charakter...

No i rola multiplayer'a, która w tym temacie była już opisywana 1000x. Fajnie zmierzyć się z żywym przeciwnikiem, spędzić wieczór z kumplami w grze itd. - to jest OK, ale przecież nie każdy gracz lubi naparzać AK47, są też tacy, którzy lubią sobie pograć w takie gry jak Batman czy GOW - singleplayer.

Nie wiem, czy producenci tego nie widzą, czy po prostu dla nich internet to jak dla nas tlen - niezbędne :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- Nasi "pomocnicy" nie mogą zginąć. Chodzi mi o to, że w niektórych FPS'ach gramy w drużynie i nasi koledzy nie giną chociaż dostają tyle kulek, że normalnie nic by z nich nie zostało. Dla mnie jest to denerwujące.

-Gry są zdecydowanie za krótkie, wciągnę się w jakąś i nagle patrzę, a tu napisy <_<

-Trochę gier jest nie wartych swojej ceny przy premierze.

Coś jeszcze miałem, ale zapomniałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-Trochę gier jest nie wartych swojej ceny przy premierze.

Raczej 95%. Jak dla mnie to w roku może 4-5 gier jest warte wydania 200zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej 95%. Jak dla mnie to w roku może 4-5 gier jest warte wydania 200zł.

Właśnie co do ceny. Wydaję mi się, że skoro już płacimy te 200 zł, należy nam się jakiś fajny motywik z danej gry + avatar - nie wiele, kosztowałoby to pracy producentom, a dla nas graczy, byłoby to dość dobre rozwiązanie - no ale wiadomo, po co dawać to za darmo jak można wrzucić to na PSS i zarobić kolejne 20 zł. Choć jak wszyscy wiedzą Polska nie jest za bogatym krajem i dlatego gry są drogie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rzecz, która mnie wkurza w single player to to, że przeciwnicy mają nieograniczoną amunicję, a mi brakuje już po chwili.:angry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co mnie ostatnio wkurzyło w grzę. Akurat od niedawna posiadam InFamous, akurat udało mi się zdobyć przed premierą 2 by nadrobić i niemiłosiernie boli mnie fakt że misję dość często się powtarzają. To wchodzenie do kanałów by zdobyć nową moc... ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic dodać nic ując typowy przedstawiciel gatunku sandbox. No i jak się dziwić że singiel ma 20-30h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może przez tą całą aferę z psn producenci gier odpuszczą sobie multi i zrobią porządne single. Wreszcie byśmy pograli w dopracowane gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może przez tą całą aferę z psn producenci gier odpuszczą sobie multi i zrobią porządne single. Wreszcie byśmy pograli w dopracowane gry.

Pobozne zyczenia. Ludzie by ich zjedli (producentow) gdyby olali multi i robili sam singiel. To juz nie te czasy. Teraz gra bez dobrego multi uznawana jest za produkt wybrakowany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra żyje tyle długo ile jej tryb multi, w takim razie wątpie by sobie odpuścili. Single przejdziesz i odłożysz a w multi grasz i grasz, np: Killzone 2, gdyby nie zabawa on-line to już więcej bym tej gry nie odpalił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdyby nie zabawa on-line to już więcej bym tej gry nie odpalił.

kiedyś były piękne czasy. gre przechodziło się parę razy, a dzis tylko multi i multi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś były piękne czasy. gre przechodziło się parę razy, a dzis tylko multi i multi.

teraz też możesz przechodzić grę parę razy w czym problem :teehee: multi jest 100razy lepsze od najlepiej dopracowanego i rozbudowanego singla bo czyni rozgrywkę niepowtarzalną!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teraz też możesz przechodzić grę parę razy w czym problem :teehee: multi jest 100razy lepsze od najlepiej dopracowanego i rozbudowanego singla bo czyni rozgrywkę niepowtarzalną!!!

Tu bym się nie zgodził. Dobry singiel, to jednak dobry singiel.

Nadal są przecież dobre single, tylko że wszystkie już ograliśmy :sweat: - U1&2, GOW, Batman, MGS... i masa innych. Wiadomo, że gry sportowe i FPS'y, to tylko i wyłącznie tryb gry wieloosobowej, bo jak na razie sztuczna inteligencja CPU jest na niskim poziomie i po prostu się to nudzi. Jakby popracowali nad tym aspektem to gra w 'pojedynkę' byłaby o wiele ciekawsza.

Szczerze mówiąc, to dobrze że jednak wolę gry na singlu - bynajmniej teraz nie ubolewam z braku PSN.:thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra sztuczna inteligencja jest np. w Nba 2k11, granie z kompem sprawia dużo frajdy , a odpada problem uciekających w końcówce frajerów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu bym się nie zgodził. Dobry singiel, to jednak dobry singiel.

Nadal są przecież dobre single, tylko że wszystkie już ograliśmy :sweat: - U1&2, GOW, Batman, MGS... i masa innych. Wiadomo, że gry sportowe i FPS'y, to tylko i wyłącznie tryb gry wieloosobowej, bo jak na razie sztuczna inteligencja CPU jest na niskim poziomie i po prostu się to nudzi. Jakby popracowali nad tym aspektem to gra w 'pojedynkę' byłaby o wiele ciekawsza.

Szczerze mówiąc, to dobrze że jednak wolę gry na singlu - bynajmniej teraz nie ubolewam z braku PSN.:thumbsup:

No racja, jest wiele dobrych singli, ale nawet jesli jest on mega miodny to nie bede w niego gral kilkaset godzin a tak sie dzieje w multi. Bad company mi zezarl prawie 500h z zycia przez swietne multi. Teraz mam okazje nadrobic singlowe gry, ale nie ma wielu produkcji na tyle dobrych by mogly mnie na dlugo przykuc do konsoli.

BTW pomyliles bynajmniej z przynajmniej

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

BTW pomyliles bynajmniej z przynajmniej

He, he to jest hit . 95% ludzi nie zna znaczenia tego słowa, albo używa go w złym kontekście

Nawet są osobne strony na ten temat :)

http://bynajmniej.pl...ie-przynajmniej

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Bynajmniej

Sorrki za offtopik mały

Edytowane przez pablos_83

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×