Skocz do zawartości
LionelPL

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Rekomendowane odpowiedzi

Ja pierdzielę niektórzy są gorsi niż baby...

Napisał jeden kolega: " Ciekawe, czy Pan Sapkowski probowal grac w trojke i jak mu sie podobala. "

I padło na to kilka odpowiedzi, zresztą prawdziwych, że Sapek ma w du... gry, a najczęściej uważa, że jedyny słuszny kanon, to ten jego.

A teraz zaczyna się plotkowanie jak przekupy na bazarze i rozkminy kto jest bucem, a kto nie.

Ogarnijcie się już, bo to temat o Wiedźminie 3. Offtop może i ciekawy, ale nie na dwie strony.

 

Dla mnie osobiście chwała mu za to, że stworzył Geralta i ten świat, dzięki czemu  REDzi mogli go rozbudować i ukazać dużo ciekawiej niż sam Sapkowski.

Tyle w temacie.

Edytowane przez Sithman
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krew i Wino, jakieś rady odnośnie walki z...

 

Dettlaffem, po uwolnieniu Syanny? Autentycznie już mnie to wku*wia i męczy, więcej czasu spędzam oglądać loadingi, niż grając.



 

Cały czas padam w drugiej fazie walki. Kiedy wydaje mi się, że mam opanowane uniki jego ataków, to i tak zawsze za któryms razem albo zahaczę o nietoperze, albo wpieprze się w pozostawioną na ziemi pułapkę i kończę unieruchomiony. Dettlaff zabija mnie natomiast wtedy czasem nawet jednym atakiem i Quen nic niestety nie daje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Numinex, walka wbrew pozorom nie jest taka trudna. Musisz się do niej po prostu lepiej przygotować. Walczyłem z nim dwa razy.


Pierwszy: set gryfa + wyśmienity olej przeciw wampirom, wyśmienita jaskółka,wyśmienity grom, w kieszeniach zbroi same wyśmienite glify quen, na stalowy miecz nałożone zaklęcie, które dawało ciągłą premię od stołów płatnerskich i kamieni szlifierskich (zmniejszone otrzymywane obrażenia oraz zwiększone zadawane obrażenia), miecz srebrny to Aerondight a w nim trzy większe kamienie runiczne Czernobóg (łącznie +15% ataku). Drzewko postaci to głównie wykupione umiejętności związane z magią i alchemią.

 

Drugi: set kota + wyśmienity olej przeciw wampirom, wyśmienita jaskółka,wyśmienity grom, w kieszeniach zbroi same wyśmienite glify quen, miecz srebrny Aerondight a w nim trzy większe kamienie runiczne Czernobóg (łącznie +15% ataku). Drzewko postaci to głównie wykupione umiejętności związane z alchemią.

 

Pamiętaj, żeby przed walką użyć narzędzi kowalskich i płatnerskich, aby naprawić zbroje oraz miecz.

 

Jeśli powyższe rady nie poskutkują a masz np. dużo punktów umiejętności i mutagenów to możesz je zamienić na "Drugie życie" w drzewku mutacji. Wtedy, gdy Detlaf zabije Cię to się odrodzisz i dalej z nim będziesz mógł walczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Krew i Wino, jakieś rady odnośnie walki z...

 

Dettlaffem, po uwolnieniu Syanny? Autentycznie już mnie to wku*wia i męczy, więcej czasu spędzam oglądać loadingi, niż grając.

 

Cały czas padam w drugiej fazie walki. Kiedy wydaje mi się, że mam opanowane uniki jego ataków, to i tak zawsze za któryms razem albo zahaczę o nietoperze, albo wpieprze się w pozostawioną na ziemi pułapkę i kończę unieruchomiony. Dettlaff zabija mnie natomiast wtedy czasem nawet jednym atakiem i Quen nic niestety nie daje.

Mi też na psuł krwi. Jeśli chodzi o uniki nietoperzy to najlepiej odbiegać od niego w linii prostej i jak usłyszysz dźwięk wypuszczanych nietoperzy to wtedy skręć w prawo lub w lewo cały czas biegnąc. Wtedy łatwiej kontrolować czy nie wlecisz w plamę niż unikami. I ważne jak wyląduje nie bądź chciwy dwa do trzech uderzeń i odskakuj. Trzeba trochę cierpliwości do tego etapu walki, potem to już łatwizna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

/Krew i Wino.

 

Witam. Pytanie na szybko:

 

Gdzie rosną owoce psianki potrzebne mi są do wytworzenia czerwonego mutagenu. Wie ktoś coś? U Alchemików i Zielarzy sprawdzałem - nic.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Kentucky napisał:

/Krew i Wino.

 

Witam. Pytanie na szybko:

 

Gdzie rosną owoce psianki potrzebne mi są do wytworzenia czerwonego mutagenu. Wie ktoś coś? U Alchemików i Zielarzy sprawdzałem - nic.

 

 

W ogrodzie w Twojej posiadłości (Corvo Bianco).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, xavris napisał:

W ogrodzie w Twojej posiadłości (Corvo Bianco).

 

Tylko tam? Bo z tego co czytałem to dopiero po rozbudowie, więc na razie lipton.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kentucky napisał:
 

Tylko tam? Bo z tego co czytałem to dopiero po rozbudowie, więc na razie lipton.

Tak, trzeba troche rozbudowac. I z tego co kojarze, to tylko tam, a przynajmniej ja nie spotkałem nigdzie indziej

 

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czołem!

 

Macie pomysł gdzie znaleźć Blachę ze wzbogaconego dwimerytu?.  Mam zamiar wykonać calutki set rynsztunku ze Szkoły Wilka i głównie potrzebuję właśnie tą rzadką odmianę dwimerytu. Mam możliwość kupna u arcy kowala, ale za jedną sztukę bierze w cholerę Floronów, wolałbym zatem samemu pofarmić. Gdzie ten materiał znaleźć?

 

Acha i jeszcze jedno: Gdzie w "Krew i Wino" są drakonidy? Bo jak się okazuję, potrzebuję skóry z tych mobków, lecz jak dotąd żadnego przedstawiciela tego gatunku jeszze nie napotkałem, jak ktoś z Was się natknął na Drakonidy w "Krew i Wino", było by super gdyby wyjawił gdzie je spotkał! ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Kentucky napisał:

Czołem!

 

Macie pomysł gdzie znaleźć Blachę ze wzbogaconego dwimerytu?.  Mam zamiar wykonać calutki set rynsztunku ze Szkoły Wilka i głównie potrzebuję właśnie tą rzadką odmianę dwimerytu. Mam możliwość kupna u arcy kowala, ale za jedną sztukę bierze w cholerę Floronów, wolałbym zatem samemu pofarmić. Gdzie ten materiał znaleźć? ;) 

Ja nie znalazłem, ale nie żebym specjalnie szukał. Po prostu kupowałem od kowala, a kasę odbierałem od niego sprzedając mu złom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mhm. W sumie nie było sensu tego szukać lub tym bardziej kupować, tylko wytwarzać po kawałku materiały, aż do uzyskania tego legendarnego składnika. Jeszcze tylko bucików mi brakuje i mam cały set! Szkoda tylko, że mój Wiedźmin po tym całym "maratonie" nie śmierdzi groszem^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, ze lepiej samemu wytworzyć.

A co do kasy, to jazda po kryjówkach Hanzy i handlujemy zebranym orężem.

Trzeba się nabiegać w KiW, żeby zarobić, to fakt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam pewnien hmm... problem? Właśnie skończyłem podstawkę na NG+, najwyższy poziom trudności, wbita platynka i zacząłem właśnie Krew i Wino. Mam pełną zbroję niedźwiedzia na ostatnim poziomie (64) i te wszystkie walki z bossami które dotychczas stoczyłem są za łatwe. Pierwszy boss w ogóle nie zadawał mi obrażeń. Bruxa zadawała mi obrażenia, niewielkie, jak zdjąłem olej z miecza. Tylko Szarlej coś tam mi zadawał, i to rzadko. Mam wykupioną umiejętność która zmniejsza obrażenia o 25% od potworów z danego oleju. Co ciekawe w podstawce tak nie było. Nawet zwykły ogar gonu o 4 poziomy niższy potrafił mi sklepać więcej niż ci bossowie, a tutaj przeciwnicy są na poziomie o 1-2 wyższym. To jakiś błąd czy później będzie trudniej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I platyna wbita po 3 miesiącach grania. Teraz dodatki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to gratulacje. Ja platyne zrobilem juz dawno. Najprzyjemniejsza platyna do zrobienia kiedykolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo Nasi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wesele w dodatku Serce z Kamienia niszczy wszystko :1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, AbovePL napisał:

Wesele w dodatku Serce z Kamienia niszczy wszystko :1_grinning:

Tzn. miales na mysli sztachete hahahahahahaha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 23.07.2016 o 10:24, wnt napisał:

Tzn. miales na mysli sztachete hahahahahahaha

Sztachetę, akcje z Diabołem, dzika który jest niedźwiedziem, wszystkie te teksty aby nakłonić Shani do jednego itp :1_grinning: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O 25.07.2016 o 07:11, AbovePL napisał:

Sztachetę, akcje z Diabołem, dzika który jest niedźwiedziem, wszystkie te teksty aby nakłonić Shani do jednego itp :1_grinning: 

Obcokrajowcy muszą dziwnie odbierać tę grę :1_grinning: Dla nas to coś normalnego takie akcje, u nich niekoniecznie. Mieszkam w NL 9 lat i oni są strasznie sztywni i dziwni :1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem dodatek "Krew i Wino". Próbuję go zestawić z dodatkiem "Serca z Kamienia" i popadłem w konsternacje.

 

Tzn., nie wiem czy jest lepszy czy gorszy. "Serca..." skupiały się bardziej na sprawach przyziemnych, lokalnych itp. "Krew..." ma rozmach godny intryg "Gry o Tron". Fabularnie chyba jednak stawiam wyżej poprzedni dodatek Redów. W "Krew i Wino" wszystko toczyło się bardziej umiarkowanie, zadania główne były mniej ciekawsze (zazwyczaj to w prawie każdej misji głównej korzystaliśmy z Wiedźmińskich zmysłów, jakby tego było mało w zleceniach), dopiero w połowie zrobiło się ciekawiej, a rodzinne problemy baśniowego cesarstwa jako fundament emocjonalny całej historii dawał radę. Zwłaszcza, że dokładnie mogliśmy poznać dwie strony medalu. I tutaj cięcie. Bo nie chcę spoilerować.

Postacie drugoplanowe były według moich odczuć dużo ciekawsze w "Serca.." . Natomiast dla kontrastu zlecenia wiedźmińskie i zadania poboczne były dużo ciekawsze w "Krew i Wino". W najnowszym dodatku błyszczał również bestiariusz (zmiana klimatu na coś w rodzaju  śródziemiomorski krajobraz, dawał Redom pole do popisu w kwestii przeciwników). Bruxy i Alpy rządzą, upierdliwe archespory to miła odskocznia od Nekkerów. Walki z Bossami bardziej złożone i wymyślne. Ale tak już było w przypadku "Serca..."

Spoiler

 

 Najbardziej zmiażdżył mnie wątek Bajkowej Krainy ze znanych opowiadań. Naprawdę genialnie to przemyśleli. Walka z czarownicą, bajkowi bohaterowie - MAGIA!. 

 

P.S. Miałem chyba idealnie zakończenie - pogodziłem dwie siostry! Udało Wam się też? ; > 

 

 

 

Edytowane przez Kentucky

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziele te dodatki tak:

 

pod względem fabuły: Serca nr 1, każda główna misja ma swój klimat, na początku mamy rutynowe zlecenie, potem wesele, napad, mroczny dworek a na końcu zagadkę choć strasznie łatwą. W dym dodatku zdecydowanie postawiono na faubłem, a pan O'dim jest najlepszym naszym przeciwnikiem, daleko w tyle pozostawiając Eredina i bestie.

pod względem kreacji świata: Krew nr 1, ten dodatek bardziej stoi zadaniami pobocznymi: bank, płotka, turniej, vivienne, safari. Nowa kraina i nowe potwory, dla mnie wątek fabularny bardziej jest tu tłem, ale nadal bardzo dobrym a kraina z końcówki zdecydowanie wymiata.

 

 

Sprawa jest prosta: oba dodatki są świetne, każdy wart swojej ceny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sony rozsyła mail'e z kodem rabatowym 20% na pakiet dodatków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×