Motocyklicznie

[Palpatine_79 220]

Sorku Daray ale poprzedni temat zszedł na psy (delikatnie mówić) więc zakładam nowy, ale zfocusowany na motocykle głównie.Jak głosi tytuł wątku zima nie chce odpuścić, a my już nie możemy się doczekać wyjazdu na naszych motocyklach.Ja przyznam szczerze, że zeszły sezon był dla mnie debiutem, w tym zaczynam bawić się w bliższą i dalszą turystykę motocyklową. Na ten rok planuje wyjazd na Litwę oraz Niemcy w przyszłym roku Bałkany. A wy jakie macie plany na ten rok? Gdzie planujecie rozpoczęcie sezonu?

Edytowane 18 Grudzień 2013 przez Palpatine_79

[zmstr 365]

No wreszcie będziemy mieć czysty temat :D

Ja w tym roku planuję udać się na rozpoczęcie sezonu za tydzień do Zawichostu:

http://www.facebook.com/events/121604954685931/

Marnie wyglądają moje przygotowania, bo motocykl jeszcze niegotowy ale na rozpoczęcie pojadę jakim jest :)

Jako, że jeżdżę sportem to dalszych tras z wiadomych względów nie planuję - na pewno odwiedzę Wilkowyje :D Kusi mnie też pojechać na Dolny Śląsk i do mojej ulubionej nadmorskiej miejscowości (w zasadzie już dzielnicy) Przebrna :)

[Tomo 11882]

Ktoś próbował?

http://kwejk.pl/obrazek/1708417/moto.html

[Palpatine_79 220]

Próbowałem wielokrotnie ;)

Na 18 urodziny dostałem świetnie wykonany model Trumpha Speed Triple i za Chiny nie chciał urosnąć. Do dzisiaj stoi na półce.

[Darayavahus 792]

Ja mam zamiar zacząć od nauki przeciwskrętu na Grunwaldzkiej ;)

A późniejsze plany(czyt. po opanowaniu przeciwskrętu :P ) to wyjazd do Ostródy(ok 150km) i to pewnie nie jeden.

Może skromnie, ale takie początki :)

Palp, nie napisałeś nic o planach na TT w przyszłym roku. Rozmyśliłeś się?

[LukaszWro 76]

No siemano :) . Wiem że cieszycie się na mój widok :) . Nie chcę wam tu śmiecić , natomiast chciałem powiedzieć , że u mnie taki porządny śnieg to leżał może z tydzień czasu , więc liczę jeszcze na jego powrót i latanie bokami :) , każda krzyżówka i zakręt mój , niestety z tylnym napędem mam tylko to do dyspozycji , http://img805.imageshack.us/img805/9020/dsc0674a.jpg , ale jak jest mega ślisko to daje radę :) . Żeby było sympatycznie i wesoło , to wrzucam szkolonych policyjnych motocyklistów na motocyklach ( nie motorach , wiadomo ) , tak jak w opisie - przewinąć do 0:55 , http://www.sadistic.pl/policjanci-na-motocyklach-vt182592.htm , pozdrawiam .

[Darayavahus 792]

Kurcze, zaraz będzie trzeba trzeci temat zakładać... ;)

[Palpatine_79 220]

TT planuje bardzo poważnie, ale to na przyszły rok. Niestety nie motocyklem tylko samolotem do Machesteru i z stamtąd promem do wyspę Man. Nie wiem ile dni tam spędzimy 3-4. Póki co to daleka przyszłość, ale jak będzie można zamawiać bilety lotncze to od razu zamawiamy, trzeba rozłożyć koszty.

Motocyklami nie jedziemy głównie ze względu na koszty, samo paliwo w tą i z powrotem wyjdzie kilka tysięcy złotych, a samolot kilkaset ;)

[3pstrzy 11]

Ja w tym roku planuję udać się na rozpoczęcie sezonu za tydzień do Zawichostu:

http://www.facebook....21604954685931/

Też chciałem tam być ale teraz to chyba tylko sankami tam dojedziemy

[Darayavahus 792]

Ej Pany, n00bowskie pytanie, nie wiem czy już nie zadawałem, ale nie znam odpowiedzi więc..

czy jeśli mam zapięty jakiś bieg, dajmy na to trzeci, to jeśli odpuszczę manetkę to moto będzie zwalniał, ale poniżej pewnych obrotów/prędkości już nie zejdzie? I będzie jechał z(powiedzmy) stałą prędkością?

Tak jak w samochodzie?

[Palpatine_79 220]

Dokładnie tak jak w samochodzie. Moto będzie zwalniał bo będą spadały obroty, ale zatrzymają się na obrotach minimalnych dla danego biegu i moto będzie się toczyć swoją prędkością, Po co Ci taka wiedza w okresie zimowym? :P

[Darayavahus 792]

Nurtowało mnie to pytanie od jakiegoś czasu, a np kiedyś widziałem filmiki na yt jak chłopak stał na jadącym motocyklu bądź przyjmował jakieś dziwne figury.

Zresztą przez brak wiedzy na ten temat nie zaliczyłem pierwszego podejścia na kat B i byłem ciekaw czy w moto jest tak samo.

[LukaszWro 76]

zatrzymają się na obrotach minimalnych dla danego biegu

To dla kazdego biegu sa inne czy chodzilo o predkosc ? Bo sie nie znam .

[Palpatine_79 220]

Teraz nie mam jak sprawdzić ;) ale te wartości są dość zbliżone dla poszczególnych biegów, w okolicach 1300 obr/min

[Darayavahus 792]

http://madeinenduro.com/images/szpital.pdf

:)

[3pstrzy 11]

http://madeinenduro....ges/szpital.pdf

:)

Polecam przeczytać , dobra lektura na początek sezonu

Może przy odkręcaniu manetki wspomnienienie tego artykułu cofnie rękę odrobinę ...

[Palpatine_79 220]

W ogóle te pierwsze jazdy są fatalne. Asfalt śliski, zimny z dużą ilością soli i piasku. Do tego ciężko rozgrzać opony więc przyczepności żadnej. Także na początku trzeba bardzo uważać.

[Darayavahus 792]

Weź mnie nie strasz :P

[Palpatine_79 220]

Serio, serio. Najgorszy jest zalegający na jezdni piasek. W zeszłym roku miałem taką sytuację: wracaliśmy z Rewy w 3 os. Jechałem jako drugi, prędkość koło 90-100 km/h. Kolega przede mną omija dużą kupkę z piaskiem, około 3-4 cm wys 50x50 szer i dł. Ja już widzę, że ominąć nie zdołam, brak umiejętności. Szybka kalkulacja w głowie, nie ominę, wiec trzeba przejechać. Zacząłem hamować, przed samym piaskiem hamulce odpuściłem żeby nie doszło do uślizgu i po prostu po niej przejechałem. Mocno mnie zachwiało ale jakoś się udało. Na polskich drogach sporo niespodzianek czeka. Od soli, piachu po dziury asfaltu wielkości koła od motocykla.

[Darayavahus 792]

A ja mam nówki opony to będę jeździł jak po lodzie :P

[Darayavahus 792]

Suzuki Moto szkoła za 150zł w Gdańsku(dokładniej na jakimś dawnym lotnisku wojskowym pod Gdańskiem). Może się zapiszę na maj bo na kwiecień na pewno nie.

[Palpatine_79 220]

No przynajmniej przez pierwsze 200-300 km ;)

No dokładnie. Suzuki Moto Szkoła. W zeszłym roku mi się nie udało, może w tym...

http://www.suzuki-mo...13&news=sms2013

Edytowane 26 Marzec 2013 przez Palpatine_79

[Palpatine_79 220]

Jak tak dalej pójdzie to sezon rozpoczniemy w maju :P

Edytowane 1 Kwiecień 2013 przez Palpatine_79

[Darayavahus 792]

A się śmieli, że Jajcarnia 14 kwietnia dopiero w połowie sezonu... ;)

[Palpatine_79 220]

No dokładnie. A widać ze Jajcarnia odbędzie się na śniegu ;)

Mam zaplanowany wyjazd na Litwę na koniec maja...wyjdzie mocno ponad 1500 km - mam nadzieję, że do tego czasu będzie już słoneczna, piękna pogoda.