PS3 Call of Duty: Ghosts

[Siriondel 855]

Orientuje się ktoś czy jak zakupię CoDa w PSS, to będę mógł go pobrać na PS4?

Ja kupiłem na koncie US i jest w opisie napisane, że do 31 Stycznia (jeśli dobrze pamiętam) będę miał cenę specjalną wersji na PS4. W EU powinno być więc to samo.

[strusiu44 9]

ktos wie jak upokorzyć wroga ???  - zadanie do wykonania po wzięciu teczki

[duzyBYK 99]

ktos wie jak upokorzyć wroga ???  - zadanie do wykonania po wzięciu teczki

Musisz mu zrobić dziecko tzn tbaga. ;) I to nie jest żart, naprawdę to trzeba zrobić.

[strusiu44 9]

hehehe

no co ty gadasz ??????????? 

w mw3 ruskie swinki tak robily ;)

[Numinex 636]

Ok, pożyczyłem Ghosta  żeby zobaczyć jak to wygląda w praniu i żeby nikt nie zarzucił, że oceniam nie grając. I cóż, moja znajomość z tym skończy się pewnie na tym weekendzie, czyli w momencie ukończenia singla. Spodziewałem się choć czego, ale gra i tak mnie rozłożyła na łopatki.

 

Na początek jednak muszę zwrócić honor, bo całość nie wygląda tak tragicznie, jak prezentowały to pierwsze materiały po premierze. Oczywiście nie znaczy to nic szczególnego, bo MW3 czy BO2 były o wiele ładniejsze, a przecież już BO2 było mocno "w tyle" pod tym względem. Przynajmniej nie jest tak sraczkowato i szaro; może to kwestia ustawień TV, ale u mnie jest na pewno bardziej kolorowo i różnorodnie niż w MW3. Jednak rozdziałka, aliasing i momentami paskudne tekstury są dla mnie czymś niepojętym, bo nie ma w Ghost absolutnie nic, czego nie byłoby już w MW2/MW3, a czego obecne konsole miałyby nie uciągnąć.

 

Samo multi zaś... o mój Boże. To chyba pierwszy CoD, który już od samego początku mnie tak niesamowicie wkurwia i irytuje i nie sprawia praktycznie żadnej przyjemności.

Wbrew głosom większości cieszę się, że mapy są duże i mają pokręconą architekturę, bo po BO2 i MW3 miałem dość totalnej klaustrofobii. Całość zarżnięta jest jednak przez dwie rzeczy.

 

Nie wiem co ktoś projektujący grę miał z  coś z głową, żeby wpaść na pomysł, by tym razem ginęło się jeszcze szybciej niż poprzednio. To jest jakaś komedia - teraz wystarczy czasem jeden-dwa strzały; czasem mam wrażenie, jak bym przypadkiem włączyć hardcore z poprzednich odsłon. Przy takim systemie te duże mapy są po prostu bezsensowne, bo nie da się na nich w jakiś zadowalający sposób grać, żeby nie leżeć co dwie sekundy.

 

Najlepsze - mimo że w Ghost są chyba największe mapy z serii, to spawny są JESZCZE GORSZE niż w BO2! Powaga - dzisiaj miałem kilka meczy, gdzie w ciągu 30s ginąłem dosłownie 10 razy pod rząd zaraz po spawnie. Albo i w drugą stronę - wybiegam ze spawna, obracam się i na oczach nagle pojawia mi się ktoś z drugiego teamu. Na tak wielkich i dość rozbudowanych mapach nie powinno to mieć miejsca.

 

Kolejna sprawa, to te pseudo dedyki. Komedia do kwadratu. Wiem, że większość roboty nadal należy do systemu P2P, ale koło dedyków to to nawet nie leżało. Nadal gra odstawia cyrki z lag compensation, chociaż mniejsze niż BO2. Jeden mecz - poezja, drugi (np. po zmianie lobby) - dramat.

 

Wszystko powyższe prowadzi do jednego - kamperstwa na taką skalę, jakiej jeszcze w CoD nie widziałem. Serio - tak ludzie z reguły grali w CoDy mające co najmniej rok, kiedy się kompletnie nudzili i grali dla zabicia czasu. A Ghost ma przecież parę tygodni, a wszyscy grają tak, jak by im się po prostu nie chciało.

 

 

Nie wiem co więcej, pograłem kilka godzin i dalej mi się nie chce, po prostu. Jest po prostu chaotycznie, frustrująco i kompletnie nijako. Black Ops 2 jest na chwilę obecną lepszym tytułem i piszę to z pełną świadomością.

Edytowane 23 Listopad 2013 przez Numinex

[Numinex 636]

Kabaret Sytuacja sprzed pięciu minut. Nie pamiętam nazwy mapy, ale to jedna z największych - po jednej stronie jakieś ruiny/bunkry, po drugiej m.in. kopalnia i tak dalej. W każdym bądź razie - zrespiło mnie, przebiegłem pół metra i... seria w plecy. Co? Gdzie? Jak? Oglądam killcama - gościa z przeciwnej drużyny zrespiło w tym samym momencie obok mnie, dosłownie dwa metry obok. Na mapie większej, niż Array z Black Ops.

 

Edytowane 23 Listopad 2013 przez Numinex

[kill 10044]

Kabaret Sytuacja sprzed pięciu minut. Nie pamiętam nazwy mapy, ale to jedna z największych - po jednej stronie jakieś ruiny/bunkry, po drugiej m.in. kopalnia i tak dalej. W każdym bądź razie - zrespiło mnie, przebiegłem pół metra i... seria w plecy. Co? Gdzie? Jak? Oglądam killcama - gościa z przeciwnej drużyny zrespiło w tym samym momencie obok mnie, dosłownie dwa metry obok. Na mapie większej, niż Array z Black Ops.

 

 

 

 

Dzięki, że się podzieliłeś to smutną historią. Mam nadzieję, że więcej osób opisze swoją frustrację po nieszczęśliwym respie. To bardzo pomocne.

[Numinex 636]

Aż pozwolę sobie zacytować Twoją wypowiedź z 8 listopada:

 

 

 

Jak się gra w multi? Ponowie pytanie i może ktoś w końcu wypowie się jak sprawują się nowe perki, killstreaki, ich rozkład i wpływ na grę. Jak tam mapy? Ciekawie się gra? Nie ma wąskich gardeł, czy też hot zonów, gdzie wszyscy lecą i rzucają granatami? Fajne gnaty? Itd.

 

Szlag człowieka trafia. Ciągle to samo w tym temacie. A to że za dużo sprzedali, a to że grafika do dupy, a to, że pies, a krótka kampania itd. Przecież to są rzeczy na jakie się w codach patrzy w ostatniej kolejności.

 

A więc proszę. Gra się tak, jak napisałem, a przykład podałem, żeby nikt potem się nie czepiał, że szukam dziury w całym. Mapy są wielkie, a spawny spieprzone jak nigdy dotąd.

 

Mogę wrócić do narzekania na grafikę, jeśli wolisz. I psa. Pies jest OP.

Edytowane 23 Listopad 2013 przez Numinex

[Vatorek 2]

Mam kilka pytań ale zanim zacznę podzielę się swoimi doświadczeniami z gry.

Kampanii jeszcze nie ruszyłem, pierwszym elementem było multi. Niestety zanim udało mi się włączyć jakiś tryb, gra zaspamowała mnie informacjami o składach etc. Trochę żałuje, że nie przeczytałem. Pierwsze wejście na multi- super sprawa z rozmiarem map, po 3 meczach frustracja kamperami, ale da się grać. Ogólnie pozytywnie, również zauważyłem przesadzone zdrowie psa, ale da się go zabić jednym magazynkiem ^.- Nie wiem czy mi się wydawało, ale odległość zabicia w walce wręcz się chyba minimalnie zwiększyła. Dodatkowo spodobała mi się małą drobnostka powiązania z zabiciem nożem. Parę razy odczułem jak naszej postaci sprawia problem wyjęcia noża, z ciała przeciwnika. Dodaje realizmu, dla mnie + Nie mam jeszcze wykupionych wszystkich broni ale widzę, że są dosyć zbalansowane kategoriami, kolejny +. Brakuje mi mojego ulubionego p90 z MW i MW3.

Co do mniejszej ilości życia to jest raz na swój plus, raz na minus. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;)

 

Co do pytań, to zastanawiam się nad tymi punktami potrzebnymi do odblokowania różnych rzeczy. Zdobywa się chyba po 2 na poziom. Pytanie brzmi jak można jeszcze je zdobyć. Pod koniec meczu dostałem dodatkowo z 4 punkty tylko nie wiem czemu i jak ;)

Drugie pytanie nawiązuje do bohatera. Nie mogę znaleźć ani tytułów, ani emblematów, ani nawet opcji wyglądu bohatera, którym IW się chwalił. Źle szukam ?

[Siriondel 855]

Co do pytań, to zastanawiam się nad tymi punktami potrzebnymi do odblokowania różnych rzeczy. Zdobywa się chyba po 2 na poziom. Pytanie brzmi jak można jeszcze je zdobyć. Pod koniec meczu dostałem dodatkowo z 4 punkty tylko nie wiem czemu i jak ;)

Drugie pytanie nawiązuje do bohatera. Nie mogę znaleźć ani tytułów, ani emblematów, ani nawet opcji wyglądu bohatera, którym IW się chwalił. Źle szukam ?

Nie po 2 na poziom, tylko po dwa na mecz :P Poza tym, dodatkowe squad points zdobywasz wykonując wyzwania - w Ghosts nazywają się Operations (sorry, gram po eng, ale logika podpowiada, że w PL są to operacje :P).  Być może jakieś wykonałeś, nawet nie zdając sobie z tego sprawy - co jest prawdopodobne, bo działają one tak jak w MW3 - czyli generalnie wpadają za nic (poza kilkoma trudniejszymi, wiadomo).

 

Zaś co personalizacji, to tak, chyba źle szukasz. Wchodzisz do Create A Soldier i tam masz listę członków składu. Wybierasz swojego i na ekranie loadoutów wciskasz chyba :square: , żeby przejść do personalizacji (na dole ekranu będzie napisane, który przycisk). Przyznam się, że mi również zajęło chwilę znalezienie tego ;)

[Vatorek 2]

@Siriondel

Ok dzięki, znalazłem. Niestety póki co większość zmian strojów zablokowana. Z tymi punktami to fajne rozwiązanie, jednak zebranie 500 na odblokowanie chyba ostatniego członka zespołu to zajmujące zajęcie.

Zauważyłem również, ze chyba wydłużył się czas zdobywania poziomu, względem MW3.

[Numinex 636]

Zauważyłem również, ze chyba wydłużył się czas zdobywania poziomu, względem MW3.

Znacznie. W MW3 i BO2 to na upartego ludzie zdobywali prestiż w ciągu jednego dnia, z palcem wiadomo gdzie ;). Natomiast do systemu unlocków coś się nie mogę przekonać - ten z BO2 wydaje mi się najfajniejszy na chwilę obecną, chociaż wiem, czemu zdecydowano się na nowy; w BO2, na przykład, ludzie odblokowywali takiego Ducha na najwyższych levelach i mieli przewagę, a jak dodatkowo sobie go "odhaczyli" do natychmiastowej dostępności po wykupie prestżu, to już w ogóle było wesoło. Teraz w teorii każdy ma umożliwiony jednakowy dostęp do całego sprzętu i perków, ale i tak dziwnie mi się z tym gra.

Edytowane 25 Listopad 2013 przez Numinex

[strusiu44 9]

ponawiam pytanie :

jak upokorzyć wroga po wzieciu koperty???

 

bo metoda którą podał duzyBYK w ogóle się nie sprawdza ;)

 

Musisz mu zrobić dziecko tzn tbaga. ;) I to nie jest żart, naprawdę to trzeba zrobić.

[Numinex 636]

Nie wiesz jak się tbagi robi? Musisz kucnąć i wstać parę razy nad jego ciałem :P Pamiętaj tylko, że masz to zrobić kolejnemu zabitemu wrogowi, a nie temu któremu zabrałeś teczkę. Musi działać, bo sam dostaję ten rozkaz w 90% przypadków.

Edytowane 26 Listopad 2013 przez Numinex

[Cyel 5]

Kampania - fajna, polecam. Nie tak koszmarnie wyssana z palca jak MW2 lub 3. Sympatycznie urozmaicona - jeżdżenie czołgiem, latanie helikopterem, misja podwodna. Ogólnie na plus.

 

Extinction - na razie nie grałem za dużo, ale podoba mi się, chyba bardziej niż zombie. Choć szkoda, że nie dostaliśmy Spec Ops - to był mój faworyt jeśli chodzi o to co oferuje sobą CoD i szczerze mówiąc bardzo na nie liczyłem w tej odsłonie.

 

Multi - tu niestety wielkie rozczarowanie i dla mnie najsłabsze multi z dotychczasowych. Czemu ? Ano dlatego, że z niewiadomych powodów usunięto najlepsze moim zdaniem tryby - Hardpoint, Demolition, Headquarters - w które zawsze grałem najczęściej. W zamian dodano rozliczne wariacje najbardziej bezsensownego moim zdaniem trybu czyli TDM. Pograłem trochę w Dominację, ale gdy zachciało mi się zmienić tryb okazało się, że... nie ma nic ciekawego :( Mam nadzieję, że producent dorzuci więcej trybów opartych na atakowaniu/obronie objectivów. Multi dla mnie na minus.

 

 

 

 

[Numinex 636]

Ja mam niestety odmienne odczucia w stosunku do kampanii. Z jednej strony odtwórcza (latanie pojazdami z dość dużą dozą swobody serwowało nam Treyarch w BO1 i BO2) z drugiej - wyjątkowo nudna i nijaka. Zgadzam się, że singiel z Modern Warfare 2 był cienki, ale w "trójca" kampania była imo świetnie wyreżyserowana i wciągająca. W Ghost jest kompletny regres zarówno względem dość rozbudowanego Black Ops 2, jak i nawet pierwszego Modern Warfare - 80% misji przypomina wirtualną strzelnicę, albo Virtua Copa. Jeszcze w żadnej poprzednej części nie rzucało się to tak w oczy - zatrzymywanie nas w jednym miejscu, byleby wydłużyć czas rozgrywki.

[spike1314 47]

Jak widać każdy ma swoje preferencje i odbiór singla bo mnie akurat MW2 i MW3 podobały się tak samo jest z Ghostsami, Black ops  pierwszy był OK ale dwójka jak dla mnie całkowita klapa, zupełnie mi ta gra nie podeszła w singlu (w multi zresztą też). Co do multi to też mam odmienne zdanie bo mnie akurat najbardziej pasuje TMD, ewentualnie zwykły DM i czasami ale rzadko dominacja :), natomiast tryby demolka znajdź i zniszcz czy Sabotaż w ogóle mi nie podeszły i po kilku meczach darowałem sobie (w MW i Black opsach). Generalnie uważam, tu może zdanie większości że mapy w Ghostsach są trochę za duże, pies jest przegięty a spawny czasami masakrycznie - tak często w plecy nie dostawałem chyba nigdy w żadnej grze i to przeważnie zaraz po respawnie. Grafika na PS3 jest tragicza w singlu ale na szczęscie przeszedłem singla na PC gdzie jest moim zdaniem super.

[Vatorek 2]

Z tym wydłużeniem czasu to nie wiem, w końcu kampania ma niecałe 5 godzin rozgrywki ;) 

Co do multi, to dziś zainteresowałem się dominacją...i kompletna porażka. Przy każdej fladze 2 kamperów, którzy jedynie przy niej klęczą i czekają na nadejście wroga. Rozumiem bronić flagi ale przez całą rozgrywkę w jednym, dwóch miejscach to przesadza. Cała zabawa idzie się jeb*ć. Całkowicie się zawiodłem, o ile TDM jeszcze jest w miare, to ten ogrom map powoduje, że zazwyczaj 3 graczy to snajperzy, rozstawieni w końcach map, co nawet przy tak dziwnym sposobie respawnu nie pozwala dobiec do jednego, nie umierając, albo chociaż polując na pozostałych. 

[xarmin7 2]

A ja mam pytanie trochę z innej beczki :)

Czy warto ufać sprzedawanej cyfrowej wersji coda ghosts? Na allegro jest kilka aukcji kodów PSS za 70zł, ale nie mam pewności czy kod jest sprawny. Czy ktoś może kupował taki kod?

[Numinex 636]

Ja bym dał sobie spokój - nie wiem czy to te same aukcje, ale w tych, które ja widziałem (cyfrówka za 70zł) pisało, że grę można pobrać tylko RAZ. Tak więc jeśli ją usuniesz, albo coś się stanie z HDD, to 70zł w plecy.

Edytowane 28 Listopad 2013 przez Numinex

[Siriondel 855]

A ja mam pytanie trochę z innej beczki :)

Czy warto ufać sprzedawanej cyfrowej wersji coda ghosts? Na allegro jest kilka aukcji kodów PSS za 70zł, ale nie mam pewności czy kod jest sprawny. Czy ktoś może kupował taki kod?

Nie ma czegoś takiego, jak kody na gry z PSS. To są konta, na których gry zostały zakupione. I nigdy nie kupuj takich rzeczy na allegro (a najlepiej nigdzie i w ogóle), chyba że nie przeszkadza Ci fakt, że kupujesz grę na jednorazowe pobranie.

[magik-thc 3]

To zalezy - jak kupisz konto to sciagasz ile chcesz, jesli kupisz od kogos kto udostepni login i haslo do 1 razowego pobrania to wiecej juz nie pobierzesz bo wlasciciel konta zmieni hasla i dla nastepnego klienta.

[Vatorek 2]

Właśnie ukończyłem kampanie . Tak jak na początku bez wielkich zaskoczeń, tak w miarę upływu czasu zabawa rosła. Ogólnie kampanię oceniam na 8,5. Fabuła dosyć jasna, wiemy co robić, co się stanie ( poza kilkoma wyjątkami) ale dalej fajna. Nie pobiła pierwszej części Modern Warfare, dla mnie gierka najlepsza z serii, jednak jest o wiele lepsza od MW2, którego już nawet nie pamiętam. Szkoda, że grę dało się ukończyć w dwa wieczory. Żałuje, że nie ma trybu operacji jak w MW3, które przedłużały czas zabawy, nie licząc multi.

[Numinex 636]

Spędziłem z grą bity tydzień, więc czas podsumować całość.

 

Singiel - zawodzi na całej linii. To pierwszy CoD w historii, który mnie tak wynudził i absolutnie nie wciągnął. Nie dość, że jest mega-odtwórczo, to jednocześnie bez żadnego polotu, fantazji, czy emocji. Twist w którym

dowiadujemy się, że ojciec braci należy do Duchów

jest wykonany i zagrany tak, że może konkurować jedynie z dramatyzmem Klanu. Poprzednie kampanie kończyłem jednym tchem, do tej podchodziłem już pięć razy... i nadal nie skończyłem.

 

Multi - nie wiem co powiedzieć. Nie wiem po prostu; ani jak to oceniać, ani jak w to grać. 90% meczy to kampfest, na każdym trybie. Lag compensation jest na takim samym poziomie jak w BO2, ale jeszcze bardziej odczuwalny z racji, że normalnie ginie się od dwóch kul. Osoby z Acti mówiące wcześniej o dedykach powinny się spalić ze wstydu, albo przeprosić za kłamanie w żywe oczy. Nawet przed meczami jak byk widać komunikat "Wybieranie hosta".

 

Po uj było wrzucać do tej gry tak wielkie mapy, skoro bieganie po nich, szukanie ścieżek, zachodzenie z flanki itd nie ma w ogóle sensu? Mimo rozmiarów map często nie da się przebiec pół metra, by nie dostać w plecy od kampera.

 

Tym samym ilość i różnorodność broni nie ma żadnego wpływu na rozgrywkę, bo praktycznie ze wszystkiego strzela się tak samo - SMG i karabiny zabijają 1-2 strzałami, więc jedyną różnicę może robić tu rozrzut. Shotguny to też one-shot-kille, ale grać nimi da się chyba tylko na jednej mapie.

 

Zdarzają się fajne mecze, ale ogólnie jest frustrująco, męcząco i czasem NUDNO - co to za CoD, gdzie często biega się 10 minut po mapie nie mogąc nikogo znaleźć? Ostatecznie i tak ktoś "znajduje" Ciebie wcześniej - przebiegasz przez pokój i dostajesz serię od gościa klęczącego w kącie.

 

Jeszcze żaden CoD mnie tak nie wymęczył i do siebie nie zniechęcił, jak Ghost. Czasem aż się człowiek zastanawia, czy to z nim jest coś nie tak, czy to gra rzeczywiście jest tak niedorobiona.

Edytowane 1 Grudzień 2013 przez Numinex

[kyron 62]

Dzięki za oipinię, do tego niejedna opinia od kokosfly dla bf4 i już wiem że ps4 nie kupuję teraz.Nie mam dla  czego, słaby ac3 mnie zniechecił do ac4 itd. SwiderX też na nie ,Youtuberzy piszą że nie das sie KEMa wbić bez kampy więc...