Skocz do zawartości
ONE

Dragon's Crown

Rekomendowane odpowiedzi

Opłaca się, wersja na ps3/vitę nie różni się więc zależy od twoich preferencji.

Pamiętaj tylko, że jak kupisz wersję na ps3 to możesz pograć z kolegami z forum :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w okolicach 23 proponuje ustawkę coop'ową shem/danny chętni?? Się lochy porobi i podfarmi sprzęt - ja już mam 48 lvl i z chęcią powbijam dalej  ;) chyba że pomyslimy o przejściu gry w coop na hard (ale tu chyba jeszcze delikatnie za słaby jestem)...

 

ps. Wczoraj ukończyłem lvl 3 lochów i zresetowałem statsy - teraz już ze mnie "łucznik-killer madafaker"   ;) z chęcią wbiłbym na poziom lochów 4 i dalej ale niestety na hard jest on zblokowany więc pozostaje mi czekanie na przejście harda.

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety na razie odpadam, amazonką długo grałem i chciałem spróbować innej postaci, wojownika.

Wojownik tylko idzie do przodu i walimy jak najszybciej kwadrat, jest strasznie nudno.

Dziś pewnie będę próbował kolejną postać aż nie znajdę tej ulubionej.

Więc dopóki nie znajdę zajmuje się levelowaniem.

Powiedz mi jeszcze jak to jest z lochami, zawsze zaczynamy od początku czy możemy wybrać od którego poziomu zacząć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

można. od 3 np i lecisz dalej... 

 

Wczoraj akurat znalazłem takowe party i zaliczyło mi ten przedmiot od statystyk. Też mnie korci jakaś nowa postać ale staram się jak najwięcej zrobić elfem (mam chrapkę na maga/czarownicę lub typowego osiłka typu fighter/amazonka właśnie...), amazonke polecasz w 100% czy po czasie nudzi?? W elfie fajne jest to że postać naprawdę wymaga zręczności - a kiedy strzelamy z łuku (1 strzała na ten moment zadaje 2k obrażeń) musimy potem je z placu broni pozbierać - czyli znów małpia zręczność - mi w to graj gdyż w tym gatunku zawsze lubiłem wykazywać się małpią zręcznością (takie zapędy fana bijatyk)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amazonka ma bardzo fajne mechaniki które potrafią położyć bossa w kilka sekund, trzeba je jednak najpierw aktywować co nie zawsze wychodzi.

Gra się nią na początku ciężko głównie przez wolne ciosy i słabą obronę, ale czego wymagać od postaci w samym bikini :P

Po ograniu wojownika i amazonki w 100% polecam amazonkę, wojowi brakuje ciekawych mechanik ofensywnych.

Niby ma dużo technik obronnych, ale jakoś nie mogę się przekonać do stania co chwilę w miejscu i blokowania.

Teraz spróbuję któregoś z czarodziejów, zobaczymy jak to wypali.

Edytowane przez shemaforash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak grasz dziś i sprawdzasz, poproszę o sprawdzenie obu magów i krótką recenzję takowych gdyz sam myślę nad cycatą lub białogłowym (ten 2gi jak idę z kimś w coopie nieźle daje jeżeli chodzi o czary obszarowe....)

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samemu nawet musisz przez pierwsze 7 godzin ;) - tytuł o dziwo sprawdza się wyśmienicie pod singlem jak i coopem... Ale od czasu ukończenia normala i skosztowaniu dungeonów cyklicznych w coopie nie chcę już grać sam ;) (dobiera ci randomy jeżeli ludzie z friendlisty nie grają). 

 

dwaduzepe - kupuj grę i przejdź do momentu mozliwości coopa i z chęcią z tobą godzinami pofarmie sprzęt w losowych dungeonach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie zaległości w grach, że dragons crown jest na liście, ale pewnie gdzieś za 2 miesiące ogarnę :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Da się spokojnie samemu grać, możesz zabrać ze sobą 3 kompanów sterowanych przez AI.

Zresztą część walk wolę samemu robić, bo w co-op ludzie często nie wiedzą o co chodzi.

Chociażby:

Czerwony Smok, ludzie wychodzą przez drzwi zamiast walczyć w głównej sali.

Na moście za drzwiami ciężko go zabić bo ma dużo HP i nigdy jeszcze nie zdążyłem go ubić zanim spadł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero ty mnie nauczyłeś patentu na Bossa z kosą :) wcześniej nie miałem pojęcia jak go ubić - właśnie fajną sprawą są różne sposoby na poszczególne kreatury a sam ich design to małe mistrzostwo świata...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie mu uciekłem -

w miarę szybko skumałem co i jak z tym nagrobkiem, ale olałem parę pierwszych posągów i skończył się level, a bossowi została jakaś ćwiartka HP, zaraz robię drugie podejście ;)

 

A co do postaci to na początku pograłem trochę krasnalem, a potem przesiadłem się na amazonkę i stwierdzam że Cycolda zdecydowanie bardziej mi odpowiada. Siła krasnala na pierwszy rzut oka leży w rzutach, zwiększaniu obrony, amazonką gra się za to zdecydowanie bardziej agresywnie i dynamicznie.

 

A nawiasem mówiąc to wciąż mam wolnego slota, więc jeśli są chętni to proszę na priv i TYLKO na priv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem grę trzema klasami melee (woj, krasnal i amazonka) i najłatwiej grało mi się krasnalem.

Oczywiście ma możliwość rzucania, ale gra nim opiera się głównie na odpalaniu mocnego ataku (który w jego przypadku jest mocarny),

następnie walimy gołymi pięściami, ale dzięki skillom zadajemy obrażenia jak z bronią. (oczywiście są też inne ścieżki)

Tym sposobem krasnal potrafi spokojnie dojść do poziomu (a nawet przewyższyć) DPS amazonki.

Dodam tylko, że ostatniego bossa na normal krasnalem na poziomie 28 ubiłem prawie bez straty HP.

 

Zabieram się dziś za 3 następnie klasy i zobaczymy co i jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś chciał to piszcie na PW, mam dwa sloty wolne. Pograłem trochu solo, na co-op musi ociekać miodem, ale na razie gra musi poczekać na lepsze czasy (mniej wypchane innymi tytułami).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiśnią zaleciałeś :P nie spodobała się??

 

Ze mną się na coopa nie ustawisz?? ja już 34 godziny na liczniku i 55 lvl moim elfem :)

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie podoba mi się kilka rzeczy, pewnie zaopatrzę się jeszcze w ten tytuł, ale za mniejszą cenę (za zdrapkę dałem 180zł), no i poza tym time for TLoU, biczys! :) (wylicytowałem za 135 zł, myślę, że całkiem nieźle).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ograłem wszystkie postacie i moim zdaniem od najlepszej do najsłabszej postaci:

Amazonka>Krasnal>Elf>Wojownik>Czarodziej>Czarodziejka

 

Amazonka nadal plasuje się na pierwszym miejscu, masa siły, masa frajdy z gry no i możliwość kładzenia bossów w pojedynkę.

Niestety liczyłem na magów, ale okazało się że gra nimi daje więcej frustracji i radości.

Cały czas trzeba dbać o manę która kończy się po kilku strzałach i przez to więcej stałem niż tak na prawdę walczyłem.

Może później wraz z rozwojem to się zmienia, ale nie miałem ochoty levelować postaci przez kilka godzin tylko po to żeby się o tym przekonać.

Edytowane przez shemaforash
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

shem dzis jakaś grindowa nocka?? - tzn ja z chęcią bym talizmany na hardzie pozbierał a i bossów powybijał na tym poziomie 55 lvl postaci chyba juz da radę :) a i może ktoś się do nas dołączy :)

 

brzmi - tlou srou :P

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj wieczorkiem skompletowałem wreszcie talizmany i dzisiaj w wolnej chwili robię wycieczkę w Imaginary Lands. Amazonka na 31lvlu, więc jak już ogarnę bossa to chętnie ponadupcam z szanownymi Panami w coopie ;) Genialna giera.

 

A co do rankingu postaci to w ogólnym przesłaniu zgadzam się z shemaforashem - amazonka plasuje się w ścisłej czołówce, a casterzy(przynajmniej na lvlach 15> nie robią wrażenia). Ciekawa wydaje się właśnie elfka, więc jeśli będę jeszcze kogoś testował to pewnie właśnie ją. 

Edytowane przez Danny Boy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

danny - mam przeczucie że jeszcze dziś będziesz chciał naszej pomocy :P ostatni smok to koks jakich mało...

 

 

elf = typowy przedstawiciel małpich raczek - bez zręcznościowego zapędu do skoków niczym małpa nie podchodź :) zawsze na dystans strzały = jak się skończą trzeba sie turlać pod przeciwnikiem aby je pozbierać (przy okazji zbierania dać jakieś krótkie combo na ryja) - teraz jedna strzała = 3000 dmg mam ich w kołczanie 25 (maksymalna ilość) + perk do puszczania serii po 4 więc zwykle wypuszczę pełną serię w jakiegokolwiek bossa = 1/3 jego energii zjedzona  :) dodatkowo dałem sporo hp (w tej chwili mam po zjedzeniu i z górką maksymalną ponad 900) i jakoś się kosi :) ale na samą myśl o ostatnim bossie na hardzie mam niestrawność....

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze zdun, Elf to typowa postać do koszenia bossów z ogromnym DPS.

Czyści się nią dungeony dużo ciężej niż postaciami melee, ale przy bossach jest niezawodna.

Jest to chyba jedyna postać która nie ma 'stun locka' i stąd wynika trudniejsze bieganie po lochach.

Oczywiście granie nią wymaga umiejętności i odpowiedniego builda, stanie i walenie kółka źle się skończy (to nie amazonka :P).

 

@zdun/danny

Dziś idę do kumpla na urodziny, będę pewnie koło północy, ale jak będę w stanie pada obsłużyć to z chęcią dołączę :P

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ooo :) spokojnie ja do 21 w pracy ;) zanim się ogarnę i wypije jakieś piwko do 23 zejdzie, a marzy mi sie powoli skończenie harda i wejście na najwyższy stopień aby dobić magiczne 99  :) potem amazonka lub krasnolud :biggrin:

 

Grając elfką "strejf" opanowałem do perfekcji... właściwie zamiast biegać czy iść już z przyzwyczajenia uniki robię. Aby poznać na wylot swoją postać musiałem spokojnie z 20 godzin nia grać... 

 

ps. niezaprzeczalnie tytuł jest GENIALNY... 

Edytowane przez zdun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Ancient Dragon leży :D Trochę krwi mi napsuł(chyba 4 razy d niego podchodziłem) ale uparłem się zrobić go bez pomocy AI ani innych graczy. Wspaniała gra!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również udało mi się dziś położyć Ancient Dragon tylko że na hard.

O dziwo padł za pierwszym razem bez specjalnych przygotowań. Nawet nie miałem ze sobą żadnych potów do pomocy.

Najtrudniejszym bossem okazał się Red Dragon, musiałem przy nim dwa razy się wskrzeszać.

Moja taktyka na większość bossów amazonką:

- używam Iron Will, sprawia to że jestem odporny na Knockback co daje czas na rozpędzenie

- następnie używam War Paint, daje ogromy praktycznie potrójny DMG i zazwyczaj odpala berserker

- potem cały czas używam zwykłego combo i na końcu comba odpalam 'Brandish' co sprawia że czasowo jestem nietykalny

- jak jakimś sposobem amazonka wychodzi z trybu berserker powtarzam od początku (zazwyczaj nie trzeba bo boss po powyższym już leży :))

Potem jak zdobędę jeszcze więcej SP dodam do tego skille War Paint i Adrenaline i czuję że będzie już zupełna miazga z bossów.

 

Jak ktoś potrzebuję to znalazłem skill calculator do DC: http://fruitriin.sakura.ne.jp/DrgnsCrwnSS/eng/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam te wasze posty to chętni bym kupił już teraz ten tytuł, ale wstrzymam się do europejskiej premiery, zwłaszcza, że obecnie i tak mam w co grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×