Grand Theft Auto IV

[Allu 4]

Dawno tu nie pisałem i pewnie już nie napiszę (patrz na dole). Ale tej przyjemności nie mogłem sobie odmówić:

Wreszcie ludzie w "Dżi Ti Ej" wyglądają jak ludzie a nie komiksowe karykatury gangsterów. Świetne ruchy oraz mimika sprawiają że łatwo zapomnieć się na chwilę (mam tak za każdym razem w klubie z komikami - Ci dwaj są ŚWIETNI!).

Miasto jest tu oddzielnym bohaterem który naprawdę zdumiewa. Specyfika Nowego Jorku na którym wzorowano się w czasie produkcji wprost wylewa się z ekranu. Stoiska z hot-dogami, wkurzeni ludzie i olewający wszystko taksiarze... Cudowne

No i panienki... Proponuję odwiedzić klub ze striptizem

[/b]

Moja rada taka - daj Niko Bellic'owi kilka godzin niech udowodni Ci dlaczego jest najfajniejszym bohaterem jakiego do tej pory miało GTA. Nie szukaj tu też rewolucji! Szukaj dobrego single o świetnej fabule jak i całkiem przyjemnego multi (można skoczyć na wódkę z kumplami np. z Paryża a potem próbować do siebie strzelać!).

Trzeba przynajmniej spróbować.

[/b]

DLA KOGO?

Dla wszystkich którzy skończyli 16 lat (ograniczenie jest od 18 ale nie oszukujmy się - dzieciaki obecnie widują gorsze rzeczy nawet w pierwszym lepszym filmie) i nie boją się przemocy.

PLUSY:

-Niko Bellic

-Liberty City

-Muzyka + voice acting

-Świetna fabuła

-Pokręcone postacie

-Multiplayer

MINUSY:

-Żadna rewolucja

-Czasami grafika

-W pewnym sensie "kroczek w tył".

GRAFIKA- 8+/10

MUZYKA- 10/10

GAMEPLAY- 9/10

MIODNOŚĆ- 10/10

SUMA- 9/10

[Widmo 0]

Bardzo miła i fachowa recenzja co do ocen to dla mnie ta gra też jest na 9 a bohater jest dla mnie lepszy od Lary Croft i wielu innych bohaterów w grach chyba tylko Snake pozostanie na 1 miejscu w mojej liście bohaterów a Belic jest drugi

[Martiness 0]

recenzja skromna ale dobra, grze tez dalbym 9 no moze z takim malutkim plusikiem

[Gość]

Krótka ale treściwa, dzięki Allu.

[SonnyTRK 2]

Bardzo dobra recenzja! Bez niepotrzebnego "szitu" i bezmyślnych tekstów... Tylko pogratulować!

[Gość]

9 jest okej =] nie więcej nie mniej.. chociaż kotlecik dalej jest odgrzewany ;> nie przyczepie się do recki bo napisałeś dwie super ważne rzeczy: "Żadna rewolucja" i "w pewnym sensie kroczek w tył"

[Gość Peps]

9 jest okej =] nie więcej nie mniej.. chociaż kotlecik dalej jest odgrzewany ;> nie przyczepie się do recki bo napisałeś dwie super ważne rzeczy: "Żadna rewolucja" i "w pewnym sensie kroczek w tył"

Bys pogral a nie oczernial, IV to nowosc wcale nie przypomina poprzednich GTA :>

[Xiem 1]

Bys pogral a nie oczernial, IV to nowosc wcale nie przypomina poprzednich GTA :>

masz racje ...nie przypomina bo wycieli 1/2 gry

[Gość]

masz racje ...nie przypomina bo wycieli 1/2 gry

Hehe good point, btw Peps, ja oczerniam dopiero jak zagram =] skończyłem ten badziew w 3 dni po premierze.

[drk2 515]

Prorok, to jak to w koncu jest- badziew czy gra na 9?

[Gość]

Prorok, to jak to w koncu jest- badziew czy gra na 9?

Mówiłem, że może być 8-9 ale w porównaniu do innych gier i san andreas, BADZIEW.

[Gość Peps]

Mówiłem, że może być 8-9 ale w porównaniu do innych gier i san andreas, BADZIEW.

Bo nie można nawalać spacji w siłowni <smoczek> ani tuningować sobie fur D: chcesz stuningowane wozy? Sultan RS jest tylko w jednym miejscu, na YT wpisz i znajdziesz. Albo sentinel mafi jest odpicowany.

W 3 dni ukończyłeś? Czyli jednak wciagnęła gra jak ją tak szybko przeszedłeś :>

[Allu 4]

Mówiłem, że może być 8-9 ale w porównaniu do innych gier i san andreas, BADZIEW.

Ty się zastanawiasz czasem co piszesz?

[TheMichal 20]

W grę jeszcze nie grałem, ale konwencja GTA: SA o wiele bardziej przypadła mi do gustu niż GTA4. Wolę wioski, lasy, pustynię, spadochrony, autostrady między miastami, skoki z Mount Chillad niż miasto. Ale grę niedługo kupuję i może zmienię zdanie, chociaż wątpię...

[DeKa 0]

ejjj ale spojzcie na to tak ze gta IV to kontynuacja trójki a nie san andreas ani vice city !!!

[TheMichal 20]

ejjj ale spojzcie na to tak ze gta IV to kontynuacja trójki a nie san andreas ani vice city !!!

co nie znaczy, że wszystkim musi się podobać ten powrót do korzeni. Mając moc nowej generacji i Blu-Ray mogliby spokojnie wsadzić tereny typem przypominające GTA: SA do GTA4. MAFIA przecież też koncentrowała się na mieście, a jednak tereny podmiejskie były i był to bardzo dobry pomysł. Mnie styl z GTA3 najmniej się podobał z trylogii GTA w 3D.

[DeKa 0]

co nie znaczy, że wszystkim musi się podobać ten powrót do korzeni. Mając moc nowej generacji i Blu-Ray mogliby spokojnie wsadzić tereny typem przypominające GTA: SA do GTA4. MAFIA przecież też koncentrowała się na mieście, a jednak tereny podmiejskie były i był to bardzo dobry pomysł. Mnie styl z GTA3 najmniej się podobał z trylogii GTA w 3D.

ale ty chyba nie rozumiesz R* oni zrobia tak jak zrobili w poprzednich czesciach

Gta 3 - mało rozbudowane

gta Vice city - bardziej Rozbudowane

Gta San andreas - mega rozbudowane

Gta IV - średnio rozbudowane

Gta Vice City 2 - Bardzo rozbudowane

Gta San Andreas 2 - Siuper mega duper rozbudowane !!!

[endepende 0]

Gta IV - średnio rozbudowane

Gta Vice City 2 - Bardzo rozbudowane

Gta San Andreas 2 - Siuper mega duper rozbudowane !!!

o ile w ogole będa sie tak nazywac

[TheMichal 20]

ale ty chyba nie rozumiesz R* oni zrobia tak jak zrobili w poprzednich czesciach

Gta 3 - mało rozbudowane

gta Vice city - bardziej Rozbudowane

Gta San andreas - mega rozbudowane

Gta IV - średnio rozbudowane

Gta Vice City 2 - Bardzo rozbudowane

Gta San Andreas 2 - Siuper mega duper rozbudowane !!!

tylko zauważ, że GTA4 jest kontynuacją SA, więc powinno być hiper ekstra bajer mega rozbudowane.

[wonx 0]

Recka świetna

Ja się domyślam że następne części nie będą miały nic wspólnego z jakimś tam VC i SA...

[Frosty-PL 0]

Po co wiec grales, skoro Ci sie nie podobala? Tym bardziej, ze SA bylo dosc dlugie w porownianiu do np. GTA IV (dla mnie najwiekszy minus). Moim zdaniem nie ma sensu w ogole porownywac tych gier, najwyzej SA z VC. Watpie tez, czy SA byl "bajeczka dla 13 latkow [...]" tylko dlatego, ze glownym bohaterem byl "murzyn z dzielni" i bylo bardzo duzo rzeczy zwiazanych z hiphopem. W takim razie Vice City to gra dla Tony-Montana-wannabe i wciagaczy koksu, ktorzy marza o takim zyciu w Miami. Natomiast jesli chodzi o jetpacki, mysliwce i inne - przeciez to jest GRA, ma ona sprawiac PRZYJEMNOSC, a takie rzeczy po prostu ja (gre) urozmaicaja. Nie ma byc realistycznie, ma byc miodnie. W GTA IV programistom z Rockstar udalo sie polaczyc obie te rzeczy i wyszla naprawde swietna gra do ot takiego pogrania sobie z kumplami. Chwala im za to.

Pozdro

Powiem tyle: Wedlug mnie te wszystkie wyzej wspomniane jetpacki, latanie mysliwcami itd poprostu psuja klimat (powtarzam "wedlug mnie"). GTA IV klimatem bardziej mi przypadlo do gustu, historia i postacie sa bardziej wiarygodne i to wlasnie te czynniki sprawiaja ze dla mnie GTA IV > SA.

[Gość]

Klimat w SA był świetny, ale tylko na początku i pod koniec, ale i tak wole naszego imigranta Nikosia ;]

Recka wypas 10/10

[wonx 0]

Dlaczego wy jesteście święcie przekonani, że następne GTA będzie w Vice City!? To, że GTA:IV było w Liberty City ( zupełnie innym niż w GTA:III ) o niczym nie świadczy. Poza tym nad kupnem GTA:V będzie trzeba się porządnie zastanowić... Jeżeli będzie takie jak IV to szczerze odradzam.

EDIT: Pips... przeczytałem dalszą część twojego idiotycznego postu... Nasuwa mi się pewne powiedzenie: "SAY WAT!? ROTFL!oneone!1!" ... Taki wielki fan GTA a nie wie że GTA:IV ma muzę z czasów teraźniejszych, bo akcja gry w właśnie tych czasach ma miejsce... Nie jest to dlatego że wyszła teraz... Pooglądaj trochę wywiadów, zapowiedzi. Poczytaj to i owo - i się dowiesz a nie będziesz tutaj pierdół wypisywał.

[meloonek 0]

Panowie to temat o GTA4 a nie o GTA 5 albo GTA 6 przypominam

[bolek 7]

co do muzyki-

One Vision (Queen) zostało nagrane w 1985 i wydane na albumie A kind Of Magic w 1986 oraz jako singiel w 1985 A więc jednak oprócz muzyki teraźniejszej, znalazły się też stare utwory