Skocz do zawartości
Padwee

FINAL FANTASY XV

Rekomendowane odpowiedzi

Trudne pytanie...grałem już po patch'u dodającym jakieś cutscenki, oglądałem film, oglądałem anime i w takiej konfiguracji fabuła była dla mnie kompletna. Z drugiej strony SE mówiło, że zamierza coś tam jeszcze grzebać i dodawać, ale szczerze nie spodziewałbym się jakiś rewolucyjnych zmian, ogólnie całość jest w tym momencie wystarczająco zrozumiała, chociaż mistrzowskim poprowadzeniem fabuły bym tego nie nazwał, ale do takiego stanu raczej już nigdy nie dojdą. Generalnie nie napalałbym się na Twoim miejscu na fabułę w tej grze, jeśli podoba Ci się gameplay to dla niego warto tę grę kupić, dla fabuły niestety nie.

Edytowane przez Dilerus
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już to chyba kiedyś pisałem, ale dla mnie historia w tym finalu jest fajna, ale jest jej mało.

Jeżeli jakość i "ilość" fabuły jest dla Ciebie podstawowym kryterium, to chyba bym na Twoim miejscu odpuścił.

Ale poza tym gra jest świetna :)

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisali powyżej, gra jest bardzo dobra i ma się sporo rzeczy do roboty, fabuły jest jednak jak na lekarstwo że tak napiszę, taka XIII to kolos fabularny w porównaniu do XV, ale ta w XV nie jest zła tylko podawana zdawkowo i przez to jest jej za mało.

 

Ja się przeprosiłem z Xillią 2 i powiem szczerze że jednak bawie się lepiej niż z XV, system walki wymiata, jest tak złożony w porównaniu do nowego Finala że szok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marudzenie na fabułę jest trochę przesadzone.

Jest naprawdę fajna i trzyma się kupy.

Po obejrzeniu filmu to gra właściwie jest dodatkiem.

Fabuła jest "rzadka" bo gra ma strukturę otwartą i dużo rzeczy zachęca do zboczenia z głównej ścieżki.

Jeśli ktoś w tym Finalu czegoś nie zrozumiał, to chyba pora na lekcje angielskiego dla początkujących.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, adick007 napisał:

Marudzenie na fabułę jest trochę przesadzone.

Jest naprawdę fajna i trzyma się kupy.

Po obejrzeniu filmu to gra właściwie jest dodatkiem.

Fabuła jest "rzadka" bo gra ma strukturę otwartą i dużo rzeczy zachęca do zboczenia z głównej ścieżki.

Jeśli ktoś w tym Finalu czegoś nie zrozumiał, to chyba pora na lekcje angielskiego dla początkujących.

 

Fabuła owszem jest fajna, a nawet rzekłbym że świetna, ale z tym że trzyma się kupy to tu odpowiedź brzmi: i tak i nie.

Ogólny zarys fabuły w grze po jej przejściu jest jasny, więc do tego nie można się przyczepić. Chodzi tylko o te dziury fabularne w przeciągu całej historii, szczególnie dotyczące kilku uważam istotnych postaci, które właśnie w filmie odgrywały znaczącą rolę a w grze nawet ich nie uraczyliśmy (choćby Iedolas Aldercapt czy nawet Ravus którego również powinno być więcej).

Niestety zespół Tabaty nie miał wystarczająco dużo czasu na dopieszczenie produktu, więc musieli pewne części historii zwyczajnie wyciąć.

 

Co do "rzadkości" gry na którą wpływ ma jej otwarta struktura to tutaj też zależy to od indywidualnego podejścia.

Z komentarzy zdecydowanej większości graczy wynika że od rozdziału 3 bodajże (o ile dobrze pamiętam) kiedy świat zostaje przed nami otwarty, olali oni kompletnie fabułę i zaczęli jeździć po świecie i robić wszystkie możliwe questy poboczne i hunty, i dopiero jak już praktycznie wszystko wyczyścili i nie było co robić, to po kilkudziesięciu godzinach gry zaczęli pchać główny wątek. Innymi słowy, Noctowi rozdupcyli miasto i zabili ojca, więc wyrusza on na Eos-Trip z kumplami łowić ryby, polować na potworki i pomagać wszystkim napotkanym osobom rozwiązywać ich zwyczajne problemy. Dopiero jak nasz dobry samarytanin pomoże wszystkim bliźnim, stwierdza że dobra, chuj... czas sprawdzić co tam się odjebało u ojca i kto za tym wszystkim stoi.

 

Nie mówię, że jest to zły sposób gry w ten tytuł, bo skoro twórcy dali tak wcześnie możliwość eksploracji całego świata to każdy ma prawo grać tak jak sam woli.

Nie mniej jednak ja grałem trochę inaczej, bo starałem się sukcesywnie pchać fabułę (w dużej mierze dlatego że nie mogłem się już doczekać jak rozwinie się historia) i wykonywałem zadania poboczne w danym miejscu i jego okolicach dopiero kiedy zabrał mnie tam główny wątek. W związku z tym nie odczułem tego "zatracenia" głównej fabuły o którym wiele osób pisze, a także nie męczyła mnie aż tak bardzo powtarzalność zadań pobocznych.

Osobiście uważam, że lepszym rozwiązaniem byłoby właśnie gdyby mapa była odkrywana w częściach co parę rozdziałów.

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do odkrywania mapy to ja myślę (choć uwielbiam sandboxy) ze warto by było zaryzykować i odblokować mapę po ograniu głównego wątku, odważna to by była decyzja ale może byłby wilk syty i owca cała

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mapa jest cała do dyspozycji dla każdego.

I każdy sam decyduje czy ją zwiedzi w 5 godzinie grania czy w 50tej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy gra jak chce, ale jednak latanie po mapie i olanie fabuły akurat w tym finalu prowadzi to zatracenia immersyjności głównego wątku co zajebiście negatywnie wpływa na jego odbiór.

 

Moim zdaniem lepiej by to się prezentowało tak jak Digital to napisał, rynna, rynna, rynna i mocne jebnięcie z sandboxem.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem, moje pierwsze Final Fantasy w życiu :xboss:

 

k2mrev.jpg

 

Póki co mam jakąś godzinkę na liczniku. Dobrze, że przed zagraniem zdecydowałem się na obejrzenie filmu, bo nie wiedziałbym co ja tam robię i dlaczego jadę. Jezu, jaki ten prolog pocięty i bez ładu i składu. Ale cała reszta na plus. Dodam, że FFXV wspiera HDR :banderas:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosc kupil FfXV w najgorszej wersji. Powodzenia z tym blurem na xklocku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ma tylko X, a ta gra nie jest warta kupna "lepszej" konsoli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Grecky napisał:

Póki co mam jakąś godzinkę na liczniku.(...) Jezu, jaki ten prolog pocięty (...) Ale cała reszta na plus.

Świetna recenzja, czekamy na kolejne.

Edytowane przez Dilerus
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Dilerus napisał:

Świetna recenzja, czekamy na kolejne.

 

Świetny post, nie czekam na więcej. Wskaż mi miejsce, gdzie napisałem, że to recenzja. Jeżeli Ci się ta sztuka nie uda, no to niestety, jesteś dureń. 

 

10 godzin temu, rain napisał:

Gosc kupil FfXV w najgorszej wersji. Powodzenia z tym blurem na xklocku.

 

Dzięki. Jaka troska o posiadaczy Xboxa :banderas:

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Grecky napisał:

Świetny post, nie czekam na więcej. Wskaż mi miejsce, gdzie napisałem, że to recenzja. Jeżeli Ci się ta sztuka nie uda, no to niestety, jesteś dureń. 

Ani recenzja, ani świetna, ani nie czekamy na więcej i sam jesteś dureń skoro nie zrozumiałeś przesłania.

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze trochę przykro mi się robi, że może już nigdy nie zobaczymy normalnego jrpg od Square, z wielką chęcią przygarnąłbym same remake od FF VII do FF IX, grałem trochę w FF XV i nie wiem, nie czuje już tego klimatu od nowa gram w całą sagę FF XIII i bawię się lepiej niż w XV.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po upadku hajpu na ryj na szyję.... był to najbardziej casual friendly, zachodni I zyebany fajnal od chyba zawsze... poza paroma fajnymi momentami ten tytuł to niestety w moich oczach sredniaczek/ z akcentem na sredniaczek z mocnymi paroma momentami... nie chce rimejku ff7 pod skrzydłami tych samych partaczy co wymyślili ten otwarty niepotrzebny I pusty świat, podziurawiona historie, wiejskich protagonistow, chaotyczny system walki, nudne zadania poboczne, mało fajnala w fajnalu... 

 

Ot nadal lepsza gra w moich oczach jest world of final fantasy a lepszy feeling fajnalowy posiada 3dsowa mini seria bravely... 

 

Jak już zalataja, polataja, dodadzą milion pierdol I dokoncza grę, odkurze za rok/dwa pudełko I zweryfikuje swój pogląd na temat tytułu..

 

Wielki plus za muzykę bo chyba od czasów nier nie słyszałem lepszej muzy w jrpg... 

 

Po hajpie, ochlonieciu I skończeniu w między czasie parę innych tytułów pietnastka dostaje ode mnie 5.5/10 siadaj I do oslej ławki square enix... 

 

Czekam na ni no kuni 2 może to on uratuje honor gatunku... 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiem że po przeczytaniu recek nowego Talesa bliżej mi do  Berserii niż tego pseudo FF.

Tam przynajmniej chwalą postacie, i skitsy dają rade, tu prawie dialogów nie ma xD .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstępnie rozpocząłem przygodę z FFXV. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to grafika, która jest strasznie nie równa. Ogólnie wszystko wygląda cacy ale dalsze obiekty otoczenia często są rozmyte... Gram na zwykłym Ps4. Na Ps4 są duże różnice czy wszystko wygląda tak samo?

Ogólnie gierka mi się podoba i myślę nad SP 😊

HTC 10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kolos28 napisał:

myślę nad SP 

 

:30vm3cw::30vm3cw::30vm3cw::30vm3cw::30vm3cw:

 

Miej tylko na uwadze, że nie wszystkie dodatki wchodzą w skład przepustki sezonowej. Ot, takie dymanko ze strony Square. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolos platyna w tej grze jest zrobiona pod "first timersów" więc nie będziesz miał najmniejszego problemu z nią.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Platyna to tylko kwestia czasu.

Nic, absolutnie nic więcej.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale trzeba się trzymać jakoś specjalnie aby czegoś nie pominąć w drodze do platyny?

HTC 10

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, wszystko możesz zrobić w post game'ie nie da się czegokolwiek pominąć.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×