Skocz do zawartości
pablos_83

Dark Souls II: Scholar of the First Sin

Rekomendowane odpowiedzi

Sorka rzeczywiscie hehe pomylilo mi sie :1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde świetnie się gra. Na tyle fajnie że odłożyłem zakup Nioh na później żeby nie zostawić rozgrzebanej gry. Wczoraj pokonałem grzesznice i teraz chciałbym trochę pofarmić żeby wreszcie podbić sobie staty. Na razie mam 65 lv i nawet nie zacząłem podnosić statystyk Dex i str :) Teraz biegam z buławą +4 jednak chciałbym zmienić na coś innego. Jak wygląda sprawa broni z bossów? Warto dusze na nie wymieniać? Czy one są do czegoś innego potrzebne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, xtomashx napisał:

Kurde świetnie się gra. Na tyle fajnie że odłożyłem zakup Nioh na później żeby nie zostawić rozgrzebanej gry. Wczoraj pokonałem grzesznice i teraz chciałbym trochę pofarmić żeby wreszcie podbić sobie staty. Na razie mam 65 lv i nawet nie zacząłem podnosić statystyk Dex i str :) Teraz biegam z buławą +4 jednak chciałbym zmienić na coś innego. Jak wygląda sprawa broni z bossów? Warto dusze na nie wymieniać? Czy one są do czegoś innego potrzebne?

Z niektórych da się zrobić jakieś zaklęcie, a z niektórych broń, ale bronie z dusz bossów to moim zdaniem niewypał w tej grze. Są słabe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z niektórych da się zrobić jakieś zaklęcie, a z niektórych broń, ale bronie z dusz bossów to moim zdaniem niewypał w tej grze. Są słabe.

Są oczywiście wyjątki, jest kilka perełek, ale większość to niestety śmieci.

Wymaksowałem główną fabułę i kowenanty potrzebne do platyny, spodziewałem się większych zmian prócz rozstawienia przeciwników. Ale ogólnie grało się fajnie, lepiej niż w wydanie premierowe.

Natomiast dlc to już inna bajka, ich jakość, design jest świetny. Ograłem dopiero sunken i iron ale juz teraz mogę stwierdzić, że to najlepsze lokacje w całej grze, szkoda, se twórcy postarali się dopiero w zawartości dodatkowej, bo gdyby podstawka była robiona z takim rozmachem i pomysłem to mielibyśmy najlepszą cześć serii.

Poziom trudności w dlc skacze niemiłosiernie. Mam tu na myśli bossow i ich chore statystyki obrony. Ktoś tu chyba na głowę upadł, ale fume już ubity, czas na smeltera ;)

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elana to w Sunken King przekokszony boss. Fakt...dlc jest świetne w tej grze i tu nie ma wątpliwości. Mnie najbardziej podobało się Ivory King choć tam bossowie byli słabi (chodzi mi o design), a ta lokacje gdzie trzeba biec przez zamieć to już w ogóle jakiś żart.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze DLC w grach od FS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Frost Prime napisał:

Elana to w Sunken King przekokszony boss. Fakt...dlc jest świetne w tej grze i tu nie ma wątpliwości. Mnie najbardziej podobało się Ivory King choć tam bossowie byli słabi (chodzi mi o design), a ta lokacje gdzie trzeba biec przez zamieć to już w ogóle jakiś żart.

Jedynie jej Summony mogą być przegięte, jeśli będziesz mieć pecha i Elana za każdym razem będzie wzywać Velsdadta. Poza tym jest dość prosta i schematyczna, dodatkowo odpowiedni buff załatwia sprawę. Najbardziej wymagający bossowie ale też najfajniejsi (pomijając Demona Kuźni 2.0) są w drugim DLC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Są oczywiście wyjątki, jest kilka perełek, ale większość to niestety śmieci.

Wymaksowałem główną fabułę i kowenanty potrzebne do platyny, spodziewałem się większych zmian prócz rozstawienia przeciwników. Ale ogólnie grało się fajnie, lepiej niż w wydanie premierowe.

Natomiast dlc to już inna bajka, ich jakość, design jest świetny. Ograłem dopiero sunken i iron ale juz teraz mogę stwierdzić, że to najlepsze lokacje w całej grze, szkoda, se twórcy postarali się dopiero w zawartości dodatkowej, bo gdyby podstawka była robiona z takim rozmachem i pomysłem to mielibyśmy najlepszą cześć serii.

Poziom trudności w dlc skacze niemiłosiernie. Mam tu na myśli bossow i ich chore statystyki obrony. Ktoś tu chyba na głowę upadł, ale fume już ubity, czas na smeltera

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O jakich perełkach mówisz? :)

Czy zużycie tych dusz na broń czy kasę zablokuje mi dostęp do czegoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
54 minut temu, xtomashx napisał:

O jakich perełkach mówisz? :)

defenders shield, moonlight greatsword - na szybko bo tego akurat teraz używam jako główny ekwipunek.

 

 

Godzinę temu, xtomashx napisał:

Czy zużycie tych dusz na broń czy kasę zablokuje mi dostęp do czegoś?

z większości dusz bossów można zrobić 2-3 przedmioty, craftując jeden z nich blokujesz dostęp do pozostałych aż do momentu gdy pokonasz bossa kolejny raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jeden pucharek i platyna w BB. Teraz myslr co wypelni luke po tej wspanialej grze.

 

Jakis czas temu wlaczylem Demons Souls. Widac po gierce, ze ma juz swoje lata. Dlatego wylaczylem, chce zapamietac ja jako gre wybitna z mega klimatem nie do pobicia, dobra grafika itp.

 

Wracajac do tematu. DkS2 rowniez ogralem tyle, ze bez dodatkow, na ps3. Warto brac Scholar of the..? Boje sie, ze Bloodborne podnisol wysoko poprzeczke i od dwojki rowniez bedzie wialo archaizmami. Wtedy siegne po Dark 3

 

 

Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, eMeK napisał:

 

 

Jeden pucharek i platyna w BB. Teraz myslr co wypelni luke po tej wspanialej grze.

 

 

Jakis czas temu wlaczylem Demons Souls. Widac po gierce, ze ma juz swoje lata. Dlatego wylaczylem, chce zapamietac ja jako gre wybitna z mega klimatem nie do pobicia, dobra grafika itp.

 

 

Wracajac do tematu. DkS2 rowniez ogralem tyle, ze bez dodatkow, na ps3. Warto brac Scholar of the..? Boje sie, ze Bloodborne podnisol wysoko poprzeczke i od dwojki rowniez bedzie wialo archaizmami. Wtedy siegne po Dark 3

 

 

 

 

Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Dks2 jest trudniejszy o BB :24_stuck_out_tongue: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Tez tak mi sie wydaje. Z tego co pamietam to tutaj trudnosc polegala po prostu na duzej ilosci wrogow w walce jednoczesnie. Tak zapamietalem Dks2. Cofac sie z BB czy lepiej juz zabrac sie za 3? Nie chodzi mi tu o trudnosc. Boje soe, ze gra nie bedzie juz tak dobra jak pare lat temu.

 

 

Wysłane z mojego HTC One_E8 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Dark Souls 2 jest trochę inaczej z timingiem uników. To co w pierwszym i 3 Dark Souls uniknąłbyś tak tutaj otrzymasz obrażenie. Stamina mimo iż możesz mieć pierścień na jej szybsze odnawianie znika w mgnieniu oka i powoli się odradza. To było dla mnie najtrudniejsze by się tego nauczyć.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

 

Cofac sie z BB czy lepiej juz zabrac sie za 3?

 

 

 

 

 

 

 

 

Spokojnie łyknij ds2 z dodatkami, nie tak dawno stałem przed podobnym dylematem i mimo, że miałem juz platynę w Bb i ds3 to scholar wciągnął mnie na nowo, na grafikę nie zwracałem uwagi a grało się przyjemnie. Mimo ze przeszedłem dks2 zaraz po premierze, to na nudę nie narzekałem, gdyz dodatki przynoszą powiew świeżości :)

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@eMeK spokojnie mozesz pograc w DkS2. Z dodatkami to dales świetna gra. A juz same dlc to mistrzostwo. Poza tym gra chodzi płynnie a grafika choc wiekowa nie jest jakas tragiczna. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O ‎2017‎-‎03‎-‎14 o 20:08, eMeK napisał:

Tez tak mi sie wydaje. Z tego co pamietam to tutaj trudnosc polegala po prostu na duzej ilosci wrogow w walce jednoczesnie. Tak zapamietalem Dks2. Cofac sie z BB czy lepiej juz zabrac sie za 3? Nie chodzi mi tu o trudnosc. Boje soe, ze gra nie bedzie juz tak dobra jak pare lat temu.

Nic bardziej mylnego. Ja po BB i DS3 wróciłem do DS2 i jak bym wrócił do domu :) Cioram od nowa i gra mi się tak miodnie... emocje związane z walką znowu wróciły.

I jedno stwierdzam, w tej grze grafika to tam ciul. W ogóle nie przeszkadza mi że tu jest gorzej, że animacja postaci jest słabsza. Pograłem troszkę i przywykłem. Mózg się przestawił :24_stuck_out_tongue: Wiedziałem że znowu czeka mnie by stanąć oko w oko z tymi których znienawidziłem :24_stuck_out_tongue: Prześladowca i ten Ch... Niebieski Demon Kuźni. Jeden już gryzie piach. Drugi niech się szykuje bo tym razem nie rozwalę pada :)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktore ognisko mam rozpalic zarem ascezy by moc ponownie walczyc z bosem o nazwie Lost sinner? Chce zdobyc Chaos blade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ktore ognisko mam rozpalic zarem ascezy by moc ponownie walczyc z bosem o nazwie Lost sinner? Chce zdobyc Chaos blade.

Góra wieży przy drabinie.

Ale... nie dostaniesz przy jednym NG dwa razy tej samej duszy bossa.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak nie, jak tak? Ogladalem gameplay goscia, ktory tak zrobil, tak samo dzieki niemu zdobylem Moonlight Greatsword. Trzeba bylo rozpalic zar ascezy w Dolinie Tarasowej zatoki, dzięki temu mozna bylo ponownie pokonac bosa- wielkiego pajaka i jego dusze u kupca wymienić na Moonlightm Greatsword.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo się Tobie kolego coś poplątało, albo jakaś łatka w międzyczasie coś zmieniła.

W to drugie szczerze wątpię.

Soulsy od zarania dziejów zmuszały do legendarnych NG++++... :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minut temu, adick007 napisał:

Albo się Tobie kolego coś poplątało, albo jakaś łatka w międzyczasie coś zmieniła.

W to drugie szczerze wątpię.

Soulsy od zarania dziejów zmuszały do legendarnych NG++++... :-)

Ale nie Dark Souls 2. Miałeś specjalny przedmiot który paliłeś w ognisku i boss się odradzał. To tak jak przesunięcie jednego ogniska do ng+.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale nie Dark Souls 2. Miałeś specjalny przedmiot który paliłeś w ognisku i boss się odradzał. To tak jak przesunięcie jednego ogniska do ng+.

 

OK, odradzał.

Ale nie zostawiał drugi raz duszy dopóki nie zacząłeś kolejnego NG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jedna z lepszych gier RPG na konsole ostatnimi laty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lord_of_Evil sorry za wprowadzenie w błąd. W tym wypadku powinno byc tak jak pisałeś, czyli jak spalisz  bonfire ascetics to grzesznica rzuci dusze z ktorej zrobisz chaos blade. Natomiast nie jest to uniwersalna zasada,  bo niektore przedmioty nie sa dostępne zanim faktycznie nie zaczniesz kolejnego NG+ Np. czary u wellagera mozna kupic dopiero podczas ng++ i palenie żaru przy ognisku nic nie pomaga. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×