Skocz do zawartości
kovacs

Woolfe: The Red Hood Diaries

Rekomendowane odpowiedzi



To platformowa gra hack and slash, w której wcielimy się w Czerwonego Kapturka. Cała historia jest jednak naprawdę luźno bazowana na samej opowieści, po której dziedziczy głównie postacie. Co czeka na nas w nadchodzącym tytule?
  • Pokręcona historia: będący głównym inżynierem w Woolfe Sp. z o. o. ojciec protagonistki zginął w wypadku cztery lata temu. Czerwony Kapturek nie uważa, że to był przypadek i postanawia odkryć prawdę oraz dokonać zemsty
  • Bogata oprawa graficzna: produkcja pozwoli graczom zwiedzić klimatyczne miasto, którego atmosfera kręci się wokół strachu i okupacji ołowianych żołnierzyków. Przemierzymy slumsy, kanały, aby w końcu trafić do portu, z którego uciekniemy w głąb przerażającego lasu
  • Platformówka 2,5D: tytuł będzie połączeniem platformówki z trójwymiarowymi puzzlami
  • Szybka i brutalna walka oparta o użycie siekiery: topór pozwoli nam wykonywa przeraźliwe kombosy i wykorzystywać słabe punkty naszych przeciwników.



  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na grafikę i ogólny klimat trudno nie pomyśleć o Alice Madness Returns.

Z chęcią sprawdzę jak będzie w sensownej cenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby tylko kapturek nie cierpiał na te same dolegliwości co Alicja, a będzie dobrze. Uwielbiam takie post-modernistyczne klimaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Alicja nie miała żadnych dolegliwości. Gra wyśmienita i nawet pokusiłem się o calaczka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ten temat, ale gra była długa, co z początku brałem za plus, jednak zbyt małe urozmaicenie przeciwników i gameplayu mocno mnie koniec końców wymęczyły. W pierwszym - w sumie najlepszym bo klasycznym - świecie pokazali już wszystko. Później copy&paste przeciwników i wspomnianego gameplayu. Na plus fabuła, choć przydałby się też jakiś boss z prawdziwego zdarzenia pod koniec każdego etapu.

Edytowane przez kovacs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie nieważne ;). Woolfe wydaje się fajną pozycją i nic tylko czekać :)

Edytowane przez anarom 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×