Skocz do zawartości
Patricko

Battlefield 1

Rekomendowane odpowiedzi

Takie tam, ten drugi filmik muza MGMT od koleżanki :)

2x campa ale jak tu inaczej grac :24_stuck_out_tongue:

 

 

 

 

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Granie medykiem nie ma wiekszego sensu z randomami. Prawie wszyscy cisną ixa by tylko szybciej wrócić do gry. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jest całkowita głupota bo czas respawn jest stały i jak wcisniesz x dłużej poczekasz na oknie mapy zamiast na polu walki

Wysłałem to wysłałem. Na c... drążyć temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, bany4KHDR napisał:

@Pirat_x https://battlefieldtracker.com/ jeszcze chyba nie dziala dla konsol. Narazie mozna sprawdzac znajomych z listy i porownywac ich staty ze swoimi z poziomu aplikacji mobilnej battlefield albo na stronce https://www.battlefield.com/pl-pl/companion


Dla konsol też działa, ale ma jakieś dziwne zastrzeżenia - siebie mogłem sprawdzić czy PLasgoogla, ale np. jakiś randomów już nie. Mają jakąś adnotację, że dla konsol nie działa to jeszcze w pełni sprawnie. Poza tym wyświetlają się informacje o tym, że dany gracz nie grał w BF4 lub Hardline lub nie został zarejestrowany w Origin. Możliwe też, że ktoś ma prywatne ustawienia konta na PSN i informacji tracker nie może pobrać (ja tak miałem).
 

10 godzin temu, borys_123 napisał:

Gdy wybieram jeden medal z aktualnego zestawu cotygodniowych medali, to po chwili znika dany zestaw i wyświetla medale z poprzedniego tygodnia. Też tak macie? I czy da się to jakoś obejść?


Niestety mam to samo. Wczoraj wskoczyły nowe, wybrałem sobie jeden a przy ładowaniu samej mapy znowu te z poprzedniego tygodnia wskoczyły. Gorzej, że zaraz nie będzie co robić. Obejścia raczej nie ma. Nawet jak szybko wybrałem śledzenie jednego z tych nowych to przy wczytaniu mapy usunęło medal i tak.

Edytowane przez The_Siemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu kiedyś pytał jak sprawdzić kogoś statystyki:

Szukamy tego kogoś na starym battlelogu - z linku kopiujemy id profilu ;) wbijamy na companion na swój profil i do linku zamiast swojego wklejamy skopiowany ;)

Co prawda nick się nie wyswietli, bo będzie N/A, ale ogarnąć wszystko można.

Sent from my m2 using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BF1 jest bardzo dobra gra niestety wedlog mnie nastwiana na gre piechota.....Ja jestem specjalista od pojazdow a tu niestety slabo to wyglada....Nie mniej jednak gra sie bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy, którzy grają medykami powinni obejrzeć film Gibsona " Przełęcz ocalonych " ;)

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Pirat_x napisał:

BF1 jest bardzo dobra gra niestety wedlog mnie nastwiana na gre piechota.....Ja jestem specjalista od pojazdow a tu niestety slabo to wyglada....Nie mniej jednak gra sie bardzo dobrze.

Ja widzial goscia co robi po 100 do 1 w samolocie, także to zalezy jak komu dane maszyny spasily.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w operacjach widziałem dwa czołgi wrogie i obydwaj mieli wyniki ponad 30 do 0. Już raz byłem bliski zniszczenia jednego, ale zaraz drugi czołg przyjeżdżał na ratunek. Poza tym ja, jeden żołnierz sam za wiele nie zdziałam ;-)

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tak, ze sam czolgiem to nie potrafie grac i zaraz mnie rozwalaja, ale jak jakiegos mam rozwalić to czasem sie my wydaje niemożliwe w pojedynke.

 

A ktoś sie orientuje w ktore miejsce najlepiej strzelac, jak sie chce zadac jak najwiekszy dmg czolgowi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Wszebor napisał:

Ostatnio w operacjach widziałem dwa czołgi wrogie i obydwaj mieli wyniki ponad 30 do 0. Już raz byłem bliski zniszczenia jednego, ale zaraz drugi czołg przyjeżdżał na ratunek. Poza tym ja, jeden żołnierz sam za wiele nie zdziałam ;-)

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

 

Często jest tak, że ludzie nie wiedzą jaki jest priorytet w danej chwili. Nawet jeśli siedzą na punkcie i bronią, to co im po tym jak czołg wjedzie z ogarniętą ekipą i ich rozwali. Na operacjach pierwsze co, to powinno się rozwalić ciężkie jednostki a przy drugim ataku skupić się na behemocie, niby oczywista oczywistość, ale czasami muszę poganiać ludzi na czacie, żeby się ogarnęli (jak gram sam). W ekipie idzie szybko, gorzej jak zniszczą działka anti-air, wtedy ciężko jest rozwalić behemota w powietrzu. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, to ile taki czysty sztral w tył zabiera?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czołgiem robienie 40:0 50:5 i podobne jest bardzo łatwo zrobić. ze wszystkich pojazdów to cięzki tank według mnie jest najmocniejszy. 

Edytowane przez nenesior
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej się gra ciężkim - najwięcej strzałów może przyjąć i ma 6 pocisków. Mały pada po 3-4 strzałach i ma 4 pociski, więc 1v1 nie ma szans mimo dużo większej mobilności i możliwości obrotu lufy 360.
Jak ktoś w miarę ogarnia to naprawdę musi wjechać w tłum szturmowców, żeby dał się rozwalić albo właśnie na dwóch innych czołgistów w miarę ogarniętych. Jedyny one-shot-kill na czołg to miny, dynamit albo celny nalot z bombowca.
I tak teraz trochę się ludzie nauczyli grać, bo po premierze to bez problemów 56-0 czy jakieś inne 54-1 robiłem a daleko mi do jakichś pro-ogarów.
W samolotach jest w ogóle z dwa razy łatwiej - sterowanie i ogarnięcie jest o wiele prostsze niż np. w BF3. Najłatwiej bombowcem - lecisz nad flagą zrzucasz wszystko co masz i kill wpadnie. Balans samolotów wg mnie jest świetny - moc/obrażenia stopniowo rosną wraz ze spadającą prędkością i zwrotnością. Wystarczy, że nie lecisz prosto na działko plot i raczej szybko Cię nie rozwalą.

Serio - zarzutów co do słabości/trudności pojazdów nie rozumiem.

A czysty strzał ok. 24 z tego co pamiętam - mam wtedy hitmarka jak przy headshocie. To samo jest kiedy walę centralnie z przodu w miejscu gdzie jest działo. To są chyba najsłabsze strefy - miejsca na karabiny/miotacze. W sumie to bym sobie wynajął serwer i zbadał jak to jest - gdzie najlepiej strzelać itd.
BTW mam od cholery dustów ostatnio jeśli strzelam w sam dach czołgu (w ciężkim jest taka wystająca część) :donald:

EDIT: wczoraj na szturmie udało mi się gościa unieruchomić i uciekł z czołgu a że miałem dwóch pasażerów to stwierdziłem, że przejmę czołg wroga i będziemy mieli przewagę. Ja odjeżdżam, naprawiając swój a moje kochane randomy porzucają nasz... Zaraz mam 1v1 - ja w połowie rozwalonym czołgu kontra koleś w nówce 100%. Chyba z 5 minut kur... leciały po pokoju.

Edytowane przez The_Siemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już medykami nie zamierzam grać chyba że na jakiejś 100% ustawce. 

 

Broń na kapiszony, bez automatu a nikogo nie można podnieść bo wszyscy cisną x. Dla masochistów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz, bronie medyk ma właśnie świetne, tylko z nimi lepiej nie pchać się na krótki dystans, bo ze szturmowcem może być ciężko wygrać.

 

Co do ciśnięcia X to fakt, często się zdarza, więc ja jeśli gram medykiem to przerzuciłem się raczej na zestaw apteczka + granat nasadkowy. Ale najlepiej i tak gra mi się supportem, moździerz to świetna zabawka, zwłaszcza w operacjach.

 

No ale ja jestem amatorem w tej grze, więc pewnie się nie znam. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi też suport się podoba. Ładnie się sadzi w przeciwnika że nie ma na co zbierać nawet już w podstawowej broni.

 

Medykiem zbyt często miałem 76-86 obrażeń zadanych i sam ginąłem. Aż ma się chęć rzucić padem w tv

Ręczne klikanie na spust to nie dla mnie, full automat robi robotę, chyba że jest jakiś automat do odblokowania ale z opisu widzę same manualne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie maszyna do zabijania jest w szturmowcu - automatico m1918(okopowa). Na spawnie od razu macha na ryj, w ekwipunku 2 granaty gazowe, w okopach i QCC ludzie nie mają szans. Na otwartej przestrzeni podobnie, wystarczy gazowy w miejsce przeciwnika i szybka flanka, z biodra kille wpadają aż miło :banderas:Nie raz samemu udało mi się wyczyścić wszystkich na punkcie. Teraz maxuje wsparcie, ale ciężko mi zmienić styl gry, moździerz też dupy nie urywa... Wbije 10 poziom to zostanie mi medyk. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, The_Siemek napisał:

Hellrieger na szturmowcu przy 10 lvl :fsg:

 

Tak wszyscy chwalili, dlatego chciałem szybko go odblokować i chyba miałem za duże oczekiwania, bo nie zrobił na mnie wrażenia :frog: Nie jest zły, ale dupy też nie urywa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobno 2 magazynki po 60 pestek i mowia na niego czysciciel flag, ehh musze wkoncu odpalic szturmowca...

Edytowane przez bany4KHDR
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

My polubiliśmy się z Helkiem, już ponad 1000 pomógł mi ubić

N6 & TT

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jakaś strona oficjalna do podglądu statystyk i ustawiania ekwipunku? Na battlelogu nie widzę bf1.

 

Krótki elaborat. Gra chyba mnie wciągnie na tyle co bf4, grafa ładna ,  dźwięki rewelacyjne. Jedyny minus, lagi momentami. Miałem kilka sytuacji że koleś stał nieruchomo ,  strzelałem do niego i nie było widać hitmarków, mimo że kule leciały prosto w plecy.

Na początku trochę się gierki wystraszyłem, bo wbiłem do ziomków na operację i kompletnie nie ogarniałem co robić ,  klapsy zbierałem zewsząd ,  ale potem wbiłem na podbój i był prawdziwy amok i ekstaza. Wykręcenie w piechocie ratio 3.0 czy 4.0 nie jest takie trudne, bez kampienia i ze szczerbinką dawałem radę , nawet nie znając map. Gierka miodzio ,  osłabią lekko niektóre pukawki, dodadzą snajperom opad kuli lub kołysanie lunetą i będzie git. 

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×