Skocz do zawartości
zdun

Nintendo Switch

Rekomendowane odpowiedzi

O 10.03.2017 o 18:48, pawelk napisał:

1,5k bo cena premierowa.

 

 

Premierowa i końcowa. Nintendo nie obniża cen sprzętu.

Dla mnie posiadanie konsoli jest niczym związek. W związkach wiadomo że trzeba coś dać od siebie by w zamian coś dostać. Z Nintendo jest ten problem że gdy ja daję swoje pieniądze i miłość do ich sprzętu i gier oni w zamian walą mnie w wiadomo co. Po pierwsze dla białych kołnierzyków dużego N Polska jest równie egzotyczna co dla Polaków Wyspy Vanuatu. Zero reklam, wsparcia technicznego, zlokalizowanych gier, lokalnych promocji, słowem nic. Jedyne co dostaję to news letter.

Gdy idę do dentysty z bolącym zębem a ten proponuje mi aparat korygujący za 6k to wychodzę bo facet zamiast zębów widzi dolary. Gdy jestem w sklepie w którym zamiast widzieć klienta widzą setki złotych które przyniósł to wychodzę z takiego sklepu. Tak samo mam z N których sprzęt jest irracjonalnie drogi, osprzęt do Switcha ma ceny zaporowe, z cenami starszych gier zeszli stosunkowo nie dawno i musiało ich to bardzo boleć a promocje na eShopie są żałosne.

Chłopaki technologicznie są lata świetlne za konkurencją. Stany gier przypisane do konsoli, czat głosowy na smartfonie, za darmo wiekowe gry a to i tak mam miesiąc by w nie móc zagrać.

Być może N to stan umysłu. Umysłu którego nie ogarniam. I dlatego mój DS i 3DS leży odłogiem a Wii sprzedałem po tygodniu grania.

Edytowane przez malpka
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, malpka napisał:

 

Premierowa i końcowa. Nintendo nie obniża cen sprzętu.

Dla mnie posiadanie konsoli jest niczym związek. W związkach wiadomo że trzeba coś dać od siebie by w zamian coś dostać. Z Nintendo jest ten problem że gdy ja daję swoje pieniądze i miłość do ich sprzętu i gier oni w zamian walą mnie w wiadomo co. Po pierwsze dla białych kołnierzyków dużego N Polska jest równie egzotyczna co dla Polaków Wyspy Vanuatu. Zero reklam, wsparcia technicznego, zlokalizowanych gier, lokalnych promocji, słowem nic. Jedyne co dostaję to news letter.

Gdy idę do dentysty z bolącym zębem a ten proponuje mi aparat korygujący za 6k to wychodzę bo facet zamiast zębów widzi dolary. Gdy jestem w sklepie w którym zamiast widzieć klienta widzą setki złotych które przyniósł to wychodzę z takiego sklepu. Tak samo mam z N których sprzęt jest irracjonalnie drogi, osprzęt do Switcha ma ceny zaporowe, z cenami starszych gier zeszli stosunkowo nie dawno i musiało ich to bardzo boleć a promocje na eShopie są żałosne.

Chłopaki technologicznie są lata świetlne za konkurencją. Stany gier przypisane do konsoli, czat głosowy na smartfonie, za darmo wiekowe gry a to i tak mam miesiąc by w nie móc zagrać.

Być może N to stan umysłu. Umysłu którego nie ogarniam. I dlatego mój DS i 3DS leży odłogiem a Wii sprzedałem po tygodniu grania.

 

Zdecydowanie popieram, na WII się bawiłem świetnie, ale koniec końców poszedł do żyda...  dupą

Żeby nie było NIE NEGUJĘ tego ile funu i ogólnie radości daje gameplay z ich gier i na jakim jest poziomie (sam swego czasu bawiłem się świetnie przy RED STEEL 2), ale każdy inaczej odbiera fun z grania...

 

Nie jestem i nie będę fanem N (dobra czy nie będę to nie wiem :P), z tych samych względów co małpka... A pomimo, tego (i dogryzania) cieszę się jak dziecko gdy widzę jak inni się bawią konsolą od N (tak tak głównie o Tobie ZDUN :P, bo w PL to chyba tylko ty to kupiłeś ;))...

 

Dopóki dopóty dla N nasz kraj będzie czarną dupą świata będzie w PL jak będzie...

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w zupełności, że Nintendo ma Polskę gdzieś (i vice versa). Jednak uważam również, że ich konsole są "czymś innym" niż XOne i PS4 i choćby dlatego warto je mieć w swojej kolekcji (ale jak wspominałem wcześniej - jako uzupełnienie). Wbrew pozorom nie jestem fanboyem Big N :) i jakbym miał mieć jedną konsolę to zostawił bym PS4.

Po prostu niedawny zakup WiiU przypomniał mi jak doskonale bawiłem się kiedyś przy Wii a wcześnie przy GameCube. Teraz przy odpalaniu konsoli Nintendo czuję ten prosty i jakże przyjemny czysty fun.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od lat tak dobrze się nie bawiłem jak teraz z Wii, nie wiem czy to nostalgia czy cholera wie co, ale te gry mają to coś co wrzuca banan na ryja (o dzieciakach nie wspomnę , bo wsiąkły na amen).

 

Teraz wiem że "słicz" wyląduje u mnie na bank w niedługim czasie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, pawelk napisał:

Zgadzam się w zupełności, że Nintendo ma Polskę gdzieś (i vice versa). Jednak uważam również, że ich konsole są "czymś innym" niż XOne i PS4 i choćby dlatego warto je mieć w swojej kolekcji (ale jak wspominałem wcześniej - jako uzupełnienie). Wbrew pozorom nie jestem fanboyem Big N :) i jakbym miał mieć jedną konsolę to zostawił bym PS4.

Po prostu niedawny zakup WiiU przypomniał mi jak doskonale bawiłem się kiedyś przy Wii a wcześnie przy GameCube. Teraz przy odpalaniu konsoli Nintendo czuję ten prosty i jakże przyjemny czysty fun.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

W I teraz ja was zdziwie.... moja konsola główna od zawsze było sony I tak zostanie. Jestem sporym fanem n przez ich exy ale to właśnie ps4 sprawia , gram po parę godzin dziennie w różnorodne tytuły . Nintendo to idealne uzupełnienie, żyjemy w czasach że absolutnym bezsensem jest posiadanie xone/ps4 gdyż poza exami to jest to samo! A Niny przez swoją inna ścieżkę idealnie uzupełnia moja kolekcje w growe doznania.  

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

 

W I teraz ja was zdziwie.... moja konsola główna od zawsze było sony I tak zostanie. Jestem sporym fanem n przez ich exy ale to właśnie ps4 sprawia , gram po parę godzin dziennie w różnorodne tytuły . Nintendo to idealne uzupełnienie, żyjemy w czasach że absolutnym bezsensem jest posiadanie xone/ps4 gdyż poza exami to jest to samo! A Niny przez swoją inna ścieżkę idealnie uzupełnia moja kolekcje w growe doznania.  

 

 

A nie zdziwisz bom jam wiem żeś Sonoklap... (mam Ciebie nawet w znajomych na PSN)...

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Switch podobno został złamany. Gość od jailbreaka na iOS zapuścił praktycznie ten sam skrypt i poszło. Podobno ukryta przeglądarka to dziurawe sito.

Jak Switch powtórzy "sukces" PSP to pewnie zacznie się sprzedawać, gry za darmo dobra opcja :1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Patricko napisał:

No i Switch podobno został złamany. Gość od jailbreaka na iOS zapuścił praktycznie ten sam skrypt i poszło. Podobno ukryta przeglądarka to dziurawe sito.

Jak Switch powtórzy "sukces" PSP to pewnie zacznie się sprzedawać, gry za darmo dobra opcja :1_grinning:

 

Noooo świetna wiadomość, jak się potwierdzi to chyba wesprę obóz N i zakupię słicza ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godzin temu, DigitalMan_PL napisał:

tak tak głównie o Tobie ZDUN :P, bo w PL to chyba tylko ty to kupiłeś ;))

Z tego co gdzieś niedawno czytałem, to w Polsce w tydzień sprzedało się więcej Switchów, niż WiiU przez pierwszy rok. Czyli sprzedały się przynajmniej dwie sztuki :) Nie wiem, ile kupił Zdun niestety, ale jakoś tak obstawiam, że jedną :)

A z tym złamaniem zabezpieczeń to cholernie smutna sprawa. Ja już dawno wyrosłem ze ściągania 700 gier i pogrania w każdą 15 minut. 

Edytowane przez xavris
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minut temu, xavris napisał:

 A z tym złamaniem zabezpieczeń to cholernie smutna sprawa. Ja już dawno wyrosłem ze ściągania 700 gier i pogrania w każdą 15 minut. 

 

TRUE.... I nic więcej...

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, xavris napisał:

Z tego co gdzieś niedawno czytałem, to w Polsce w tydzień sprzedało się więcej Switchów, niż WiiU przez pierwszy rok. Czyli sprzedały się przynajmniej dwie sztuki :) Nie wiem, ile kupił Zdun niestety, ale jakoś tak obstawiam, że jedną :)

A z tym złamaniem zabezpieczeń to cholernie smutna sprawa. Ja już dawno wyrosłem ze ściągania 700 gier i pogrania w każdą 15 minut. 

 

Sam kupiłem jedna ale kumpel ze szczecina jak szedł po swoją zelde na wiiu, przed nim parka kupowala switcha 2x więc konsola jednak w naszym kraju jakoś tam się sprzedaje. Świat oszalał I wykupił już całe zapasy, w naszym kraju podobno o dziwo też ta sprzedaż źle nie poszła, na portalu ppe naliczylem poza sobą około 30 osób komentujących newsy ze po switcha pobiegli na premierę. Nadal nie jest dobrze w polandzie ale chyba lepiej niż z wiiu :) pewnie za sprawą właśnie ocen I jakości nowej zeldy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien, że gdyby w takiej cenie jak jest teraz (czyli zdaje się średnio jakieś 1,5k) dali drugi zestaw padów albo jakieś gierki (przepraszam, zeldę :24_stuck_out_tongue: ) to by mieli sprzedaż dużo lepszą. A tak, trzeba wywalić pewnie za 2000 na jakiś taki zestaw możliwy, zakładając że ktoś kupuje dla dzieciaczków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto obejrzeć.

 

http://www.gamespot.com/videos/zelda-breath-of-the-wild-is-the-open-world-game-we/2300-6437625/

 

Ta gra wygląda genialnie. G-e-n-i-a-l-n-i-e. Gdyby ktoś mnie zapytał, jaka była najlepsza gra w jaką w życiu grałem, pewnie bym miał problem z odpowiedzią. Myślałbym o Souls'ach, Chrono Triggerze, MGS3...ale ostatecznie, skończyłoby się na TLoZ: Ocarina of Time. Jeśli BotW jest godnym następcą tego tytułu, to może rzeczywiście warto kupić Switch'a. Konsola jest stanowczo za droga, ma nędzną bibliotekę...ale jeśli ktoś ma nadmiar kasy albo kocha Zeldę nad życie, to rozumiem, że łyknął ten plastik na premierę. Jeszcze 5-6 lat temu brałbym w ciemno po obejrzeniu tego materiału. Niestety w tym okresie zachorowałem śmiertelnie na chorobę zwaną dorosłością i myśle w zupełnie inny sposób. Zakup wydaje mi się po prostu nieracjonalny. Może kiedyś...

 

Edit:

 

Yyyyy...no dobra, brałbym 9-10 lat temu. 6-7 lat temu już bym nie kupił ^^

Edytowane przez Grabeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Grabeq napisał:

Warto obejrzeć.

 

http://www.gamespot.com/videos/zelda-breath-of-the-wild-is-the-open-world-game-we/2300-6437625/

 

Ta gra wygląda genialnie. G-e-n-i-a-l-n-i-e. Gdyby ktoś mnie zapytał, jaka była najlepsza gra w jaką w życiu grałem, pewnie bym miał problem z odpowiedzią. Myślałbym o Souls'ach, Chrono Triggerze, MGS3...ale ostatecznie, skończyłoby się na TLoZ: Ocarina of Time. Jeśli BotW jest godnym następcą tego tytułu, to może rzeczywiście warto kupić Switch'a. Konsola jest stanowczo za droga, ma nędzną bibliotekę...ale jeśli ktoś ma nadmiar kasy albo kocha Zeldę nad życie, to rozumiem, że łyknął ten plastik na premierę. Jeszcze 5-6 lat temu brałbym w ciemno po obejrzeniu tego materiału. Niestety w tym okresie zachorowałem śmiertelnie na chorobę zwaną dorosłością i myśle w zupełnie inny sposób. Zakup wydaje mi się po prostu nieracjonalny. Może kiedyś...

 

Edit:

 

Yyyyy...no dobra, brałbym 9-10 lat temu. 6-7 lat temu już bym nie kupił ^^

 

Jest godnym, moim zdaniem zjada oot I jest tym czym dla n64 był poprzednik. Widzisz sam jestem osobą z twoją choroba od wielu lat. Może przez to że finansowo nie stoję krucho wydatek 2000 zł na sprzęt plus grę, plus pierdoly mnie tak nie boli I mój budżet tego nie odczuwa przez co nie mam bólu tyłka o zakup nowego sprzętu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to jest raczej kwestia braku czasu, niż środków. Poza tym, jakoś zawsze jestem w stanie znaleźć lepszy sposób na wydanie tych kilku/kilkunastu stów niż gry. Mając stosunkowo mocnego PC i PS4 na N nie ma w moim życiu miejsca. I tak ograniczam się do grania na jednej platformie w danym okresie. A! Mam jeszcze przecież N3DS-a!(ale do wydania FE:Echoes będzie się kurzył w szafie). Horizon ZD mam od od ponad tygodnia i w tym czasie udało mi się nabić na koncie 5h grania. Sama cena Switcha nie jest wysoka, biorąc nawet pod uwagę wysokość średniej pensji w tym śmiesznym kraju. Kosztuje tyle, co niezła grafika do PC. Ja mam raczej problem ze stosunkiem jakość/cena. W dodatku ja bym tego pokracznego pada nie zdzierżył, więc jeb kolejne 300 zeta za wersję Pro. Tak jak pisałem, wymarzonym rozwiązaniem byłoby dla mnie wydanie TLoZ:BotW na wszelkie możliwe platformy, w szczególności PC. Tak więc BotW wygląda nieziemsko, ale nie będę się dużo gorzej bawił grając w Horizona, Bloodborne i Nioh. Przejście tych tytułów zajmie mi jakiś..yyy...rok? Wtedy pomyślę o Switchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Patricko

 

:1_grinning:

Nie no, bez przesady, dla mnie to jest cały czas odczuwalny wydatek. Natomiast biorąc pod uwagę ceny sprzętu elektronicznego, to nie jest to jakaś masakra. Natomiast biorąc pod uwagę bebechy i wykonanie, to zupełnie nie rozumiem dlaczego coś, co jest warte 800-900 zeta, kosztuje 1,5k ! '

 

Edytowane przez Grabeq
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy widzę wszystkie gry od niny

images?q=tbn:ANd9GcT4NUkgUV-7yfwfEq6l2RU

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kilka słów o cenie Switcha. Ludzie broniący N, piszą, że ta korporacja robi konsole z prawdziwego zdarzenia, maszyny do grania, a nie niby-PC podłączane do TV. Tyle tylko, że świat pędzi do przodu. Jeśli ktoś ma tylko te 1,5k do przeznaczenia na konsolę to musiałby upaść na głowę z dużej wysokości, żeby kupić Switcha. Filmu sobie nie obejrzy, muzy na Spotify sobie nie posłucha, w multiplatformy sobie nie pogra. Napiszcie mi co, no co takiego ma ta konsola, co uzasadniałoby ustalenie ceny na wysokości tylko o 300 zł niższej niż PS4 Pro (piszę o cenie kiedy PS4 Pro było ogólnie dostępne), a wyższej o 200 zł od PS4 Slim i XO S. Ku..wa ekran? No sorry. Naprawdę to powinno kosztować max 1k. Każda złotówka wyżej to jest dojenie portfeli lojalnych graczy. Niestety tak to z N jest. To trochę jak Apple. Tu się płaci sporo za znaczek. Niech się wypchają sianem. Nawet doskonała Zelda mnie do tego nie przekona, nawet jeśli zarabiałbym kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. 

 

Edit:

Zapomniałem jeszcze o tej imitacji pada. Niech już będzie te 1,5k, ale chociaż z kontrolerem Pro w zestawie! Mam nadzieję, że ładowarka jest? Czy nie ma tak jak ma to miejsce w przypadku 3DS-a i DS-a? Nintendo jest chyba jedyną korpo, która sprzedaje urządzenia mobilne bez ładowarki. Switcha przynajmniej można podłączyć do USB. To i tak postęp. Chociaż z tym "magicznym" portem mają najwyraźniej jeszcze mało doświadczenia, może to tłumaczy umieszczenie go w najbardziej kretyńskim miejscu na konsoli.

 

Edit 2:

 

Żeby ten plastik był chociaż wstecznie kompatybilny (wersje cyfrowe) tak jak Wii U. No ale po co? Mam nadzieję, że w przyszłości to ogłoszą. Mogliby zaskoczyć wszystkich i wprowadzić wsteczną kompatybilność z 3Ds-em, przy pionowej orientacji ekranu albo w jakiś inny genialny sposób. To by było coś. A tak, wydali po prostu zwykłego handhelda, wmawiając, że to jest hybryda. 

Edytowane przez Grabeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja juz prawie uleglem glownie namowil mnie facet ktorego poznalem w sklepie(w Szczecinie mowil ze jego koledzy tez maja switcha, a ze uzyl liczby mnogiej wiec na pewno conajmniej 3 osoby kupily switcha) wymieniajac Horiona na Niera   i do konca miesiaca tego lub przyszlego zakupie switcha bo na razie i tak bym nie mial czasu na granie Nier potem ME pozniej kingdom hearts a na deset zostawie sobie Zelde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym zlamaniem zabezpieczen to pewnie minie kilka miesiecy az powstanie jakis konretny CFW,  a N pewnie bedzie wypusczczac kolejne serie konsol z polatanym softem dlatego rozsodnie bylo by kupic teraz i nie updejdtowac FW :pazura: albo liczyc na to ze bedzie mozliwy downgrade, ewentualnie inne exploity

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Grabeq napisał:

Sama cena Switcha nie jest wysoka, biorąc nawet pod uwagę wysokość średniej pensji w tym śmiesznym kraju. Kosztuje tyle, co niezła grafika do PC.

 

Pozazdrościć.

A ja głupi PS4 mam od ponad dwóch lat i jeszcze nie spłaciłem wszystkich rat za nią.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, malpka napisał:

 

Pozazdrościć.

A ja głupi PS4 mam od ponad dwóch lat i jeszcze nie spłaciłem wszystkich rat za nią.

 

Bogate bogacze z nich... Pewnie jedzo karbonare na śmitanie codzień...

Myślę, że jak ktoś może  sobie pozwolić to taki Switch będzie idealnym uzupełnieniem growych doznań... 

(U mnie WII było jako dodatek) Może kiedyś coś pomyślę, ale szybciej nad WiiU aniżeli Słiczem, który w mych oczach jawi się jako wyjątkowo badziewne padło (ale jak komuś sprawia fun to bawta się na całego ;) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×