Skocz do zawartości
Patricko

Star Wars: Battlefront II

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, TeraJacek napisał:

Podobno kampania na 4 godziny :vxoAZzf:

 

za 4h to 4eur moge dac :24_stuck_out_tongue: 

A tak serio widze ogladales chyba tvgrypl. Tutaj rozrzut jest straszny od 4h do 15h w reckach. 

Leje na to. 

Pogralem triala i wiem ze nie kupuje tego. 

I z gory przepraszam ze jestem sklonny dokarmiac EA i dac im moje 4eur tylko zeby kampanie przejsc (jak gra bedzie w Access)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kilku wywiadach padły już stwierdzenia, że gra będzie objęta promocją w okresie premiery nowego filmu oraz prawdopodobnie podczas Bożego Narodzenia, oczywiście było to tłumaczone chęcią przyciągnięcia dodatkowych fanów, żeby nie zrozumieć tego, jako reakcję na ewentualną słabą sprzedaż gry. Bardzo dobrze, że część recenzentów wytarła wazelinę z tyłka i powlepiali 5-6/10, bo to jest niedorzeczne żeby gra AAA za 250 zł oferowała zagrywki rodem z gier FTP.

 

Nauczony doświadczeniem z poprzedniej części, kupię, jak spadnie do magicznej ceny 21 zł, taka była bodajże najniższa oferta na Store :30vm3cw:

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vader dopakowany na maxa sieje zniszczenie. W zasadzie jest nieśmiertelny. 1050 HP i zdrowie samoregenerujące się dzięki fragom.

Wzorcowe spieprzenie dobrej gry.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że ludzie się w końcu budzą, NFS też dostał po dupie razem z Battlefrontem. Niestety trochę za późno, bo skrzynki nie znikną z gier tak o. Może jak prawnie zostanie to uznane za hazard to wtedy, ale też nie wiadomo. Cieszę się, że leje się gówno po EA, jak nikt zasłużyli na to. Ubisoft i Activision kolejne w kolejce za swoje debilizmy.

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EA zdecydowało się wyłączyć mikrotransakcje.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Krosek napisał:

EA zdecydowało się wyłączyć mikrotransakcje.

 

 

Nakleili plaster na urwaną nogę :good: Ciekawe na jak długo to wyłączą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak zle i tak niedobrze.. jakas mocno przesadzona jest ta fala hejtu. Totalnie nie przeszkadzala mi wizja grindu aby odblokowac nowe postacie, a teraz zrobili to samo co bylo w jedynce - wszysyko praktycznie podane na tacy. Wyglada na to ze to gracze na wlasne zyczenie spieprzyli ta gre.. bo w kampanie gra mi sie miodnoe :)

PS. Dlaczego nikt nie hejtuje paczek w Fifie? Tam pay2win jest ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, czacha79 napisał:

 Dlaczego nikt nie hejtuje paczek w Fifie? Tam pay2win jest ok?

Nie wiem jak jest w SW:B II ale w FIFIE to możesz wydać xxx kasy a to ci nie gwarantuje że dostaniesz z paczki Ronaldo, Messiego. Oczywiście zapewnia ci to więcej monet w grze i stać cię na lepszych graczy, ale nawet latając z super składem nadal nie daje ci to 100% szans na wygranie meczu z gościem co będzie grał składem o wiele gorszym. W FIFE nadal ważne są umiejętności, dobre opanowanie gry choć jest też coś takiego jak handicap ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.11.2017 o 09:58, Bartek_Red napisał:

....

 

Nauczony doświadczeniem z poprzedniej części, kupię, jak spadnie do magicznej ceny 21 zł, taka była bodajże najniższa oferta na Store :30vm3cw:

 

Dokładnie  tak! Jedynkę kupiłem za 21zł z pss + darmowy season pass. Biorąc pod uwagę wydane na nią pieniądze, o grze nie powiem złego słowa:kaz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, AXA napisał:

Nie wiem jak jest w SW:B II ale w FIFIE to możesz wydać xxx kasy a to ci nie gwarantuje że dostaniesz z paczki Ronaldo, Messiego. Oczywiście zapewnia ci to więcej monet w grze i stać cię na lepszych graczy, ale nawet latając z super składem nadal nie daje ci to 100% szans na wygranie meczu z gościem co będzie grał składem o wiele gorszym. W FIFE nadal ważne są umiejętności, dobre opanowanie gry choć jest też coś takiego jak handicap ...

Posiadanie lepszej broni czy umiejetnosci postaci tez nie daje pewnosci wygrania, a z paczek nie mozna bylo dostac topowych przedmiotow. 100% szansy wygrania dalaby chyba tylko karta „100% szansy wygrania meczu” :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się cieszyć, wyłączyli mikropłatności tylko tymczasowo, powrócą z tym na pewno. Nie wiadomo, w jakim stopniu zmodyfikują ten system, ale to jest już pewne, że wciąż będą forsowali te rozwiązania w swoich nadchodzących grach. Zamknęli kilka studiów, które przejęli, zniszczyli kilka pięknych serii, ile jeszcze...A najgorsze w tym wszystkim jest to, że gracze wciąż dają im swoją forsę w takich ilościach, że szkoda strzępić ryja.

 

Tak jak wyżej napisał Patricko, jedyna nadzieja w rządach i przepisach konkretnych krajów. Wystarczy, że jeden naród się wyłamie i zakaże sprzedaży, to już EA zacznie panikować, bo to może być początek domino. Moim zdaniem nie można bagatelizować tego problemu. Pamiętajmy, że w takie gry jak SW Battlefront 2 będą grali również nastolatkowie. O uzależnienie od lootboxów w tym przypadku bardzo łatwo i na luzie można to podciągnąć pod gry hazardowe, gdyż za opłatą bierzemy udział niejako w losowaniu, gdzie nagrody są różne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O wiele poważniejszym problemem jest uzależnienie zarówno dzieci jak i dorosłych od smartfonów, tabletów, FB i ogólnie od internetu i tego syfu społecznościowego. Widzę to po mojej 9 letniej córce która w domu smartfona ma tylko na godzinę dziennie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - mysle ze im Disney pogrozil palcem.

Po drugie EA do not give a fuck about gamers.

Po trzecie - tymczasowo wylaczyli ten system

Po czwarte - pamietajmy co probowali sprzedac F2P game z mechanika z gier mobilnych.

Po piate - system ekonomii w grze dalej jest spierniczony przez karty, zamiast zrobic jasna prosta progresje - ciekawe jak to naprawia

Po szóste - Balans juz zostal zjepsuty bo ci co juz wydali kase dalej beda latac dopasionym Vaderem, czy innym bohaterem, EA raczej nie zrobi resetu wszystkich postaci - a pamietajmy na XO i PC co zo zrobili preorder i maja Access mogli grac juz 2 dni wczesniej. Jesli ktos wydal 100, 200, 500$ (bo tak) zeby byc uber koksem to nie sadze zeby EA mu zabralo to za to zaplacil kase (innymy slowy nie wkurzajmy wielorybow aka dojnych krow).

Po siódme - gra ma troche bugow, ja grajac nie natrafilem na zbyt wiele, ale sa tacy ktorzy mieli ich na tony (nie nie kupilem gry EA dostalo moje 4eur po chcialem przestestowac SW BF2, NFS-ZaplacNam i ograc singla w TF2)

13 minut temu, Bartek_Red napisał:

Tak jak wyżej napisał Patricko, jedyna nadzieja w rządach i przepisach konkretnych krajów. Wystarczy, że jeden naród się wyłamie i zakaże sprzedaży, to już EA zacznie panikować, bo to może być początek domino.

 

Nie koniecznie.

Cos zadziala jesli domino bedzie poprawnie ustawione i jeden przewrocony klocek pociagnie za soba inne. W przeciwnym razie efekt bedzie odwrotny do zamierzonego. Dajmy na to Belgia zbanuje takie gry - EA to nie obejdzie bo ludzie chca czegos co jest zakazane po 3 kroc. A i rynek zbytu w kraju ktory ma raptem 11M ludzi nie jest jakis tam znow ogromny.

Dokladnie tak bylo jak na poczatku zeszlej dekady tabaka stala sie nielegalna w PL bo nie byla oblozona podatkiem a to produkt tytoniowy, ile to osob ja szmuglowalo z czech. Ile osob nagle przypomnialo sobie ze o tabace bylo w "Potopie", ze od lat tego uzywana byla na ziemiach polskich. Potem co oblozyli podatkiem kupic dzis mozesz w kazdym kiosku i nikogo to nie obchodzi.

 

 

I jeszcze jedno:

http://www.usgamer.net/articles/ea-star-wars-battlefront-2-changes-will-balance-those-who-want-gameplay-progression-and-those-who-want-an-accelerated-experience

 

pare cytatow:

 

Cytuj

In a telephone conversation, an EA representative confirmed that the developers are going "back to the drawing board" in attempting to balance out Battlefront 2's microtransactions.

 

In saying that they will try and strike a balance for those seeking an "accelerated experience," EA appears to be suggesting that Battlefront 2 will eventually return to offering the opportunity for players to spend money on accelerators—industry jargon for gameplay boosts that can be purchased with real money. Aside from Battlefront 2, Need for Speed Payback is a recent example of EA's attempt to introduce balanced "accelerators" through loot boxes.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, MagEllan napisał:

Dokladnie tak bylo jak na poczatku zeszlej dekady tabaka stala sie nielegalna w PL bo nie byla oblozona podatkiem a to produkt tytoniowy, ile to osob ja szmuglowalo z czech. Ile osob nagle przypomnialo sobie ze o tabace bylo w "Potopie", ze od lat tego uzywana byla na ziemiach polskich. Potem co oblozyli podatkiem kupic dzis mozesz w kazdym kiosku i nikogo to nie obchodzi.

 

Trochę poleciałeś z tą tabaką, tzn fajnie opisałeś ten przykład, ale nijak ma się to do sytuacji, z jaką mamy do czynienia przy SW Battlefront 2, moim zdaniem. Ban na tabakę nie był ciosem wymierzonym w żadną korporację, tylko w ludzi na dobrą sprawę. Pomijam już fakt, że to całkowicie inna gałąź rozrywki, niż gry wideo. Czasy też były inne niż obecnie, nikt nie latał z każdą pierdołą do mediów i nie robił szumu na cały świat.

 

Jakoś nie słychać o przypadkach, żeby w Australii obywatele masowo kupowali gry zakazane w ich kraju. W przeciwieństwie do tabaki, tutaj zakazanie sprzedaży danej gry będzie wymierzone przede wszystkim w korporacje, gdzie pierwszą "ofiarą" może być EA. Jeśli Belgia, a idąc nieco dalej, Unia Europejska, dojdzie do wniosku, że nie ma przyzwolenia na taki produkt, to zakaz może objąć wszystkie kraje członkowskie, a więc znaczną większość siły nabywczej na całym kontynencie. To już będzie miało znaczny wpływ na wyniki sprzedażowe. Dodajmy do tego Internet, informacje zaleją wszelkie kanały komunikacji. Każdy przeczyta wówczas newsy mniej więcej w stylu "Gry EA zawierają elementy hazardu, co jest wbrew przepisom" .Pamiętajmy też, że z zakazem sprzedaży wiązałby się również zakaz reklamy. Sony musiałoby zdjąć grę ze Store w danym regionie, w dodatku też ucierpieliby wizerunkowo, no bo jak to, "sprzedawaliście u siebie grę z elementami hazardu?" :) Gra zniknęłaby z Saturnów/MediaMarktów i wszystkich innych sklepów, a nie ukrywajmy, że to jest główny kanał sprzedaży dla rodziców, którzy kupują gry swoim dzieciakom. I raczej mały odsetek graczy zdecydowałby się na import gry z innego kraju, zwłaszcza, że: 1) mamy do wyboru dziesiątki innych gier (tabaka to tabaka, nie było innej, to tak na marginesie ;) ), 2) każdy miałby świadomość, dlaczego gra została zakazana.

Edytowane przez Bartek_Red
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Bartek_Red

Pominales czesc mojej wypowiedzi o dokladnie ta:

Cytuj

Cos zadziala jesli domino bedzie poprawnie ustawione i jeden przewrocony klocek pociagnie za soba inne.

 

Nie wiem jak jest w Australii ale trafialem na newsy ze ludzie probowali importowac gry.

 

Cytat ktory wkleilem to mocne streszczenie tego co napisales w odpowiedzi i z tym sie zgadzam - jesli jeden kraj zacznie lobbowac, jesli pojda za tym inne no to cos moze sie zmienic.

 

Pierwszy krok moim zdaniem i to jest dosc proste to w sklepach z cyfra powinna byc informacja (jak i na pudelku) ze produkt oferuje "zakupy w aplikacji" to moze odstraszy nieco niedzielniakow od kupna pudelka z takim dopiskiem

Zobaczymy jak to sie potoczy dalej.

 

Ale skoro SW BF2 trafia do newsow poza gamingowych to znaczy ze burza zbiera swoje zniwo i dobrze moim zdaniem.

 

Edytowane przez MagEllan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było tak smutno i tylko o mikrotransakcjach to łapcie Panowie ode mnie króciutki filmik o tym jak chciałem być Lukiem Skywalkerem.
 

 

Edytowane przez Scooby-Doo
  • Like 1
  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Społeczność graczy niby pogrzebała pomysły EA, ale...

 

:xzibit:

 

EA.jpg

Edytowane przez Bartek_Red
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja kupiłem wersje standardową za 130 zł a więc chyba nieźle mi się udało

Mam nadzieję, że coś zrobią na stałe z tymi skrzynkami i będzie git bo nie ma premium a tylko wersja deluxe z ulepszeniami na start.

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Kolos28 napisał:

A ja kupiłem wersje standardową za 130 zł a więc chyba nieźle mi się udało emoji4.png

Mam nadzieję, że coś zrobią na stałe z tymi skrzynkami i będzie git bo nie ma premium a tylko wersja deluxe z ulepszeniami na start.

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka
 

Gdzie dorwałes za tyle ? Rosja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polskie wydanie, nie kupuje slotów jakby co

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Kolos28 napisał:

A ja kupiłem wersje standardową za 130 zł a więc chyba nieźle mi się udało emoji4.png

Mam nadzieję, że coś zrobią na stałe z tymi skrzynkami i będzie git bo nie ma premium a tylko wersja deluxe z ulepszeniami na start.

 

Cena dobra (w stosunku do tych ktore widzialem).

 

No wlasnie nie bardzo co maja zrobic.

Wydaje mi sie ze po tym jak CNN zapodalo newsa, Meryl-Lynch (czy jak tam to sie pisze) tez szybko uspokaja jesli chodzi o prognozy po spadku akcji EA o pare %

To bedzie trudne.

Jak na moje Disney pewnie sie wmieszal i cisza bedzie do premiery filmu a potem to sie zobaczy.

 

Niemniej nie wiem czy grasz na mobile w gry ktore maja mode free2play ktory bardziej jest pay2play lub pay2earn.

Problem z SWBF2 (na podstawie 10h triala) w mojej opinii jest taki ze caly mechanizm kart ich upgradow i innych takich (w tym ich losowania) czyli caly system progresji jest zywcem wyjety z mobile. Takie rzeczy tworzy sie na poziomie projektu, jak sie architekci spotykają i dyskutuja jak ma caly system progresji wygladac.

Ten jest dosc gleboko  zwiazany z cala gra.

Wiec o ile to co robilo EA to rzeczy proste - zmiana ceny za itemy, wylaczenie platnosci. To jedyne co moze uratowac multi w tej grze to kompletne od zera przepisane systemu progresji. A to wplywa na wiele innych elementow gry. Szczerze watpie aby EA to zrobilo.

 

Edytowane przez MagEllan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no mam nadzieję, że poszli po rozum do głowy i nie zrobią tego tak jak w świecie mobilnym.
Ale 130 zł za grę z polskiej dystrybucji to była okazja

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kolos28 napisał:

Nie no mam nadzieję, że poszli po rozum do głowy i nie zrobią tego tak jak w świecie mobilnym.

 

Ale jak ze nie zrobia? W SW BF2 ogralem trial w Origin Access to mechanika rozwoju postaci jest dokladnie jak w swiecie mobilnym.

 

Dodatkowy problem to fakt ze jesli ktos wyda od groma siana to moze byc uber koksem, co psuje balans rozgrywki - masz powyzej filmik z Vaderem ktory ma tyle hp ze ciezko bedzie go ubic no chyba ze trafi sie przykokszony bohater po drugiej stronie mocy.

Cala reszta to bedzie mieso armatnie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że mało która gra mnie tak wkurzyła jak BF2. Jak usłyszałem o mikrotransakcjach i grindzie w Shadow of War to wzruszyłem ramionami i uznałem, że po prostu tej gry nie kupię. Ale w SWBF1 grało mi się naprawdę przyjemnie - dopóki się nie znudziłem małą ilością map. Tak jak nie przepadam za shooterami na konsolach, tak ta gra mnie wciągnęła. A tutaj miało być wszystkiego więcej i lepiej, lubię też SW więc spodziewałem się gry, z którą spędzę dużo czasu.

 

Niestety przez chciwość EA gra jak dla mnie została już uśmiercona i bardzo ciężko będzie ją odratować. Jakiekolwiek dostosowanie kosztów skrzynek i szybkości ich zdobywania to półśrodek, bo sam system kart jest chory w grze tego typu, a karty zbyt przepakowane - nawet jeśli byłyby kupowane tylko za walutę w grze. Zatem wypadałoby wszystko zaorać i wprowadzić normalny system, jak za "dawnych dobrych czasów". Ale wtedy podniósłby się lament osób, które wpakowały już kasę w mikrotransakcje. Nie tak głośny, bo obecnie w masowej świadomości taka płacąca osoba będzie frajerem, którego EA kosi z kasy jak chce. Ale takie osoby dając wyraz swojemu niezadowoleniu przy kolejnej grze z mikropłatnościami nie dadzą EA kasy, więc nie można ich rozgniewać. Stawiam, że przemodelowania gruntownego nie będzie, głupie karty zostaną i wtedy ta gra w dużej mierze nie będzie miała sensu, zwłaszcza dla dołączających po jakimś czasie, jak wszyscy inni będą mieli karty i +30-40% do wszystkich statsów albo nieśmiertelnych bohaterów.

 

Wielka szkoda, że w czasach, gdy gry mogą tak pięknie jak SWBF2 wyglądać i w końcu oferować np. filmowe doświadczenia podczas walk w kosmosie, nie opłaca się ich kupować.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×