Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez Patricko


  1. Miasto to jest najlepsze miasto z jakim miałem do czynienia w historii gier. Ilość zakamarków, ukrytych rzeczy, świetnych widoków po prostu zapiera dech. Już grając w wersję ps4 na PS5 jest bardzo dobrze, a co dopiero jak wyjdzie prawowita wersja na PS5.


  2. Gram na PS5 i poza tymi bugami i zjebanymi AI to jest git. Fabuła i postacie są bardzo dobrze rozpisane. Zresztą również też tak dobrze się nie bawiłem, a jak jeszcze puszczą upgrade do next gena to będzie poezja.


  3. CM się stało i tyle w temacie. Tak jak pisałem, zrobili z nich wyrobników tandety. Więcej niż pewne, że zaraz studio zamkną i przejmą jedynie kilka osób, a reszta do zaorania. Tak się dzisiaj eliminuje konkurencję. Wiele osób wciąż nie wie, że SMS należy do CM i skrzętnie to ukrywają.

    PC3 to ogólnie porażka, ale wciąż da się w to grać. Zaś FF to totalne nieporozumienie, nieudany skok na kasę i jeszcze ten tragiczny multik...

    A wystarczyło ulepszać formułę z pierwszego PC i byłoby ok. Od czasu jak zapowiedzieli swoją konsole, można było wyczuć, że dzieją się tam niezłe hece.


  4. Zapominacie, że to Polska. O ile cena samej konsoli może straszna nie jest, tak brak gier na start oraz kosmiczny wzrost ich ceny skutecznie odstraszają. Gdyby nie Cyberpunk to nawet bym nie myślał o zakupie. Tym bardziej, że u zielonych można robić mega cebulę na game passie, a do cebuli ciągnie


  5. Te dlc są zrobione strasznie na odwal się. Mars jest nudny jak flaki z oleju, Wietnam początkowo fajny, ale krótki i również schematyczny. Zombie to taki tryb zombie z falami, lecisz i nawalasz.

    • Like 1

  6. Bez jaj, GT7 od czasu GT4 zapowiada się na najlepszą część. Singiel w końcu mocno rozbudowany, nawet mapa w starym stylu. Na poprawę dźwięków silników nawet nie liczę, ale cała reszta szykuje się wybornie. Poza tym, na konsole nie ma lepszej gry pod kierownicę.


  7. To już nie to samo, wprowadzili kilka mega słabych postaci, np ten cały California, albo ta ruda baba. Bardzo źle się to oglądało. Jedynie dla Dwighta i Jima oglądasz. Nie było tragicznie rzecz jasna, było sporo beki nadal, ale poziomu żenady jaki potrafił zrobić Michael Scott nikt nie przebije.

    • Sad 1
×