Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez kill


  1. Sens i logika w bajce :)

    Kiedyś była moda na czepianie się SW ze względu na obecność dźwięku w kosmosie. Przełknęliśmy to, damy radę przełknąć inne bezsensowne rzeczy. Następna Trylogia będzie już tak inna, że zatęsknimy za Rey i Ferajną. Tak jak teraz Prequele Lucasa zdają się wyglądać na arcydzieło gwiezdnowojenne.


  2. Wszystkie wasz zarzuty opierają się na jednej podwalinie, którą jest zamierzchła historia. Bo przecież kiedyś to było tak, więc teraz też musi być tak.

    Minęły pokolenia, Jedi wykształcili nowe moce, odkryli nowe horyzonty i trzeba to zaakceptować, a nie marudzić, że przecież Yoda nie umiał leczyć, a taka Rey umie, hurr, durr, dramat i rozrywanie szat.

    Wszystko można obalić, nawet 200k na statek. Klonowanie znano już dużo wcześniej, heloł.

    Itd, itp...


  3. W dniu 20.12.2019 o 17:44, malpka napisał:

    Najsłabsze otwarcie z nowych trylogii. Z czwartku w Stanach zebrał marne 40 mln $. Przebudzenie Mocy zebrało 57 mln $ a Ostatni Jedi 47 mln $.

     

    Tak czy siak miliardzik się zbliża, bo już prawie 800 baniek natrzaskali worldwide (400 w US). Myślę, że w związku z tym wszystkie negatywne (w moim odczuciu w większości naciągane), recenzje i opinie, spłyną po Disneyu jak po kaczuszce.

     

    No nic. Teraz wyczekujemy pierwszych wieści o nowej Trylogii. O ile jeszcze zamierzają ją zrobić, bo miał się tym zajmować Johnson ale na szczęście dostał kopala w dupala.


  4. 13 godzin temu, xavris napisał:

    Kurwa gdyby nie tytuł to bym chyba nawet drugiego odcinka już nie oglądał.

    Dramat, nawet mi się nie chce rozpisywać. Ale co zrobić, w końcu się nie znam.

    Jedyne co jest spoko to Geralt. Fajnie gość gra, chociaż nie pasuje mi jego glos, ale to przyzwyczajenie do rozenka.

     

    12 godzin temu, malpka napisał:

    Genialny serial. Moja żona błyskawicznie na nim zasnęła.

     

    11 godzin temu, xavris napisał:

    Kurła dobrze że nie tylko ja wysiadam.

    Jaskier kurwa jakby wyciągnięty z jakiegoś high school musical... Masakra jakaś.

    Edit. Chociaż tyle że śpiewa spoko 

     

    9 godzin temu, pablos_83 napisał:

    Polski dubbing musiałem wyłączyć po pierwszej kwestii. Jak na razie ziew, żona zasnęła (w growego Wieśka była wkręcona) , może jutro zrobię kolejne podejście. Dupy nie urywa, za dużo dialogów, za mało akcji. Widać że budżetu to tu nie ma. Każdy inny serial już bym wyłączył i nie wrócił, ale że Widzmin to robię wyjątek. 

     

    Podpisuję się pod tym. Bardzo nudny 1 odcinek o zmasakrowanej fabule i ryczącej jak wół Ciri. Gładko ogolony Geralt utrzymuje posągową twarz wysłuchując dialogów o dupie Maryni. Bitwa o Cintre  gorsza niż potyczki w Wikingach. Nilfgard przypominał mi chłopów z cepami, bo na konie już zabrakło kasy. Myszowór ubrany jak do kozaczoka i styropianowe pokoje z dwoma krzesłami dokończyły dzieła zniszczenia.

    Generalnie zawsze 1 odcinek nowego serialu jest podkręcony, żeby wciągnąć widza. W takim razie strach pomyśleć co jest dalej. Postaram się obejrzeć kolejne, ale nie wiem czy namówię żonę, której głowa się kiwała i ziewała jak smok. Ledwo dotrwaliśmy do końca.

    • Like 1

  5. J.W.

     

    <---- Babu Frik od dzisiaj jest moim oficjalnym Jezusem.

     

    A co do filmu to 10/10 i nie wiem czy chce mi się więcej strzępić ryja, bo ludziom się teraz nic nie podoba. Idą do kina i zamiast chłonąć tę radość, to piękno, ten niesamowity klimat, to tylko szukają powodów żeby się do czegoś dopieprzyć.


  6. Jak odcinek w którym niemal każdy dialog elektryzuje włosy na całym ciele może być nudny? Starzejesz się Sithman chyba :kwach:

    Jeżeli miałbym robić SW i do pomocy zebrał ekipę ludzi z całego świata, którzy kochają SW, znają każdy jego szczegół i mają wyryte w korze mózgowej esencjonalne i legendarne dialogi, oświetlenie, ujęcia, miejscówki, lekko westernowy klimat, nawet pierdoloną mgiełkę z blastera unoszącą się nad trupem... to tak właśnie wyglądałby odcinek jaki byśmy nakręcili.


  7. W dniu 25.11.2019 o 15:29, kill napisał:

     

    Castle Rock.

    Sezon drugi o niebo lepszy od pierwszego. Prawdę mówiąc jestem nawet zaskoczony jak bardzo jest złożona i pokręcona fabuła. Polecam. Nie trzeba oglądać pierwszego sezonu, bo najwyraźniej każdy będzie osobną historią.

     

     

     

    Mała poprawka. W 7 odcinku następuje monstrualnych rozmiarów plot twist i jednak trzeba obejrzeć 1 sezon :vxoAZzf:


  8. Nie przesadzajmy. To, że Rianowi Johnsonowi nie wyszedł film nie oznacza od razu, że Disney zabija SW. Jest świetny Rogue, dobra 1 część nowej Trylogii a teraz absolutnie genialny Mandalorian, gdzie jest więcej SW na niż w filmach Lucasa. Jeżeli ktokolwiek miał szansę zabić tę markę to właśnie George, który doprowadził ją do stanu mema. I dobrze, że w porę się opamiętał i sprzedał to komuś, komu będzie się chciało cisnąć filmy i seriale do naszej śmierci a pewnie i naszych wnuków.

    • Like 2

  9. Mr. Robot.

    Mam wrażenie, że każdy kolejny sezon jest lepszy. Obecny, czwarty, to top topów.

     

    Castle Rock.

    Sezon drugi o niebo lepszy od pierwszego. Prawdę mówiąc jestem nawet zaskoczony jak bardzo jest złożona i pokręcona fabuła. Polecam. Nie trzeba oglądać pierwszego sezonu, bo najwyraźniej każdy będzie osobną historią.

     

    Żmijowisko.

    Polskie gunwo z drewnianymi aktorami i Pazurą zatrudnionym żeby podbić oglądalność. Lepiej przeczytać książkę.

     

     

    • Like 1

  10. Kolejka do dojenia już się dawno ustawiła. Niektórzy złożyli preordery rok temu.

    Także my sobie tu poszczekamy a karawana pojedzie dalej.

     

    Osobiście musiałbym upaść na głowę żeby kolejny raz kupić konsole Sony. No ale każdy ma swoje indywidualne podejście do tych spraw. Także ten... :kaz:


  11. Przecież ta Stadia to gówno śmierdzące. Z jednej prostej przyczyny. Nie ma w żadnej grze cross playa (nawet w obrębie PC). Co mi po Destiny jak mogę grać tylko z innymi użytkownikami Stadia. Czyli z pięcioma na krzyż. Gra która stawia na wspólne granie, omegalul. To na Steamie czasami jest problem, żeby zagrać np. Kuźnie z 2 randomami a co dopiero tu. Zostają singlowe giereczki z wyprzedaży, których nikt już nawet za 2$ nie chciał, albo takie, że nawet wstyd je było dać w Humble Bumble.


  12. Nadal dobry ale już nie TAK dobry. Większość czasu pochłonęło szukanie Wayna Wiliamsa plus obowiązkowe wstawki z życia pary lesbijskiej ; kompletnie z czapy, nic nie wnoszące fillery. A to co było samym mięskiem czyli rozmowy z mordercami to nie wiem czy z 5% całości.


  13. Dla mnie na razie najgorszy serial jaki w życiu widziałem. O ile w poprzednich sezonach można było przymknąć oko na pewne małe bzdurki, tak teraz te bzdurki urosły do wielkości abstrakcyjnego słonia absurdu. W dodatku sama fabuła durna dramatycznie.

    5 odcinek to kwintesencja prostactwa. 10 minutowe rozkminy, że lepiej być pedałem plus dyskusja o robieniu kupy po południu. Co to ma kurwa być? Żenada.

     

    1/10 póki co i raczej się to nie zmieni. 1 punkt za Tokio bo nadal premium z niej dziewczyna :Cosby:


  14. LGBT i jego wpływ na seriale czy filmy w ogóle mnie nie rusza. Nie przeszkadza mi to. Nie wydaje się nachalne, bo jest obecne w społeczeństwie od zawsze więc nie widzę powodów dla których miałbym się obruszać, hurr durr znowu te geje a ja chce tylko oglądać heteroseksualnych białych homo sapiens najlepiej w wieku produkcyjnym. Niech sobie te ludziska żyją jak lubią, póki nie szkodzą to co mi do tego.

    Ale....

    Żadna nauka mnie nie przekona, że wkładanie narządu służącego do oddawania moczu/zapładniania kobiety, do odbytu, służącego do wydalania kału, to prawidłowy wariant rozwoju seksualności człowieka. :21ozlae: Nikt myślący racjonalnie nie jest tego w stanie zaakceptować.

    • Like 3
×