Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez GTL_FALO


  1. Też bym z chęcią pojechał ale nie w tym terminie. Dla mnie odpowiedni termin to tydzień później. W tej chwili jestem w domu w Polsce i nie mam kiery ze soba więc z jazdy na tydzień nici. Pozdrowionka


  2. Jestem tak wkurw... ze do tej pory mnie trzyma a jest wtorek wieczór.  A to wszystko przez tego dzwona co go wykonałem na jednym z moich ulubionych torów. A mogło być wysoko. Nie wiem kiedy się pozbieram. :shok: . Żartowałem już się pozbierałem jak sobie pomyśle ze na Silverstone będzie urwanie chmury to mi lepiej. Nervus załatw mi to. Prooooszeeeee bo po Silverstone na kolejnych dwóch wyścigach mnie chyba nie będzie i przydały by się punkciki . Nie! Znów żartuje. Jedziemy jak jedziemy.

     

    Ale jakiś sztorm by się przydał.  

    • Like 1

  3. Chyba przed F1 mnie nie będzie bo zapomniałem że jest finał tenisa . A to może potrwać.

    PS. Wszyscy piszą że te subarynki to takie dobre auta na deszcz. A gdzie tu spojrzenie na kierowcę ☺

    • Like 1

  4. Na początku wyszło kiepsko. Walka z Lakerem na drugim okr. skończyła się uszkodzeniem tylnego kola a w efekcie po chwili wypadam w piaskownice no i ostatnia pozycja.Potem gonitwa na uszkodzeniu.Po dobrej jeździe i błędach kolegów  przesuwam się do przodu. Na 9 okr jestem nawet 4 ty. Przy zjeździe do Pit na 15 okr.jestem 6 sty. No i po chwili się zaczęło. Spada deszcz! Jak ja od dzisiaj lubię deszcz! Może padać przez cały e vent . Po przeanalizowaniu powtórki wyszło ze na mokrym miałem BL 2:23,127  gzie profesorstwo z przodu 25-26 stawka w środku 30-31 potęga napędu 4x4. Ta jazda dala mi podium na P3.

     

    PS. Yogi piszesz ze gratulujesz Blackowi P3 . Znów mnie zdegradowałeś. :)

    • Like 2

  5. Wyścig tragedia. Przez jak pisaliscie Lagi. Tak na marginesie to miałem je pierwszy raz i nawet nie wiedzialem czy to lagi czy tor się zacina. Co okrążenie prawie w tych samych miejscach obraz się zatrzymywał a po wznowieniu auto przedemna oddalalo się o co najmniej 2 sek i chyba tak samo auto z tyłu zbliżało się na tyle samo.Na liście podczas wyścigu byłem albo pierwszy albo drugi.A na ostatnim okazało się ze czwarty. To zapewne wina lagów i tego dzwona którego doświadczyłem na ostatnim ale to również był lag. Za krzywdy wyrządzone wielkie Sorki

    • Like 2

  6. Po pierwsze współczuję Nervus stresu związanego z dzieckiem. Sam mam dwie małe dziewczynki więc wiem jak to jest.

    Po drugie Laker jak ja ci zazdroszczę.

    Po trzecie zajebiscie podoba mi się tabela przed dzisiejszym wyścigiem GTL POWER.

    Niestety jak już pisałem wcześniej nie bede jechal przez dwa wyścigi. Być może wpadnę tylko popatrzeć bo jestem bez kiery a na padzie nieumiem jezdzic zwłaszcza takimi potworami. Życzę powodzenia

    • Like 2

  7. Oj Yogi Yogi . Naprawdę brak koncentracji .Moze weź jakieś leki pobudzające na następny wyścig i będzie git. Piszesz ze miałem P3 a ja wywalczylem P2 . Gonilem Errora do końca wiedziałem ze pod koniec będzie miał słabsze gumy . I udało sie na ostatnim Error popełnia błąd i go wyprzeddzam . P2 i pierwsze podium w GTbN. Na następnych dwóch wyścigach mnie nie bedzie wiec liczę na ciebie Yogi. Koko Dżambo i do przodu !!!:)

    • Like 2

  8. Przed chwilą zrobiłem kilka okr Devilem i RS.Bez porównania RS dla mnie wygrywa więc wybieram RS.Rozumiem że Devila trzeba zredukować z mocy do 545 PO i tak też jechałem.Nie jechałem jeszcze ta corvettą 60' nie mogę jej znaleźć w sklepie


  9. Gratki dla wszystkich. Bardzo dobry wyścig.Dużo jazdy na zderzaku.Zjazd do pitu na 16 okr. i to był błąd. Zabrakło mi 2 litry paliwa do zajęcia P1. Przed wyścigiem P2 brał bym w ciemno a teraz trochę szkoda tego pierwszego, ale i tak było super.

    • Like 2

  10. Witam wszystkich.

    Wyścig średnio udany ze względu na Pele i Errora. Ewidentny mój błąd przepraszam chłopaki. Po tym dzwonie zwalniam przepuszczam paru kierowców i mam nadzieję że Pela zaraz dojedzie.Niestety widzę w lusterku że ma problemy wiec postanawiam cisnąć ile mogę aby zmniejszyć straty wiedząc że kara będzie nieunikniona. Po drodze było różnie były szybkie okr i wolniejsze.Wiatru w żagle nabrałem po ostatniej zmianie opon.przez większość okr wpadają same 34 mój best to 34,060 chyba był to drugi czas. Mam P5 przedemna Black i Yogi. Z dużej straty do nich udaje mi się dojść do Blaca.Na przedostatnim okr wyprzedzam go na dochamowaniu po S/M i już mam w myślach "TERAZ YOGI". No i wieżdżam na tarke obraca mnie a Black spokojnie mnie omija i odzyskuje tym samym P4.W rezultacie P5. Biorąc pod uwagę auto jakim dysponuje powinno być wyżej. Niestety błąd na początku wyścigu nie pozwolił mi zajac lepszego miejsca.Do następnego oby bez dzwonów.

    PS. Laker pisałeś że miałeś ze mną jakiś kontakt po którym ucierpiales. Nie przypominam sobie żebym cie uderzył.


  11. Wyścig dla mnie zajefajny. Od początku fajna walka łeb w łeb z Yogim i Nervusem dzięki panowie. Potem zostałem już tylko z Yogim i widzę jego kufer do 30 okr i zaczyna padać.Popełniam błąd i Kuferek Yogiego odjeżdża jak później widzę jest w picie zmienia opony już jest 100%wilgoci.Postanawiam spróbować jechać na SM robię jedno okr na próbę. Niestety okazuje się że nie daje rady . Jadę do pitu, wiezdzam do pitu i za późno odejmuję gaz opony niezostaja zmienione (szlak mnie trafia) jadę jeszcze jedno okr na SM. Po zmianie opon na KM mam stratę do Yogiego 53 sek.Tu pytanie Yogi do ciebie. Skończyłem wyścig ze strata do ciebie +17sek czy ja jechałem tak dobrze na deszczu ( trudno mi w to uwierzyć) czy zwolniles żeby nie popełnić błędu. Jeśli jechałes w miarę dobrym tempem to teraz będę już wiedział jak jeździć w ulewie.Ogólnie wyścig zaliczam do najlepszego wyścigu jaki miałem. P2 i chyba best lab 29.2xx.Dzięki do następnego.

    • Like 2

  12.  

     

    Generalnie swietne sciganie choc wiekszosc czasu sam jechalem. Gratulacje dla P1 i P2. Oraz pytanie do Falo... co sie stalo z twoim tempem z treningu??

    Faktycznie na treningach szło całkiem niezle moj best lab 1;26,080 . Ale to tylko trening cisniesz na maxa i nie boisz sie ze jak przywalisz w bande to masz po wyscigu.W wyscigu jechalem asekuracyjnie w granicach 27,xxx . w polowie wyscigu bylem na P2. Co prawda widzialem jak Piotras sie zbliza w bardzo szybkim tempie i przyjalem ze w ktoryms momecie strace pozycje . No i stracilem tylko nie w taki sposob jaki bym sobie zyczyl (podcinka Piotrasa). A potem to juz brak koncetracji niepotrzebne zerkanie na mapke i dzwon z wlasnej winy. Tak ze zrobilem chyba 3 x pit w tym mialem dwie przygody . Ja na na taki przebieg wyscigu uwazam ze P6 jes bardzo dobra pozycja. Pozdro GTbN


  13. Tak na szybko bo już późno.wyścig fajny tempo dobre nawet miałem przez chwilę best lab.Do 20 ookr nawrót po S/M Piotras za bardzo się spieszył i uderza mnie w tylny lewy bok.No i po ptakach. Potem cierpi jeszcze na tym pela. Sorki pela ale nie dałem rady go wyprowadzić.Co do Piotrasa to wniosek o karę. Piotras nie gniewam się za to, pełny luzik. Ale z najlepszych musimy brać przykład a to była zła lekcja.

    Ps.Gratki Yogi za P2. Odrobileś straty.A miałem cie juz na widelcu. Niestety Piotras pokrzyzowal mi plany.

    • Like 1

  14. Wyścig zaliczam do Nieudanych P15.Start; Error wciska się na wydre przed Jaskiego i go lekko trąca ten odbija i wbija sie na mnie.Wnioskuję o karę dla Errora.(a pisałem error pierwszy wolno).Okr 11 Laker spóźnione dohamowanie. Uszkodzony silnik. Wnioskuję o karę.

×