Skocz do zawartości
SonnyTRK

Prince of Persia

Rekomendowane odpowiedzi

  Chciałbym podzielić się z Wami swoimi odczuciami, co do kolejnej części przygód księcia z Persji.  Jest to moja pierwsza recenzja, więc proszę o szczere słowa krytyki. Oczywiście nie musicie się zgadzać z moim zdaniem, albo poglądami zawartymi w tekście.

newpoplogo.jpg

Słowem wstępu...

  „Prince of Persia” jest to kolejna, chyba już 11, część przygód naszego ulubionego  perskiego księcia. Najnowsza część jest krokiem zupełnie w inną stronę. Tym razem nasz przyjaciel musi stawić czoła nadprzyrodzonym mocom w odwiecznej bitwie pomiędzy Bogiem Światła – Ormazdem, a jego złym bratem Ahrimanem, Bogiem Ciemności. Po wielu tysiącleciach w wyniku „rodzinnej kłótni” zostaje zniszczone wiezienie Ahrimana , które strzegło świata przed pogrążeniem się w totalny chaos. Oczywiście ni stąd, ni zowąd pojawia się nasz książe, który wraz z przepiękną Eliką musi stawić czoła Ahrimanowi i skopać mu tyłek. Tu zaczyna się cała zabawa... A głównie opiera się ona na wędrowaniu w konkretne obszary, wycinaniu w pień sługusów zła i przywracaniu równowagi kolejnym lokacją.

Czary mary, fiki miki...

  Jak zwykle nie jesteśmy tak do końca bezbronni w starciach z różnymi demonami i sługami ciemności. Nasz bohater doskonale posługuje się swoim mieczem (bez skojarzeń), dając sobie bez problemu radę ze wszelkimi „awanturnikami”. W starciach z bardziej opornymi dżentelmenami może pomóc nam nasza towarzyszka, która, nawiasem mówiąc, zna kilka magicznych sztuczek.

  Oczywiście „prins” i Elika są znakomicie wysportowani i potrafią wykonać przeróżne, nawet iście cyrkowe akrobacje, co często jest niezbędne do przemieszczania się. Lokacje są sprytnie i ciekawie zaprojektowane, ale nie powinno być z nimi większego problemu podczas naszych wędrówek.  Ciekawym pomysłem są szpony, w które jesteśmy dodatkowo wyposażeni. Pozwalają one na zjeżdżanie po przeróżnych ścianach i pochyłościach, umożliwiając bezpieczne dotarcie do np. następnej półki skalnej, czy po prostu na ziemie.

Aby kontynuować wędrówkę musimy odblokować kolejne lokacje poprzez uzbieranie odpowiedniej liczby tzw. „punktów świetlnych” (czy jakoś tak). Zbieranie tychże punktów może być z czasem irytujące (tu z góry przepraszam, bo miałem na myśli nawet bardzo irytujące), a niestety bez tego ani rusz ku nowej przygodzie... Punkty nie są specjalnie ukryte, ale za to zmyślnie porozrzucane po całych lokacjach. Cóż, jak trzeba to trzeba...

  Od czasu do czasu przyjdzie się nam zmierzyć z zagadkami, których rozwiązanie jest jedynym sposobem na kontynuowanie wędrówki. Chociaż nie grzeszą poziomem trudności, wymagają jednak zastanowienia się nad problemem.

In the picture I can see...

  Od strony wizualnej gra prezentuje się naprawdę pięknie. Nowa odsłona „Prince of Persia” prezentuje się nadzwyczaj ciekawiej. Tym razem Ubi Soft zaserwował nam pełną wdzięku, bardzo efektowną i iście bajkową kompozycję, którą potrafi zauroczyć każdego już od pierwszych chwil spędzonych z grą. Postacie, otoczenie i efekty wizualne wyglądają przeuroczo i do tego bardzo szczegółowo. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że przy tego typu oprawie miejscami tekstury będą AŻ TAK szczegółowe. To trzeba zobaczyć na żywo. Widok ze szczytu wieży na całą „mapkę” jest po prostu niesamowity. Nie dość, że gra wygląda porządnie, to jeszcze tak samo się zachowuje. Grając nie doświadczycie spadków płynności animacji, żadnych zgrzytów, zacięć, haczenia się itp. Gra naprawdę  działa bardzo płynnie nawet podczas wykonywania przeróżnych „combosów”.

  Oprawa dźwiękowa jest również na przyzwoitym poziomie. Doświadczymy łagodnej klimatycznej muzyki umilającej nam spacerki, która zmienia się w szybkie brzmienia podczas walki. Ptaszki śpiewają, wiatr szumi, drewno skrzypi, metal dzwoni, czegoż chcieć więcej?

Jan Kowalski...

  Wyraźnie widać, że gra skierowana jest dla „casualowych” odbiorców, chociażby przez brak możliwości wyboru poziomu trudności, albo przez to, że jesteśmy praktycznie nieśmiertelni. Zawsze kiedy mamy spotkać się ze stwórcą, na ratunek przychodzi nam Elika. Szkoda... Nowy Prince of Persia jest zdecydowanie grą znacznie prostszą niż jego poprzednie części . Bardziej „hardcore’owi” gracze nie znajdą w niej niczego dla siebie. Chociaż gra nie jest za skomplikowana i wymagająca, to przyjemność płynąca z grania rekompensuje jej wszystkie braki. Samo wykonywanie akrobacji przez księcia powoduje uśmiech na twarzy.

This is the end...

  Nowy „Prince of Persia” jest ciekawą propozycją. Chociaż prezentuje zupełnie inne podejście w niektórych sprawach, to myślę, że każdy (no może prawie każdy) znajdzie w niej coś dla siebie. Spędziłem z tą grą trochę czasu i muszę powiedzieć, że wcale mnie nie nudzi. Gra ma słabsze i mocniejsze strony ale ogólnie jest bardzo dobrze. W końcu to legenda!

+

Prześliczna oprawa graficzna,

Bardzo efektowna walka,

System akrobacji,

Przyjemna, prosta i intuicyjna,

-

Bardzo ograniczone zróżnicowanie przeciwników,

Mało rozbudowana fabuła,

Brak mięcha!!!

............

I jak Wam się podoba?

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra recka, zastanawim sie nad kupnem ale nie wiem czy nie lepiej przejsc pierw 3 poprzednie czesci na ps2? fabuła jest połączona? czy tylko sam prince jest ten sam ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra recenzja :P ja mam PoP ale czeka w kolejce bo mam inne tytuły do przejścia na razie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...fabuła jest połączona? czy tylko sam prince jest ten sam ?

To zupełnie nowa przygoda osadzona w nowym świecie. Tak jak napisałem to krok w zupełnie inną stronę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm zaczynam się zastanawiać nad tą gierką

dobra recka, która mnie zachęciła do tej gry ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem PoP i muszę powiedzieć, że już mam ochotę na kolejną część, której wydanie zwiastuje zakończenie tychże przygód. Jest dobrze i będzie jeszcze ciekawiej... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
że już mam ochotę na kolejną część, której wydanie zwiastuje zakończenie tychże przygód.

Lub zapowiedzi twórców co mówią o trylogii :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna recenzja :) Powiedz jeszcze ile czasu zajmuje przejscie gry??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i ten ból, tyle kasy dla niecałych 10h zabawy. a co później prezentuję sobą gra? są jakieś tajemnice do odkrycia czy będzie sobie leżeć na półce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy jest widoczne rwanie ekranu (screen tearing), tak jak w przypadku Assassins Creed??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno screen tearing jest na X360 za to na PS3 lubi się zamyślić przez sekundę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można zbierać specjalne punkty, a tak to nic poza tym. Nie ma żadnego rwania ani (co najważniejsze) spadków liczby klatek na sekundę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To ja też mam pytanie :) Czy zdobycie wszystkich trofeów w grze mocno przedłuża rozgrywkę? PS. bardzo fajnie napisana recka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Na ile proste są trofea :)

Słyszałem o czasówkach niemal jak w ME gdzie trzeba z jednego miasta dotrzeć do drugiego w jakimś tam czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdobycie wszystkich nie powinno aż tak bardzo wydłużyć zabawy. Owszem są trofea za przebycie jakiejś trasy lub wykonanie zadania w określonym czasie. Trofea są raczej proste do zdobycia, ale niektóre wymagają poświęcenia dużo czasu np. zebranie wszystkich 1001 punktów świetlnych jest bardzo męczące i czasochłonne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zdobycie wszystkich nie powinno aż tak bardzo wydłużyć zabawy. Owszem są trofea za przebycia jakiejś trasy lub wykonanie zadania w określonym czasie. Trofea są raczej proste do zdobycia, ale niektóre wymagają poświęcenia dużo czasu np. zebranie wszystkich 1001 punktów świetlnych jest bardzo męczące i czasochłonne.

OK, dzięki za odpowiedź i pomocne informacje :) Grę na pewno sobie sprawię w niedalekiej przyszłości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...)Grę na pewno sobie sprawię w niedalekiej przyszłości.
Myślę, że naprawdę warto, chociażby ze względu na samego księcia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pewnie też sobie kupię, ale właśnie co do tego samego księcia, to jakoś mi się ta jego twarz nie podoba. Wygląda jak jakiś hollywoodzki aktor - taki loverboy :) W ogóle mi to nie pasuje do całości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie mówiłem o charakterze, tylko o samym wyglądzie twarzy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z twarzy podobno zachowano cechy "poprzedników" ale jakoś ciężko mi je zauważyć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra naprawdę super

+

grafika

sterowanie

fabuła

-

prosta aż do bólu

brak multiplajera

8/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam , gram i powiem że pierwsza liga , widoki zapierają dech w piersiach a myślałem że lepszych krajobrazów od Resistance 2 już nie zobaczę ale widzę że się myliłem , aż strach pomyśleć co będzie jak wycisną wszystkie soki z PS3 i jeszcze game play wciąga jak diabli , podsumowując gra miodzio a że nie jest za bardzo wymagająca to dla mnie atut bo poco się frustrować spadając w przepaść po raz dziesiąty a tak na święta jak znalazł , z czystym sumieniem polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×