Skocz do zawartości
bolek2

Quantum Of Solace- recenzja bolka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

quantum-of-solace.18272024_std.jpg

Wstęp:

Na początku powiem, że jestem fanem Agenta 007- także tego z filmów Casiono Royale i Quantum Of Solace (dało się słyszeć głosy, że ten "nowy Bond" to

tak na prawdę "nie-Bond"). Ja jednak uważam, że zmiana w serii była potrzebna, co dobitnie pokazał film Die Another Day. Mimo, że pierwszy film z Danielem

Craig'iem podobał mi się bardziej niż ostatni grę kupiłem. Po recenzjach spodziewałem się kaszany. A jak jest naprawdę?

james-bond-007-quantum-of-solace-game-screenshot.jpg

GRAFIKA

Grafika może nie zachwycać. Co prawda gra działa na silniku z Call Of Duty 4, ale ja tego nie uświadczyłem. Gra wygląda jakby była z Playstation 2. Słabe

tekstury, słabe oświetlenie, rosdzielczość, która wydaje się jakby to nie było HD. Czy to przeszkadza? Z początku tak, jednak po pewnym czasie się

przyzwyczaimy. Szczerze mówiąc, to wręcz nie będziemy mieli okazji "podziwiać" grafiki. Gra jest wprost przepełniona akcją, ale o tym w dalszej części

recenzji. Wybuchy i takie tam rózne efekty specjalne prezentują się w porządku. Nie można się do nich przyczepić.

Przerywniki filmowe też nie są złe. Większość jest oknem z briefingów w MI6 Jeśli chodzi o postacie występujące w grze,

również jest dobrze. Najlepiej wygląda James Bond wzorowany na Danielu Craig'u. Muszę jeszcze coś wtrącić o wodzie. Jest słaba. Wygląda niczym "niebieski

prostokąt" (co da się odczuć w strzelaninie z murzynami w Casino Royale). Sorry- ale takie rzeczy były w czasach pierwszego Playstation. Teraz mamy

PlayStation 3- oczekujemy czegoś więcej.

screenshots_quantum_of_solace_the_g.jpg

Rozgrywka

Samo granie w tą grę jest jednak bardzo przyjemne. Rozgrywka jest mieszanką FPP i TPP. Większość czasu jednak spędzimy w widoku pierwsze soby. Całą postać

widzimy kiedy chowamy się za przeszkodami, w krótkich scenkach real-timowych i w Quick-time event'ach. Z początku miałem obawy- czy to się sprawdzi? Czy

pzez to rozgrywka nie stanie się zbyt chaotyczna ? Otóż nie! Wszystko wygląda pięknie i filmowo. Może i jest za dużo skryptów, ale ja tam nie narzekam.

W zamian mamy zapierające dech w piersiach przeżycia. W samym gameplayu urzekły mnie jeszcze dwie rzeczy. PO pierwsze, na dowolną broń możemy założyć tłumik

0oczywiści są wyjątki jak Magnum czy shotgun) i wybrać system strzelania (czyli pojedyncze wystrzały, potrójne, czy full auto). Jest to jak najbardziej

przydatne i tym wszystkim możemy łatwo, intuicyjne operować strzałkami na krzyżaku. Po drugie, walka wręcz. Podchodzimy Bondem do przeciwnika, wciskamy

odpowiedni przycisk jesteśmy świadkami świetnej animacji z qucik-time event w roli głównej, w której nasz bohatera obezwładnia wroga. Takich animacji jest

wiele, więc z pewnością często będziemy to robić. Fani skradania chyba nie będą zawiedzeni. W większości poziomów są momenty, które możemy przejść

"po cichu". Owszem, można też wbiec ze spluwą i zrobić rzeźnie, ale trzeba się potem liczyć z większą ilością przeciwników. AI wrogów jest wysokie- kryją się,

zachodzą, rzucają granaty w najmniej odpowiednich momentach. Fajnie wygląda też ekran śmierci- pojawia się "wieczko" zalane krwią znane z początku każdego

filmu o przygodach Agenta Jej Królewskiej Mości

quantum-of-solace-20080702095718934_640w.jpg

Dźwięk

O dźwięku krótko. Jest soczyście- szczególnie gdy mamy udźwiękowianie 5.1. Te odgłosy strzałów, walki itp. jest czymś co trzeba przeżyć. Muzyka też jest

niczego sobie. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest nawet lepiej niż w filmie. Może dlatego, że czuć bardziej "bondowski" klimat.

quantum-of-solace-20080820014250120_screen001.jpg

Multiplayer

I oto druga połowa gry. Jak na razie to jeden z najlepszych multi jakie widziałem. Pierwsze wrażenie- kopia Call Of Duty 4. I jest ono prawdziwe. Multi

zrobiono na podstawie tego z Call Of Duty 4, jednak wciągnęło mnie ono wiele bardziej. Tryby Golden Gun, Bnd Evasion i Bond Versus są celujące i

bardzo klimatyczne. Owszem- mogą zdarzyć się pewne bugi (jak na przykład czasami zdara się nie możność zabranie Golden Guna, co wymaga kolejnego

przejścia obok niego), ale w końcu nie można mieć wszystkiego, prawda ? Lagi czasem się zdarzają, ale ogólnie na moim 512 radiowym chodzi bez zastrzeżeń.

Za zwycięstwa i zabicia otrzymujemy tzw. credits, za które kupujemy broń i gadżety przypominające "perki" w COD4.

quantum-of-solace-20080509114305623_640w.jpg

UWAGI:

-W grze jest duży arsenał broni, który możemy też modyfikować i kupować złote odpowiedniki.

-Ciekawe są też trofea. Ciekawie wyglądają i zawierają tytuły filmów i cytaty James'a ("Shaken. Not Stirred", "The Name is Bond. James Bond" itd.)

-Mimo że gra nazywa się Quantum Of Solace, więkość gry spędzimy grająć fabułę z Casino Royale. O dziwo, najfajniejsze rzeczy i misje też z pierwszego filmu.

-Fabuła jest chaotyczna. Lepiej najpierw obejrzeć oba filmy.

-NIE MA NAPISÓW. Ale z drugiej strony większość wypowiadanych dialogów było w filmie, więc jeżeli obejrzeliśmy oba tytuły, nie będziemy mieć problemu ze

zrozumieniem ich.

-Gra się krótko, ale ten czas jest przepełniony akcją, więc nie będziemy narzekać. Prawdopodobnie będziemy grać też wiele razy.

-Niestety, nie będziemy prowadzić żadnych pojazdów. Pościgi są pokazane na filmikach

-Fajnie też się walczy z Bossami. Jest w większości przypadków piękny quick-time event.

bondsolace.jpg

Ogólnie:

Quantum Of Solace był dla mnie zaskoczeniem. Nie spodziewałem się gry tak dobrej. Jeden z najlepszych shooterów minionego roku. Szczerze poelcam.

+Single player (przepełniony akcją, wiele dobrych pomysłów)

+Multiplayer (dawno się tak dobrze nie bawiłem przy multi)

+Trofea (jak wspomniałem, tytuły z filmów i cytaty)

+Dźwięk (odgłosy strzałów, ludzi no i muzyka)

+Fajne połączenie FPP z TPP

+Bossowie

-Drobne bugi (i w single i wmulti, ale raczej nie będą nam przeszkadzać)

-Czas rozgrywki (krótki, ale dynamiczny i ma w sobie "to coś")

-Chaotyczna fabuła (najpierw należy obejrzeć oba filmy, potem grać)

OCENA:

Grafika: 6

Dźwięk: 10

Grywalność: 10

Fabuła: 8

Ogółem: 9 (zgodnie z tezą "nie samą grafiką człowiek żyje")

Edytowane przez bolek2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 dla QoS? weź przestań...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać. 9/10 dla fanów. Dla zwykłych graczy o jedno oczko mniej.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 dla QoS? weź przestań...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A więc napisz łaskawie, czemu gra zasługuje wg Ciebie na ocenę gorszą niż 8/10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo jest grą przeciętną, niczym nie wyróżniającą się na tle pozostałych fps-ów do tego zbugowana i według mnie nie przemyślana w niektórych miejscach. Jak dla mnie ocena 7- a od tego powinniśmy odjąć jeszcze jedno oczko jeżeli weźmiemy pod uwagę, że gra jest w 70% cod-em 4 i cały czas ma się wrażenie, że już to było...

także gra zasługuję na solidną 6/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
bo jest grą przeciętną, niczym nie wyróżniającą się na tle pozostałych fps-ów do tego zbugowana i według mnie nie przemyślana w niektórych miejscach. Jak dla mnie ocena 7- a od tego powinniśmy odjąć jeszcze jedno oczko jeżeli weźmiemy pod uwagę, że gra jest w 70% cod-em 4 i cały czas ma się wrażenie, że już to było...

także gra zasługuję na solidną 6/10

Jak to się niczym nie wyróżniającą? Wyróżnia się połączeniem FPS z TPS! I nie jest aż tak bardzo zbugowana jak mówisz. Owszem zdarzą się, ale bez przesady. I nie mów, że jest w 70% COD-em, bo nie jest. Jedynie multi ma mechanizm z COD-a.

Że nie wspomnę QTE. To są zupełnie inne gry. Nie wiem gdzie ty widzisz podobieństwo. Chyba tylko w sposobie opisu akcji.

Edytowane przez bolek2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jest subiektywna opinia i nie ma co się kłócić. Dla wielu Star Wars Battlefront to przeciętna i słaba gra, nie dorastająca do pięt Battlefieldowi, czy CoD. A ja się wciągnąłem i też na przekór wszystkim dałbym jej 9/10 (a grywalność 10/10), bo mi się po prostu podobała, pomijając nawet klimat Star Wars, który spowodował, że się tym tytułem zainteresowałem. Dla mnie recenzja fajnie napisana i przyjemnie mi się ją czytało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×