Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

dark dobry serial ale nie był jakiś wybitny w moim odczuciu. Troche mnie dziwi, że sie tak wszyscy zachwicają, podobnie jak ocena na filmwebie. Dla mnie takie 7/10.

Edytowane przez bany®
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, malpka napisał:

Nie kumam czemu miał służyć ten odcinek z torturami. Zwykły zapychacz i tyle.

 

W książce wątek tortur był dużo ciekawszy 

 

Kovacsa wsadzili w ciało kobiety i przypalali go "dopochwowo" 

:kaz:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No właśnie miałem pisać, że w książce (sam przeczytałem tylko kawałek póki co, żona jest po lekturze całości) scena tortur była znacznie, znacznie mocniejsza i ryjąca beret. Tak jak napisał Grecky, wrzucili go w ciało słabej kobiety i się nad nim znęcali znacznie mocniej i dłużej niż to pokazano. W serialu by nigdy nie przeszło, bo środowiska feministyczno-debilne by to zjadły, wydaliły i spaliły na stosie.

Ogólnie w sumie serial jest całkiem spoko. Taki do obiadu. Nie jest to niestety coś, co się wciąga po kilka odcinków, bo nie można się doczekać, co będzie dalej. Jak dla mnie jest mega ładnie zrobiony, bardzo efektowny, fajne walki i strzelaniny. Świat niby wygląda jak w "Łowcy androidów", ale jest to dość powszechna wizja przyszłości, trudno zrobić coś innego. A tu w sumie i tak jest ciekawy motyw, dookoła którego się wszystko kręci, czyli stosy i powłoki.

I nie wiem czemu piszecie, że główna postać jest drętwa. Mi on pasuje całkiem nieźle. Jest azjatą (którzy raczej są opanowani i zachowują się inaczej niż my) w ciele białego gościa, do tego jest najemnikiem, który przeszedł przez różne stolce i sam różne stolce narobił. Jak dla mnie facio radzi sobie z tym świetnie. Druga najlepsza postać w serialu to pan hotel, czyli Poe :) Reszta nie robi na mnie wrażenia, łącznie z Bancroftem, ale może się to rozkręci.

Fabularnie w kwestii zgodności z książką to z tego co małżonka mówi są pewne mniejsze i większe różnice, ale główny motyw się zgadza. Nie oceniam zgodności fabularnej w stosunku do pierwowzoru, tylko patrzę na sam serial. Jedyny zarzut jaki mam, to jakoś tak powoli się dzieje. Tak niby coś się dzieje, ale jakoś się to nie posuwa do przodu. Liczę, że się rozkręci bo w sumie przyjemne do oglądania.

Obejrzeliśmy na razie 4 albo 5 odcinków, na pewno będziemy oglądać dalej. Nie jest to poziom Breaking Bad, ale nie jest też tak nudne do porzygu jak Walking Dead, takie 7/10.

Najlepsza scena?

Spoiler

Babcia policjantki w ciele jakiegoś wielkiego, łysego, wytatuowanego i raczej niesympatycznego jegomościa :24_stuck_out_tongue: 

 

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem do końca wczoraj i ocena raczej jeszcze w dół niż w górę. Ogólnie spoko ale szału ni ma... Oceny nie wystawiam bo każdy i tak ma inną skalę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, xavris napisał:

 

I nie wiem czemu piszecie, że główna postać jest drętwa. Mi on pasuje całkiem nieźle. Jest azjatą (którzy raczej są opanowani i zachowują się inaczej niż my) w ciele białego gościa, do tego jest najemnikiem, który przeszedł przez różne stolce i sam różne stolce narobił. Jak dla mnie facio radzi sobie z tym świetnie. 

  Pokaż ukrytą zawartość

Babcia policjantki w ciele jakiegoś wielkiego, łysego, wytatuowanego i raczej niesympatycznego jegomościa :24_stuck_out_tongue: 

 

 

Początkowo też tak myślałem ale po obejrzeniu całości stwierdzam że aktor małego formatu. Dlaczego? Nie ma chyba ani jednej sceny z którą bym mógł go jakoś identyfikować. Jest mało charakterystyczny i nie potrafi wzbudzać emocji u widza. Ciężko mu współczuć, lubić go bądź nie lubić, nie wzbudza też kontrowersji, nie zaciekawia swoją osobą i postacią którą gra. Jeśli chodzi o SI z hotelu lub nawet o niewidzialnego kitajca to z miejsca mam kilka scen przed oczami z którymi mógłbym ich identyfikować. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem, czy taki aktor małego formatu. W The Killing zagrał świetnie.  Choć odnoszę wrażenie, że wtedy nie spędzał tyle czasu na siłowni.... :30vm3cw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joel Kinnaman aka szczurzy ryj? Oprócz świetnego Holdena YOOOOOOOOOOOO LINDEN to fajnie zagrał jeszcze w Snabba Cash. 

 

A co do postaci Takieshiego Kovacsa, to w książce był równie sztywnym i niemiłym gościem. Chociaż możliwe, że trochę węższym :trap:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo Linden był świetnie napisaną postacią i kropka.

Z kolei w Robocopie, HoC czy AC facet nie ma kogo grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark ,mega pogiety serial Genialna muzyka i mroczny klimat. Dla mnie 8/10.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walić Altered Carbon. 5 sezon Homeland to normalnie 24 pełną gębą. Tylko Jacka brakuje.

Połykam odcinek za odcinkiem. Niestety zostały cztery do końca a wstaję o 4.00 do pracy.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, malpka napisał:

Bo Linden był świetnie napisaną postacią i kropka.

Z kolei w Robocopie, HoC czy AC facet nie ma kogo grać.

 

Linden to kobieta :KappaPride:

 

A mnie się Altered Carbon podoba. Pewnie oczekiwania były zbyt duże. I teraz każdy pisze, eee chu... Podobna sytuacja jak z Blade Runnerem. Napompowali balonik do takich rozmiarów, że nie sposób było spełnić oczekiwań. I wyszło, że na ten świetny film ludzie nie chcą chodzić do kin. 

Wracając do AC to jestem po 7 odcinku i jestem bardziej niż usatysfakcjonowany poziomem serialu. Brakowało dobrego serialu w klimatach cyberpunkowych i go dostaliśmy. Oczywiście są nieścisłości, spłycenia, nielogiczności itp. Ale czego się spodziewać po serialu o świadomości zapisanej w metalowych krążkach. Odwzorowania rzeczywistości to możemy oczekiwać po Narcos a nie po serialu SF.  Jak dla mnie fabuła trochę za szybko skacze po wątkach. Jak dla mnie mogliby nieco zwolnić i pozwolić się ludziom nacieszyć świetnymi zdjęciami. Ja np. oglądając AC żałuję, że nie mam telewizora z HDR.  Nie czytałem książek Morgana, ale uniwersum zainteresowało mnie na tyle, że po serialu na pewno po nie sięgnę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega miał na myśli Holdera

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem ogladam AC i wkrecilem się w te cybernetyczne klimaty. Końcówka 6 odcinka na propsie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Świetna rola w świetnym serialu. Ja tam Kinnamana lubię, ale przyznam się, że nie widziałem Robocopa, więc kojarzę go głównie ze świetnego The Killing.

 

Ed:

@neuro w spoiler byś wrzucił, jeszcze nie wszyscy widzieli :) 

Edytowane przez sLk
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie widzę w jego grze nic złego. Możliwe że nie znam się na grze aktorskiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[mention=49024]neuro[/mention]  ale serio, daj to w spoiler 

Na smartfonie nie mam takiej możliwości.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AC rewelacyjny serial. Tylko tyle napiszę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AC w pewnym momencie fajnie się rozkręca jednak zakończenie jest pełne przesłodzonych banalnych klisz jak na Hollywood przystało.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Książki nie czytałem, ale w serialu najbardziej nie pasuje mi obsada. Począwszy od drewniaka, jego koniowatej siostry, przejaskrawionej meksykance, micro Jackie Chanie z wąsami,  a na miałkim czarnoskórym kończąc. Jedynie Poe wydaje się być dobrze obsadzony.

 

Tak to jest ok.

 

 

Btw. czy żołnierze w Hełmach kogoś wam nie przypominają? Tak, tak... twórca książki to również scenarzysta Crysis 2 :messi:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, kill napisał:

Książki nie czytałem, ale w serialu najbardziej nie pasuje mi obsada. Począwszy od drewniaka, jego koniowatej siostry, przejaskrawionej meksykance, micro Jackie Chanie z wąsami,  a na miałkim czarnoskórym kończąc. Jedynie Poe wydaje się być dobrze obsadzony.

 

 

Najzabawniejsze jest to że siostra koniowatego, podobnie jak on, to przecież Azjatka. I jej dziecięcy odpowiednik gra Azjatka. Jednak wersja dorosła to już aktorka australijska niemiecko-tybetańskiego pochodzenia. Bardziej zagmatwać się tego nie dało.

Tradycyjnie mamy tu pełną gamę ras: biali, żółci, Latynosi, Azjaci, czarni. Nawet Arab się znalazł. Brak tylko Eskimosów z Łemkami do spółki. Geje też są.

Antyfani Przyjaciół będą wniebowzięci.

Edytowane przez malpka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Altered Carbon to bardzo średni serial, a do odcinka czwartego to było totalne dno. Przemęczyłem się jednak i dalej jest lepiej. Role są dosyć biednie napisane poza Poe, najbardziej irytuje mnie Ortega. Do tego ciągle ta nagość... jeśli twórcy chcieli po prostu dać pokazać klatę i dupę Kinnamanowi, to nie musieli wydawać tej grubej kasy na efekty specjalne... żenada moim zdaniem. Generalnie każda scena, która nie dotyczy sprawy Bancrofta jest czasem zmarnowanym. Chcę już skończyć ten serial, żeby zabrać się za drugi sezon American Crime Story.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do końca nie wiem o czym ten serial właściwie jest bo na pewno nie o morderstwie które dość szybko schodzi na drugi plan.

Słabo i śmiesznie wypada zepsucie moralne Matów. Dorian Grey w Penny Dreadfull jest tu niedoścignionym wzorem jak taka postać powinna wyglądać.

Goła klata Kinnamana tylko wnerwia i irytuje. Swoje lata mam ale moje ciało nawet w czasach świetności nie wyglądało jak jego lewe udo.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokończyłem, a raczej wymęczyłem AC. Fuck this shit, szkoda gadać o tym bo jutro Homeland. Może ktoś orientuje się czy leci na jakiejś polskiej kablówce? W programie Foxa na razie nie ma. Trailer wypas. Jak ktoś nie oglądał sezonu 6 to niech nie włącza bo sezon 7 jest bezpośrednią kontynuacją.

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×