Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie zaraz znowu zostanę zjedzony, ale gorąco polecany mi przez kolegę z pracy serial The 100 został porzucony kilka minut przed końcem trzeciego odcinka, bo już nie wytrzymałem. Już od pierwszego waniało stolcem, ale małżonka chciała mu dać tyle samo czasu co ozarkowi. Przez drugi i trzeci odcinek zerkałem na nią kątem oka i widziałem, że żałowała, że nie przyznała mi racji od razu :P

Pomysł zajebiąszczy, w sensie motyw przewodni serialu. Ale niestety taka nastolatkowa telenowela, że Lost in Space wydaje się przy tym arcydziełem kinematografii, zwłaszcza pod kątem scenariuszowym. Jak dla mnie nie oglądać pod absolutnie żadnym pozorem.

 

Obejrzeliśmy później dwa odcinki Atypical. Na razie nic nie napiszę, ale zapowiada się raczej przyjemny serial. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie przekonywali, że trzeba zmęczyć 1 sezon i potem serial idzie w poważniejsze klimaty i zaczyna się rzeź. Ciągle się zbieram, ale jakoś brakuje okienka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
42 minuty temu, kill napisał:

Mnie przekonywali, że trzeba zmęczyć 1 sezon i potem serial idzie w poważniejsze klimaty i zaczyna się rzeź. Ciągle się zbieram, ale jakoś brakuje okienka.

Jak masz jakąś ładną ścianę albo szafę w mieszkaniu to się lepiej na nią popatrz przez te ~50 minut. Już nie mówiąc o tym, że można kilka ładnych razy wejśc i zejść po schodach albo obrać kilka kilo zimnioków dla całego piętra.

Nie wiem jak dobry by musiał być serial, żeby męczyć się z całym arcygównianym sezonem, licząc na to że reszta jest ok. Za dużo innych dobrych i nawet przeciętnych seriali, żeby marnować czas na ten worek kupy.

Chyba, że kiedyś jednak znajdziesz czas, zaryzykujesz i Ci się spodoba. W takim razie miłego oglądania :)

Edytowane przez xavris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, xavris napisał:

Nie wiem jak dobry by musiał być serial, żeby męczyć się z całym arcygównianym sezonem, licząc na to że reszta jest ok. Za dużo innych dobrych i nawet przeciętnych seriali, żeby marnować czas na ten worek kupy.

Chyba, że kiedyś jednak znajdziesz czas, zaryzykujesz i Ci się spodoba. W takim razie miłego oglądania :)

 

Wiele lat temu były czasy gdy wytwórnie dawały serialom nawet kilka lat by zebrały widownię. Dzisiaj trudno w to uwierzyć ale 24, Przyjaciele, Seinfeld czy E.R. przez pierwsze 2-3 sezony mało kto oglądał.

Pamiętam że taki sam stosunek jak ty do The 100 ja miałem do pierwszego sezonu Banshee. Tylko że w Banshee czasem widać było przebłyski na coś wielkiego. Drugi sezon pod tym względem był lepszy ale już trzeci to petarda jakich mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie...

 

Z mojej strony polecam Steins Gate, Ja antyfan anime, mówię otwarcie, ależ to wyśmienita produkcja!!

 

Filmweb (wiem, wiem to gówno...)

http://www.filmweb.pl/serial/Steins+Gate-2011-597724 OCENA: 8,4

 

IMDB:

https://www.imdb.com/title/tt1910272/ OCENA: 8,8

 

Serial ten ma 24 odcinki (+ ze 3 specjalne czy 4) każdy średnio po 24 minuty, więc leci szybko ;) od połowy to już tak szarga beret, że aż przyjemnie :)

Ja do 3 w nocy targałem, skończyłem na 18 odcinku, dziś tylko wrócę z pracy dziecko,żona i jazda z serialem dalej :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jestem pod wrażeniem jak Homeland jest na czasie z sytuacją międzynarodową. Cytat z Finału.

 

 

 

Nasza demokracja ma kłopoty. I to nie wina Rosji, a nasza.
To my ją zabijamy. Gdy myślimy o śmierci demokracji,
kojarzy nam się to z rewolucją,
zamachami stanu, wojskiem na ulicach.
Ale to już tak nie wygląda.
Turcja, Polska, Węgry, Nikaragua, Filipiny.
Demokracje umierają, gdy nie patrzymy.
Gdy nie zwracamy uwagi. I koniec rzadko przychodzi nagle.
Nadciąga powoli, niczym zmierzch.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kill napisał:

Zawsze jestem pod wrażeniem jak Homeland jest na czasie z sytuacją międzynarodową. Cytat z Finału.

 

 

  Ukryj zawartość

Nasza demokracja ma kłopoty. I to nie wina Rosji, a nasza.
To my ją zabijamy. Gdy myślimy o śmierci demokracji,
kojarzy nam się to z rewolucją,
zamachami stanu, wojskiem na ulicach.
Ale to już tak nie wygląda.
Turcja, Polska, Węgry, Nikaragua, Filipiny.
Demokracje umierają, gdy nie patrzymy.
Gdy nie zwracamy uwagi. I koniec rzadko przychodzi nagle.
Nadciąga powoli, niczym zmierzch.

 

 

Po premierze finału była gówno burza na prawicowych portalach. A NaEkranie w komentarzach chłopaki prawie się pobili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po dwóch sezonach Doliny Krzemowej i muszę przyznać że jak na razie jest cholernie śmiesznie i inteligentnie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do czego byś to porównał? Bo zaciekawiles mnie.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, malyksg86 napisał:

Do czego byś to porównał? Bo zaciekawiles mnie.
 

 

Trudno o jakieś porównanie. To na pewno nie humor Przyjaciół: dowcip za dowcipem na przemian ze śmiechem z offu. Tu raczej mamy do czynienia z humorem sytuacyjnym połączonym ze świetnymi dialogami. Niebywale celne podsumowanie w jednej z recenzji:

" W wizji „Doliny Krzemowej” najbardziej zatrważa to, że ci, którzy są już na Olimpie, to zwykłe harpie upudrowane troską o przyszłość ludzkości."

 

Jest 5 sezonów po ok 10 odcinków trwających ok 25-30 minut. Pierwszy sezon ma kilka świetnych chwil natomiast drugi jest bardzo dobry.

Link do recenzji:

https://kulturaliberalna.pl/2015/09/01/dolina-krzemowa-serial-hbo-recenzja/

 

I zwiastun drugiego sezonu:

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
W dniu 13.05.2018 o 13:22, xavris napisał:

Pewnie zaraz znowu zostanę zjedzony, ale gorąco polecany mi przez kolegę z pracy serial The 100 został porzucony kilka minut przed końcem trzeciego odcinka, bo już nie wytrzymałem. Już od pierwszego waniało stolcem, ale małżonka chciała mu dać tyle samo czasu co ozarkowi. Przez drugi i trzeci odcinek zerkałem na nią kątem oka i widziałem, że żałowała, że nie przyznała mi racji od razu :P

Pomysł zajebiąszczy, w sensie motyw przewodni serialu. Ale niestety taka nastolatkowa telenowela, że Lost in Space wydaje się przy tym arcydziełem kinematografii, zwłaszcza pod kątem scenariuszowym. Jak dla mnie nie oglądać pod absolutnie żadnym pozorem.

Dobra, czas wyjść z szafy. Oglądam razem z żoną The 100 i raczej, zdecydowanie nie polecam. Niestety żonie się ten badziew spodobał więc teraz jestem na "musiku", ale to dzieło jest na tyle niewymagające, że przynajmniej się nie męczę. Na seansie jest czas żeby się zastanowić co muszę załatwić dnia kolejnego albo jaka będzie pogoda w weekend.

Obecnie jesteśmy przy końcu sezonu 2 i jeżeli gdzieś tam miał miejsce skok jakościowy to chyba to przegapiłem. Pomysł w sumie niezły, ale całość wydaje się być raczej prostym serialem dla nastolatków. Głupoty w stylu "poświęcił życie żeby ocalić wszystkich, ale tuż przed ostatnim tchnieniem stwierdził, że jednak siebie też uratuje" są tu na porządku dziennym :whyyy:. Jest oczywiście więcej tego typu kwiatków, ale ciężko to wszystko wyłapać. Przynajmniej w drugim sezonie UWAGA SPOILER

Spoiler

ktoś w końcu umiera!

Może będzie jak ze "Śmiercią w Wenecji" i jeszcze się rozkręci, ale póki co nie rokuje to zbyt dobrze. Jak już dobrnę do końca, na pewno wystawię ocenę całości ku przestrodze.

Edytowane przez Karaluch69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.05.2018 o 20:28, malpka napisał:

Jestem po dwóch sezonach Doliny Krzemowej i muszę przyznać że jak na razie jest cholernie śmiesznie i inteligentnie.

 

Silicon Valley świetna rzecz!! Własnie wychodzi 5 sezon. Generalnie serial jest śmieszny ale w taki mało infantylny sposób. Bardzo fajnie się to ogląda. Pomimo, że opowiada o geekach jest totalnym przeciwieństwem głupkowatego Big bang theory.  Również zdecydowanie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3% drugi sezon włączyłem 1 odcinek i skończyłem o 5 rano.
Daje radę.
Jak ktoś przejdzie język brazylijski i lubi intrygę, klimaty post apo gdzie jest cześć piękna, czysta i bogata w technologię vs brud i ubóstwo to polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokończyłem The Rain. Podsumowując jednym zdaniem.. Zmarnowane 6 godzin z życia...  :siara:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Peaky Blinders 4 sezon bardzo gitara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kiepawym The Rain przerzuciłem się na Happy! I jest lepiej niż dobrze. Połączenie Maxa Payne z bajką dla dzieci + absurdalny humor. Świetnie się bawię oglądając każdy odcinek. Polecam:awesome:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Krzemowa Dolina z każdym sezonem coraz lepsza. Połowa czwartego jest super. Kto nie oglądał ten trąba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam Most nad Sundem jeśli ktoś jeszcze nie oglądał. Ale ten Szwecko Duński:)

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy w połowie oglądania Safe i zdecydowanie i bez obawień polecam. Taki pokręcony thriller, gdzie co chwila wychodzi coś nowego. Nie czytałem nic Cobena, ale może warto spróbować :)

jeżeli do końca sezonu będzie trzymało ten poziom, to będzie to jak dla mnie jeden z lepszych seriali na netflixie. 

Dexter daje radę nie tylko jako psychopata :p pozostała obsada też klasa, ani jedna postać mnie nie denerwuje, co nie zdarza się praktycznie nigdy :)

oglądać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem finał szóstego i ostatniego sezonu The Americans. Żaden serial nie pozostawił u mnie takiej pustki po zakończeniu, jak ten. Będę przeżywał go jakiś czas na pewno. Za całokształt serialu 10/10. Mało teraz tak skomplikowanej, ciężkiej TV jak ten serial. Z tak dobrze poprowadzoną i dojrzałą fabułą i skomplikowanymi bohaterami.

 

Bardzo będzie mi brakować kolejnych sezonów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Siriondel napisał:

Właśnie obejrzałem finał szóstego i ostatniego sezonu The Americans. Żaden serial nie pozostawił u mnie takiej pustki po zakończeniu, jak ten. Będę przeżywał go jakiś czas na pewno. Za całokształt serialu 10/10. Mało teraz tak skomplikowanej, ciężkiej TV jak ten serial. Z tak dobrze poprowadzoną i dojrzałą fabułą i skomplikowanymi bohaterami.

 

Bardzo będzie mi brakować kolejnych sezonów.

 

Uwielbiałem go swego czasu jednak poprzedniego sezonu nie dałem rady. Odpadłem po 4 odcinkach. Możesz w spoilerach napisać jak się całość skończyła?

Edytowane przez malpka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy w połowie oglądania Safe i zdecydowanie i bez obawień polecam. Taki pokręcony thriller, gdzie co chwila wychodzi coś nowego. Nie czytałem nic Cobena, ale może warto spróbować
jeżeli do końca sezonu będzie trzymało ten poziom, to będzie to jak dla mnie jeden z lepszych seriali na netflixie. 
Dexter daje radę nie tylko jako psychopata pozostała obsada też klasa, ani jedna postać mnie nie denerwuje, co nie zdarza się praktycznie nigdy
oglądać!
No kuźwa, właśnie czegoś takiego szukałem. Cobena znam, w kij książek przeczytałem. Zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.06.2018 o 07:59, malpka napisał:

Uwielbiałem go swego czasu jednak poprzedniego sezonu nie dałem rady. Odpadłem po 4 odcinkach. Możesz w spoilerach napisać jak się całość skończyła?

Spoiler

Recz dzieje się 2 lata po 5 sezonie. Philip zrezygnował i nie jest już rosyjskim szpiegiem, tylko agentem biura podróży. Elizabeth dalej pracuje bez niego i jest to przyczyną sporów w ich małżeństwie. Paige jest już prawie samodzielnym szpiegiem, Henry natomiast uczy się w prestiżowej szkole z internatem. W Rosji toczy się walka frakcji - powoli rodzący się rząd Gorbaczowa jest szansą na zakończenie zimnej wojny i ustabilizowanie sytuacji politycznej, jednak KGB (szefowie Elizabeth) nie chcą tych zmian, tylko aby zimna wojna nadal trwała.

 

Koniec był taki, że Philip i Elizabeth zostali złapani przez FBI. Stan już od jakiegoś czasu coś podejrzewał i śledził ich, aż w końcu zaskoczył ich i Paige, kiedy już mieli wsiadać do samochodu i wyjeżdżać z kraju (postanowili zostawić nieświadomego niczego Henry'ego w Ameryce). Philip jednak przekonał Stana, aby puścił ich wolno - wyglądało to tak, że Elizabeth zbuntowała się przeciwko swoim szefom w KGB, ponieważ ci próbowali pozbyć się Gorbaczowa, który był nadzieją na pokój i zakończenie zimnej wojny. Philip i Elizabeth byli w posiadaniu krytycznych informacji, które musieli przekazać ludziom Gorbaczowa o tym, że KGB próbuje wrobić go w zdradę stanu (wcześniej próbowali przez dead drop, ale przenoszący go Oleg Burov został aresztowany). Dla Stana był to więc wybór pomiędzy złapaniem szpiegów i kontynuacją zimnej wojny, albo puszczeniem ich wolno, ale szansą na pokój. Wstrząśnięty Stan ich puścił, więc wrócili przez Kanadę do Rosji. Wcześniej Paige postanowiła wbrew rodzicom wysiąść z pociągu jeszcze w Kanadzie i zostać w Ameryce. Szpiedzy rozdzielają się więc ze swoimi dziećmi i sami wracają do ojczyzny.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba w drugim sezonie był wątek innej rodziny szpiegów którzy zostali zamordowani poza ich synem. Cały sezon był świetny a koniec wielki. Dla mnie serial skończył się razem z wątkiem Niny. To było tak nie spodziewane że razem z żoną siedziałem kompletnie zaskoczony. A później serial przeskoczył rekina i sobie dałem spokój.

 

Alienista - a jednak z serialu uleciała para i koniec zaliczył niesamowity spadek formy. Zasłużone 7/10.

 

Safe - pierwszy odcinek obiecujący. Nie wiem dlaczego ale albo mi się wydaje albo ktoś z ekipy jest fanem Dochodzenia. Ciekawe jak całość się rozwinie dalej.

Edytowane przez malpka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.05.2018 o 17:03, sLk napisał:

Po kiepawym The Rain przerzuciłem się na Happy! I jest lepiej niż dobrze. Połączenie Maxa Payne z bajką dla dzieci + absurdalny humor. Świetnie się bawię oglądając każdy odcinek. Polecam:awesome:

 

Happy! skończony. :obama:

To co się dzieje w późniejszych odcinkach jest już mocno absurdalne, ale serial jest kręcony po prostu w takiej konwencji. Podtrzymuje początkową opinię i polecam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×