Skocz do zawartości
ONE

Pro Evolution Soccer 2010

Rekomendowane odpowiedzi

Cytat z newsa:

"Nie wiem jak wy, ale dla mnie grafika nie ma większego znaczenia, w czasie gdy gameplay z roku na rok staję co raz gorszy."

Gameplay (jak i grafika) w 2009 w porownaniu do 2008 sie polepszyly i to znaczaco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gameplay (jak i grafika) w 2009 w porownaniu do 2008 sie polepszyly i to znaczaco.

ale nie na tyle, aby doścignąć PES6 czy PES5. Ogólnie PESy z czasów PlayStation 2. Grafika...na pewno jest bardziej szczegółowa, ale jej design wcale nie zachwyca jak na obecne standardy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Czy tylko mnie sie wydaje czy ta twarz to jakis genofag ala Bioshock, w dodatku wyglada to tak jakby go z bravo sportu wycieli i na beszczela wkleili.

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chcą mieć hit ? niech przekonwertują animacje gameplay z pesa 5tki z nową grafiką :) A teraz na serio. Lepiej żeby prxzyłożyli się do tego PeSa bo co roku mijam obojętnie kolejne przez niedoróbki. Od kumpla mam 2009 i jedyne w co gram tolegend bo noralne mecze to porażka..

O i żeby nauczyli się biegać. Bo u nich sprint wygląda jak .. nie powiem co .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale nie na tyle, aby doścignąć PES6 czy PES5. Ogólnie PESy z czasów PlayStation 2. Grafika...na pewno jest bardziej szczegółowa, ale jej design wcale nie zachwyca jak na obecne standardy.

Sporo grałem w rózne pesy i WE i uważam, ze nie ma się czego czepiać, tzn. warto mieć jedną wersję, np. PES2009 i pokatować go do znudzenia, a PESy szybko się nie nudzą i wtedy myśleć o jakieś następnej edycji. Ja nie kupię następnego do 2011, chyba, ze poprawią kilka irytujących błedów, ale całkiem znośnych. Gra się równie fajnie jak w te z PS2.

Czy tylko mnie sie wydaje czy ta twarz to jakis genofag ala Bioshock, w dodatku wyglada to tak jakby go z bravo sportu wycieli i na beszczela wkleili.

Przesadzasz. BTW jeśli wygląda jak zdjcie piłkarza z boiska na żywca, to chyba dobrze, prawda? tak to powinno wyglądać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak co roku karmieni mozemy byc wczesniejszymi fikcjami ktore pozniej znikaja...wiec trzeba czekac do pazdziernikowych dni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli gra bedzie tak dobrze wygladac i bedzie sie w nia gralo tak dobrze jak w PES'a 5 to bedzie zajebiscie :) tylko ze takie zapowiedzi slysze od 2 lat :P i cos im to nie wychodzi :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jeśli wygląda jak zdjcie piłkarza z boiska na żywca, to chyba dobrze, prawda? tak to powinno wyglądać.

Tak, pod warunkiem ze lubie patrzec na wyciete i wklejone ryje, zrobione czyms ala photoshop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mówicie o pes5... Ale to było 4, czy 5 lat temu. Nie sądzicie, że gameplay powinien od tego czasu w jakikolwiek sposób ewoluować? Moim zdaniem był do bólu prosty (ale grywalny), bo od ps2 niczego więcej nie wymagałem. Jakby dodali wiele nowych animacji (niekoniecznie takich, w których zawodnik przy sprincie podciąga kolana pod szyję, jak w ostatnich wersjach). Myślę, że animacje + płynny sillnik graficzny + rozbudowany (!!!) gameplay z PS2, to by było to, co skłoniło by mnie do kupna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak, pod warunkiem ze lubie patrzec na wyciete i wklejone ryje, zrobione czyms ala photoshop.

Chodzi o to, że jeśli łepek jest na pierwszym planie, to wiadomo, ze trybuny się rozmyją. Tu to widać. ;)

Wszyscy mówicie o pes5... Ale to było 4, czy 5 lat temu. Nie sądzicie, że gameplay powinien od tego czasu w jakikolwiek sposób ewoluować? Moim zdaniem był do bólu prosty (ale grywalny), bo od ps2 niczego więcej nie wymagałem. Jakby dodali wiele nowych animacji (niekoniecznie takich, w których zawodnik przy sprincie podciąga kolana pod szyję, jak w ostatnich wersjach). Myślę, że animacje + płynny sillnik graficzny + rozbudowany (!!!) gameplay z PS2, to by było to, co skłoniło by mnie do kupna.

Coś w tym jest. Jeśli dodaliby opcję pt. "ręka", byłbym zadowolony. No i zwiększenie liczby animacji piłkarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy mówicie o pes5... Ale to było 4, czy 5 lat temu. Nie sądzicie, że gameplay powinien od tego czasu w jakikolwiek sposób ewoluować?

gdyby ewoluował w dobrą stronę nie było by rozmowy, ale jest jak jest i pozostaje nam wzdychanie do starych, dobrych PESów... :pardon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wierze w Konami. Dali dupy z 2008, ale sie podniesli, a w tym roku jeszcze lepszy PES zmajstruja. A temat na forum nie raz jeszcze zamkniety zostanie na uspokojenie B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogęsie założyć ze do PES'a 2010, dadza pewnie jakąś extra łatwą platynę i wszyscy ponakupują... :D

Hmm, a tak naprawde to mam obie te piłki (Fifa i pes) i powiem szczerze ze PES powinnien wziąsć sie za robote, ostatnio miałem taki bug , jak kumpel chciał mi odebrac od tyłu piłke, ze aż zal wspominac :whistling:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mogęsie założyć ze do PES'a 2010, dadza pewnie jakąś extra łatwą platynę i wszyscy ponakupują... :D

Hmm, a tak naprawde to mam obie te piłki (Fifa i pes) i powiem szczerze ze PES powinnien wziąsć sie za robote, ostatnio miałem taki bug , jak kumpel chciał mi odebrac od tyłu piłke, ze aż zal wspominac :whistling:

Obie gry mają bugi. Z tym, że Konami nie uważa swojej za szczytowe osiągnięcie w dziedzinie wirtualnej piłki. Jak to ktoś napisał na Polygamii "W FIFkę fajnie się gra z innymi, a w PESa i w singlu i w multi". Taka drobna różnica. Niech poprawią głupie błedy, które nie zdarzały sie w wersjach z PS2 i dodadzą więcej animacji, a nikt nawet nie pomyśli o zrzędzeniu... No dobra, pomyśli, ale malkontenci zawsze się znajdą. BTW wczoraj grałem sobie w PES2009 i przeglądałem powtórki z prowadzenia piłki. Coś niesamowitego, każdy ruch jest uzasadniony i naturalny, gdyby nie sprint a'la Michael Johnson na bieżni, byłoby super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy jak to będzie, ale póki co Konami dało wyraźnie ciała. Stracili palmę pierwszeństwa - co nie ulega żadnej wątpliwości - a co za tym idzie zniechęcili do siebie wielu graczy. Od lat grałem w PESA i nabijałem się z grających w FIFĘ mając ich za gorszych od siebie. W PESA 09 nadal grałem, ale od momentu włączenia FIFY 09 oniemiałem. Jak dla mnie PES 09 jest wyraźnie upośledzony w stosunku do obecnego dzieła EA. Liczę na wyraźną poprawę w nowej wersji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zobaczymy jak to będzie, ale póki co Konami dało wyraźnie ciała. Stracili palmę pierwszeństwa - co nie ulega żadnej wątpliwości - a co za tym idzie zniechęcili do siebie wielu graczy. Od lat grałem w PESA i nabijałem się z grających w FIFĘ mając ich za gorszych od siebie. W PESA 09 nadal grałem, ale od momentu włączenia FIFY 09 oniemiałem. Jak dla mnie PES 09 jest wyraźnie upośledzony w stosunku do obecnego dzieła EA. Liczę na wyraźną poprawę w nowej wersji.

Niby dlaczego nie ma żadnej wątpliwości? Fifa symuluje relację telewizyjną, ale dalej jest "chamską" zręcznościówką, PES nadal symuluje grę w piłkę. Chyba, że uważasz, ze każdy bramkarz powinien wyłapywać 90% strzałeów, a obrońca może bezkarnie wisieć na napastniku, gdy ten biegnie przez pół boiska... FIFka jest super, ale tylko pozornie. Imho jeśli preferujesz spektakularność wybierasz FiFę, jeśli wolisz grać w piłkę, bierzesz PESa. BTW zauważyliście jak wąskie są boiska w FIFce? Zupełnie jak Highburry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niby dlaczego nie ma żadnej wątpliwości? Fifa symuluje relację telewizyjną, ale dalej jest "chamską" zręcznościówką, PES nadal symuluje grę w piłkę. Chyba, że uważasz, ze każdy bramkarz powinien wyłapywać 90% strzałeów, a obrońca może bezkarnie wisieć na napastniku, gdy ten biegnie przez pół boiska... FIFka jest super, ale tylko pozornie. Imho jeśli preferujesz spektakularność wybierasz FiFę, jeśli wolisz grać w piłkę, bierzesz PESa. BTW zauważyliście jak wąskie są boiska w FIFce? Zupełnie jak Highburry.

Bramkarz wyłapuje 90% strzałów? Przecież to Pes słynie z nienaturalnych wyczynów bramkarzy typu złapanie petardy jak gdyby nigdy nic :) W nowej Fifie wybijają większość strzałów i uwierz mi, że bramkarze nie wyłapują dużego % moich strzałów. Nie mówiąc o szmatach, które wpuszczają, co uwielbiam bo jest jak w realu, głupie wpadki się zdarzają :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zobaczymy jak to będzie, ale póki co Konami dało wyraźnie ciała. Stracili palmę pierwszeństwa - co nie ulega żadnej wątpliwości - a co za tym idzie zniechęcili do siebie wielu graczy. Od lat grałem w PESA i nabijałem się z grających w FIFĘ mając ich za gorszych od siebie. W PESA 09 nadal grałem, ale od momentu włączenia FIFY 09 oniemiałem. Jak dla mnie PES 09 jest wyraźnie upośledzony w stosunku do obecnego dzieła EA. Liczę na wyraźną poprawę w nowej wersji.

Widzisz, stracili palme pierwszenstwa wedlug Ciebie. Dla mnie nie ulega zadnej watpliwosci ze palme nadal dzierza, FIFA sie co najwyzej zblizyla (m.in. przez to ze Konami sie mniej postaralo). Ale nadal jest slabsza i palmy dlugo nie zobaczy. Musialby PES nie wyjsc w jakims roku :)..

Tyle opinii co graczy. Ja grajacych w FIFE za gorszych od siebie nigdy nie uwazalem, ani tez nie oniemialem na widok FIFY 09. Moi znajomi nadal w PES graja i pewnie beda dalej grac, a ja z nimi..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, stracili palme pierwszenstwa wedlug Ciebie. Dla mnie nie ulega zadnej watpliwosci ze palme nadal dzierza, FIFA sie co najwyzej zblizyla (m.in. przez to ze Konami sie mniej postaralo). Ale nadal jest slabsza i palmy dlugo nie zobaczy. Musialby PES nie wyjsc w jakims roku :) ..

Tyle opinii co graczy. Ja grajacych w FIFE za gorszych od siebie nigdy nie uwazalem, ani tez nie oniemialem na widok FIFY 09. Moi znajomi nadal w PES graja i pewnie beda dalej grac, a ja z nimi..

Nie według mnie, a według wyników sprzedaży. Na VG Charts czy gdzieś widziałem, że Fifa się lepiej sprzedała. A liczba sprzedanych kopii to chyba jest wyznacznik, która gra wygrała?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie ta gra cofa się w rozwoju, bo kiedyś takich błędów jak teraz nie było. Co z tego, że grafa jest lepsza, jeśli przyjemnosc gry psuje tyle rzeczy. Mi bardzo podobala sie 3 czesc odslony, w ktorej mimo, ze gralo sie bardzo dlugo poziom trudnosci i tak byl duzy, a dobrej sytuacji nie dalo sie wyprowadzic jednym dobrym podaniem prostopadlym, natomiast w wersji 2009 nie stracenie bramki z dobra druzyna w mp graniczy z cudem. A do tego jeszcze mozna dodac przechodzenie pilki przez zawodnikow oraz wzajemne przechodzenie zawodnikow przez siebie, co moze nie przeszkadza w urywkach cieszynek czy dawaniu kartek, ale juz w sutuacjach przy ktorych stracimy bramke tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie według mnie, a według wyników sprzedaży. Na VG Charts czy gdzieś widziałem, że Fifa się lepiej sprzedała. A liczba sprzedanych kopii to chyba jest wyznacznik, która gra wygrała?:)

Niewiele wiecej FIFA sprzedala niz PES (na PS3 niecale 200k wiecej). A i to dlatego ze jest to gra prostsza i nadal bardziej znana przez zwyklego czlowieczka i ku takiemu skierowana, poza tym kampanie reklamowe miala o wiele wiele drozsze. Do tego FIFA juz od kilku miesiecy jest sporo tansza od PES, w niektorych sklepach nawet 2x (a i tak w ostatnim miesiacu PES sie nieznacznie lepiej sprzedawal).

A juz pomijajac to wszystko nawet to czy przy wyborze gry kierujesz sie jej wynikami sprzedazy??? Przyjdzie pazdziernik i sprawdzisz na VG Chartz ktora sie w koncu lepiej sprzedala i ta kupisz kolejna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram w pes'a od paru ładnych lat, i muszę powiedzieć, że może nie tyle cofa sie w rozwoju, ile stoi w miejscu. 

Przykładem niech będzie to, że mogę przewidzieć kiedy komp strzeli mi bramke, nawet jeśli ja  posiadam piłkę i jestem pod bramka przeciwnika. Przez pare lat po prostu nauczyłem sie SCHEMATÓW. Tak wiem, że ktoś napisał, że gra ich nie ma, ale ręczę nogą, ma.

A na fife to **** *** *** ****** **!!!! Dno. <---IMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Niewiele wiecej FIFA sprzedala niz PES (na PS3 niecale 200k wiecej). A i to dlatego ze jest to gra prostsza i nadal bardziej znana przez zwyklego czlowieczka i ku takiemu skierowana, poza tym kampanie reklamowe miala o wiele wiele drozsze. Do tego FIFA juz od kilku miesiecy jest sporo tansza od PES, w niektorych sklepach nawet 2x (a i tak w ostatnim miesiacu PES sie nieznacznie lepiej sprzedawal).

A juz pomijajac to wszystko nawet to czy przy wyborze gry kierujesz sie jej wynikami sprzedazy??? Przyjdzie pazdziernik i sprawdzisz na VG Chartz ktora sie w koncu lepiej sprzedala i ta kupisz kolejna?

Gdybym kierował się wynikami sprzedaży to od lat był już grał w fife. W pesa grałem właśnie w latach kiedy mało się o nim wiedziało i sprzedaż była niska. Poza tym uważam, że teraz praktycznie każdy wie o pesie i jest na niego moda. Wiele osób nie przyzna się, że gra w fife, bo tacy jak ty uważają, że to gra dla "zwykłego człowieczka" co oczywiście nie jest prawdą. Fakt, jeszcze z 2 lata wstecz bym nawet nie tknął fify bo pes rządził, ale sytuacja się zmieniła. Jak to się mówi: tylko krowa nie zmienia zdania. Chciałbym, żeby pes2010 przebil fife09 bo im wyzej podniesiona poprzeczka tym lepiej dla mnie jako gracza. A że fifa jest tańsza? kolejny plus dla EA

Edytowane przez michu123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bramkarz wyłapuje 90% strzałów? Przecież to Pes słynie z nienaturalnych wyczynów bramkarzy typu złapanie petardy jak gdyby nigdy nic :) W nowej Fifie wybijają większość strzałów i uwierz mi, że bramkarze nie wyłapują dużego % moich strzałów. Nie mówiąc o szmatach, które wpuszczają, co uwielbiam bo jest jak w realu, głupie wpadki się zdarzają :D

Mam obie gry. bramkarze w PESie rzadko kiedy piłkę wyłapują. Zazwyczaj ją zbijają. Bramkarz w FIFce jak zawsze ma pierwszeństwo. Z daleka wyłapie 90% strzałów, a w polu karnym zabierze piłkę każdemu i to bez faulu. Nie możesz mu siatki założyć, wybić piłki, ani nic innego. To jest nienaturalne. W PESie bramkarz może piłkę zgubić, bo nie zdąrzył jej mocno schwycić i stracić bramkę, bo napastnik zjawił się tuż obok niego. FIFA zwyczajowo daje graczom wytrychy. Tzn. nie zaskoczysz bramkarza strzałem z daleko, albo kiwką, więc zrobimy tak, ze będzie wpuszczał szmaty ze środka boiska i lobiki, bo zaimplementujemy mu debilizm w postaci dalekiego wyjścia w pole. IDIOTYZM. FIFA jest fajną zręcznościówką i niczym więcej. Mam obie gry. bardzo obie lubię, ale to jakbyś porównywał Symulator lotu z H.A.W.X. ;)

Nie według mnie, a według wyników sprzedaży. Na VG Charts czy gdzieś widziałem, że Fifa się lepiej sprzedała. A liczba sprzedanych kopii to chyba jest wyznacznik, która gra wygrała? :)

To nie jest żaden wyznacznik. Zobacz ile osob ogląda szmatławe seriale, słucha RADIA MARYJA, czy czyta FAKT. Rzesze, a czy to coś wartościowego? Nie to pulpa dla mas, tak jak i FIFA. Pograsz 2 godzinki i kozaczysz. W PESie tak łatwo już nie jest. Pograj skutecznie defensywą przeciw Barsie. ;)

Wg mnie ta gra cofa się w rozwoju, bo kiedyś takich błędów jak teraz nie było. Co z tego, że grafa jest lepsza, jeśli przyjemnosc gry psuje tyle rzeczy. Mi bardzo podobala sie 3 czesc odslony, w ktorej mimo, ze gralo sie bardzo dlugo poziom trudnosci i tak byl duzy, a dobrej sytuacji nie dalo sie wyprowadzic jednym dobrym podaniem prostopadlym, natomiast w wersji 2009 nie stracenie bramki z dobra druzyna w mp graniczy z cudem. A do tego jeszcze mozna dodac przechodzenie pilki przez zawodnikow oraz wzajemne przechodzenie zawodnikow przez siebie, co moze nie przeszkadza w urywkach cieszynek czy dawaniu kartek, ale juz w sutuacjach przy ktorych stracimy bramke tak.

Co do tego przegrywania. Tu masz symulację gry w piłkę. Zatrzymanie przeciwnika jest trudne, ponieważ przepisy nie pozwalają na wieszanie się na nim, co w FIFce jest w pełni dopuszczalne. Gra jest trudna, musisz umieć w nią grać i tyle.

Kwestia przenikania zawodników faktycznie jest upierdliwa, ale Twój opis zjawiska jest przesadzony. Nie jest tak, ze stoisz obrońcą na drodze pędzącego z piłką napastnika, który Cię spokojnie przechodzi jak przez mgłę. FIFA ma ślizgających się po murawie graczy, bo bieg w tył nie wskakuje i co? Bład jest wnerwiający, szczególnie, ze nadal występuje po zainstalowaniu patcha korygujące takie zachowanie. A przechodzenie piłki przez zawodników w ESie to ściema. Przyjrzyj się tym wypadkom. Piłka przechodzi między nogami, rękami, pod pachą, czasem wygląda to dziwnie, ale nie przelatuje przez klatkę piersiową, czy też głowę, daj spokój. ;)

Niewiele wiecej FIFA sprzedala niz PES (na PS3 niecale 200k wiecej). A i to dlatego ze jest to gra prostsza i nadal bardziej znana przez zwyklego czlowieczka i ku takiemu skierowana, poza tym kampanie reklamowe miala o wiele wiele drozsze. Do tego FIFA juz od kilku miesiecy jest sporo tansza od PES, w niektorych sklepach nawet 2x (a i tak w ostatnim miesiacu PES sie nieznacznie lepiej sprzedawal).

A juz pomijajac to wszystko nawet to czy przy wyborze gry kierujesz sie jej wynikami sprzedazy??? Przyjdzie pazdziernik i sprawdzisz na VG Chartz ktora sie w koncu lepiej sprzedala i ta kupisz kolejna?

Też prawda

Gram w pes'a od paru ładnych lat, i muszę powiedzieć, że może nie tyle cofa sie w rozwoju, ile stoi w miejscu.

Przykładem niech będzie to, że mogę przewidzieć kiedy komp strzeli mi bramke, nawet jeśli ja posiadam piłkę i jestem pod bramka przeciwnika. Przez pare lat po prostu nauczyłem sie SCHEMATÓW. Tak wiem, że ktoś napisał, że gra ich nie ma, ale ręczę nogą, ma.

A na fife to **** *** *** ****** **!!!! Dno. <---IMO

Zgadzam się w pełni. kupiłem PESa2009 bo nie miałem w 2008 PS3 i następnego kupię dopiero w sytuacji kiedy będzie grą poprawioną, albo raczej zmienioną/ulepszoną. Ta część spełnia moje oczekiwania i nie widzę powodów do narzekań. Jeśli ktoś woli efekciarskie zręcznościówki z kiwkami, które zna każdy, nawet najsłabszy, grajek, to zapraszam do serii FIFA. Fajna niezobowiązująca zręcznościówka. jeśli ktoś woli pograć w piłkę to pozostaje mu PES.

Gdybym kierował się wynikami sprzedaży to od lat był już grał w fife. W pesa grałem właśnie w latach kiedy mało się o nim wiedziało i sprzedaż była niska. Poza tym uważam, że teraz praktycznie każdy wie o pesie i jest na niego moda. Wiele osób nie przyzna się, że gra w fife, bo tacy jak ty uważają, że to gra dla "zwykłego człowieczka" co oczywiście nie jest prawdą. Fakt, jeszcze z 2 lata wstecz bym nawet nie tknął fify bo pes rządził, ale sytuacja się zmieniła. Jak to się mówi: tylko krowa nie zmienia zdania. Chciałbym, żeby pes2010 przebil fife09 bo im wyzej podniesiona poprzeczka tym lepiej dla mnie jako gracza. A że fifa jest tańsza? kolejny plus dla EA

Michu> zdecyduj co Cię interesuje. Spektakularna zabawa w piłkę, czy rzetelna, solidna gra piłkarska. Jeśli to drugie, to zbładziłeś wybierając zręcznościówkę-FIFA09. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×