Skocz do zawartości
kill

Trash Panic

Rekomendowane odpowiedzi

Przeszedl ktos level 5? Gralem go kiedys chyba z 5 godzin i nawet blisko nie bylem.

Albo ten challenge zeby 108 razy uderzyc w dzwon? Zrobilem chyba z 90 po dobrych kilku godzinach i to fuksem jakims chyba bo sie nawet nie zblizylem do tego wyniku w kilkunastu kolejnych probach..

To ja taki slaby jestem czy to gra jest przegieciem? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Level 5 przeszedłem, ale tylko na sweet (easy) :P. Na poziomie main dish (chyba medium to jest) doszedłem tylko do 3 i dalej nie daje rady już :mellow:. Jak mi się uda to w końcu przejść to nie wiem co się będzie działo na hell. Co do tego challenge z dzwonem to udało mi się tylko jakieś 70 razy uderzyć. Aha i jeszcze trofea ^_^, wygląda na to, że wpadnie mi tylko jedno za granie 24h :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się udało przejść level 5 w main dish ale później jest jeszcze 6 i tego za cholerę nie mogę przejść. Jest kilka filmików na youtube jak przechodzić poszczególne poziomy. A co do trofeów to też pierwsze jakie zdobędę to chyba to za 24h gry :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mi się udało przejść level 5 w main dish ale później jest jeszcze 6 i tego za cholerę nie mogę przejść. Jest kilka filmików na youtube jak przechodzić poszczególne poziomy. A co do trofeów to też pierwsze jakie zdobędę to chyba to za 24h gry :P

Co jest w 6??? Planety? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No 6 lvl jest w kosmosie :) Bossem jest nasza planeta i nie ma czasu lecącego do zera ale i tak jest hardcor :) Polecam obczaić filmiki na youtube

Edytowane przez emsi82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie hardcore jest juz 4-5 plansza :P albo sie starzeje w zastraszajacym tempie albo ta gra niszczy trudnoscia DMC3 :P hehhehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Gra jest mocno poryta jeśli chodzi o trofea .

Ja mam tylko to za granie 24 godziny . Stage 5 na Normal jest dla mnie nie do przejścia <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o co w tym tam w ogóle chodzi? :D z filmików nie wywnioskowałem zbyt wiele

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest dość fajna, jednak podczas grania w nią moja irytacja jest ogromna! Nie wiem czy jest jakaś dobra technika i "przepis" na tą grę - oczywiście żeby skończyć ją ze spokojem i sukcesem. Macie jakieś porady, wskazówki "co i jak"? Trochę czasu spędziłam z tym tytułem, jednak to nie na moje nerwy ;) Trofea - istny kosmos! Chyba tylko to za 24h grania jest osiągalne (jak dla mnie).

Życzę powodzenia w tym "śmietniku" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest tak zryta że się grać w nią nie da, może ktoś by był tak uprzejmy i napisał dokładnie o co w niej chodzi , bo tracę nerwa. :starwars:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety gierki tego typu mnie strasznie pochlaniaja. Brat juz moje CV wyslal do MPO. Ogladam filmiki na jutubie i delikatnie zaczynam sie wprawiac. Probowalem leciec na maindishu ale chyba lepiej mozna zrozumiec mechanike gry na sweet. A o co chodzi? Najwazniejsza rzecza chyba jest kulka dekomponujaca :) Trzeba ja podlewac a ona niszczy elementy do niej przylegajace. Tylko nie wiem jak ludzie to robia, bo mi ta kulka bardzo szybko znika. Np

, to jakis nolife pieprzony chyhba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz żeby kulka jak najdłużej działała to trzeba ją wodą podlewać :) tzn jeżeli wciągnie całą wodę to trzeba znowu ją zalać żeby dalej niszczyła przylegające śmieci :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem i mimo podlewanai sama sie eksmituje i nie wiem dlaczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio włączyłam tą grę na sweet i faktycznie trochę z niej w końcu kapuję :) Jednak nadal jest Hardcorowa :D Ciekawe czy w końcu zarobię z niej jakiś pucharek :P

Tak kulka faktycznie ma żywotność "plemnika" ;) leje i leje tą wodę a tu nagle kulki nie ma :/ Wrrr...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez ciupie w TP, generalnie jest ciezko i trzeba tak prosta gre rozkminiac dluzej niz bardziej skomplikowane produkcje, ale to dobrze, mi sie bardzo podoba, fun jest konkretny..

duzo rzeczy nauczylem sie z yt chociaz i tak zastosowac to w grze nie jest tak prosto jak tam pokazali.. mi kulka tez sama znika, a na linku wyzej gosc ja tam posadzil i chyba w nieskonczonosc siedziala i sobie zjadala smieci..

o co chodzi z deklem? bo mozna go zamknac i tym samym chyba zapauzowac gre, ma to jakies inne funkcje? jak smieci sie pala w smietniku i zamknie sie dekiel to rosnie temperatura, ale tym samym ogien szybciej znika (to normalne), to co lepiej robic? :)

ogolnie jak na taka mala, popierdolkowata gre jest konkretnie dobra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
o co chodzi z deklem? bo mozna go zamknac i tym samym chyba zapauzowac gre, ma to jakies inne funkcje? jak smieci sie pala w smietniku i zamknie sie dekiel to rosnie temperatura, ale tym samym ogien szybciej znika (to normalne), to co lepiej robic? :)

jak zamkniesz dekiel to faktycznie smieci na "tasmie" po prawej sie zatrzymuja. jak smieci sie pala i zamkniesz pokrywe to temperatura rosnie ale tez spada poziom tlenu. jak spadnie do zera to ogien oczywiscie gasnie wiec trzeba patrzec na tlen i jak juz jest z 10% to podniesc klape znow zeby sie zwiekszyl. generalnie manipuluje sie deklem tak zeby spalilo sie jak najwiecej smieci. a i nie mozna za wczesnie dekla zamknac bo swiezy plomyk moze zgasnac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to raczej jasne, a do czegos innego jeszcze ta klapa sie przydaje?

generalnie trudna gra, ale to dobrze, przynajmniej wiecej czasu sie jej poswieci,

czy ten tryb gdzie gra sie pokolei levele zawsze trzeba zaczynac od lvl1? bo jak wybiore sobie po lewej ze chce grac np lvl2 to gram tylko ten i koniec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie porażką jest brak opcji SAVE :) Przykład: doszedłem już do ostatniej planszy w maindish tej w kosmosie grając kilka godzin po czym chce mi się już spać i mnie kur.. bierze bo wiem, że nie będę mógł kontynuować od tego levelu tylko przechodzić wszystko od początku <_<

Edytowane przez emsi82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest naprawdę męczące! Przejść 5 pod rząd to masakra. Na "sweet" jest banalnie ale kolejny poziom to już masakra. Ciekawe jaki będzie ten "nieodkryty" - ale chyba nawet się nie dowiem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po codziennej partyjce zabawy ze smietniczkiem wydaje mi sie, ze rozowe kuleczki znikaja szybciej jak sie je za mocno podleje. Trzeba to robic stopniowo. Niech troche sie napija, potem troche porozkladaja elementow, potem znowu troszke dolac i obserwowac. Elementy do rozkladu powinny byc podniszczone, najlepiej do takiego momentu, ze nastepne uderzenie je rozwali. O ile z mniejszymi elementami jest latwiej, to jakies gigantyczne budynki, tankowce albo zloza ropy naftowej bardzo trudno odpowiednio dopiescic. Niestety sweet przeszedlem dosc latwo, za latwo. Trzeba wrocic do maindish. WoW+TP=Gdzie ja zgubilem ostatni weekend.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh, wczoraj grajac zamknalem dekiel wczesniej kladac wielka butle gazowa na ogniu, jak pierdyklo to cale tlo sie rozpadlo w drobny mak, myslalem, ze game over, a tu jak gdyby nigdy nic zaczalem sobie kontynuowac rozgrywke z pustym koszem lol!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AGArtha nieodkryty level to ten w kosmosie, jak dla mnie masakra. Na youtube są filmiki możesz sobie obczaić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
heh, wczoraj grajac zamknalem dekiel wczesniej kladac wielka butle gazowa na ogniu, jak pierdyklo to cale tlo sie rozpadlo w drobny mak, myslalem, ze game over, a tu jak gdyby nigdy nic zaczalem sobie kontynuowac rozgrywke z pustym koszem lol!

Tez jak to zobczyłam to myślałam, ze coś jednak jest źle - ale czysty kosz został :) Tylko w podsumowaniu przez takie wybuchy jest się mniej "ECO" ;)

AGArtha nieodkryty level to ten w kosmosie, jak dla mnie masakra. Na youtube są filmiki możesz sobie obczaić :)

O dzięki nie pomyślałam o tym :) Zaraz kuknę. A Ty doszedłeś do tego poziomu czy tylko oglądałeś filmik?

Ja dotarłam do ostatniej planszy w Mandish - i tu już mi nerwy puściły. Teraz znów cały poziom od nowa :/

Edytowane przez AGArtha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×