Skocz do zawartości
cwir

Pes Vs Fifa

PES vs FIFA  

44 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Którą grę kupujesz w tym roku?



Rekomendowane odpowiedzi

To jest w ogóle śmieszne, weź sobie pograj Lechią i spróbuj jako zwykły amator zrobić jakąkolwiek sztuczkę. Będziesz moim bogiem, jeśli ci się uda.

Generalnie większy sentyment mam do PES'a, ale od zeszłego roku wolę FIFĘ. NIe liczy się ponoć zwycięstwo w bitwie, a wygrana wojny;)

Grywałem w FIFce 09 słabymi zespołami i grajkowie kręcili ruletki i inne dziwne zagrywki im wychodziły, choć w meczu coś takiego potrafią tylko porządni gracze. W PESie to widać, w FIFie nie.

Mówisz, że liczy się wygrana wojna, a nie bitwy? A zatem, przy założeniu, że ostatnie 2 FIFki są lepsze (z czym się nie zgadzam, uważam, że są porównywalne i każda z czymś innym radzi sobie lepiej od drugiej), to i tak przewaga jest po stronie serii KONAMI. Bo i tak wynik będzie do 2. Zakładając, że PES6 był ostatnim lepszym od FIFki, mamy 14:2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grywałem w FIFce 09 słabymi zespołami i grajkowie kręcili ruletki i inne dziwne zagrywki im wychodziły, choć w meczu coś takiego potrafią tylko porządni gracze. W PESie to widać, w FIFie nie.

Ale co ma teraz FIFA09 do tej dyskusji? Powyższe osoby piszą i odpowiadają Tobie na podstawie finalnej wersji FIFA10. To, że kiedyś nie do końca był ten aspekt gry realistyczny ma teraz małe znaczenie, ważne, że to poprawili.

A idąc Twoim tokiem myślenia, że to dyskusja ogólnie o Fifie i Pesie, a nie o wersjach tych gier z tego roku jest bezsensu bo zaraz wiele osób może zacząć Ci porównywać FIFE10 z pierwszymi częściami PESa, no bo przecież kto powiedział, że trzeba pisać o najnowszych wersjach obu gier? I tak jak Tobie wyszło, że Fifa ma coś tam zrąbanego i gorszego tak wtedy by wyszło, że to jednak PES jest w wielu aspektach sporo gorszy.

Edytowane przez Shady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest dowód. Zgadza się. Dowód na to, że PES wymaga umiejętności, pomyślunku i taktycznego podejścia. Jesli nie masz dobrego zawodnika i odpowiednich umiejętności, to nie będziesz bawić się w Ronaldinho. FIFka pokazuje, że każdy grajek może klepać jak chce. Realizm, drodzy państwo, realizm. To jest jeden z najważniejszych atutów PES`a. Oczywiście płynne animacje kopaczy w FIFie zasługują na wyróżnienie i to KONAMI powinno podłapać i zaimplementować.

Juz to kiedys napisalem, zycia sie graczom nie utrudnia. Moze wolalbys tez by strzal mozna bylo oddac dopiero np. po wykonaniu kombinacji x,o,x? A podanie pod jeszcze inna?

Wtedy ta gra wymagalaby umiejetnosci, i taki mielibysmy realizm, ze hoho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale co ma teraz FIFA09 do tej dyskusji? Powyższe osoby piszą i odpowiadają Tobie na podstawie finalnej wersji FIFA10. To, że kiedyś nie do końca był ten aspekt gry realistyczny ma teraz małe znaczenie, ważne, że to poprawili.

A idąc Twoim tokiem myślenia, że to dyskusja ogólnie o Fifie i Pesie, a nie o wersjach tych gier z tego roku jest bezsensu bo zaraz wiele osób może zacząć Ci porównywać FIFE10 z pierwszymi częściami PESa, no bo przecież kto powiedział, że trzeba pisać o najnowszych wersjach obu gier? I tak jak Tobie wyszło, że Fifa ma coś tam zrąbanego i gorszego tak wtedy by wyszło, że to jednak PES jest w wielu aspektach sporo gorszy.

Temat nosi tytuł PES vs. FIFA. Całe serie, a nie obecne edycje. Jeśli jest inaczej, należy to poprawić. Wyszło mi co wyszło. A wyszło, bo mam oczy i własny gust. Jeśli ktoś leci do sklepu bo mu recenzenci napisali, tak, czy owak, to jego broszka. Ja wolę grać w to co mi asuje. Jesli o tym mowa, to FIFA, dokładnia każda, nie podskoczy PESowi 4, 5, ani 6. Każda seria ma braki i błędy, ale pisanie o tym, że jedna jest be, a druga super, tylko dlatego, że gra się łatwiej i z pozoru wygląda ładniej, jest imho śmieszne. Lubię obie serie, przy FIFce wyrastałem na kibica piłkarskiego i bardzo ciepło ją wspominam, ale dopiero ISS i PES pokazały jak powinna wyglądać "gała" na konsoli. FIFkę 09 odpalam co jakiś czas dla multi, ale i tak PES2009 króluje na mojej konsoli, bo daje mi więcej. Więcej frajdy, możliwości taktycznych, elementów zaskoczenia, różnorodnych akcji i ciekawsze tryby. FIFA jest super, ale na sezon (nie chodzi o rok grania, a przejście sezonu ligi) i pozostaje multi.

Juz to kiedys napisalem, zycia sie graczom nie utrudnia. Moze wolalbys tez by strzal mozna bylo oddac dopiero np. po wykonaniu kombinacji x,o,x? A podanie pod jeszcze inna?

Wtedy ta gra wymagalaby umiejetnosci, i taki mielibysmy realizm, ze hoho.

Chciałbym, zeby mi nie wciskano tego czego nie napisałem. O realiźmie pisąłem już wiele razy w tematach o PESie i FIFie, gdzie odsyłąm zainteresowanych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat nosi tytuł PES vs. FIFA. Całe serie, a nie obecne edycje. Jeśli jest inaczej, należy to poprawić. Wyszło mi co wyszło. A wyszło, bo mam oczy i własny gust. Jeśli ktoś leci do sklepu bo mu recenzenci napisali, tak, czy owak, to jego broszka. Ja wolę grać w to co mi asuje. Jesli o tym mowa, to FIFA, dokładnia każda, nie podskoczy PESowi 4, 5, ani 6. Każda seria ma braki i błędy, ale pisanie o tym, że jedna jest be, a druga super, tylko dlatego, że gra się łatwiej i z pozoru wygląda ładniej, jest imho śmieszne. Lubię obie serie, przy FIFce wyrastałem na kibica piłkarskiego i bardzo ciepło ją wspominam, ale dopiero ISS i PES pokazały jak powinna wyglądać "gała" na konsoli. FIFkę 09 odpalam co jakiś czas dla multi, ale i tak PES2009 króluje na mojej konsoli, bo daje mi więcej. Więcej frajdy, możliwości taktycznych, elementów zaskoczenia, różnorodnych akcji i ciekawsze tryby. FIFA jest super, ale na sezon (nie chodzi o rok grania, a przejście sezonu ligi) i pozostaje multi.

Chciałbym, zeby mi nie wciskano tego czego nie napisałem. O realiźmie pisąłem już wiele razy w tematach o PESie i FIFie, gdzie odsyłąm zainteresowanych.

Idąc Twoim tokiem rozumowania:

- temat jest w dziale: Forum gier(PS3)

więc wymień mi jakie to części PESa zostały wydane na PS3 i dlaczego nie są to części od 1 do 6 :P

Teraz napisze Ci rozumowanie moje i większości oddających głosy w tej ankiecie oraz udzielających się w owym temacie:

- porównujemy ostatnio wydane edycję tych serii.

przytoczę Ci cytat z repertuaru Kabaretu TEY "Mnie uczono że norma to ogół, a nie margines" ^^

Co do realizmu to już Ci kiedyś napisałem że masz archaiczne podejście do tematu, a nie posiadając najnowszych odsłon tych gier nie jesteś w stanie wydać opinii. Przytaczanie tutaj tekstów w stylu "grałem w demo" sobie daruj, bo finalny kod to inna bajka. Ludzie którzy kierują się recenzjami w prasie branżowej najwyraźniej nie chcą wydawać po 200 zeta na podstawkę pod filiżankę kawy - masz rację to ich broszka, a ja myślę że oni się już raz sparzyli. Ja na PESie 2008 się całkowicie zawiodłem. Miało być super, rewelacyjnie i generalnie bez wpadek a wyszedł największy arcade w historii PESa, jednak zaufałem Seabassowi i kupiłem 2009 i co? Kolejne wielkie lanie wody. Pesa2010 już nie kupiłem (obyło się bez recek) i po rozegraniu kilkudziesięciu meczyków z kumplem na X360 już wiem że zrobiłem dobrze.

PES 2010 jest ucieleśnieniem japońskiej niemocy i strachu przed wprowadzeniem innowacji - jest to typowy przykład "japońskiego betonu". Seria stoi w miejscu, a kosmetyka niczego nie zmieni! Zapowiadane zmiany prawie niewidoczne . SI grajków jest gorsze niż u konkurencji, animacja jest na poziomie PS2. Sterowanie to relikt przeszłości, a drybling 360 stopni to jakaś kpina. Graficznie jest fajnie ale pod warunkiem że oglądamy cut scenki, replaye lub gramy na innej kamerze niż wide.

Magia tytułu gdzieś uleciała, został tylko sentyment! Może kiedyś wróci, ale KCET rozmienił się na drobne i wydaje już PESa na wszystko co generuje grafikę ( nawet na mój kalkulator jest edycja 2010). Kaska będzie , a oni nadal będą lać wodę.

Pewnie kiedyś znowu kupię pesa, może nawet edycję 2011, tylko muszą być zmiany na lepsze i musi być spełniony jeszcze jeden warunek - musi pokonać produkt EA co może być dość trudne.

Pozdro.

Edytowane przez pchylin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śmieszne są takie tematy, chyba moderatorzy specjalnie je zakładają, żeby ostrzeżenia wystawiać (jest co robić;). To coś w stylu, co jest lepsze -xbox czy ps3. Wiadomo, że ps3. Wiadomo, że fifka;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fifa generalnie jest łatwiejsza, wystarczy szybko wciskać przyciski i zawsze coś wyjdzie, PES wymaga więcej pomysłu na akcje...a błędy posiadają obie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śmieszne są takie tematy, chyba moderatorzy specjalnie je zakładają, żeby ostrzeżenia wystawiać (jest co robić;). To coś w stylu, co jest lepsze -xbox czy ps3. Wiadomo, że ps3. Wiadomo, że fifka;).

Jeszcze chyba nikt nie dostal ostrzezenia za pisanie w tym temacie. Jest po to zeby nie smiecic i nie dostawac ostrzezen za wyklocanie sie w tematach o grach. I to nie jest jak cos w stylu czy xbox lepszy czy ps3 bo to jest oczywiste. A wiadomo to najwyzej to ze twoja wypowiedz zasluguje na warna za pisanie bez sensu i bez uzasadnienia... <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idąc Twoim tokiem rozumowania:

- temat jest w dziale: Forum gier(PS3)

więc wymień mi jakie to części PESa zostały wydane na PS3 i dlaczego nie są to części od 1 do 6 tongue.gif

Teraz napisze Ci rozumowanie moje i większości oddających głosy w tej ankiecie oraz udzielających się w owym temacie:

- porównujemy ostatnio wydane edycję tych serii.

przytoczę Ci cytat z repertuaru Kabaretu TEY "Mnie uczono że norma to ogół, a nie margines" ^^

Co do realizmu to już Ci kiedyś napisałem że masz archaiczne podejście do tematu, a nie posiadając najnowszych odsłon tych gier nie jesteś w stanie wydać opinii. Przytaczanie tutaj tekstów w stylu "grałem w demo" sobie daruj, bo finalny kod to inna bajka. Ludzie którzy kierują się recenzjami w prasie branżowej najwyraźniej nie chcą wydawać po 200 zeta na podstawkę pod filiżankę kawy - masz rację to ich broszka, a ja myślę że oni się już raz sparzyli. Ja na PESie 2008 się całkowicie zawiodłem. Miało być super, rewelacyjnie i generalnie bez wpadek a wyszedł największy arcade w historii PESa, jednak zaufałem Seabassowi i kupiłem 2009 i co? Kolejne wielkie lanie wody. Pesa2010 już nie kupiłem (obyło się bez recek) i po rozegraniu kilkudziesięciu meczyków z kumplem na X360 już wiem że zrobiłem dobrze.

PES 2010 jest ucieleśnieniem japońskiej niemocy i strachu przed wprowadzeniem innowacji - jest to typowy przykład "japońskiego betonu". Seria stoi w miejscu, a kosmetyka niczego nie zmieni! Zapowiadane zmiany prawie niewidoczne . SI grajków jest gorsze niż u konkurencji, animacja jest na poziomie PS2. Sterowanie to relikt przeszłości, a drybling 360 stopni to jakaś kpina. Graficznie jest fajnie ale pod warunkiem że oglądamy cut scenki, replaye lub gramy na innej kamerze niż wide.

Magia tytułu gdzieś uleciała, został tylko sentyment! Może kiedyś wróci, ale KCET rozmienił się na drobne i wydaje już PESa na wszystko co generuje grafikę ( nawet na mój kalkulator jest edycja 2010). Kaska będzie , a oni nadal będą lać wodę.

Pewnie kiedyś znowu kupię pesa, może nawet edycję 2011, tylko muszą być zmiany na lepsze i musi być spełniony jeszcze jeden warunek - musi pokonać produkt EA co może być dość trudne.

Pozdro.

Dziękuję, za poważne podejście do moejej osoby i tego co napisałem. nie zgadzamy się, ale wzajemny szacunek, a przynajmniej jego znamiona są widoczne, co jest pozytywne. Pozdrawiam.

BTW ja "lubię japoński beton". ;)

Fifa generalnie jest łatwiejsza, wystarczy szybko wciskać przyciski i zawsze coś wyjdzie, PES wymaga więcej pomysłu na akcje...a błędy posiadają obie!

I to jest to co przyciąga do PES`a. Gra nie przechodzi się sama i nie pomaga na każdym kroku. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest to co przyciąga do PES`a. Gra nie przechodzi się sama i nie pomaga na każdym kroku. ;)

Ilu graczy tyle rożnych opinii. Jak dla mnie w PESa łatwiej się gra, ale to moje indywidualne odczucie :) Mówię oczywiście o wersjach z tego roku.

Edytowane przez Shady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fifa nie jest łatwiejsza - jest bardziej intuicyjna. Faktem jest natomiast, że łatwiej jest strzelić z wolnego niż w PESie. No ale w końcu wolny z odległości 20-25m to kara i jak ja fauluje to jest DUŻA szansa że stracę bramkę.

Generalnie nie zgodzę się z opinią szybkiego naciskania przycisków, a ta taktyczna gra w pesie też jakoś ostatnio straciła na rzecz ciągłych ataków. Dla mnie w fifie rozgrywanie i tworzenie akcji (pomimo skromnej ilości taktyk w porównaniu do pesa) wygląda naprawdę rewelacyjnie, lepiej niż w pesie. Może temu że SI zawodników jest lepsze w produkcie EA i zawodnicy żyją meczem.

Co do tego że PES jest trudniejszy i przyciąga. Rozmawiasz z osobą która spędziła z pesem dekadę dla mnie ta gra jest łatwiejsza od FIFY10. Pewne nawyki z PESa są nie do przyjęcia w fifie10 często się traci bramki po swoich głupich błędach.

A gra na wyższych stopniach trudności niż Professional już nie wybacza głupoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grałeś w FIFkę 09? Jeśli nie, to mam do Ciebie prośbę. Jak już pograsz przez jakiś dłuższy czas (z 2 miechy) w FIFę10, zastanów się nad tą kwestią raz jeszcze. Mnie trudno było przestawić sie na granie w zeszłoroczną kopankę ze stajni EA, ale jak wszystko zaskoczyło, to był pikuś. Jeśli, jako wieloletni fan PESa, będziesz miał inaczej, zastanowię się nad zmianą poglądu. ;)

Zgodzić się jednak muszę, że KONAMI przy obecnym podejściu do sprawy zniechęca do zakupu nowych części. Albo inaczej, nie zachęca. Mam PESa2009 i nie kupię nowego dopóki nie będzie to miało większego sensu. Cieszy mnie ta gra jak diabli i nie widzę idei zakupu nowej gry, zanim nie ukończę wszystkich, interesujących mnie trybów.

EA SPORTS zmierza w dobrą stronę, choć, na chwilę obecną, nie widzę powodu, żeby kupować nowszą część. FIFka09 dalej mnie bawi, ale jako odskocznia od PESa2009.

Pozdrawiam wszystkich fanów gier piłkarskich. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie trudno było przestawić sie na granie w zeszłoroczną kopankę ze stajni EA, ale jak wszystko zaskoczyło, to był pikuś. Jeśli, jako wieloletni fan PESa, będziesz miał inaczej, zastanowię się nad zmianą poglądu. ;)

Wtrącę się trochę :)

Ostatnie kilka lat spędziłem właśnie przy PESie (głównie PES 5, który jest dla mnie najlepszą częścią tej gry, ale i w 2009 sporo grałem) i po włączeniu FIFY10 praktycznie od nowa musiałem uczyć się grać. FIFA była dla mnie trudniejsza i przez spory okres czasu strzelałem bardzo mało goli. Teraz jak to nazwałeś "zaskoczyło" i z kompem potrafię strzelić sporo bramek, jednak w meczu online z przeciwnikiem na podobnym poziomie do mojego wyniki są z reguły niskie i nie uważam żeby strzelenie gola oraz ogólnie cała rozgrywka były łatwe.

Edytowane przez Shady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam w d.... te wszystkie porownania, posiadam obie kopanki cenie sobie PESa 10 bo jest udana gra pilkarska, fakt ne jest to jeszcze PES 5, ale konami jest na dobrej drodze. Co do FIFY 10, jezeli chodzi o 1vs1 rankingowe mecze to nie podobaja mi sie osobiscie o wiele bardziej pasowalo mi to w F08 i F09, ale jest jeden tryb ktory pozwala grac w F10 caly rok i naprawde uzaleznia :) a mianowicie rozgrywki klubowe w sieci, nie chwalac sie jestem chyba jedynym Polakiem, ktory reprezentuje nasz kraj na tak wysokim poziomie juz od F09 aktualnie gram w CWO 2 klub na swiecie jako lewy napastnik, jezeli ktos sie naprawde w to wciagnie to nie potrzebuje przez caly rok innej gry niz fifa do wyjcia nastepnej czesci. LMAO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt. EA dało czadu z trybem KLUBY FIFA. Pomysł jest ekstra. Zapomniaęłm o tym napisać kilka postów wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grałeś w FIFkę 09? Jeśli nie, to mam do Ciebie prośbę. Jak już pograsz przez jakiś dłuższy czas (z 2 miechy) w FIFę10, zastanów się nad tą kwestią raz jeszcze. Mnie trudno było przestawić sie na granie w zeszłoroczną kopankę ze stajni EA, ale jak wszystko zaskoczyło, to był pikuś. Jeśli, jako wieloletni fan PESa, będziesz miał inaczej, zastanowię się nad zmianą poglądu. ;)

Zgodzić się jednak muszę, że KONAMI przy obecnym podejściu do sprawy zniechęca do zakupu nowych części. Albo inaczej, nie zachęca. Mam PESa2009 i nie kupię nowego dopóki nie będzie to miało większego sensu. Cieszy mnie ta gra jak diabli i nie widzę idei zakupu nowej gry, zanim nie ukończę wszystkich, interesujących mnie trybów.

EA SPORTS zmierza w dobrą stronę, choć, na chwilę obecną, nie widzę powodu, żeby kupować nowszą część. FIFka09 dalej mnie bawi, ale jako odskocznia od PESa2009.

Pozdrawiam wszystkich fanów gier piłkarskich. ;)

W najnowszą odsłonę fify gram już jakiś czas (jeszcze przed premierą miałem ją w domku) i jest ciężko. To nie jest tylko kwesta przyzwyczajenia. Rozgrywanie piłki oraz zmiana tempa rozgrywanych akcji jest inna i bardziej taktyczna właśnie w tytule Davida Ruttera. Tak, tak - taktycznie ta gra prezentuje (moim zdanie) wyższy poziom niż PES, a pod względem dostępnych strategii (tych szybkich) nie ustępuje najnowszemu dziełu SeaBassa. SI zawodników również lepiej się sprawdza w tym elemencie, przykładem może być poruszanie się zawodników bez piłki, wychodzenie na pozycję, pilnowanie linii spalonego przez napastników. Moje zdanie na temat pesa 2009 już poznałeś wcześniej.

Co do edycji 2010 to uważam że jest lepsza od 2009 ale nie wnosi nic nowego do rozgrywki. Wyjątek stanowią karty które urozmaicają zabawę w BAL i ML, ale dla mnie to trochę mało. Z drugiej strony nie uważam BAL i ML za lepsze od wirtualnej gwiazdy i menago mode w fifie10.

PES 2010 ewoluował bardziej do swojego poprzednika niż FIFA 10 do 09...

Fifa ewoluowała bardziej niż ISS/PES przez ostatnie 10lat...(btw. nie grałem w fife 09, a ten tekst przytoczony jest z branżowej prasy)

Z całym moim sentymentem do produkcji KCET - seria popadła w stagnację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za przedstawienie opinii. Zobaczymy co nam zaprezentują obie serie w przyszłym roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tylko jedno- P******E granie w PES'a w sieci. Siedzę i rzucam k*****i tylko.

Przebywam obecnie w Irlandii i gram głównie na brytyjskim i francuskim serwerze, ale to co się dzieję to jest istny koszmar. Jak mogą być lagi przy szybkości internetu 10 Kb/s??? Do c***a pana, mój kolega mieszka w Anglii i obydwaj mamy taką szybkość neta, ale nie idzie grać. Jak k***a mać Konami może lecieć tak sobie w c***a z nami???

Do tego jeszcze zarówno mi jak i jemu pali się zielone światełko, jaja ktoś sobie robi.

I proszę bez komentarzy, że może masz źle skonfigurowane połączenie, bo na innych grach w sieci gra się z przyjemnością, bez j*****h lagów.

Na koniec- P******E PES'a i przesiadam się na Fifę. U wszystkich moich znjomych Fifa śmiga w sieci aż miło.

ŻEGNAJ Z****A gro Konami, przez tryb sieciowy!

Edytowane przez awakeman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno jest porównać dwa tytułu, każdy ma swoje gusta i guściki, hmm pesa gram od 6 jedynie na PC (oczywiście na padzie), to co było dużym minusem to można powiedzieć multiplayer i jego fochy, (rozłączanie podczas meczu przechodzi najśmielsze oczekiwana, czekałem na takie coś od xx lat) ale mniejsza z tym. Pes 2010 wrócił w solidnej formie. Co mi się podoba? Grafika, która jest po prostu świetna. Jakościowo nie widziałem różnicy między konsolową a pc wersją (jak to jest w przypadku fify 10 ), modele piłkarzy wyglądają dość realistycznie, wystarczy choćby spojrzeć na twarz albo ręce zawodnika. Można z otwartym sumieniem powiedzieć,że jest dobrze. Kolejnym plusem Pes są strzały, najwięcej radochy przyniosły mi strzały za pola karnego które mają swoją moc! a skoro o strzałach mowa po kilku tygodniach męczenia demka (nawet pogrywam czasami demo) mogę powiedzieć, że nie ma opracowanego schematu strzelania goli jak to było w poprzedniej edycji. Opcji na rozgrywanie akcji jest naprawdę dużo. Dobrze też wyważony jest poziom drużyn, ale hmm głębiej o tym opisać nie mogę bo w demku katuje tylko LFC vs Barcelona. Teraz minusy Pes2010 - Sędziowie to jest główny powód dla którego nie kupiłem pesa a Fifę. wystarczy pograć i samemu się przekonać, że sędzia to najsłabsze ogniwo gry (Faul taktyczny, którym AI wychodzi sam na sam z bramkarzem za którą powinna być czerwona kartka) a sędzia po prostu odgwizduje faul (A ja się ciesze, że mam nadal 11 graczy na boisku), nie wspomnę, że zabrakło również przywilejów korzyści, którym brakuje w pesie a pojawiły się w Fifie. Kolejnym mankamentem jest przenikanie animacji O_o raz za razem na powtórkach widziałem jak ręka Gerrarda ląduje w środku ciała Messiego oO... Podsumowując Pes jest mocno "PESOWATY" dla mnie nie jest to samo co pes 2008 czy też pes 6 ...

Teraz czas na Fifę 10

Poprawiono animację owszem, ale bez przesady są to kosmetyczne zmiany. Największa zmianą jaką chwaliło się studio EA jest wprowadzenie 360* dryblingu, który naprawdę spisuje się znakomicie (jeszcze nie zdarzyło mi się aby zawodnik reagował jakimkolwiek opóźnieniem na polecania. Co niestety jest w pes2010). Również na plus można zaliczyć "walkę kontaktową" teraz np z takim graczem jak Messi trudno nam będzie odebrać piłkę takiemu Ballackowi czy też Drogbie, gdyż zawodnik może odbić się od nich jak od ściany. W oczy rzuca się szybkość gry, nie chodzi tu że zawodnik szybciej zareaguje na polecenie czy też podania są szybsze, cieszy mnie to, że ograniczono liczbę wstawek filmowych podczas meczu. Prawda,że musimy podczas zmiany oglądać panoramę stadionu ale podczas faulu czy pokazania kartki przez sędziego wszystko dzieje się na silniku gry. Dochodzi również szybkie rozegranie stałego fragmentu gry. Sędzia zachowuje się nienagannie i lepiej niż rok temu wygląda przywilej korzyści. W końcu o niebo lepiej zachowuję się bramkarz, który w fifie 9 potrafił popełnić idiotyczny błąd. Na plus również można dać tworzenie zawodnika z własną twarzą, poprawiono Areny treningowe, czy także prowadzono usprawniony Tryb menadżerki, ale nadal nie jest to taki tryb jaki był (w fifie 2006? gdzie zaczynano karierę otrzymano oferty od mało znanych klubów, gdzie po kilku sezonach zasiadłeś na ławkę realu i pojawiał się banan na twarzy :) ) Zdaję sobie sprawę, że przedstawiłem fifę jednostronnie ale naprawdę jest to bardzo dobrze dopracowana gra (obawiałem się,że jeśli fifa wyjdzie tak dużo dużo wcześniej to bugi nas zaleją i będzie Kicha). Do minusów można zaliczyć brak sporej reprezentacji - brakuję sporo reprezentacji z europy środkowej chociaż Polska się załapała. Powtórki w zwolnionym tempie, można mieć wrażenie iż piłkarze poruszają się dość mechanicznie.

Dlatego oddałem głos na fifę i dlatego kupiłem fifę a nie pesa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po wielu meczach i w pesa i w fife stwierdzam, że obie gry mają naprawdę wiele bugów i niedopracowań...nextgeny pokonały twórców kopanej ale mimo wszystko ciut lepiej 1vs1 gra się w Pesa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wole PESa jeżeli chodzi o wszystkie serie..... :tongue:

Mam gazetę (Komputer Świat - GRY) i tam porównują FIFE 10 i PESa 10... Trochę mnie zaszkodziło, bo Fifa miała dużo gorszą ocenę. PES ma 5.18, a Fifa 3.38...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wole PESa jeżeli chodzi o wszystkie serie..... :tongue:

Mam gazetę (Komputer Świat - GRY) i tam porównują FIFE 10 i PESa 10... Trochę mnie zaszkodziło, bo Fifa miała dużo gorszą ocenę. PES ma 5.18, a Fifa 3.38...

Nazwa gazetki sugeruje wersję porównywanych gier. Powiem Ci w tajemnicy że .... mają rację! Fifa na PS3 jest świetna, PES ujdzie, a jak chcesz grać na PCciku (po co? :unsure:) to PES jest królem, a Fifa wieśniakiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PES jeśli chodzi o grywalność i grafikę

FIFA jeśli chodzi o oprawę, postęp, sterowanie, licencje, wizualia

Jak dla mnie obie gry ex aequo, ale to zależy od nastroju itd. Gdyby ta ankieta powstała 3-4 lata wcześniej to 80% wszystkich głosów wskazywałaby na PES. Po namyśle zagłosowałem na FIFĘ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×