Gość Napisano 15 Sierpień 2007 NIe było mnie tydzien bo byłem na wakacjach, po przyjeździe dorwałem sie do PS3 włożyłem gre (Tony Hawk) pograłem z 1 godzine i chce wyciagnmąć płyte wciskam guzik eject coś zgrzytneło zgasła niebieska lampka i płyta sie nie wysuneła. Próbowałem ją wysunąc jak konsola leżała i jak stała ale za każdym razem był zgrzyt i tyle. Nie wiecie co sie mogło stać. Nie mam na razie możliwości zaniesienia jej do serwisu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zia 0 Napisano 15 Sierpień 2007 mialem cos podobnego w pc jak simy instalowalem, nagle boom i po plytce, oddaj do servisu jak bedziesz mogl albo uzyj mlotka :P joke Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mr.creed 0 Napisano 15 Sierpień 2007 Może inaczej "nie masz innej możliwości jak zaniesienie jej do serwisu" chyba, że jesteś ryzykantem i będziesz coś kombinował (dłubał, wstrząsał, próbował kilka razy), ale to tylko może pogorszyć sprawę. Być może płycie z grą nic się nie stało a jak będziesz próbował ją wyjąć to może się bardziej porysować oczywiście jeśli jest jeszcze w jednym kawałku. Powodzenia i trzymam kciuki za płytę z grą bo jak się jej coś stało to ciężka będzie przeprawa z Sony, żeby Ci zwrócili kasę za grę (ehh.. ta Polska). Konsole na pewno naprawią Ci na gwarancji. Mam nadzieję, że ten wariant pesymistyczny się nie sprawdzi :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 16 Sierpień 2007 Juz jest wszystko ok. Nie wiem jak to sie stało ale płytka już sie wysuwa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zia 0 Napisano 16 Sierpień 2007 mlotek zadzialal?? hehe, ciesze sie ze juz wszystko wporzo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Muzyczka Napisano 16 Sierpień 2007 Miałem ten sam problem. Oddałem do serwisu. Po 3 tygodniach wróciłem z urlopu a w serwisie: "Nie wykryto usterki". To musi być chwilowy problem. Na szczęście :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mr.creed 0 Napisano 16 Sierpień 2007 hmmm... to się nazywa "złośliwość rzeczy martwych" ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zia 0 Napisano 17 Sierpień 2007 ps3 jest dla mnie lepszy niz brat!!! On ma uczucia!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojek_gacek 0 Napisano 27 Grudzień 2008 Witam mam takie pytanie mój kolega kupił ostatnio Ps3 z 2 grami pierwsza to LBP a dróga to GH WT. Problem polega na tym że po wyciągnięciu płyty z napędu widać mikroskopijne pękniecia na płycie... Zepsuły mu się obydwie te gry i on sam nie wie co robić. Powiedzcie mi czy to jest wogóle możliwe że ps3 to robi? Bo mnie się nie wydaje ale pytam dla pewności. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DaraS 506 Napisano 27 Grudzień 2008 (edytowane) Wszystko jest możliwe, nawet otworzenie parasola w oku demona :D pierwsze słyszę żeby PS3 niszczyło płyty, to nie X :D Zepsuły mu się obydwie te gry i on sam nie wie co robić. Oddać na gwarancję. Edytowane 27 Grudzień 2008 przez DaraS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rafix 9 Napisano 27 Grudzień 2008 Najlepszym wyjściem będzie oddać na gwarancję PS3 i powiedzieć, żeby oddali kasę za gry xD Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgar 49 Napisano 27 Grudzień 2008 Oczywiscie mikroskopijne pekniecia zauwazyles :) bo skad ta nazwa. Sprawna konsola nie robi nic szkodliwego plytom. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michciu237 0 Napisano 27 Grudzień 2008 Może sam porysował i zwala na konsole? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adrianeqq 0 Napisano 27 Grudzień 2008 Ja bym się chyba zabił jakby moje PS3 tak robiło ( nie podpuszczam ) Tak jak kolega wyżej napisał Gwarancja ;] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgar 49 Napisano 27 Grudzień 2008 Ja bym jednak proponowal pigulki na uspokojenie, bo to objawy nerwicy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hivonzooo 42 Napisano 27 Grudzień 2008 A ja radziłbym nie ruszać konsolą ani jej nie przenosić z płytą w środku :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgar 49 Napisano 27 Grudzień 2008 Ale tylko pod warunkiem ze plyta jest w ruchu. Jezeli nie to jest to taki sam efekt jakbys nosil plyte w pudelku :| A przeciez od tego pudelka sa. Wiec hivo nie rob juz z tego takiej paranoi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojek_gacek 0 Napisano 28 Grudzień 2008 Dzięki za odpowiedź sam nie wiem o co chodzi jak się tylko dowiem jak poszła gwarancja to dam znać... Pozdro! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Woferon 0 Napisano 28 Grudzień 2008 Witam. Dzięki Gacek za zrobienie tematu. Jako że temat dotyczy mnie, to może dołączę się do rozmowy. Oczywiscie mikroskopijne pekniecia zauwazyles :) bo skad ta nazwa. Sprawna konsola nie robi nic szkodliwego plytom. "Mikroskopijne" - Są widoczne, nie jest to pęknięcie płyty na 2 części, po prostu przez kawalek płyty od środka idzie prosta linia. Troche sie Gacuś źle wyraził. Może sam porysował i zwala na konsole? Jasne. Kupiłem konsole i gry za 2500zl tylko po to żeby sobie je porysować i potem udawać przygłupa. Pomyśl człowieku czasami nim coś napiszesz. A ja radziłbym nie ruszać konsolą ani jej nie przenosić z płytą w środku :) Konsola nie była ruszana. Tak jak ją postawiłem pierwszego dnia po rozpakowaniu tak stała, nie była ani przenoszona, ani "szturchana" więc to raczej nie to. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michciu237 0 Napisano 28 Grudzień 2008 Jasne. Kupiłem konsole i gry za 2500zl tylko po to żeby sobie je porysować i potem udawać przygłupa. Pomyśl człowieku czasami nim coś napiszesz. Nie mówię że specjalnie. Po prostu to wydaje się co najmniej dziwne zeby konsola juz po pierwszym dniu ci płyty rysowała. Jesteś chyba jak narazie jedynym takim przypadkiem na forum. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lesin 2 Napisano 28 Grudzień 2008 nie znam dokładnej budowy napędu, ale możliwe że jakaś śruba jest za długa, albo coś jest źle dokręcone, wiadomo przecież że to robota maszynowa i w jednym egzemplarzu na ileś może się zdarzyć usterka powodująca rysowanie czy uderzanie o płytę co będzie skutkowało np. zniszczeniem płyty jak u założyciela tematu. radziłbym wszystkim internetowym mądralom żeby mieli troche opanowania a nie pisali i rzucali się na każdego, co by nie napisał.\ oddaj konsole na gwarancję, i każ przy sobie włożyć jakąś płytę, żeby można było udowodnić że takie coś występuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgar 49 Napisano 28 Grudzień 2008 Chyba jakas sruba przy kopulce na twoim mozdzku :| Juz sony nie mialoby co robic tylko za dlugie sruby montowac :| Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lesin 2 Napisano 28 Grudzień 2008 tak, ty jesteś jednak idiotą. długo się nad tym zastanawiałem czytając różne twoje wypociny i w końcu jestem pewien swoich domniemywań. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgar 49 Napisano 28 Grudzień 2008 Na szcescie ty jestes wporzo ziom. Tylko prosze nie pisz juz o przydlugich srubkach, ok? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michal12514 0 Napisano 28 Grudzień 2008 powiem tylko: głupotą jest wykluczanie błędu robota.. śrubka byłła przykładem.. moze byc to cokolwiek lesin, 9/10 ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach