Skocz do zawartości
spo0lsh

polonizacja gier

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo coś jak będzie wyglądać polonizacja gier? Teoretycznie mogą zrobić na bazie łatek ściąganych z ps store... choć chciałbym mieć od razu polonizacje jak np. było w PS2 z "Ojcem Chrzestnym".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polonizacja zależy zawsze od dystrybutora, który może zlecić wykonanie takowej lub nie - więc w tym wypadku widzimisię głównie SONY. Bliższych szczegółów nie znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli zostało się tylko modlić, by ulubiony RPG pisał (mówił?) po Polsku  :'(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon85pl

Moim zdaniem polonizacja jest dobrym pomysłem gdy glosy są poprawne ;] tz zbliżone do oryginalnego aby pozostał ten sam klimat , oczywiście żeby w glosie były emocje danej chwili . i dobrze były zgrane z ruchem ust.

Aby porostu nie było polskiego  lektora w tle jak to ma sie do filmów :/ bo wtedy lepiej bez lektora ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na pewno niektóre polonizacje się bardzo opłącają - vide Fifa na PS2 - sprzedała się w sporej ilości egzemplarzy. Co do erpegów to sprawa nie jest taka prosta bo zazwyczaj jest sporo kwestii mówionych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dylemat... wolałbym żeby gry miały oryginalne głosy + polskie napisy (vide Ojciec Chrzestny) jednak wcale bym się nie obraził na dobry (zaznaczam DOBRY) podkład. Polacy na przykładzie kilku RPG na PC i kilkunastu fimów (głównie kreskówki ale też But Manitu) że potrafią... Wszystko rozbije się tu o profesjonalizm...

Może kiedyś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a ruskim jakoś dziwnym trafem gry na PSX opłacało się tłumaczyć (słabo bo słabo ale zawsze), tłoczyć itp za 15zł za płytę. Teraz za 200 się nie opłaca???

:-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak polonizacja gier na Platformę Sony.. he he śmiać mi się chce kiedy pomyśle że przez tyle lat tylko garstka gier na PS2 wyszła w naszym języku.

Z PS3 może być inaczej.. jako, że spora liczba osób kupiła tą konsolę żeby grać na niej w oryginały jest szansa że w końcu nas dostrzegą.

Ale nie oszukujmy się, musi się najpierw w Polsce sprzedać kilkaset tysięcy PS3jek żeby ktokolwiek zaczął myśleć o polonizacji gier. I można sie spodziewać polonizacji tylko "pewniaków" czyli gier które na 95% się zwrócą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślisz czarno... ale Twoja logika jest słuszna...

:'(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jako, że spora liczba osób kupiła tą konsolę żeby grać na niej w oryginały jest szansa że w końcu nas dostrzegą.

taaa całe 1000 osób  ;) na pewno opłaca się tłumaczyć gry dla tekiej ilości  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
taaa całe 1000 osób  ;) na pewno opłaca się tłumaczyć gry dla tekiej ilości  ;)

Bez przesady...

Nie jesteśmy aż tak małym rynkiem  :-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie? Myślę, że nawet mniejszym... około 500-600 osób...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak na razie? Myślę, że nawet mniejszym... około 500-600 osób...

Tiaaaaa...

Bo mało jest zapaleńców którzy wywalą dwie pensje na "pudełko do gier"...

Ale licze na zmiany  ;D W końcu PS2 tez miało cieżko  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poniewaz coraz wiecej gier jest robionych z fimowym rozmachem jestem za oryginalna sciezka dzwiekowa z napisami polskimi (lub angielskimi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również, ciężko się przestawić jak zna się oryginalne głosy aktorów. Dubbing sux (nie dotyczy kreskówek!) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem szalony i myślę że pierwszą grą jaka zostanie wydana po polsku w całości będzie cudowny Killzone 2 :) :)Najmiejsze szanse na polonizacje mają gry twórców japońskich a o FFXIII to niema nawet co marzyć. Rzekłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polska jest niastety takim krajem że wiekszość ludzi których znam i posiadają PS2 gra na piratach i możliwość takowa zachęciła ich do kupna tej konsoli.Nie sa to ludzie którzy postrzegają nasz rynek jako coś bardziej złożonego a tłumaczenie im że w jakimś stopniu zabijają takowy w naszym kraju nić nie daje.Dlatego w Polsce takie konsole Game Cube sie nia sprzedają bo nie zostały spiracone a dopiero w dalszej kolejności powodem była mała ilość dorosłych gier.Dlatego na PS2 dopiero pod koniec żywota pojawiło sie kilka gier po polsku ale to dzieki temu że cena takowej spadła i była do przyjęcia dla zwylego Kowalskiego a i tytułów po przystępnej cenie byłp wiecej.W przypadku PS3 sprawa spiracenia wydaje mi sie dość trudna(ja mam nadzieje że niemożliwa)dzieki nowemu napędowi.Przystępna cena PS3(jak dla mnie już jes przystępna)+w miare tanie tytuły(nie po 200 i więcej złotych)=wieksza popularność konsoli w Polsce a to w konsekwencji prowadzi do wiekszej sprzedaży gier=ogromna szansa na polonizacje  :) :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie to jest nex gen, niby 2 to tez nex gen od One, ale nie aż tak wielki skok. Wtedy usprawniona tylko procesor i grafikę (wydajniejsze były), a teraz 8 rdzeniówka. nowy układ graficzny (coś ala DX10) i NAPĘD (!!) BD, myślicie że ten co kupi konsole odważy sie na spiratowania PS3?? Jeśli w ogóle będzie się dało..Nawet jeśli kto posiada nagrywarkę BD i gdzie kupuje płyty... Pomyślmy logicznie, PS Story PL (ma być, i raczej będzie) to czemu nie Gry PL? Można też dać łatki na PSS :P Nie bądźmy pesymistami ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ludzie to jest nex gen, niby 2 to tez nex gen od One, ale nie aż tak wielki skok. Wtedy usprawniona tylko procesor i grafikę (wydajniejsze były), a teraz 8 rdzeniówka. nowy układ graficzny (coś ala DX10) i NAPĘD (!!) BD, myślicie że ten co kupi konsole odważy sie na spiratowania PS3?? Jeśli w ogóle będzie się dało..Nawet jeśli kto posiada nagrywarkę BD i gdzie kupuje płyty... Pomyślmy logicznie, PS Story PL (ma być, i raczej będzie) to czemu nie Gry PL? Można też dać łatki na PSS :P Nie bądźmy pesymistami ;]

Tu się lekko zagalopowałeś... PS2 nie był skokiem od PSX? Wszystko co właśnie wymieniłeś jako skok jakośąciowy PS3 było już (w prymitywniejszej formie) w PS2. Ten sprzęt ma 7 lat!!! DVD, Emotion Engine and other stuff były wtedy nie mniej "szczęko opadowe" niż BR i Cell teraz  :-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Allu.Tak było a ludzie i tak montowali w konsoli mod chipy.Jak ktoś bedzie chciał to i blu ray go nie powstrzyma taki jest tok myślenia pirata,mieć wiele gier i nie skonczyć żadnej a co go obchodzi innowacyjny napęd.Ja na PS2 skonczyłem może 15 pozycji wszystkie orginalne ale starannie wyselekcjonowane i wyciśnięte do ostatniej kropli grywalności.I o to w tym wszystkim chodzi,grac w to w co sie chce a nie we wszystko co sie pojawia nieważne czy mnie interesuje. :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amra Lew dobrze prawi  :)

Na PS3 kończy się moja przygoda z przerabianiem i kopiami zapasowymi  :)

Oryginał to klimat sam w sobie (przekonałem się o tym budując DVDteczkę  ;D).

A poza tym zawsze znajdzie się ktoś do wymiany na grę czy jakaś giełda z dobrą okazyjką  ;)

Oryginały są THE BEST! OVER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem tego, by gry były w takim języku w jakim są, czyli wszystko eng, ew. jap + eng sub .... Nie wyobrażam sobie nawet polskich napisów w takich grach.... Nawet Killzone Liberation mnie tym odrzucał... Właściwie moim zdaniem jedyna dobrze spolszczona gra to Neverwinter Nights 2 i seria Baldur's Gate na PC...

Popieram polonizację, ale pod warunkiem, że będzie możliwość wyboru pomiędzy językiem polskim, a angielskim, bo ja nie mam zamiaru grać po polsku.... Popieram, bo rozumiem, że istnieje jeszcze jakiś niewielki odsetek graczy nie znających angielskiego w miarę przyzwoicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji, cholernie zastanawiam ile sie w polsce PS3 sprzedalo... Ma ktos moze jakies info na ten temat ??

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krakowiak

Mysle, ze szansy na polonizacje nalezy upatrywac w PSS (łatka)... Wbrew pozorom lokalizacja kinowa to nie sa zbyt wielkie koszty (tlumacz + programista PSS = jakies 3-4k). W formie latki udostepnienie aktualizacji na PSS tym bardziej wiele nie kosztuje :) Jedynie czego sie obawiam to fakt ze problemem moze byc tutaj zespolenie gry doczytywanej z plyty z aktualizacja, ktora pewnikiem MUSI znajdowac sie na HDD. Choc z drugiej strony przy wrzucaniu leveli na HDD z plyty istnieje mozliwosc zintegrowania pliku lokalizacyjnego wraz z tym levelem (i tak w kolko Macieju az do konca gry) w trakcie doczytywania. A moze kazdy z producentow gier powinien implementowac w swoich produktach jakis universalny modul integrujacy wszelkiego rodzaju łatki lokalizacyjne? Wtedy zadanie dla wszystkich narodowosci byloby uproszczone (kazdy kraj dba o lokalizacje we wlasnym zakresie).

Hmm... to tylko teoria wiec nie wydrapcie mi oczu jesli sie myle i ktos uwaza , ze pisze glupoty. ;)

I jeszcze sprawa dotyczaca rodzimej lokalizacji - fani gry SW:KOTOR na PC sami zlokalizowali tego RPG'a, a wcale nie byli specami z branzy wiec dla chcacego niz trudnego (tu na mysli mam developerow). Teraz tylko od nas zalezy ile egzemplarzy gier bedzie schodzilo w sklepach - mysle o sytuacji gdy juz zostanie PS3 zlamane - bo nie sztuka sciagnac 20 iso z neta tylko sztuka jest wydac 200 zeta raz na miesiac i wspierac tym samym swiadomosc developerow o naszym rynku.

Niska swiadomosc rynkowa = marginalne traktowanie

W kazdym razie ja jestem jak najbardziej za oryginalami choc musze niezle walczyc z zona zeby wydac kase na nowy tytuł. I szczerze mowiac bolesnym bylo dla mnie wydanie 2399 za konsole a tydzien pozniej 100zeta za F1, ale nie zaluje ani jednej zlotowki i wydam ich jeszcze sporo (oczywiscie na te tytuły ktore dla mnie sa priorytetem :) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×