Skocz do zawartości
cwir

NBA 2K11

Rekomendowane odpowiedzi

Gra jest naprawdę wymagająca i nawet w singlu jest duzym wyzwaniem(na wyższych poziomach) i daje mnóstwo radochy. Na razie 3 mecze i w każdym bęcki( a nie grałem z czołowymi drużynami). Tak na szybko co sie na dobre zmieniło, to nie ma tych serii punktowych. Nie jest już tak jak często bywało w 2K10, że raz jedna druzyna ma serię punktów, raz druga i tak ciągle falami. Tu jest to bardzo nieregularnie i zdecydowanie bardziej zbliżone do prawdziwych meczy. Poprawa zachowania graczy sterowanych przez konsolę, według mnie ogromna.

Na razie jest sporo pracy aby ustawić tak slidersy,aby statystyki jak najbardziej przypominały prawdziwe mecze. To trochę żmudna praca,ale potrzebna by cieszyc się ciekawą rozgrywką. Grzębię też troche w rosterach i poprawiam tam, gdzie ewidentnie zawodnik jest za nisko oceniony. Później juz w trakcie sezonu na podstawie rzeczywistej ligi, zwiększam lub zmniejszam punkty poszczególnym zawodnikom. Na przykład jak w Minnesocie Beasley zacznie w realu siekac po 20 punktów i jest wyrózniająca sie postacią w lidze, to mu punkty podnoszę. Oczywiście w granicach rozsądku, nie do poziomu LeBrona czy Kobasa.

A jaki jest Wasz sposób by wiertualna liga przypominała prawdziwą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakby ktos chcial spara zagrac to podbijac na gg lub psn

gg: 5202601

psn id: drzemek81

zapraszam takze na www.elitesports.pl na dział NBA2k, w którym prowadzone sa zapisy do kolejnej edycji ligi....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swój pierwszy mecz Bulls-Lakers który uruchamia się automatycznie przy włączeniu pierwszy raz gry wygrałem ale to pewnie dlatego że mecz był domyślnie ustawiony na Pro i dając piłke Jordanowi to niemal pewne punkty. Drugi mecz już ustawiłem na superstar i grając Sixers wygrałem z Nets jednym punktem :thumbsup: . Podbudowany zwyciestwami wziąłem za przeciwników bardziej wymagające ekipy Magic i Nuggets i wtopiłem sromotnie w obydwu przypadkach :biggrin: :biggrin: :biggrin:

Zgadzam się całkowicie że komputerowy przeciwnik na chwile obecną sprawia wiele problemów i wykorzystuje najmniejszy błąd jaki popełnimy ale myśle że to do czasu w końcu to nei żywy przeciwnik. Po odpowiednim ograniu znajdą się na komputerowego przeciwnika skuteczne zagrywki i jakieś luki.

Kiedyś sam przestawiałem slidersy ale teraz stwierdzam że nie ma sensu. W poprzedniej edycji każdy narzekał na łatwośc zdobywania punktów i wydawało się że zmiana slidersów jest konieczna. Ja również nieco je poprzestawiałem ale pamietam że jak 2-3 miesiące temu kiedy miałem jeszcze 2k10 przestawiłem z powrotem na domyslne to sam się zdziwiłem jaki to był błąd. Człowiek się po prostu ogrywa. Przy każdej kolejnej części trzeba się odpowiednio przestawić.

Nie uważam grzebanie w slidersach za złe ale ja zostawie je takie jakie są ewentualnie ograniczając się do niewielkich modyfikacji jeśli będzie mi coś przeszkadzać

Eh w sumie chętnie bym zagrał w lidze ale pewnie trzeba być aktywnym a ja nie zawsze mam czas grać <_<

Edytowane przez hitokiri pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko co sie na dobre zmieniło, to nie ma tych serii punktowych. Nie jest już tak jak często bywało w 2K10, że raz jedna druzyna ma serię punktów, raz druga i tak ciągle falami. Tu jest to bardzo nieregularnie i zdecydowanie bardziej zbliżone do prawdziwych meczy. Poprawa zachowania graczy sterowanych przez konsolę, według mnie ogromna.

No to była chyba jedna z najbardziej frustrujących rzeczy w 2K10. Do tego stopnia, że wiedziałem w którym momencie, czy której kwarcie goście zaczną odrabiac i co bym nie robił to nagle fala.....

Oni co prawda tłumaczyli to (swoją drogą świetnym pomysłem) - tym, że biorą pod uwagę ten tak zwany "momentum" - czyli że jak idzie to idzie. Świetna akcja w obronie przeradza się w świetny atak bo są "na fali". Tyle, że często wykonanie było spartolone bo widac było własnie ewidentny podział na okresy kiedy komu idzie a druga drużyna hamuje nagle ....

Na razie jest sporo pracy aby ustawić tak slidersy,aby statystyki jak najbardziej przypominały prawdziwe mecze. To trochę żmudna praca,ale potrzebna by cieszyc się ciekawą rozgrywką.

No Slidersy to tytaniczna robota, żeby to wyglądało dobrze. Do starego NBA były już potem opracowane bardzo sensowne. Do tego zapewne tez się pojawią, ale trzeba jednak poczekać - na razie to w końcu prawie przed premierowe egzemplarze (premiera jutro).

Grzębię też troche w rosterach i poprawiam tam, gdzie ewidentnie zawodnik jest za nisko oceniony.

A jak poprawiasz same statsy to jak wygląda kwestia aktualności Rostera? W sensie jakieś trade'y nie ujęte?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed startem pełnego sezonu staram sie dokonać w grze wszystkich trade'ów,które zostały dokonane w realu. jak brakuje jakiegos znaczącego zawodnika to go tworze w edytorze. Tak jak teraz brakowało dwóch rookies w LAL. Oprócz tego jak zawodnik jest kontuzjowany w miom zespole to idzie na ławę poza skład i wraca dopiero jak w realu tez wyzdrowieje(dlatego na przykład gram teraz bez Buynuma). Wiadomo na kontuzje narzucone przez konsole nie ma rady, ale własnie te parametry (odpowiedzialne za powstawanie i długośc trwania kontuzji) reguluje w slidersach.

Oprócz tego moje zmiany nie mają na celu ułatwienie mi gry, a tylko zapewnienie aby statsy były porównywalne z realnymi meczami i ich wynikami. Czyli np. ja gram w sezonie kwarty po 10 minut, to nie dopuszczam by co chwila wyniki oscylowały w okolicach 130:140 czy też 60:70. Zawodnicy(po obu stronach nie moga zucać ze średnią skutecznością np koło 60-70%. Oczywiście mecze z troszkę wyzszymi wynikami moga się zdarzyć. Lepsza skuteczność też,ale musi to byc rzadki wyjątek. Na pewno tez zmienię poziom sukcesu w stealach. Bo przy domyslnym, żedne podanie w poprzek "trumny" nie dochodzi do kierowanych przeze mnie zawodników. A przeciez takie podania w realu zupełnie dobrze funkcjonują.

pewnie sa jeszcze inne,moze lepsze sposoby aby gra zblizyła się do tej w realu,ale ten mój sposób wypracowany przez lata gry, mnie pasuje najlepiej. W zeszłym sezonie miałem frajde,jak się okazało że do moich growych playoffów trafiły praktycznie wszystkie druzyny z reala. Tylko załapały się dwie inne. Finał tez był taki sam jak i rezultat koncowy, czyli LAL mistrzem. Czego sobie i w tym roku życze,ale z Miami i Bostonem będzie bardzo ciężko.

Ciekawi mnie jak to jest z tym wykorzystaniem Move'a. mam nadzieję,że Kolega który obiecał relację wkrótce się odezwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie mam pytanie - jak rating ma nasz Polish Hammer teraz, a jaki miał dla porównania w 2k10? Pytam, bo nie grałem w 10-tkę.

Młóciłem ostro natomiast ostro w 2k9, dlatego 10-tka nie była mi potrzebna :) Rozegrałem 5 sezonów na pełen dystans. Gdzieś w połowie uznałem, że za często padają bardzo wysokie wyniki. Poszukałem w necie slidersów i znalazłem bardzo konkretne. Gra się ustabilizowała. Było pięknie. Jutro może uzbroję się w 2k11. I jak mi nie będzie pasować to spróbuje, być może tych z tamtej części. Bo na sensowne - dedykowane slidersy stworzone przez zapaleńców trochę zawsze trzeba poczekać.

EDIT: Tak jak wspomniałem jutro zamierzam kupić NBA 2k11 i wciąż nie wiem czy wziąć to na PS3 czy Xboxa 360, ale pewnie wybiorę wersję na PS3. Ale wciąż nurtuje mnie kwestia wygładzania obiektów w tej grze. Z tej okazji przejrzałem nawet Youtube i problem dotyczy chyba Playstation ogólnie, a nie tylko mnie. Znalazłem 2 filmiki przedstawiające demo NBA 2k11 na obie platformy. Pierwszy link to ten na Playstation 3 z kolei drugi to

jak komuś z Was będzie chciało się w to zajrzeć, zrozumie o czym mówię. Niby obie gry wyglądają bardzo dobrze, ale jak się przyjrzycie koszom to zobaczycie, że w wersji na PS3 krawędzie są chropowate, a w tej na 360 wygładzone. Ale tak jak to wspomniał Psyho 997, to tylko demo, może w pełnej ten problem zniknął. Może... wydać 200 zł i żałować to nie problem, dlatego jeśli ktoś z Was mógłby mi odpowiedzieć, jak to wygląda w pełnej wersji, będę bardzo wdzięczny! :) Edytowane przez IMPERATORE_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawa wygładzania, a raczej jego braku jest niestety widoczna. krawędzie rażą po oczach. Polish hummer w odróżnieniu do 2k9 jest nawet podobny do samego siebie i nawet tatuaże są:) rating 69, ale bez skojarzeń :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pełna wersja nie wprowadza pod tym względem większych zmian. Jakość grafiki to niestety poważny minus jeśli chodzi o serię 2K na PS3. Każda edycja jest pod tym względem gorsza w stosunku do analogicznej na X360. Wygładzanie swoją drogą, ale publiczność w wersji 2K11 to tragedia (wystarczy spojrzeć na pierwsze rzędy ustawione plecami - kwadratowe głowy, płaskie ręce, po przeciwnej stronie trybun jeszcze gorzej). Identycznie było w wersji 2K10, co ciekawe najlepiej pod tym względem wypada 2K9 (tzn. najmniej widoczne różnice w odwzorowaniu publiki w stosunku do wersji X360).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Mam takie pytanko, czy gra ma wbudowaną obsługę move? Bo zamówiłem i mam nadzieję, że będzie obsługiwać move. :) 

Edytowane przez Xenus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam za pomoc :) mimo wszystko bałem się, że to wina TV, ale swoją drogą to dziwne. Tutaj niby wizualny orgazm w postaci 3D, niestety długo nie przekonam jak to wygląda... z drugiej takie coś. I wielka szkoda, ograłem już demo na wszystkie możliwe sposoby i gra jest mocarna, no ale nic trzeba przymknąć oczy i grać, grać, grać!

 Mam takie pytanko, czy gra ma wbudowaną obsługę move? Bo zamówiłem i mam nadzieję, że będzie obsługiwać move. :) 

Tak obsługuje, ciekawe jak to wypada w grze. Jak przewiniesz ten wątek o 2, 3 strony to znajdziesz link do artykułu jaki umieściłem. Wynika z niego, że dzięki PS Move, można grać we wszystkim trybach, więc nie jest to pusty dodatek. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka zdań po pierwszym wieczorze obcowania z NBA 2K11.

Zacznę nietypowo - czy warto kupić nowa odsłonę? Raczej tak, ale niekoniecznie! Jak nie jesteś mega fanem, albo nigdy nie marzyłeś o MJ23 w grze, jak grało Ci się dobrze i przyzwyczaiłeś się do pewnych mankamantów 2k10 to nie wiem czy jest sens się rzucać na 2k11.

Tak jeszcze na wstępie - nie jestem jakims hardcorowcem, gram w kosza na PC/PS3 gdzieś od chyba NBA Live 1995 czy 1996 (nie pamiętam dokładnie) - daniej pocinałem na najwyższych poziomach trudności i było pięknie, ale teraz nie mam czasu na masterowanie sterowania, zagrywek etc. dlatego patrze na takie tytuły troche jak gość z ulicy (prawie casual).

Do czego zmierzam? Do trudności rozgrywki. Wiem, że nie ustawiałem jeszcze slidersów - przyjdzie na to czas, ale potrzeba go dużo, żeby to sensownie wyglądało (a to już trochę minus dla postronnego gracza). Zacząłem na luzie od drugiego czy trzeciego poziomu trudności a w nocy skończyłem na rookie..... Jakikolwiek wyższy poziom trudności jest naprawdę cholernie trudny - to znaczy żeby była jasność, ja nie przegrywam meczy ... ja nie potrafię trafić do kosza! Po przełączeniu na rookie wpada znowu prawie wszystko..... imho brakuje pośredniego trybu trudności.

Przy okazji jest fajna opcja włączenia ustawień dla casuali, ale tam znowu gra traci zupełnie to o co chodzi i biega się jak w jakiś szalonych wyścigach. To już jest kompletnie debilny run and gun i tak się grać imho nie da.

Drugi bardzo drażniący minus to samo poruszanie się zawodników. Nie ma wrażenia jak w 2k10 że oni na prawde biegają po parkiecie. Ślizgają się, przesuwają stojąc na parkiecie etc. Trudno to dokładnie opisać, ale kompletnie mi to nie pasuje. Narzekałem na to po Demie, a teraz widze, jest tak samo. Gracze ślizgają się po parkiecie a nie biegają po nim - wygląda to imho kilkukrotnie gorzej niż w 2k10.

Do tego kilka głupich rzeczy - oczywiście steale są przegięte - czasem trudno wykonać proste podanie bez straty piłki - choć to się da szybko opanować. Ale tez czasem frustruje. Inteligencja gości z drużyny - idąc do szybkiego kontrataku we dwoje vs. 1 lecę na złamanie karku żeby podac pod koszem do wybiegającego kolegi z drużyny, a on staje na linii 3p i czeka...... WTF? Kilkukrotnie mi się to zdarzyło i było mega głupie.

A co do plusów:

+ MJ23 i jego tryb - GENIALNY!

+ sama prezentacja graficzna gry, oprawa (nie licząc lodowiska)

+ muzyka!

+ zdecydowanie lepsze MENU!!!

+ historyczne drużyny

+ sam gameplay jak już się zrezygnuje z ambicji i pewnie poustawia trochę sliodersów będzie rewelacyjny a to chyba najwazniejsze (na razie kuleje z poziomem trudności i bezsensownymi niektórymi slidersami).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do minusów jeszcze można zaliczyć częstotliwość tzw. faulów offensywnych... biegniesz prosto na przeciwnika, ten ustawia się w pozycji na offensa a tu faul w obronie... w 95 % ciężko jest wymusić offensa.... ale np. jak robisz obrót pod koszem i wpadniesz na obrońce to już Ci krzyczą offense foul....

nastepną rzeczą to właśnie wymienione wcześniej obroty... biegne do kosza, nie ma żadnego przeciwnika pod koszem , a mój zawodnik robi obrót , po czym dobiegają już obrońcy i np. taki rondo robi sobie nad nimi pakę... nie wiem po co ten obrót... nie zawsze jest potrzebny... no i rondo chyba tak często nie pakuje z naskoku....

i jeszcze pytanie co do grafy.... na pudełku jest napisane, że gra działa też w rozdzielczości 1080p .... czy można jakoś ustawić obraz, tv żeby łapało 1080 a nie 720 ?? chyba że jest to niemożliwe... ale jak przeglądam filmy które są zamieszczone YT z ps3 to ta grafa wygląda jakoś ładniej....

tak samo mam problem z poziomem trudności na ustawieniach powyżej rookie, nie da się trafić z dystansu czy półdystansu, tylko dunki i layupy... ciężko cokolwiek trafić.... ale to pewnie kwestia przestawiania slidersów...

ogólnie i tak gra rządzi... kwestia przyzwyczajenia się i kolejny rok z grą spędzę ;P hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo cięzko wymusić offensa, p;otrzebny odpowiedni timing. Już w 2K10 było podobnie pewnie dlatego że w 2K9 wychodziło to banalnie. Pamietam że po pewnym czasie przestało mnie to bawić jak za każdym razem konsolowy przeciwnik nadziewał się na offensa bedąc 1 na 1.

Co do obrotów to wydaje mi się ze skoro czesto robi ci obrót to znaczy że sam go wykonujesz (chyba tył +L2), jeśli chcesz szybko wykończyć akcje, bez zbednych piruetów i akrobacji wystarczy klepnąć kwadrat lub prawą gałkę w kierunku kosza powinien wykonać najprostszą i najszybszą akcje. Wszystko zależy od wychylenia gałki, przynajmniej tak mi się wydaje.

Nie rozumiem dlaczego nie możesz trafić z dystansu. Ja gramram na superstar. Podając piłke odpowiedniemu zawodnikowi na otwartej pozycji to często punkty bardziej pewne niż pchanie się pod kosz

Jak dla mnie wszystko jest genialne. Fakt że czesto cholera mnie bierze kiedy całą akcje gram świetnie w obronie, przy rzucie jakiegoś przeciętniaka kładę mu niemal ręke na twarzy a on zdobywa punkty ale to i tak wspaniała gra

Swoją droga podoba mi się ten nowy system lay-upów, przynajmniej tak mi się wydaje że nowy, L2+ wychylenia gałki w kazdą stronę dają ciekawe możliwości. Świetnie się to sprawdza w większym tłoku

Ogólnie gra wspaniała, a za 3 tygodnie rusza prawdziwa liga :tongue: :tongue: :tongue:

Edytowane przez hitokiri pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde ja zamówiłem sobie dwa tygodnie wcześniej na allegro i do tej pory nie dostałem ;(

Nie wiecie może czy w rzeszowie jest gdzies do kupienia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez zamowilem przedpremierowo w pewnym sklepie i dopiero dzisiaj wysłali :( w poniedziałek będę mial ehhh ostatnio cos nie mam szczęścia do zamówień przedpremierowych z F! weekend stracony z NBA tez ... ( glownie gram pt. sob, nd ) dobrze ze gt5 ma premiere na poczatku tygodnia to moze sie uda :) dobra ale koniec off topa czekam na poniedzialek i się podziele wrażeniami , gralem w demo wiadomo ze to pikus ale obrona robi roznice :D:D w porownaniu z 2k10 .... ciemzki weekend przedemna . Jak ktos chetny na sparingi to zapraszam od poniedzialku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie nie robię już preorderów. Kilka razy zdarzyło się tak że ja czkeałem jak głupi na wysyłke a inni już grali. Dawno nie spotkałem się z tym żeby jakiejś gry zabrakło na premiere. Warto poczekać i zobaczyć które sklepy mają najwczesniej i wtedy zrobic zamówienie. Tak zrobiłem w przypadku NBA 2k11 i grę już miałem w środę.

W sumie Jordan w tej grze totalnie mi zwisa. Jego kariera przeszłą mi gdzieś tam bokiem tylko choć kibicem jednej drużyny (nie Bulls) jestem od 1996 roku kiedy jeszcze grał . Pewnie lukne na ten tryb ale tylko dla świętego spokoju i po pucharki ponieważ zakładam że jakieś są do zdobycia

Zagrałem kilka meczy i znowu wkurzają mnie sytuacje gdzie gram całą akcje świetną obronę i kiedy konczy się czas 24 sekund przeciwnik pod presją oddaje nieprzygotowanego jumshota i trafia. Jeszcze do tego komentator: "good defense, even better offense". <_< Ja rozumiem że takie akcje się zdarzają ale ewidentnie za często tak się dzieje

Slidersów i tak nie zmienie.....chyba :tongue:

Czekam na pierwszy Roster update co by aktualnymi składami zacząć pełny sezon. Hamburgery chyba dostali 7.10

Edytowane przez hitokiri pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po trzech pierwszych godzinach rewelka, przynajmniej jak dla mnie. Podczas intro i wejścia MJ'a na parkiet prawie ciary miałem hehe. Rozegrałem jeden mecz online, chodziło bez zarzutu, w porównaniu z początkami 2K10. Jeden mecz z Wielkich występów (badboys), wszystko zebrałem tzn. 47+ punktów, 4+ asysty, ale mecz przegrałem 25 punktami, jutro więc drugie podejście. Zapowiada się jesień przed konsolą ;-)

Kurde ja zamówiłem sobie dwa tygodnie wcześniej na allegro i do tej pory nie dostałem ;(

Nie wiecie może czy w rzeszowie jest gdzies do kupienia?

A ja kupiłem dziś w małym sklepiku za 179 pln.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zmieniając slidersy skorzystałem z szablonu - simulation i to simulation jest aż za bardzo :D przegrałem pierwszy mecz 4x12 min. 69 do 61. Tak jak już wiele razy wspominałem w 2k10 grałem tylko w demo, więc nowych smaczków jest tu dla mnie bez liku. Świetna sprawa z możliwością wgrania własnej muzyki do przerywników w meczu. Ciekawe kiedy wypuszczą patch uaktualniający składy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie nie robię już preorderów. Kilka razy zdarzyło się tak że ja czkeałem jak głupi na wysyłke a inni już grali. Dawno nie spotkałem się z tym żeby jakiejś gry zabrakło na premiere. Warto poczekać i zobaczyć które sklepy mają najwczesniej i wtedy zrobic zamówienie. Tak zrobiłem w przypadku NBA 2k11 i grę już miałem w środę.

Dokładnie tak. Czekałem do środy kto ma na bank i wyśle mi prawie od razu jak wpłacę kasę. Tak też zrobiłem i w czwartek o 11ej miałem grę w pracy, popołudniu mogłem zacząć grać.

A teraz do meritum:

NBA 2K11 + MOVE

w dniu wczorajszym miałem okazję sprawdzić jak wygląda kwestia obsługi MOVE w NBA 2k11. W zasadzie ciężko silić mi się na jakieś straszne opisy bo po jednym meczu zagranym z kolegą w ten sposób wróciliśmy do kontrolerów klasycznych i raczej nigdy już nie odpalę MOVE w NBA. To po prostu nie jest gra stworzona dla tego kontrolera, a powiem nawet więcej - zaimplementowana obsługa wygląda na taką kompletnie "na siłę" i "żeby było" - czysty marketing.

Jak to działa: jedną ręką trzymasz kontroler ruchowy (w naszym przypadku po prostu pad), a w drugiej kontroler z kulką. Padem jedynie ruszasz zawodnikiem (kierunki/ruch). W MOve pod "fire" masz bieganie, podanie to główny przycisk MOVE, a to co możesz nim robić to w zasadzie jak już jesteś na pozycji podrywasz kontroler do gór i rzucacz. W obronie blokujesz lub próbujesz zrobić przechwyt. No i to w zasadzie tyle. Jest to kompletnie niewygodne, nieergonomiczne. Mniej inruicyjne od pada! (tak, to nie jest pomyłka).

Gra zrobiła się tylko mniej przewidywalna, ciągle coś nam nie wychodziło, rzuty stały się bardziej losowe (zdecydowanie). Jak dla mnie mogłoby nie być obsługi MOVEw takim tytule.

Jedynie to mieliśmy kupę śmiechu próbując sensownie grać z MOVE. Przez cały mecz uśmialiśmy się setnie i to chyba najważniejsza korzyść z tego dodatku.

Po pierwszym kontakcie z MOVE w "normalnej" grze powiem tylko tyle, że ten kontroler nadaje się na tą chwilę głównie do gier pod niego stworzonych (co chyba nie jest zdziwieniem) - Thumble, Sporty etc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny mecz i kolejna bolesna porazka(na razie bilans W:L 1:3). Troszke zaczyna mnie denerwować, ta niesamowita zdolnośc do przechwytów druzyny kierowanej przez konsolę. Mimo znacznego obniżenia opcji Steal w slidersach, zawodnicy druzyny przeciwnej przechwytują podania jak szaleni. A przeciez nie da sie grać ciagle po obwodzie,(a zagranie w poprzek"trumny" to na 80% przechwyt). Zresztą tu też w zasadzie trzeba podawać do zawodnika, przy którym nie ma w pobliżu przeciwnika. praktycznie udało mi się ustawic już tak slidersy,że statystyki meczowe są bardzo zbliżone do tych z realu,oprócz tych steal. Widzę też, że chyba trzeba będzie grać sezon w którym kwarty będą miały po 11minut(a na pewno co najmniej 10), bo jak gram 4X8 to wynik oscyluje w granicach 65 - 70 Ptk. Obrona jest naprawdę ostra i o wjazdach co chwila i łatwych punktach, nawet przez allstara mozna zapomniec..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zagrałem dziś pierwszy mecz Assocation przeciwko Heat. Gram na 10 minut kwarta, poziom superstar. Przegrałem 102-101 a najgorsze jest to że trafiłem buzzer beatera na koniec ale byłem kroczek przed linią trzy punktową i nie doprowadziło to do dogrywki :(

Niestety chyba jest tak jak w porpzedniej cześci że jak wyrabiamy sobie dośc spora przewagę to drużyna przeciwna dostaje boosta i niemal zawsze mnie dogania ponieważ wychodząc do czwartej kwarty miałem 10 punktów przewagi.

To chyba był najlepszy pod względem skuteczności mecz 54% z gry

Lead pass jest znacznie utrudniony w stosunku do poprzednich części i bardzo dobrze problem w tym że powinno to działać w druga stronę a komputerowy przeciwnik robi to z matematyczną dokładnością.

Steale to dość duży problem jak na razie ale myśle że da się to ograniczyć przy odpowiednim ograniu. Podstawa to nie podawać przez las rąk i tak wychylić gałke co by posłać mu podanie w najbardziej odsłonięte miejsce

Momentami gra mnie naprawde wpienia ale wiem że po odpowiednim ograniu bedzie super :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta gra jest tak genialna, że nie mogę wyjść z podziwu. Ktoś pisał wcześniej ze 2k10 było lepsze. No to ja pytam w którym momencie niby ??

Zagrałem kilka spotkań bykami, sss na 2 najwyższym poziomie. Latwo nie jest, ale o to chodzi. Wygrane to 50% jest, zatem wszystko do zrobienia.

Szybko przeszedłem do trybu My Player. Nie jest aż tak duzo bardziej rozbudowany niż w 2k10, ale fajne są opcje z naciskaniem na wymiane, wywiad pomeczowy oraz to co najistotniejsze - w trakcie spotkania oprócz ocen (C, B-, A+, D+... itd) mamy podany wskaźnik na ktorym widzimy, na jakim poziomie danej oceny jestesmy. Swietna sprawa, dobry blok i szybka kontra zakonczona akcją 2+1 dala mi +1,5oceny (z polowy C na B- wskoczyło). Rownie szybko mozna stracic poparcie kolegow.

Po 3 spotkaniach przedraftowych (kolejno A-, A, A- oceny) pokazało mi, że pójdę z 26 nr do OKC (zdaje się). Wybrano mnie z 27nr do NJ. Zawodnika mam SG scorer. Po 11 meczach i 3 opuszczonych z powodu kontuzji plecow (do wyboru mialem czy chce grac z kontuzja przez 12 dni, czy siadam na lawie i lecze sie 6 dni) wygryzłem Morrowa ze s5 i jestem w kazdym wyjsciowym skladzie NJ. Dziwne to troche, bo mam raptem overal = 46. No ale poziom 2 najwyzszy, to lekko nie jest (najwyzsza ocena z ligowego meczu to B+ chyba).

Tak mnie wciagnal tryb My Player, że nawet nie przetestowalem nic a nic online.

A wam - prywatnie - jak idzie? :) Jaki nr draftu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam problem z grą online

biore tam mecz ranked

pisze mi ciagle waiting for opponent a poniżej Your NAT type is MODERATE i tak ciągle nie łączy ocb?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie jak mając piłkę zrobić zasłonę kolegą z drużyny?

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×