Skocz do zawartości
DaraS

Demon's Souls

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

A jeszcze jedno.

 

Zeby osiagnac pure white character tendency, musze zabic 5 npc. To rozumiem, tylko problem jest taki, zeby najpierw sie oni pojawili, to ja musze byc w pureblack.

Jak wiemy, charakter postaci zmienia sie na bierząco, nie trzeba wracac do nexusa. Jaka wiec mam gwarancje, ze bedac PBCT zabije pierwszego npca i pojawia sie nastepni? Zabijajac kazdego po kolei ide w strone white, wiec nie bede juz w pureblack. A wiec udajac sie powiedzmy z pierwszego swiata do drugiego po zabiciu pierwszego npca, nie bede juz PBCT.

Czy wiec po zabiciu kazdego npca tez musze cos zrobic, zeby nadal byc w pureblackcharaktertendency?

 

 Co do farmienia, wiadomo ze pure bladestone to koszmar. Mam jedna postac, 305SL, ponad 300h gry, z tego masa spedzona na farmie i nie ma kamyka. Teraz probuje nową postacią, wczoraj caly dzien farma, dzisiaj drugi dzien i nadal nic. Nudzi mnie juz latanie do tego szkielecika z katanami w 4-2, mysle nad NG+ i zajac sie czyms innym a do tego wroce juz na sam koniec.

Edytowane przez carsonix

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj gdzieś w otchłani moich postów, dokładnie rozpisałem tendencje gdy platynowałem trzy wersje regionalne :-)

Był moment, że grę znało się dosłownie na pamięć.

Ale podstawa - tak jak koledzy powyżej pisali - samobójstwo w Nexusie po każdym odzyskaniu formy cielesnej.

I skompletuj sobie dobrą muzę i drinki do farmienia Pure Bladestone :-)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedna sprawa mnie jeszcze zastanawia.

Chce osignąć PURE WHITE CHARACTER TENDENCY, wiec kazdy ze swiatów sprowadzam do PURE BLACK i lece zabic czarne fantomy (te 5 o których wiadomo).

Pytanie jest takie, czy ma znaczenie w jakiej formie ja będę w trakcie walki? Czy mam ich zabijac w soulform czy moze mam byc w bodyform?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedna zasada:

NIGDY nie bądź w bodyform! a nic nie spieprzysz.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, adick007 napisał:

Jedna zasada:

NIGDY nie bądź w bodyform! a nic nie spieprzysz.

 

Dzieki :) Taka wiadomosc ulatwi teraz sprawe :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ufff, przedwczoraj godzina farmienia Pure Bladestone i bez rezultatu. Dałem sobie dzien przerwy i dzisiaj usiadłem i kamyk wpadł po 20 minutach. PBWT + large sword of searching + luck na poziomie 40 (niektórzy mówią ze nic nie daje), dało mi itemfind na poziomie 270.

No nic, lece NG++ zeby powybijac BP i dostac ringa od Monumentala i powinno byc platynowo :)

 

a swoja droga to moja druga postac, SL317. Poprzednia SL307, 190 godzin gry, z tego kilkanascie godzin samej farmy  Pure Bladestone i bez powodzenia. Chyba kwestia szczęścia. Ale nadal uważam, ze trofea które zaleza od szczescia nie powinny miec miejsca. Pucharki zdobywamy za wykonanie czegos trudnego, skomplikowanego (pomijam te łatwe lub za nic), wtedy to ma sens. Bo próbuje cos zrobic i jak sie uda, to mnie gra nagradza. A puchar za łut szczęścia? Z umiejętnościami to nie ma nic wspolnego, raczej jakas losowość. Jedynie co to moze taki pucharek nagrodzic wytrwalosc, ale i nadal uwazam ze to błąd.

Edytowane przez carsonix

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że taka platyna, przy której się nawkurvia człowiek... smakuje lepiej :)

Bladestone stał się ikoniczny.

Do dziś bardzo miło wspominam to mozolne farmienie.

Gdyby nie to, to nikłe wspomnienia byłyby po platynie w Demons Souls.

I dlatego też kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy proszą o pożyczenie ringów na chwilę, aby mieć platynkę w tej grze.

Całkowita strata przyjemności.

Może i farmienie Bladestonea jest frustrujące, ale po dłuższym czasie z nostalgią się to wspomina :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat takie trofea przy których jedynym czynnikiem decydującym jest szczęście są najgorsze.

Bladestone farmiłem dwa razy i łącznie zajęło to koło 4h, współczuję tym którzy robili to po kilkadziesiąt godzin.

Platyna w DS daje mega satysfakcję bo jest bardzo wymagająca, teraz znacznie łatwiejsza dzięki poradnikom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Fakt, ale nadal uwazam ze nie ma to nic wspolnego z ideą pucharków. Drop to losowość, a wtedy nie ma równych szans dla wszystkich i to nie jest w porządku.

Jedni graja pół roku i nie moga wydropić, a ja wczoraj 20 minut i sie udalo.

 

Tak czy siak, korone FROM SOFTWARE mam zdobytą :) Wszystkie soulsy splatynowane (łącznie z BB) i rzeczywiście, poprawia to samopoczucie cholernie :) hehe

Demon's Souls splatynowane przed chwilką,  kiedy to otrzymałem juz ostatni ring od Monumentala :)

Edytowane przez carsonix
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to teraz Salt and Sanctuary ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej o Ni-OH mysle i ewentualnie NIER: Automata :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza gra na PS3 i ostatnich 10 lat.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najlepsza gra na PS3 i ostatnich 10 lat.

Zapomniałeś dodać "według mnie"!!!

 

Ale potwierdzam, według mnie też najlepsza :]

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rewelacyjny filmik o geniuszu Demons souls, którego nie udało się uchwycić innym grom serii:

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo Demon's Souls nic nie jest w stanie przebić.

Genialna gra.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Archeologia mode on.

Wróciłem po 5 latach przerwy i od razu trafiłem na spory problem. Chcę zrobić Best Weapon by Faintstone  i Best Weapon by Marrowstone tylko kowal tego nie chce zrobić. Mogę do bólu ulepszać sztylet i krótki miecz i nic a surowców mam od wuja. Jakieś rady, please?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.10.2018 o 20:21, malpka napisał:

Archeologia mode on.

Wróciłem po 5 latach przerwy i od razu trafiłem na spory problem. Chcę zrobić Best Weapon by Faintstone  i Best Weapon by Marrowstone tylko kowal tego nie chce zrobić. Mogę do bólu ulepszać sztylet i krótki miecz i nic a surowców mam od wuja. Jakieś rady, please?

Sorry, że dopiero teraz.

Nie wchodziłem na forum bo mi aplikacja w telefonie padła.

Z tego co pamiętam, to najpierw trzeba bronie bazowo ulepszyć, odpowiednio do +6 (dla Fainstone) i +3 (dla Marrowstone) i dopiero kamyczkami specjalnymi.

Tu ściąga:

http://demonssouls.wikidot.com/upgrade

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×