Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, adick007 napisał:

Niemiecka maszynka do wygrywania turniejów dzisiaj mimo zwycięstwa - bez szału.

Myślę, że z tak grającymi Niemcami możemy liczyć na punkty w czwartek...

Taktycznie, w  wykonaniu Niemców, to najlepszy mecz jaki dotychczas oglądałem na tych mistrzostwach. Pressing, odbiór piłki, precyzyjność podań, obrona i skuteczność ataku na najwyższym poziomie. Takie wyrachowanie i spokój, które Naszym brakuje. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, adick007 napisał:

I piękne siwe loki :-)

Wątpię, że w kolejnych meczach dostanie więcej niż 10 minut.

Szkoda, że w Walii nie powołali za zasługi Giggsa żeby zaliczył historyczne 60 sekund emoji14.png

Jeśli w tych 10 minutach ma strzelać bramki to niech i tak będzie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konferencja prasowa. Na początek pytania do trenera Ukrainy.
- Dlaczego nie podał pan trenerowi rywali ręki?
- Bo grzebał sobie w dupie.

 

:1_grinning:

  • Like 7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jebie,  co za typ! Jutro po meczu na hali mogę mu wysłać moje gacie i niech je niucha do woli, jeszcze getry w gratisie podeślę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz obejrzałem ten filmk na innym forum i więcej nie chce , komentować też nie chcę :/ 

 

 

 

lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lew ziom uspokój się hehe

Od rana szpece w radio się wypowiadają, Maryla żywy trup Rodowicz na czele, 2-0 Niemców ogramy hahahhaaaa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że szkopami szans nie widzę,  zresztą Ukraina mimo że przegrała pokazała się z bardzo dobrej strony. I to tam szukał bym punktów a nie z Niemcami. Telewizyjnych gwiazdek szklanego ekranu nie komentuję,  oni już w piątej minucie meczu są tak nawaleni że pewnie nie wiedzą co oglądają,  stąd takie chore wróżby jak 2:0 z niemcamy ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka słów komentarzu do wczorajszego dnia meczowego.

 

Najcięższy i tak naprawdę najważniejszy mecz za nami, są trzy punkty i to najważniejsze.

Chłopaki grali naprawdę bardzo ładnie "w piłkę", rzeczywiście te mecze przed turniejem to była taka zasłona dymna, bo wyglądało to zgoła inaczej.

Spokój, pewność siebie i luz rzeczywiście nie są udawane zarówno jak i u zawodników jak o u trenejro który większość czasu przesiedział spokojniutko na ławce.

Wszyscy zagrali dobrze lub bardzo dobrze, może poza Pazdanem który był po prostu poprawny, kilka prostych błędów których Irlandczycy nie potrafili wykorzystać bo jak w sumie mieli to zrobić skoro oni grają w jakąś inną dyscyplinę sportu. Ten Pazdan on chyba po prostu tak ma, nie umie się chłopak "zrelaksować na boisku".

Dla mnie w dalszym ciągu to tykająca bomba która potrzebuje po prostu solidnego pobudzenia żeby wyebać, tego pobudzenia wczoraj nie było z jasnych powodów, ale takich meczów już nie będzie. Trudno, jakoś trzeba będzie go przeżyć w tym zespole.

Kapustka kozak straszny, 19 lat wchodzi w pierwszym składzie na dużej imprezie w pierwszym meczu, robi na boisku co chcę i wyróżnia się ponad pozostałych zawodników.

Szacunek i brawa dla Nawałki za pomysł na tego chłopaka, taka pewność i pomyślunek na boisku w tym wieku to naprawdę rzadkość, wystarczy spojrzeć jak Zieliński nie wytrzymał całej tej Euro karuzeli, dla mnie to największy przegrany w naszym zespole, podejrzewam że przy powrocie Grosika i tak grającym Kapustce nie zagra od początku w żadnym meczu.

Czytałem różne opinie i oceny że Lewy zagrał słaby mecz, nawet jakoś szerzej nie skomentuje. Po prostu napiszę tyle że kto oglądał mecz i tak twierdzi, nie zna się na piłce albo nie ma pojęcia jak wygląda jego rola w naszej Reprezentacji.

To co się stało wczoraj napawa optymizmem jak najbardziej, teraz powinno być już tylko lepiej, bo z Niemcami i z Ukrainą zagramy wreszcie W PIŁKĘ.

A to jak widać wychodzi nam dość dobrze. Potrafiliśmy totalnie zdominować Irlandczyków, chociaż postawiłbym duże pieniądze że to będzie najsłabiej grający zespół na EURO, może nie najmniej punktujący, bo nie zdziwiłbym się jakby zabrali punkt Ukrainie, a Niemcy z nimi męczyliby się do 88" minuty, takie scenariusze wcale nie są nie możliwe.

Jeszcze co do samej Irlandi Płn.

Ja rozumiem i bardzo podoba mi się nowy kształt EURO, bo mają szansę zagrać i grają na nim takie zespoły jak np. Albania, z ambicją które atakują próbują pokazać się z jakiejś dobrej strony.

Ale to co wczoraj zagrali Ci goście z Irlandii to jakiś totalnie pieprzony antyfutbol którego na takiej imprezie nie powinno być.

Sam fakt że ich trener przed meczem z nami powiedział taką rzecz:

"Gramy na dwa mecze na remis, liczymy na potknięcia rywali, a całą swoją uwagę skupimy na meczu z Ukrainą"

To mi się bardzo nie podoba, no ale cóż, awansowali więc niech grają w sobie w tą swoją grę, ale z futbolem na tym poziomie nie ma to nic wspólnego.

 

Niemcy zagrali swoje, czyli standardowa "bida" która praktykują ostatnio, niczym specjalnym mnie nie urzekli, pewnie znowu prześlizgną się tak do finału, ale oni lubią sobie przegrać jakiś mecz w grupie, więc fajnie by ich było "złapać" właśnie w ten słabszy dzień. Zdecydowanie teraz to jest zespół który można pokonać.

Od MŚ to już nie ta sama drużyna i to widać cały czas przez te całe dwa lata. Można się spuszczać nad nimi i ich tłumaczyć że ze Słowacją nie chciało im się grać, ale ja tam widzę że to nie to samo co w Brazylii.

Ukraina zagrała bardzo słabo w obronie i dość nie skutecznie w ataku, spokojnie powinni ustrzelić choć jedną bramkę.

 

Osobny akapit dla Pana Lewa. Bo to jest fenomen po prostu.

To że lubi różne "przekąski" w trakcie meczu, wiadomo było już od dawna, ale teraz wzniósł się na jakiś nowy poziom buractwa i obciachu.

Niby jest Niemcem, taki wymuskany i wypielęgnowany, nienaganna fryzura, elegancki ubiór, zawsze jakaś marynareczka czy szaliczki a tu taki Ruckschlag.

Pewnie po meczu, jak wrócił do hotelu nawet się nie wykąpał, Ci starsi ludzie z tych wszystkich Uber-nacji tak mają, te oblechctwo (Holendrzy, Niemcy), po całym dniu w okresie upalnym potrafią się jebnąć do łóżka nawet się nie myjąc.

Co zresztą potwierdził Lew gdy podczas meczu skontrolował zawartość i stan swoich mega żyznych miejsc które obdarowują go w tak wspaniałe specjały.

No ale, on jest Uberalles, Weltmajsterszaft, mu można wszystko.

Współczuje i łącze się w bólu ze wszystkimi ludźmi, którzy wczoraj musieli mu uścisnąć dłoń po meczu, pewnie gdy obejrzeli nagranie będą z pewnym dystansem podchodzić co tego człowieka.

 

 

 

Tak więc czekamy do czwartku i zobaczymy co się wydarzy.

 

 

 

Edytowane przez toreso
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mecz z Irlandia miał być najtrudniejszy chyba tylko dlatego, ze byl pierwszy. Ta drużyna to porażka, amatorka. 

Jak z Niemcami zagramy w piłkę to wpadnie 5 bramek do naszej siatki. Jedyne co my możemy z nimi zagrać to to co zagrała z nami Irlandia i liczyć na kontrę.

Mecz z Niemcami to będzie pierwszy prawdziwy sprawdzian obrony, jaka Pazdan się zesral kilka razy z tymi kołkami z Irlandi to przy grających z pierwszej piłki szwabow obali się jaka Boateng w starciu z Messim...

Powiem tak, z Ukrainą będzie mecz o wszystko, starcie na noże. Imo szansę 55\45 dla bandery że względów konopjanki i jarmolenki

Edytowane przez piachu00
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, piachu00 napisał:

Mecz z Irlandia miał być najtrudniejszy chyba tylko dlatego, ze był pierwszy. Ta drużyna to porażka, amatorka.

 

Nie od dzisiaj wiadomo że przeciwko tak grającym drużynom gra się najgorszej, bronią się całą 11-tką zawodników i nawet nie chcą kontratakować, 0:0 to ich wynik marzeń.

Amatorzy nie bronią się przez 60 minut nie tracąc bramki. Grają antyfutbol ale to nie są amatorzy zdecydowanie.

7 minut temu, piachu00 napisał:

 

Jak z Niemcami zagramy w piłkę to wpadnie 5 bramek do naszej siatki. Jedyne co my możemy z nimi zagrać to to co zagrała z nami Irlandia i liczyć na kontrę.

Gra w piłkę to także kontry i dobra obrona, nie tylko pykanie i bieg jednym zawodnikiem jak w grze komputerowej.

 

8 minut temu, piachu00 napisał:

Mecz z Niemcami to będzie pierwszy prawdziwy sprawdzian obrony, jaka Pazdan się zesral kilka razy z tymi kołkami z Irlandi to przy grających z pierwszej piłki szwabow obali się jaka Boateng w starciu z Messim...

Pełna zgoda, dawać Kapustkę na obronę póki jest w gazie

 

10 minut temu, piachu00 napisał:

Powiem tak, z Ukrainą będzie mecz o wszystko, starcie na noże. Imo szansę 60\40 dla bandery

Dla nas mecz o wszystko był wczoraj, teraz musimy tylko w którymś miejscu postawić kropkę nad i.

O wszystko to będą grać Ukraińcy i Irlandczycy, chociaż Ci drudzy to w sumie nie wiem o co oni grają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, toreso napisał:

 

Nie od dzisiaj wiadomo że przeciwko tak grającym drużynom gra się najgorszej, bronią się całą 11-tką zawodników i nawet nie chcą kontratakować, 0:0 to ich wynik marzeń.

 

Ja może jestem dziwny, ale jednak wolałbym grać przeciwko takim Irlandczykom niż Niemcom - myślę, że przeciwko tym drugim może jednak grać się gorzej. :)

 

Co do Kapustki to ja bym nie przesadzał z zachwytami - chłopak niewątpliwie ma możliwości, wczoraj w ofensywie zagrał dobry mecz, ale dajcie mu trochę czasu, do gwiazdy czy choćby piłkarza na europejskim poziomie to ma jeszcze ze dwa sezony dobrej gry. Z drugiej strony pamiętam, że na forum po Mila po bramce z Niemcami miał zostać liderem tej kadry, więc żadne opinie mnie już chyba nie zdzwią. ;)

 

Wczoraj niezły mecz naszych, szkoda, ze coś wcześniej nie wpadło, ale niech tam, ważne, że 3 punkty. Najsłabszy moim zdaniem Pazdan, dwa dość poważne błędy (choć jeden naprawiony przez niego samego). Na lewej stronie w ofensywie też nie za bardzo mógł się chyba odnaleźć Jędrzejczyk, nie zagrał chyba żadnej dobrej piłki ze skrzydła.

 

Przewidywał wyników nie będę, ale zgadzam się z tym, że to od wielu lat najsilniejsza kadra jaką mamy, chociaż braki i tak są widoczne gołym okiem.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano mojej Pani pokazałem przy śniadaniu jak Lew rwie włosa z rowa i kręci z niego blanta, prawie paw poleciał i dostałem zjebkę :1_grinning:

Co do Lewego, pełna zgoda , zagrał dobry wręcz bardzo dobry mecz, non stop tarmosił się z rywalem i skupiał jego uwagę,  przez co Milik miał chyba 120 setek ( jak on tego z siedmiu metrów nie zmieścił,  tego nie wiem).

Co do Pazdana, można się asekurować że on tak ma i zawsze walnie babola. Ale takie dwie obcinki jakie miał,  Niemcy wykorzystają perfekcyjnie.

Kapustkę już wychwalać nie będę,  od samego rana wszyscy o nim trąbią. Niech zagra jeszcze jeden taki mecz z Ukrainą i będzie cacy.

Trochę więcej liczyłem na Kryśkę ale teraz w powtórkach widzę że miał masę defensywnych zadań i na tym się skupił. Jego bomba która minęła bramkę , majstersztyk, zresztą jak cała indywidualna akcja.

Edytowane przez okoni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, fryz napisał:

 

Ja może jestem dziwny, ale jednak wolałbym grać przeciwko takim Irlandczykom niż Niemcom - myślę, że przeciwko tym drugim może jednak grać się gorzej. :)

 

Co do Kapustki to ja bym nie przesadzał z zachwytami - chłopak niewątpliwie ma możliwości, wczoraj w ofensywie zagrał dobry mecz, ale dajcie mu trochę czasu, do gwiazdy czy choćby piłkarza na europejskim poziomie to ma jeszcze ze dwa sezony dobrej gry. Z drugiej strony pamiętam, że na forum po Mila po bramce z Niemcami miał zostać liderem tej kadry, więc żadne opinie mnie już chyba nie zdzwią. ;)

 

Wczoraj niezły mecz naszych, szkoda, ze coś wcześniej nie wpadło, ale niech tam, ważne, że 3 punkty. Najsłabszy moim zdaniem Pazdan, dwa dość poważne błędy (choć jeden naprawiony przez niego samego). Na lewej stronie w ofensywie też nie za bardzo mógł się chyba odnaleźć Jędrzejczyk, nie zagrał chyba żadnej dobrej piłki ze skrzydła.

 

Przewidywał wyników nie będę, ale zgadzam się z tym, że to od wielu lat najsilniejsza kadra jaką mamy, chociaż braki i tak są widoczne gołym okiem.

 

Jeśli drużyna ma pewne automatyzmy i pewnie gra w ataku pozycyjnym to teoretycznie żadna obrona nie powinna być jej straszna.

Ale my się tego dopiero uczymy, takiej gry, więc z takimi przeciwnikami jak Irlandia gra się nam najgorzej.

Tacy Niemcy pewnie wcześniej rozwalą ten mur, chociaż oni też nie lubią grać przeciwko tak zamkniętej drużynie. Zresztą kto lubi.

 

Jak mamy grać, wygrywać czy przegrywać to wole żeby to się odbywało z jak najlepszymi drużynami, bo przynajmniej wiemy wtedy na czym stoimy.

Blamażu już nie będzie więc nie ma się czego obawiać, trzeba trzymać kciuki i zobaczymy jak to się potoczy.

Co do Kapustki, to niech się chłopak cieszy chwilą nie tonujmy go znowu, wszyscy się nim zachwycają więc my też powinniśmy. Zagra słaby mecz to wtedy będziemy się martwić. Na mecz z Niemcami niech Nawałka nawet nie waży się go posadzić na ławce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Peru-Brazylia gościu strzela ręką. Brazylia odpada

Piłka Nożna bez powtórek tkwi w erze kamienia łupanego. W każdym szanującym się sporcie jest videoweryfikacja

 

Ten Loew to ma jakieś niedojebanie mózgowe. Znowu grzebie siebie w gaciach , gdy patrzy 1/3 świata :4_joy:

http://ofsajd.onet.pl/faceci/joachim-loew-znow-to-zrobil/y1vqcb#tw=sport

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież mamy super sędziów za bramkami, czego wy jeszcze chcecie:4_joy:

Oni tego nie mają i niech cierpią.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta Brazylia to jakaś tragedia ostatnimi czasy. Dunga się nie sprawdza, ale to było do przewidzenia już wcześniej. Taka kadra, a wygrywają tylko z Haiti.

Ekwador też wczoraj powinien rozwalić Haiti z 10:0 a tak grali że tylko 4:0 ugrali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O czym Ty mówisz? Jaka kadra?

Akurat taką kadrę jaką mają teraz na Copa to chyba ich najsłabsza kadra od lat, więc w sumie ta ręka to taki prezent od Matki Boskiej z Gładelupe żeby się już dłużej nie męczyli.

Niech szykują się lepiej na kolejne MŚ, bo znowu ich ktoś dojedzie i wszyscy będą płakać znowu na czele z Nejmarem.

Nejmar dostanie w buzie, i Brazylii nie ma, wszyscy zapłaczą się na śmierć.

Żal patrzeć na takich Canarinhos.

Edytowane przez toreso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się jednak wstrzymał z zachwytami nad Polską jaki to dojrzały futbol grają. Fajnie, że w końcu wygraliśmy mecz na Euro. A jeżeli patrzeć na turnieje to w końcu wygraliśmy mecz, który nie był meczem o honor. Jednak trzeba pamiętać, że wygraliśmy z kelnerami a i tak były momenty.  Z Niemcami będzie nieporównywalnie trudniej. Możemy się oszukiwać, że są słabsi, bez formy itp. ale jak Pazdan będzie robił takie kwiatki w meczu z Niemcami to spokojnie dostaniemy trójkę i będzie po meczu. Szansa w tym, że trochę zeszło z nich ciśnienie i może zagrają z większą wiarą w siebie. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie to nie TVN24. Tutaj są sami eksperci. Wiemy na co nas stać i nie stać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przegramy źle. Wygramy też źle, bo przecież to byli kelnerzy. Co za naród.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niesłusznie wygraliśmy z Niemcami, o tym trzeba jeszcze pamiętać.

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na Niemców nawet się nie spinam,  dla mnie mogą tam biegać tak ekonomicznie jak z Litwą,  najważniejszy mecz to będzie z Ukrainą. Tam trzeba wygrać. .. i awansować. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie ma co się spinać, nawet jak wygramy i tak Niemcy będą lepsi od nas. Czy to w piłkę czy w grzebaniu w dupie i innych otworach.

Jak wygramy to i tak nie słusznie albo fuksem, więc nie ma się czym podniecać ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Wy, cieszę się że zwycięstwa ale też nie ma co popadać w hura optymizm. Powiedzmy sobie szczerze że gdyby przegrali czy zremisowali z taką Irlandią to byłaby porażka na całej linii. Żeby nie było że marudzę, doceniam, cieszę się i wiadomo że to drwale i antypiłkarze z tego co pokazali wczoraj więc szacunek się należy bo wygrali z rywalem mega niewygodnym i niewdzięcznym do grania w piłkę. Fizycznie wyglądała nasza ekipa dobrze, granie piłką na duży plus miło mnie zaskoczyli. Jedynym kiepskim punktem nadal wg mnie pozostaję Pazdan, który nawet z taką Irlandią Płn się potrafił zamotać a co dopiero jak go Niemcy wrzucą na kołowrotek graniem z klepy, może być z Michałem kiepsko, zbyt nerwowy. Trzymam kciuki mam wielkie nadzieję że uda się z Niemcami urwać chociaż punkcik i po walce z Ukrainą wygrać. Wyjście z drugiego miejsca jest optymalne i osiągalne. Brawo dla chłopaków i oby tak dalej.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×