haobao_PRO 639 Napisano 4 Marzec 2018 Yebany znowu wsadził! materace nawet strzału nie oddali Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartek_Red 667 Napisano 4 Marzec 2018 Co ten Arsenal... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SkibaPL 1851 Napisano 4 Marzec 2018 (edytowane) Jesli na Barcelone Conte znow bedzie gral bez napastnika to zajebiscie to widze.. a tak to jeszcze jakas mala nadzieje mam. Nie ma to jak miec 2 napastnikow a grac Hazardem na ataku, ktory wspominal nie raz ze najlepiej czuje sie na skrzydle i najwiecej wiatru tam robi. Ale chuuj Conte wie lepiej luja od bramkarza przed siebie i walcz Edek o glowki lubie go ale ostatnimi czasy cos mu odwalilo... zmiany tez niezrozumiale. Gol zapoczatkowal kolejny blad Christensena... to niezly kapitan sie szykuje Zouma zjadal go na sniadanie. Edytowane 4 Marzec 2018 przez SkibaPL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okoni 8791 Napisano 4 Marzec 2018 Dobra, bo wracam nayebany ze stadionu, czy bramka Vesovicia nie była ze spalonego i czy wszystkie faule dla Lecha w doliczonym czasie nie były wypierdziane przez sędziego? 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rgomez 161 Napisano 4 Marzec 2018 Dobra, bo wracam nayebany ze stadionu, czy bramka Vesovicia nie była ze spalonego i czy wszystkie faule dla Lecha w doliczonym czasie nie były wypierdziane przez sędziego? Kuźwa, nie wiem o co kaman ale pewnie jest jak piszesz. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okoni 8791 Napisano 4 Marzec 2018 Skoro nie wiesz o co kaman, to włącz ligę+. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sithman 3250 Napisano 4 Marzec 2018 35 minut temu, okoni napisał: Dobra, bo wracam nayebany ze stadionu, czy bramka Vesovicia nie była ze spalonego i czy wszystkie faule dla Lecha w doliczonym czasie nie były wypierdziane przez sędziego? Bramka prawidłowa, żadnego spalonego nie było. Natomiast żenujący pseudospece z C+ już rozpoczęli gównoburzę na temat karnego, więc nastaw się na to, że przez co najmniej tydzień będziesz czytał pierdololo poznańskich kompleksiarzy. Karny ewidentny i nie ma dyskusji jak dla mnie. Jestem bardziej niż pewien, że gdyby sytuacja była w 2 stronę, to nikt by się nawet nie zająknął na ten temat. Co do gry, to nadal szału nie ma, ale ja się wstrzymuję z ocenami. Legia jest w fazie totalnej przebudowy i dobrze, że stało się to zimą. Mają czas do lata i pucharów, żeby się ogarnąć. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okoni 8791 Napisano 4 Marzec 2018 Przy karnym niby ręką zagrał obrońca, tak? Odnośnie końcówki, ten ostatni faul, chyba Mąki, z trybun wyglądał na totalną udawankę, ale wiadomo, w tv może wyglądać inaczej. Co do meczu, gra szarpana i będę szczery, jakby skończyło się remisem, nikt nie powinien mieć pretensji. Mam info z pierwszej ręki że ten Cafu to może być drugi Ofoe. Ma mega ciągałkę ofensywną i figurę jak koń, do tego lizał technikę za granicą. Jak odpali będzie kozak. Pożyjemy, zobaczymy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sithman 3250 Napisano 4 Marzec 2018 Nie powiem Ci jak było z tym faulem, bo mecz komentował Kazek więc ciśnienie mi rosło co chwilę, a w końcówce, to już bardzo. Tak, ręka obrońcy, że niby piłka go trafiła. A koleś ręce ułożone jakby wiatrak udawał. Jak Pazdanowi w Lubinie spadła piłka na rękę, to nie było nawet ćwierć artykułu na ten temat 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryz 915 Napisano 4 Marzec 2018 Nie no, karny po ręce był tak ewidentny, że bardziej się nie dało chyba, ale wiadomo, jak dla Legii to będzie afera na miarę tej z pamiętnego meczu z Jagą. Z tych wolnych dla Lecha pod koniec to jeden (chyba ostatni) mógł być nieco naciągany, ale widziałem tylko jedną powtórkę więc raczej nie będę krytykował. Marciniak dziś o dziwo nieźle i nawet Trałce dał żółtą, co jest sporą sensacją jak dla mnie. Sama gra Legii to taka jak cała wiosna, poza pierwszą połową ze Śląskiem. Nie chcę marudzić po wygranym meczu, więc powiem tylko jedno: paru zawodników odeszło, wielu przyszło, zmieniono taktykę, ustawienie i skład, a dalej jedyny który po prostu, zwyczajnie zapierdala to Kucharczyk. I mimo wszystkich swoich ograniczeń dopiero on wprowadza jakieś większe zagrożenie pod bramką rywala. Co może jest najlepszym podsumowaniem całej tej ligi. Oby wreszcie te wszystkie współprace, projekty, plany, herby na koszulkach drużyn Counter Strike'a i inne cuda przełożyły się na boisko, bo powiem szczerze, że dziś, pierwszy raz w tym sezonie, naprawdę zacząłem martwić się o mistrzostwo. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okoni 8791 Napisano 4 Marzec 2018 (edytowane) Kuchy? , pamiętam jak wychodził z kontrą i zagrał piłkę do środka koledze dwa metry na plecy i z kontry zrobił rekontrę. Dywersant pierdolony Edytowane 4 Marzec 2018 przez okoni Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryz 915 Napisano 4 Marzec 2018 Dlatego napisałem o jego ograniczeniach, bo wiadomo, że u niego na jedną dobra piłkę są dwie czy trzy zepsute. Tym niemniej uprę się, że dziś dopiero jego wejście z przodu coś więcej wniosło. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sithman 3250 Napisano 5 Marzec 2018 Prawdziwy dywersant to jest Jędrzejczyk. Już nie mogę na niego patrzeć. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okoni 8791 Napisano 5 Marzec 2018 Widzę w netach gówno burza, znowu przez tydzień będzie stękanie, że sędziowie kupieni. Widziałem tę rękę na powtórkach, rzeczywiście niefartowna, ale jak ktoś skakać nie umie, to co ja poradzę? Definicja jest prosta, zawodnik widział piłkę, nienaturalnie powiększył powierzchnię ciała, lecąc jak żuraw, no i zdjął Mączyńskiemu piłkę z nosa. Dosyć podobna akcja jak tydzień temu z Pazdanem, wtedy nikt nie krzyczał, że sędzia wypaczył wynik, a szkoda. Z obszernych skrótów ten mecz nawet wyglądał, ale na żywo było średnio, Lech grą zasłużył na remis. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sithman 3250 Napisano 5 Marzec 2018 Na weszlo jest rozmowa z Marciniakiem, który uciął temat ręki krótko. Co do meczu, to według Węgrzyna Lech zdominował całkowicie Legię Gdybyśmy jak sieroty nie spieprzyli 3 kontr, to nikt by o ręce nie gadał dzisiaj. Szału nie było, ale też nikt jakoś specjalnie nie dominował w tym meczu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okoni 8791 Napisano 5 Marzec 2018 http://weszlo.com/2018/03/04/widzialem-reke-wiem-wygladalyby-jutro-gazety-gdybym-gwizdnal/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sithman 3250 Napisano 5 Marzec 2018 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piachu00 3128 Napisano 5 Marzec 2018 Mnie ciekawi po co on do cholery tam pchał tą rękę ? Piłkę zastawił gracz Legii i już ją miał dla siebie, a ten taki numer odstawił. Karny bez dwóch zdań, za głupotę się płaci. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neuro 1526 Napisano 5 Marzec 2018 Tutaj również karnego nie było. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikelsgrom1 166 Napisano 6 Marzec 2018 No i tak jak pisałem 2 akcje Realu i po meczu. Liga Mistrzów to liga Realu 3/4 z ostatnich zwycięstw w turnieju to nie przypadek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okoni 8791 Napisano 7 Marzec 2018 Real złapał mega formę. Niech nikt nie stęka na Zidana (słyszysz Piachu?). Facet defensywnie ustawił zespół perfekcyjnie. Tam nie było momentu, gdzie Real stracił kontrolę nad sytuacją na boisku. Wszystkie dośrodkowania czy strzały były w zasadzie blokowane przez obrońców, było prawie tak idealnie, że nie ma co pisać. Osobna sprawa to czerwona kartka dla Verattiego, poszły wielkie gromy, że facet po raz kolejny nie wytrzymuje ciśnienia i zostawia zespół i takie tam blablablabla, a prawda jest taka, że chwilę przed tym jak wyleciał z boiska, był dwukrotnie faulowany w odstępie kilku sekund, z czego raz dość mocno, aż kości zatrzeszczały. Ewidentny błąd sędziego. Dziś pewnie trochę poznęcają się na chłopaku, ale nikt z frajerskich dziennikarzy nie zwróci uwagi na zachowanie Krystyny z 16tej minuty meczu. Facet po przegranym pojedynku próbuje od tyłu kopać rywala. I nie jest to jakiś zakamuflowany ruch, tylko ewidentnie próba wymierzenia siarczystego kopa w nogi rywala, ale tu nikt wielkiej gwieździe nie zwróci uwagi, choć żółta kartka należała się z automatu. To pokazuje tylko, że piłkarze nie są równo traktowani. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piachu00 3128 Napisano 7 Marzec 2018 W defensywie fakt mecz perfekto. Ale ja mam w pamięci blamaże z tego sezonu, a było ich nie mało (co Real odstawiał w obronie to ręce do nieba się same składały) - palców u dwóch rąk może zabraknąć aby zliczyć. PSG to jeszcze nie jest drużyna, która może poważnie liczyć się w walce o LM. Grali jak by to oni wygrali pierwszy mecz, a nie musieli gonić wynik. Emery out bo z takim zapleczem jedyne co robi to zbiera oklep od czołówki. Brak Neymara był odczuwalny. Błąd sędziego z wyrzuceniem Verattiego - zagotował się to fakt, ale tak jak piszesz został wcześniej skopany. Jego zejście zabiło mecz zupełnie. Benzema jak zwykle sabotaż ale już każdy zdążył się do tego przyzwyczaić. Kovacic ma motorek w tyłku i ładnie pracuje, imo jest niedoceniany i dostaje mało szans - ale w takiej kadrze gdzie Isco czy Bale muszą grzać ławę to w sumie nie dziwi. Dla niego piłkarsko pewnie byłoby lepiej odejść. Asensio ładnie tam pograł z Marcelo przy pierwszej bramce. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TeraJacek 2089 Napisano 7 Marzec 2018 Bądź jak PSG, kup dwóch zawodników za blisko 0,5 Miliarda Euro, tymczasem w drużynie dalej są starzejący się najbardziej przereklamowany obrońce świata, Verrattiego którzy 4 meczach LM potrafił złapać 3 czerwone kartki, no i Thiago Mottę... Niestety ale PSG zabrakło planu A, B i C czyli Nejmara, chociaż przy tak grającym Realu moim zdaniem nie mieli czego szukać. I dobrze, takie kluby zawsze powinny odpadać w pierwszej kolejności, następne w kolejce City. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sLk 1405 Napisano 7 Marzec 2018 PSG mogłoby zajść dalej gdyby Emery nie sabotował własnej drużyny. O tym jak świetnym jest taktykiem i motywatorem pokazało wpuszczenie defensywnego pomocnika za napastnika po stracie drugiej bramki. Chciał bronić wynik???? Wydaje się, że szejk kolejnego upokorzenia nie wytrzyma i po sezonie pożegna trenera. A Real, fajnie że się zmotywowali na 1/8 CL, szkoda że potrafią dostać w papę od Espanyolu bo im się nie chce. Postawienie wszystkiego na jedną kartę jest bardzo ryzykowne. Do finału jeszcze droga daleka, a na tej drodze mogą stanąć zespoły dużo bardziej niebezpieczne niż PSG. Swoją drogą zastanawiam się co teraz zrobi Neymar. Fajnie mieć 40 baniek i lać co tydzień Dijon, ale jeżeli ma ambicję na Złotą piłkę, to w PSG jej nie zdobędzie. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TeraJacek 2089 Napisano 7 Marzec 2018 Wpuszczenie Lassa Diarry przez Emerego w drugiej połowie przy wyniku 2:1 dla Realu elegancko podsumowało jego pracę w PSG, bo chyba nie ma wątpliwości że poleci z hukiem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach