Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Jak można być wielkim w robieniu dzieci? Wystarczy nie być bezpłodnym :messi:

Nosz kuzwa zaorał

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
   

Jak można być wielkim w robieniu dzieci? Wystarczy nie być bezpłodnym :messi:

 

Szacun kolego!! 

 

 

 

Ale.. wiesz...można mieć jedno i można mieć jedenaścioro dzieciątek. W którym przypadku zachodzi bezpłodność? Aa, ok. Skumałem. Ten co ma jedno jest bezpłodny. Aha

 

 

 

Kuźwa, to ja!!!

 

 

 

 

 

 

 

Niech no spotkam listonosza!!

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rgomez napisał:

Leo jest Wielki.

 

Nawet w robieniu dzieci.

W tym przypadku to wielka jest jego żona :messi:

Jak mają zdrowie i chęci niech płodzą jak najwięcej :good:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W tym przypadku to wielka jest jego żona :messi:

Jak mają zdrowie i chęci niech płodzą jak najwięcej :good:

W tym przypadku się mylisz ( mam nadzieję). Żona rodzi, a Leo płodzi ( no właśnie o tę nadzieję mi chodzi).

Ale z resztą się zgadzam. Niech robią jak najwięcej miziu miziu. Stać ich na to. A żona Messiego hmmm... palce lizać. Dzieci będą pikne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@rgomez Chyba mnie nie zrozumiałeś. Więc inaczej:

 

Jak można mówić o kimś że jest wielki w czymś co potrafi z taką samą skutecznością każdy zdrowy człowiek na świecie?

 

Czy w mruganiu i spaniu Leo też jest wielki? Jeśli już to tak jak @korwin napisał, jego żona jest tutaj wielka,chuj tam że jest to jeden z około trzech obowiązków żony piłkarza milionera, a rodziła w najbardziej komfortowych warunkach jakie sobie tylko można wyobrazić ;)

 

Reasumując, z deka Cię poniosło :messi:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[mention=28645]rgomez[/mention] Chyba mnie nie zrozumiałeś. Więc inaczej:   Jak można mówić o kimś że jest wielki w czymś co potrafi z taką samą skutecznością każdy zdrowy człowiek na świecie?

 

Czy w mruganiu i spaniu Leo też jest wielki? Jeśli już to tak jak [mention=9535]korwin[/mention] napisał, jego żona jest tutaj wielka,chuj tam że jest to jeden z około trzech obowiązków żony piłkarza milionera, a rodziła w najbardziej komfortowych warunkach jakie sobie tylko można wyobrazić

 

Reasumując, z deka Cię poniosło :messi:

 

 

A znasz słowo " żarty"? Ok. Czytając twój post wychodzi na to iż tylko żona piłkarza milionera ma tylko takie obowiązki.  

 

To też żart.

 

 

 

A poważnie. Wiosna przyszła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam, mój 5-letni synek zawsze mówi że żartował jak się z niego śmieję gdy powie coś głupiego :)

 

Oczywiście żartowałem :messi:

5 minut temu, rgomez napisał:

Ok. Czytając twój post wychodzi na to iż tylko żona piłkarza milionera ma tylko takie obowiązki. 

 

No jakież ona może mieć obowiązki? Ładnie wyglądać, dobrze się bzykać i rodzić/wychowywać dzieci. To wszystko. Niczym więcej nie musi się martwić ani zajmować :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5-ty Messi? Drżyj systemie podatkowy w Hiszpanii :zygmunt:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obrońca Lecha Vujadinović dziś ewidentnie gra w innym meczu. On tak zawsze porusza się jak wóz z węglem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lecha - Jagiellonia to najlepszy przykład jaka zabawna i pełna emocji jest ekstraklasa :1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typowy odbiór piłki w Ekstraklasie :xzibit:

 

  • Like 1
  • Haha 6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj, nie wymagaj od gościa który ma zadania defensywne, aby jeszcze umiejętnie wyprowadził kontratak :Gmoch:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierny kibic zwycięskich drużyn będzie musiał znaleźć sobie kolejną ekipę do pakietu, aby móc wejść raz na pół roku na forum i pomundrkować o wyższości myśli szkoleniowej pana Wengera czy perfekcyjnosci i automatyźmie czerwonych diabłów. 

Jak to czasem lepiej się ugryźć w język niż debila z siebie zrobić. 

MUtd gra dzisiaj poziom naszej ekstraklasy. 

Edytowane przez okoni
  • Like 3
  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ daremna ekipa się z nich zrobiła, Pogba to jakiś dramat - dobrze, że Real go nie kupił. Mourinho też już chyba lata świetności ma za sobą - jedynym pomysłem na grę była długa na włochacza w polu karnym, a ten miał zgrywać do środka. Ja nie jestem orłem taktyki ale to było tak widoczne, że aż przykre bo ani razu nic dobrego nie przyniosło. De Gea drugą bramkę sobie sam wrzucił - co prawda odkupił winy bo wybronił sam na sam z Benem.

Sevilla to drużyna pucharowa, ale gdzie oni przy potędze i legendzie United :30vm3cw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielki Mou powiedział, że kibice powinni się do tego typu sytuacji przyzwyczaić. 

Nie wiem co miał na myśli, to że piłkarze są słabi, czy może to, że on sam jest marny? Chyba że jedno i drugie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jose dzisiaj rano wciąż nie może się otrząsnąć, że nie przyznali awansu za remis w Sevilli.

Screenshot_20180314-004715.png

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mou mistrz  :vxoAZzf:

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę stare, ale dziś fajnie się to czyta. Z cyklu internetowi znawcy futbolowi:

2vjt0l0.jpg

 

Edytowane przez Sithman
  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Sithman napisał:

Trochę stare, ale dziś fajnie się to czyta. Z cyklu internetowi znawcy futbolowi:

2vjt0l0.jpg

 

Nic w tym dziwnego- 95% albo i więcej polskich zawodników tak kończyło za granicą. Wonder boy Lewy jest jedynym takim "kozakiem" za granicą od dawnych czasów(kilku solidnych było, ale nic więcej, Lewy był najlepszy z trio BvB, Kuba solidny, Piszczu ocierał się o "kozaka" ale brakowało regularności). Nie dziwne, że nie typowano go na najlepszego polskiego gracza w historii ;)

Edytowane przez piachu00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×