Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Można kończyć mecz.Bayern nie strzeli dwóch bramek.

Żebym nie.musiał tego odszczkac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ten Cakir dzisiaj sędziuje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ręka niestety perfidna. Rozumiem że sędzia główny tego nie widział bo z tego co zauważyłem na powtórkach w trakcie meczu to był w takie pozycji że widział raczej tylko plecy Marcelo, no ale jak widać boczni są tylko od podnoszenia chorągiewek na spalone i auty...

 

I piszę to ja, kibic Realu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mediach (polskich) głośno o niepodyktowanym karnym za faul na Lewandowskim.
A według mnie bardzo słusznie zamściło się jego teatralne upadanie i rozkładanie rąk z pretensjami do sędziego.
Jeszcze pierwszy sezon w Bayernie Lewy grał normalnie.
Niejednokrotnie pokazał, że jest silny i to obrońcy się od niego odbijali.
Ale im większy status gwiazdeczki tym więcej teatru w jego wykonaniu.
Bywa, że siedzi w polu karnym na pozycji spalonej (po jakimś starciu) gdy Bayern już konstruuje kolejny atak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ręka, a to wywrotny Lewy, a ja cały czas nie mogę wyjść z podziwu, co zrobił wczoraj bramkarz Bayernu. Odczytując jego ruchy, można stwierdzić, że na początku chciał tę piłkę złapać, potem się ogarnął, że nie może i było już za późno. Tyle tylko, dlaczego mu wpadł na początku pomysł łapania tej piłki? 

A co do dwu meczu, Real pokazał indywidualności i przewagę techniczną. Bayern dobre ustawienie taktyczne, dyscyplinę i świetne wychodzenie na pozycje. Mam wrażenie, że obie ekipy zagrały lekko przyduszone stresem i przez tą zachowawczą grę nie pokazały pełni swoich możliwości. 

Dziś w drugim meczu drugiej pary, raczej emocji nie będzie. Oczywiście Liverpool jest nieobliczalny, ale wątpię aby aż taką przewagę roztrwonił. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie roztrwonią.
Klopp by ich w przerwie zeżarł swoimi nowymi sztucznymi kłami gdyby coś szło nie tak.
A sytuacja z Urleichem... chyba Bernabeu okazało się zbyt dużym progiem, aby w 100% myśleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lewy w dwumeczu nic nie zagrał zupełnie - to teraz brukowce z Polski będą szukały wymówek ;) rękę to nawet stivi łonder by zobaczył tak oczywista była.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

O awans Liverpool'u jestem spokojny. Roma zapewne coś strzeli, i będą cisnąć od początku, ale Liverpool, ma taką moc ofensywną, że napewno te trzy karabiny w postaci Salaha, Mane i Firmino zapakują piłkę w siatce. Obstawiam bramkowy remis. 

 

Tweet Rudzkiego:

 

 

 

Edytowane przez hacker25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ręka była oczywista to chyba każdy widział, ale gdyby Bayern wykorzystał 1/10 ze swoich sytuacji w dwumeczu, to by nie było tematu. Lewy chyba za bardzo chciał się pokazać potencjalnemu pracodawcy, stres go zjadł i wyszło jak wyszło :zygmunt:    Dodatkowo ten bramkarz:FailFish:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do januszowych ekspertów, hm, niech dalej powiększają obszar brzucha piwem. Prawda jest taka, że w tym meczu nie zawalił Lewy, tylko bramkarz, i tyle w tym temacie. 

Jeśli miałbym oceniać jakość naszego reprezentanta tylko po tym meczu, gdzie notabene był zajebiscie kryty przez Ramosa (facet do zadań piranii jest idealny), to jakbym miał ocenić wielokrotnego zdobywcę złotej piłki, który w tym meczu wykazał się tylko mega pudłem, którego dokonał, mając spokój, piłkę na nodze i waląc siedemnaście kilometrów nad bramką. :30vm3cw:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój z Lewym. Krycie było podwajane, a czasem nawet potrajane. W dwumeczu wyłączyli go perfekcyjnie i tyle.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mądrze prawi.  Żyjemy w czasach kiedy polski piłkarz jest  wymieniany wśród światowego topu napastników. Nieważne czy w tym topie jest 3 , 5 czy 1, ale wśród nich jest.  Gra w klubie, który jest hegemonem Bundesligi i jest w tym klubie gwiazdą. Jeszcze nie tak dawno dla polskiego piłkarza szczytem kariery było wyjechanie do średniaka mocniejszej ligi i po dwóch sezonach powrót z podkurczonym ogonem. Także cieszmy się póki możemy bo na kolejnego polskiego piłkarza z taką karierą możemy znowu poczekać 20 lat. 

A z Realem po prostu mu nie wyszło, możemy się pośmiać, że się spiął przed pracodawcą przyszłym, ale koniec końców Bayern odpadł z klubem, który w ciągu 4 ostatnich sezonów 3 razy zdobył Ligę Mistrzów. Nie ma obecnie zbyt wielu takich drużyn...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cristiano też wczoraj nie błyszczał bo Bayern dosyć dobrze go krył. Za to Benzemę odpuścili bo nic nie strzela i akurat trafiło się ślepej kurze ziarno (całe szczęście :awesome:)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Nóżka napisał:

Cristiano też wczoraj nie błyszczał bo Bayern dosyć dobrze go krył. Za to Benzemę odpuścili bo nic nie strzela i akurat trafiło się ślepej kurze ziarno (całe szczęście :awesome:)

 

 

 

Benzema jest regularny jak szwajcarski zegarek. Ostatni dobry występ zanotował rok temu w półfinale CL... :notbad:

Zobaczymy co pokaże w przyszłym roku... :obama:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, koniec emocji :30vm3cw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czterech bramek raczej nie strzelą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepszej główki dawno nie widziałem :Gmoch:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asysta drugie stopnia - Zewlakow

Aż strach pomyśleć co Mane będzie wyprawial z naszymi gwiazdami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Węgrzyn razem z zespołem sędziowskim nieźle się kompromitują :FailFish:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam TVP i Jacka Laskowskiego.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z przyzwyczajenia oglądam na C+ nawet nie sprawdzając innych opcji. My bad. Dzięki :good:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×