Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Arabia najsłabsza to się zgadzam ale Panama nie bo tam walczyli i się starali .Nasi bo boisku chodzili jak prostytutki po ulicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maroko pokazuje co to znaczy walka na całego, gryźć trawę i mieć jaja, nie to co nasze ufryzowane-selfiaczki trzęsiportki

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra panowie już dajmy spokój z naszą drużyną. To będzie pierwsza taka sytuacja dla naszego zespołu, gdzie muszą wyjść i pokazać co znaczą. Od trenera po Peszke robiącego za klowna. Wtedy zobaczymy czy wyciągną wnioski, czy będą walczyć. Wówczas ocenimy. Ja osobiście skończyłem z krytykowaniem i czekam na niedzielę patrząc z nadzieją, że jednak są tam zawodowcy. Jeśli powtórzą to samo co we wtorek, to wtedy można im powiedzieć grzeczne SPIERDALAĆ.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tonujmy trochę te złe emocje, nasi mają jeszcze dwa mecze na trochę odkupienia.

Cieszmy się mundialem np. takim Marokiem tak czy siak, tym bardziej że zaczely się teoretycznienajlepsze mecze na turnieju czyli 2 kolejka fazy grupowej.

Także luz, to tylko sport.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W niedziele zobaczymy czy Nawałka ma jaja, żeby potrząść tym zespołem. Jak zobaczymy znowu Cionka czy Milika fajtłapę od pierwszych minut to będzie znaczyło, że nasi przyjechali na mundial pozwiedzać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ chujowy był ten mecz wczoraj , ja tam chciałem przełączyć już po pierwszej połowie . To Jezus Maria Szpaka zapamiętam na dlugo . Kac gigant dziś i zaoszczędzone 75 na Fife 18 na którą pewnie po pijaku bym się skusił heh .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmiany będą, ale moim zdaniem kosmetyczne. Góra 2/3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten uczuć kiedy patrzysz na grę Maroka i dociera do ciebie, że opierdolili by nas z palcem w koziej dupie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale na tą chwilę to oni przejebali dwa mecze, także o ich cudownym stylu i walce jutro nikt nie będzie pamiętał Gmoch.png

 

 

Te samobiczowanie, Jacy oni super, my tacy zli, jeb jeb au au :listek:

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, okoni napisał:

Ten uczuć kiedy patrzysz na grę Maroka i dociera do ciebie, że opierdolili by nas z palcem w koziej dupie. 

Lekko mocniejszą kadrę mają od naszej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie koledzy nawet muslimy po takim KO z Ruskimi dziś jak walczą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


Posprzątali w trakcie meczu i po meczu również...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, piachu00 napisał:

Lekko mocniejszą kadrę mają od naszej :D

 

Tak patrzę i stwierdzam, że Iran też raczej wgniótłby naszą reprezentację w glebę...

 

Dzisiaj, już tak na zimno, mogę odnieść się do wczorajszej katastrofy. Moim zdaniem zasadniczą przyczyną nędznej gry było to, że większość graczy z podstawowej jedenastki po prostu nie gra w klubach albo rozegrało kilka meczy, najczęściej wchodząc z ławki. Milik - nie gra. Krychowiak - nie gra. Grosicki - nie gra. Szczęsny - nie gra. Cionek - nie gra. Błaszczykowski - nie gra. No  ja się pytam, jak taka drużyna ma cokolwiek ugrać, na mundialu? Rytm meczowy jest ważny, ogranie, kontrola piłki, pewność siebie. Nawałka przywiązuje się do nazwisk, a formę traktuje drugorzędnie. 

Edytowane przez Grabeq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzę na Iran z zazdrością. I to nie chodzi, ze są lepsi czy gorsi od naszych. Ale chce im się biegać, widać jak walczą, jak gryzą murawę. Nasi specjaliści od selfie w kurtce z wycieraczki i od wygrzewania ławki po prostu przeszli obok meczu. 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Iran co gra dzisiaj. W poniedziałek szykuje się wielki mecz Portugalia vs Iran o awans do 1/8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo Iran, brawo za zaangażowanie. Z takim nastawieniem powinno się grać na mundialu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No brawka, tym bardziej że mają 4 punkty i są dalej w grze o awans.

Raczej wątpię żeby to się jednak udało, niestety sama walka to trochę mało w pewnym momencie, na turnieju trzeba poprostu punktować, a najlepiej wygrywać mecze.

Jednak gdy nie ma walki do końca i zaangażowania to znaczy że nie wszystko jest w porzadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piachu, teraz też napiszesz, że Iran ma lepszy skład, jeśli powiem, że pastuchy oklepałyby nas z palcem w koziej dupie? :vxoAZzf:

Edytowane przez okoni
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, okoni napisał:

Piachu, teraz też napiszesz, że Iran ma lepszy skład, jeśli powiem, że pastuchy oklepałyby nas z palcem w koziej dupie? :vxoAZzf:

O ile Maroko ma lepszy na papierze to Iran miał lepszy na boisku :Gmoch:

Zawzięci, wybiegani - dobrze się pokazali dzis

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pike ładnie zaklaskał łydkami przy dziurce :kwach:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś wszystko co nie otworzę czy włączę: Glik, Glik, Glik.... Glik. Wszyscy odmieniają jego nazwisko i sugerują, że jak zagra z Kolumbią, to zbawi polski futbol.

A ja się cichutko zapytowywuję. Czy Glik, jeśli zagra, będzie celnie i z pomysłem podawał do napastników, czy Glik będzie ambitnie biegał po skrzydle, czy Glik będzie po stracie, umiejętnie zakładał pressing w środku pola, no i wreszcie czy ten Glik stworzy sobie w polu karnym sytuację po której strzeli gola? (nie samobója). 

Kuźwa, tu nie Glik jest problemem czy zbawieniem, tu problemem jest podejście całego zespołu do gry. Tak się wczoraj zastanawiałem, czemu obsraliśmy ten mecz. No i wczoraj takie tuzy jak Iran dały mi odpowiedź. Bo w meczu trzeba zapierdalać po boisku jakby dziś miał być ten ostatni dzień! Można dostać w dupę, od lepszego, można przegrać po pechowej bramce, ale jak się Hiszpanom w 87 minucie zakładało pressing (po całym meczu ostrego biegania), to można zejść z boiska z podniesioną głową. 

  • Like 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, okoni napisał:

Dziś wszystko co nie otworzę czy włączę: Glik, Glik, Glik.... Glik. Wszyscy odmieniają jego nazwisko i sugerują, że jak zagra z Kolumbią, to zbawi polski futbol.

A ja się cichutko zapytowywuję. Czy Glik, jeśli zagra, będzie celnie i z pomysłem podawał do napastników, czy Glik będzie ambitnie biegał po skrzydle, czy Glik będzie po stracie, umiejętnie zakładał pressing w środku pola, no i wreszcie czy ten Glik stworzy sobie w polu karnym sytuację po której strzeli gola? (nie samobója). 

Kuźwa, tu nie Glik jest problemem czy zbawieniem, tu problemem jest podejście całego zespołu do gry. Tak się wczoraj zastanawiałem, czemu obsraliśmy ten mecz. No i wczoraj takie tuzy jak Iran dały mi odpowiedź. Bo w meczu trzeba zapierdalać po boisku jakby dziś miał być ten ostatni dzień! Można dostać w dupę, od lepszego, można przegrać po pechowej bramce, ale jak się Hiszpanom w 87 minucie zakładało pressing (po całym meczu ostrego biegania), to można zejść z boiska z podniesioną głową. 

 

Dokładnie, powiem więcej.

Moim zdaniem w dalszym ciągu wychodzenie Glikiem w meczu z Kolumbią czy nawet Japonią to granie o wysokie stawki, nie mając dobrych kart.

Nigdy nie uwierzę w to że on jest gotowy i zdolny do gry na 100%, takie urazy wraz z wejściem do treningu, nie mówiąc o graniu leczy się miesiąc/dwa z tego co słyszałem.

 

Jeśli NIE DAJ BOŻE coś mu się stanie w trakcie meczu, to Nawałka zostanie zlinczowany w opinii publicznej, a jeśli dojdzie do tego zły wynik w pozostałych dwóch meczach po kiepskiej grze, to naprawdę nie chce być w jego skórze.

 

No ale nie ma co zło wróżyć, pitolić jacy to inni są super bo postawili się Hiszpanii czy innej Portugali, a my be po przegraliśmy. Na końcu i tak się liczą punkty po trzech meczach.

Tak na naprawdę przegraliśmy dość pechowo, to był mecz na 0:0 jeszcze raz powtórzę, oczywiście zagraliśmy bardzo kiepsko, ale przy odrobinie większego skupienia przez cały mecz spokojnie mielibyśmy punkt.

 

Będzie jak będzie, ja oczywiście nie widzę tu jakichś wielkich zmian personalnych bo ich nie będzie prawdopodobnie, góra 2/3 nazwiska, poza tym jakie to ma znaczenie kto zagra?

Każdy kto wejdzie na boisko ma zapierdalać jak pojebany i tyle.

 

JEDYNY pozytyw jest taki że potrafiliśmy się podnieść po trudnych czy przegranych meczach, co prawda o mniejsza stawkę ale jednak.

 

I NA BOGA jeszcze raz, przestańmy się patrzeć na innych czy grają pięknie czy chujowo, czy są ambitni czy nie, jakie to ma znaczenie dla nas?

Jak wygramy dwa pozostałe mecze to wychodzimy z grupy, piękno naszej gry, styl, na takim turnieju NIE MAJĄ ŻADNEGO ZNACZENIA.

 

To jest Futbol, boisko nie takie rzeczy widziało, trzeba mieć chociaż odrobinę wiary. Jak ktoś tego nie ma to jaki sens się męczyć, denerwować i oglądać czy kibicować w następnym spotkaniu?

 

A na rozliczenia przyjdzie czas równo po końcowym gwizdku meczu z Japonią.

 

 

Edytowane przez TeraJacek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że Kolumbia ma cały mecz w nogach grając o jednego mniej, to choć trochę na bank zostaje w nogach, tym bardziej powinnyśmy ich przycinać fizycznie, w drugiej połowie pewnie spuchną. Zawodnicy sami muszą dotrzeć do siebie, mają świadomość, że zagrali słabo, albo się obudzą, albo niech wracają zbierać czereśnie. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×