Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ta czcionka :) Pewnie jakiś wymóg Vladimira , z limitem obcokrajowców też mają jakieś cyrki niczym z czasów miliardera pniewy , przyznam się bez bicia że tej ligi absolutnie nie znam , coś tam trzeba będzie sobie popatrzeć . 

 

Ale samo miasto dla Grzesia jak zwykle pasuje :)

Edytowane przez Danielski_82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby się tam odbudowal bo piłkarzem jest bardzo dobrym.Tylko w główce mu się pojebalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piłkarzem bardzo dobrym to on BYŁ w Sevilli do 2016 roku :Gmoch:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze KPIXOBRK odbuduje się w Moskwie i będziemy mieli jeszcze pociechę z oglądania go w akcji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sLk napisał:

Mam nadzieje ze KPIXOBRK odbuduje się w Moskwie i będziemy mieli jeszcze pociechę z oglądania go w akcji. 

Dobrze że Dariusz jako rosyjski agent w TVP umie w cyrilice, bo by miał ciężko wymówić to co ma napisane xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ błyskawicznie i bez zbędnych spekulacji rozegrali ten transfer. To jest aż niewiarygodne patrząc na ich dotychczasowe poczynania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie ale proszę o obiektywne opinie- nie zapominajcie o gen. Franco i Di Stefano. Widzicie jakąś analogie przy Malcom i Bartomeu ? :Gmoch: Czy jak oni nas to h*je, a jak my ich to miód malina ? :Gmoch:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy gdziekolwiek napisałem że jaram się tym transferem? Chujowa zagrywka Barcy ale takie jest prawo silniejszego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu kolejny mit o szlachetnej Barcelonie upadł, chyba jeden z ostatnich argumentów gen. Franco przestał być aktualny :ronnie: Ja wiem, że to są argumenty i tematy do pseudo dyskusji głównie z gówniarzami albo amebami ale zawsze coś :30vm3cw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu się nie ma z czego śmiać, to jest naprawdę smutne, że jesteśmy piłkarsko bezradni. Prawie 40mln kraj, a gramy jak Wyspy Owcze. 

Czy trener Legii nie rozumie i nie widzi, że akurat ta drużyna nie jest w stanie grać ustawieniem 3-5-2? Nie wnikam w to, czy to on coś źle tłumaczy, czy to jednak piłkarze są odporni na wiedzę, ale ta ekipa jeszcze pół dobrego meczu nie zagrała w tym ustawieniu. Jest chaos i bałagan, piłkarze nie rozumieją swoich funkcji i nie wiedzą za co odpowiadają. Trener chyba to pojmie, jak już nie będzie trenerem. 

Szkoda Mączyńskiego, wygląda na jakieś złamanie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogą wypierdalać :FailFish:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w kwestii tego, że Legia jest jedyną drużyną z Polski, która coś się stara ugrać w europejskich pucharach to temat mamy wyczerpany xD

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle nie wiedziałem, że w tym tygodniu coś grają w eliminacjach, aż do momentu wejścia wieczorkiem na Twittera xD Zobaczyłem jaka orka Legii się odbywa to zaraz FlashScore odpaliłem. 

 

@piachu00 jednak jest różnica w przebijaniu oferty na rynkowych zasadach. Chu... to się Bordeaux zachowało, jeśli byli po słowie, i Monchi o tym w wywiadzie opowiada. 

Porównywanie transferu z gen. Franco to jest aż niesmaczne. Bartomeu użył siły pieniądza a nie nadużywał władzy, żeby sobie piłkarza do klubu ściągać (poza tym nikogo nie zabił, nie zamknął i nie jest faszystą z tego co wiem :)). Zagrywka nie była czysta i fajnie gdyby potrafił zarząd sam ogarnąć temat i po ludzku od początku do końca zamknąć, ale nie oni pierwsi taki numer zrobili. 

 

Swoją drogą cały ten transfer jest ciekawy i wydaje mi się, że to wszystko to była gra negocjacyjna Francuzów. Cytat z wywiadu z Monchim: 

Kiedy osiągnęliśmy porozumienie z Bordeaux, jakieś 30 minut później ich prezes Stephane Martín zadzwonił do mnie, aby powiedzieć, że pojawia się wiele spekulacji wokół tej umowy i dla nich lepiej byłoby opublikować oficjalne oświadczenie. Powiedziałem mu, że dla nas nie byłaby to idealna sytuacja, ponieważ jesteśmy notowani na giełdzie i musimy szanować pewne zasady. Martín jednak nalegał i ostatecznie Bordeaux opublikowało wpis o osiągnięciu porozumienia.”

 

Ogólnie to tak nie robimy, ale teraz wyjątkowo prezes Bordo się upierał. 

Na oficjalne strony Francuzi wrzucają info o osiągnięciu porozumienia (już skasowane, więc nie przytoczę) z zastrzeżeniem, że bez podpisania odpowiednich dokumentów. Trochę to dziwne, że akurat taki szczegół przy komunikacie umieszczają. Moim zdaniem zrobili to specjalnie, żeby przyciągnąć w ostatniej chwili inne kluby i podbić cenę. Malcomowi pewnie nie robiło to wielkiej różnicy, bo wiedział, że a) więcej kasy i tak dostanie za nowy kontrakt, b) pójdzie do większego od Bordo klubu tak czy inaczej. 

Znowu cytat:

Zadzwoniłem do Martína, a on poinformował mnie, że przyszła oferta z Barcelony, która była lepsza od naszej, i jeśli nie podniesiemy propozycji, nie będziemy mieli Malcoma. Powiedziałem mu, że osiągnęliśmy porozumienie i mieliśmy umowę, ale on odparł, że nic nie zostało podpisane i dlatego nawet mimo wymiany dokumentów do podpisania, nic nie jest ustalone.

Poinformowałem o tej zmianie naszego prezesa. Dał mi zielone światło, aby złożyć nową ofertę, która byłaby lepsza od propozycji Barcelony. To było wbrew mojej opinii, ale on nalegał, ponieważ chciał Malcoma i powiedział, żebym negocjował. Poinformowałem prezesa Bordeaux i jego agentów, że Roma jest gotowa przebić ofertę Barcelony. Ich prezes powiedział mi, że musimy to wysłać na piśmie. O 23:00 przedłożyliśmy oficjalny dokument z ofertą, jaką był gotów złożyć prezes Pallotta.

Agenci i prezes Bordeaux powiedzieli mi, że jeśli wszystko zostanie uzgodnione, dzisiaj będziemy mogli wymienić dokumenty i piłkarz ponownie będzie miał zgodę na podróż wieczorem do Rzymu. Wcześniej tego ranka rozmawiałem z agentem Malcoma Fernando Garcíą, który miał zaplanowane spotkanie z Bordeaux na 12:00 w celu potwierdzenia, że zawodnik nie widzi przeciwwskazań, aby przylecieć wieczorem do Rzymu.

Po tym spotkaniu zaskoczył mnie fakt, że agenci i Bordeaux chcieli kolejnej lepszej oferty, ponieważ Barcelona wciąż dążyła do zawarcia umowy. Powiedziałem im: „dość”, ponieważ nie chcieliśmy uczestniczyć w aukcji: nie mogliśmy kontynuować tego w ten sposób, a wczoraj poprawiliśmy naszą ofertę tylko z powodu chęci naszego prezesa. I w ten sposób wszystko się skończyło.”

 

Poza tym pierwszy raz od dawna to nie Barcelona wyszła na frajera po negocjacjach (jeszcze może się okazać, że wtopili 41 mln, ale przy 35 za Gomesa to niewielka różnica).

Edytowane przez The_Siemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki tam artykulik, w którym przedstawiają wczorajsze gwiazdy, które pokonały Legie:

http://weszlo.com/2018/07/25/poznajmy-gwiazdy-ktore-pokonaly-legie/

 

A tutaj wpis z forum pod artykułem:

 

Malarz – zaraz czwarty krzyż na karku, znalazł się w tym klubie głównie przez znajomość z dyrektorem sportowym, potem okazało się, że czasem trafi w niego piłka i w sumie nie jest taki zły. Dziś również to wystarczyło, by być najlepszym zawodnikiem warszawskiego klubu.
Astiz – pokazał, że nawet emeryt po karierze, przychodzący potrenować z polskim Bayernem aby utrzymać formę może załapać się do pierwszego składu na walkę o LM. Impossible is nothing.
Phillips – obywatel Luksemburga. Czy trzeba coś dodawać?
Hlousek- tutaj w miarę poważne CV, jednak jakim cudem on rozegrał 30 spotkań w Stuttgarcie ciężko pojąć. Jego głównym atutem było chyba tylko to, że jest lewonożnym obrońcą, których zawsze brakuje. Mimo to w porę się tam zorientowali, że osiągnął szczyt formy w młodym wieku i teraz już tylko równia pochyła. Selekcjoner czeskiej kadry też doszedł do tego wniosku.
Wieteska – z jednym dobrym sezonem w seniorskiej piłce do tej pory. Ciekawe, że młodego defensywnego zawodnika Klafurić nie bał się wstawić do składu, a żeby wpuścić ofensywnego (Michalak) już był obsrany.
Antolić, Vesović – obaj tak samo bezpłciowi, że aż żal na nich osobnych akapitów. Są już w tej Warszawie trochę czasu, a jedyne z czego ich w ogóle kojarzę, to sytuacja w której jeden z nich złapał czerwień w meczu z Jagą. Przyszli wraz z bałkańskim zaciągiem szkoleniowym i zapewne wraz z nim odejdą.
Cafu – wszędzie gdzie grał, grał jako zapchajdziura. Niby ofensywny zawodnik, który na 125 występów w miarę poważnych ligach miał 6 goli i 9 asyst.
Szymański – jego O G R O M N Y potencjał dziwnym trafem widzą głównie dziennikarze i komentatorzy, a nie postronny kibic. Wolski w jego wieku robił rulety w polu karnym PSV Eindhoven, Szymański zaś ma posturę 15letniej gimnazjalistki i jest niewidoczny w meczu ze Spartakiem Trnava. Jeśli byli na tym spotkaniu jacyś wysłannicy zagranicznych klubów, to zapewne w pośpiechu wymazywali jego nazwisko z ew. notatek myśląc coś w rodzaju „tyle czasu i pieniędzy psu w dupę, szef mnie za to zajebie”.
Kante – gość z epizodem 13 miesięcy bez gola w EKSTRAKLAPIE na szpicy zespołu z ambicjami na LM. Brzmi logicznie.
Carlitos – świeżo po świetnym sezonie, lecz wcześniej całe życie na peryferiach hiszpańskiego futbolu. Na zachodzie nikt go nie chciał? Nie znają się, bierzemy, robimy z niego transfer okienka i dajemy mu od razu 50 koła euro miesięcznie!

Do tego mając na ławce kreatywnego Nagyego i szybkiego Michalaka którzy może coś by zrobili, wynik próbowano ratować nieśmiertelnym Radoviciem, zapuszczonym oldbojem z jednym zwodem na zamach. Faktycznie, dziwne że się nie udało.

Edytowane przez hacker25
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyszło zmęczenie sezonem. Poza tym, jak wiemy, na tym etapie nie ma już słabych drużyn. Brakło też troszkę doświadczenia w grze z takimi drużynami. Powalczą w rewanżu.

Edytowane przez xavris
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

220f78e89a6ff94c433f6d441f19.jpeg

 

 

hahahahaha co sie odjaniepawliło - nawet nie wiedziałem o tym ekstrameczu ale powiadomienie wpadło mi na apce w tel :ronnie: co za numer miszcz Polski odwalił to głowa mała. Serio Fc Stwory ze słowackich lasów to był taki mocny zespół ?

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież trener wszystko wyjaśnił, przegrali bo byli chorzy :smart:

 

Mysle, ze argument o szlachetnej Legii, która ratuje honor polskich drużyn w pucharach można już uznać za nietrafiony :30vm3cw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwisz się ? jak wyciągnęli prawie z grobu Cafu - gość ma 48 lat no i ten Kante potrzebuje czasu na odpoczynek po mundialu + gorąco  było, nie to co na wyspach :zygmunt:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjściowa "11" Legii: 3 Polaków + 8 obcokrajowców

Wyjściowa "11" Spartaka: 9 Słowaków + 2 obcokrajowców

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×