Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś tu nazwał Michniewicza polskim Murinio. No to chciałbym tylko polskiemu Mou pogratulować taktyki na ten mecz, ustawienie może i rozsądne na papierze, tyle że piłkarze mało co z niego kumają,  bo stoją jak kołki i nie wiedzą jak się przesuwać.

Edytowane przez okoni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I masz 100% pewności, że to wina trenera, a nie tego że nasi wyszli obsrani i nie byli w stanie grać tego, co trener wymyślił, bo są mentalnie słabi?

Nie wiem jak jest, ale plotki są takie, że my niby nie mamy dobrych trenerów. Za to liga to dno, a jak któryś piłkarz się wyróżni to jedzie na zachód i tam jest zdziwiony, że trzeba zapierdalać. Jeden się ogarnie, większość nie. Pytanie czy to jednak wina trenerów czy naszej mentalności i tej całej śmiesznej karuzeli trenerskiej co sezon.

Tylko kopacze święte krowy.

 

Swoją drogą chętnie zobaczyłbym mecz naszej pierwszej Reprezentacji z tą hiszpańską młodzieżą.

Ciekawe jaki wynik byście obstawili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że wynik był jaki był nie obwiniam ani trenera, ani piłkarzy,  Hiszpania pokazała, że przewyższa nas pod każdym względem o lata świetlne. 

Natomiast zawsze, zawsze będę krytykował takie zachowawcze ruchy, zawodnicy całe swoje piłkarskie życie są ustawiani na  różnych pozycjach czy formacjach, ale jak przed meczem o wszystko trener ustawia cię w linii obrony jeszcze z pięcioma innymi zawodnikami, to sam pokazuje,  że jest obsrany. Nie daje impulsu chłopakom. Ktoś powie, że młodzież trochę się wypompowała w dwóch pierwszych meczach. A ja odpowiadam, że to dla mnie kiepskie tłumaczenie,  większość z tych chłopaków gra już na zachodzie, mają mega sztaby do pomocy na poziomie Hiszpanii, Włoch czy Belgii. O dziwo rywale po dwóch meczach mogli biegać,  a my kurna byliśmy zmęczeni?

Jeśli zawodnicy pękli,  co fakt, było widać,  bo po pierwszych 15 minutach byli wkręcani w ziemię,  to w moim odczuciu problem z ustawieniem. Zostały złamane pewne schematy które były wycwiczone. Ewidentnie nowy system gry pięcioma czy sześcioma obrońcami był nieogarnięty przez drużynę,  to było widać w komunikacji i sposobie przesuwania się zawodników. To było właśnie widać w pierwszych 30 minutach, kiedy jeszcze były minimalne chęci do gry. Po przejęciu piłki nasi nie mieli kompletnie do kogo zagrać bo wszyscy stali w obronie, Michalak dał radę trzy razy szarpnąć,  potem spuchł. Jak on przestał biegać, to zaczęło się kopanie aby dalej od bramki. 

Moim zdaniem wyszliśmy zbyt ultra defensywnie, kiedyś podobnie zrobił tak Wójcik z kadrą i też był mega wpierdol,  pamiętam jakiś mecz Legii gdzie mieli zagrać na remis,  wyszli ultra defensywnie i był żałosny oklep.

Nie można tak z dnia na dzień zmienić radykalnie ustawienia, bo robi się pierdolnik. 

Ps.

Szkoda chłopaków,  pokazali się z dobrej strony. Choć już mecz z Włochami pokazał,  że to jest już ich szczyt możliwości,  ale widać, że kilku z nich będzie za chwilę w pierwszej kadrze i sobie poradzą. Mają możliwości. 

Edytowane przez okoni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdyby bramka nie byla murowana to i tak bylby wpierdol. Zupelnie inny poziom techniki, prowadzenia pilki i wyprowadzania akcji... jak po jednej stronie ciasno to pyk przerzut na druga, a tam juz pusta droga do bramki. Sporo farta z poprzeczka i spojeniem Ruiza.. beda z niego ludzie bo gosc ma ladnie ulozona stope, a gol co pilka w ostatnim momencie zawinela przy slupku piekny. Ten sklad Hiszpanii rozjechalby tak samo nasze blachotrapezy bez dwoch zdan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajmy w jakich okolicznościach awansowali na ten, swoją drogą bardzo elitarny, turniej, a oczekiwania kibiców (pompowanych przez media) wystrzeliły w kosmos dopiero po meczu z Włochami. Zrobili b. dobry wynik, dużo ponad stan i nie ma co po nich jechać. Hiszpanie ogarnęli, że nie ma sensu wrzucać piłki w pole karne, co robili Włosi, zabrali piłkę i rozklepali.

Po meczu z Włochami słyszałem w mediach ekspertów, którzy już chcieli Michniewicza do dorosłej repry a ludzie tego słuchają i są teraz rozczarowani.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądam Argentyne i nie wierzę że można grać takie gówno.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda gra jak masz nawet najlepszych piłkarzy a zero pomysłu i stylu, gówno nie trenera i kompletny syf w federacji. 

Zaaaaraz, coś mi to przypomina...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie można oglądać Puchar Narodów Afryki - nie mogę namierzyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Geniusze z Barcelony już robią transfery :fsg:

1. Podstawowy bramkarz reprezentacji Holandii, grający rzadko, ale nigdy niezawodzący w zamian za 2 sort bramkarski z Brazylii, który rozegrał w klubie na poziomie FCB (Juve 2015-2017) 11 spotkań! I może ewentualnie jeszcze Valencia 5mln dorzuci, ale jeszcze nic pewnego. 

2. Andre Gomesa do Evertonu. Po sezonie w którym się sprawdził w Premier League, solidny gracz, stałe miejsce w składzie drużyny w poprzednim sezonie idzie za 25 mln plus zmienne. W lidze gdzie za byle paralitę kluby z dołu tabeli płacą po 20-30 milionów a w miarę przyzwoity grajek kosztuje 40-50 mln.

Transfer na -10 mln. 

 

Teraz jeszcze paczka fajek, 2 bułki kajzerki i roczna kolekcja czasopism „Twój Weekend” z 1998 roku za Rafinhię. Czapka gruszek (odmiana konferencja) i choinka zapachowa (leśna!) do Jelcza za Denisa Suareza. Na koniec kredyt na 6 żyrantów i powinno akurat starczy na 3 tygodnie pensji Griezmanna. 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, The_Siemek napisał:

Geniusze z Barcelony już robią transfery

Jak zawsze wspominam już praktycznie nie oglądam piłki. Ale w czasach kiedy im kibicowałem i interesowałem też uwielbiali podejmować wspaniałe decyzję transferowe i ściągać szrot zza równika. Widzę tradycja nigdy nie ginie.

Nasza ekstraklasa robi w sumie to samo, tylko nie ta skala i szrot jest jeszcze gorszy :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, The_Siemek napisał:

 

 

Teraz jeszcze paczka fajek, 2 bułki kajzerki i roczna kolekcja czasopism „Twój Weekend” z 1998 roku za Rafinhię. Czapka gruszek (odmiana konferencja) i choinka zapachowa (leśna!) do Jelcza za Denisa Suareza. Na koniec kredyt na 6 żyrantów i powinno akurat starczy na 3 tygodnie pensji Griezmanna. 

 

Barca po transferach Griezmanna i Neymara będzie wydawać jakieś 110% rocznego budżetu klubu, na same pensję :xzibit:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie transferuch obydwu. Moim zdaniem przyjdzie AG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak mi się wydaje. Przyjdzie AG i cholera wie czy ktoś jeszcze.
De Ligt nie jest niezbędny, ale jest za dobry, żeby go odpuścić a potrzeba jeszcze jakiegoś ogara na prawą obronę, zmiennika dla Alby plus zmiennika dla Suareza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje, że przyjdzie właśnie Neymar. Już tak się ciśnie, że tylko czekać aż powie, że szejk go narkotyzował i nie miał pojęcia co robił przez te dwa lata. 

Poza tym coś jest na rzeczy, bo szejkowie zwykle od razu dementowali plotki, a teraz siedzą cicho. Na transfer Mbappe do Realu zareagowali od razu, a o Neymarze cisza. 

A jeżeli  faktycznie się ściął z właścicielami PSG to odejść może jedynie do Barcy. Raczej nikt inny nie dźwignie jego wymagań. Real kupił Hazarda na jego pozycję. Podobno była próba wymiany za Pogbę,  ale United się nie zgodziło. Zresztą dla Neya gra w PL to by była katorga skoro twierdzi, że za ostro go traktowali we Francji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomijając już ciężki charakter i syf jaki zawsze tworzy się wokół niego w szatni, problem z Neymarem jest taki, że zrobił się z niego taki trochę drugi Walijski Shogun aka szklanka Bale, bo w ciągu ostatnich 2 sezonów więcej czasu spędził kontuzjowany (imprezując na urodzinach siostry) aniżeli na boisku. Drugi rok z rzędu wypadł na ok 3-4 miesiące w najważniejszym okresie dla klubu (styczeń-kwiecień). Dodatkowo tym razem doszła jeszcze obecna kontuzja, która (również drugi raz z rzędu) wykluczyła go z gry w turnieju narodowym. Poza tymi poważnymi kontuzjami, w poprzednim sezonie przynajmniej raz w miesiącu doznawał jakichś pomniejszych urazów przez które opuszczał jakieś 1 spotkanie. Wydaje mi się, że po części dlatego PSG jest skłonne go sprzedać, a jednocześnie ani Barcelona/Real z którymi jest łączony nie są na niego zdecydowane (mimo iż jeszcze z rok temu każdy klub dałby się za niego pokroić).

Kiedy gra, to robi różnicę na boisku i poza pajacerką jest świetnym zawodnikiem, ale patrząc na osobę Bejla wydaje mi się że kluby zaczęły teraz trochę bardziej zwracać uwagę na kontuzjogenność zawodników, bo nawet świetny gracz może zostać zrujnowany jeśli regularnie będzie wypadał z gry przez kontuzje.

 

Moim zdaniem Bejla praktycznie nikt obecnie nie chce właśnie przez to, że ciągle ma jakieś problemy zdrowotne i regularnie wypada z gry. Od jakiegoś czasu gra piach, ale umiejętności na pewno wciąż ma duże (w końcu raptem rok temu ładował bramkę w finale LM z przewrotki) i różnicę w niejednej drużynie mógłby zrobić. Jest to niestety po prostu zbyt ryzykowny interes dla klubów, bo może w każdym momencie złapać łatwą kontuzję.

Edytowane przez Nóżka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Felix przechodzi z Benfica do ATM za 126 milionów ojro. Świat piłki oszalał

  • Like 1
  • Confused 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Nóżka napisał:

 

 

Moim zdaniem Bejla praktycznie nikt obecnie nie chce właśnie przez to, że ciągle ma jakieś problemy zdrowotne i regularnie wypada z gry. Od jakiegoś czasu gra piach, ale umiejętności na pewno wciąż ma duże (w końcu raptem rok temu ładował bramkę w finale LM z przewrotki) i różnicę w niejednej drużynie mógłby zrobić. Jest to niestety po prostu zbyt ryzykowny interes dla klubów, bo może w każdym momencie złapać łatwą kontuzję.

 

Skoro Real chciał się pozbyć Bale to mógł to zrobić wtedy, kiedy ktoś chciał go kupić. Rok temu po finale CL, mogli go spokojnie sprzedać za 100-150mln. Chyba nawet Mou go chciał w ManUtd. No ale Perez cwany gapa, wolał czekać aż jego talent eksploduje... No to teraz będzie miał przez 2-3 sezony golfistę, który będzie zażywał madryckiego słońca za kilkanaście mln euro za sezon :)  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już pierwszy wałek... tfu, tzn. transfer zrobiony. Wymiana na linii Barca-Valencia potwierdzona.
Cillesen za 35 mln w VFC a Neto za 29+6 (zmienne) w FCB.
Rączki czyste przed zamknięciem rok rozliczeniowego i FPP.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Równo rok temu miało miejsce niezapomniane starcie piłkarskich gigantów na pełnej intensywności!
Polska 1 - 0 Japonia

Wrzucę hajlajty, żeby wszyscy mogli sobie powspominać ten cudowny mecz.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Film niedostępny,  spyerdalaj Pan z takimi filmami. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 linijki nizej masz link do klikniecia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądam Argentyne i zastaniwam się po co Messi wracał do kadry? Facet od początku nic nie gra. Lepiej by już pojechał na wakacje.

 

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×