Skocz do zawartości
UroborosPL

Fight Night Champion

Rekomendowane odpowiedzi

FNC wg mnie jest szybszy od FN4 moze takie mam złudzenie ale jak Mennym śmigam to jak uzi te rece mu lataja :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest rzeczywiście znacznie bardziej dynamiczna, co dla mnie jest dużym plusem.

Najbardziej denerwuje mnie jednak sędzia, który został wprowadzony do tej części jako nowość. Przez jego skakanie przed zawodnikami kamera czasem świruje i nic nie widać. Mam nadzieje, że w pełnej wersji będzie możliwość wyłączenia go, albo po prostu ustawienia innej kamery whistling.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam nadzieję że w pełnej będą takie szczegóły jak Michael Buffer, chyba nie ma kogoś kto by nie chciał usłyszeć jego standardowego zapowiedzenia walki :) I oczywiście myślę, że w dalszym ciągu gry, pojawi się Tomasz Adamek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kitu, grafikę poprawili, ale PS3 już nie nadąża i spada FPS dość widocznie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz spytam z innej beczki, ktoś kto grał w FNR 4. Tam też bodajże dało się robić swojego boksera ze swoim zdjęciem, sensownie przerabiali to w grze ? ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz spytam z innej beczki, ktoś kto grał w FNR 4. Tam też bodajże dało się robić swojego boksera ze swoim zdjęciem, sensownie przerabiali to w grze ? ;]

Dość, wychodziło to całkiem przyzwoicie o dziwo. Fakt faktem, gracz nie otrzyma tego idealnie i to nie jest taka wysoka technologia jak mają przy tworzeniu bokserów. Jak zrobisz dobre zdjęcia, ładnie oświetlone to wyjdzie naprawdę na poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ściągnąłem demo. zagrałem jedną walkę. wygrałem. nie podoba mi się to za bardzo. w poprzednią część grało mi się dużo wygodniej. miałem wrażenie, że jest bardziej techniczna, mniej "młócki", więcej refleksu. ta część mi się mniej podoba wizualnie, jakaś dziwna kamera w demie jest ustawiona, do tego gra czasem przycina (spada framerate). o ile demo fnr4 mnie wciągnęło na długo i było wyzwaniem, które zaowocowało kupnem pełnej wersji, tak tutaj na to się nie zapowiada. a szkoda. jak dla mnie - krok w tył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero miałem okazję zaciągnąć demko i rozegrałem 3 walki. Jak na razie wielki zawód. Gra przypomina rozgrywką mortal kombat,ewentualnie street fighter, tylko że bez nóg. Grafika słabizna jak na rok 2011, sędzia zasłania akcję, jedyne co mi się podoba na plus to bezpośrednie nokauty. Pierwsze wrażenie negatywne, ale demko zamierzam dogłębnie poznać, może zmienię zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Grafika słabizna jak na rok 2011 (...)

Wręcz przeciwnie, jest więcej tekstur, zawodnicy są jeszcze bardziej realistyczni, niestety zostało to okupione zwolnieniem gry, grafika skacze, przez co ogólny odbiór jest negatywny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się nie podoba podczas rozgrywki, jakby był jakiś przymglony filtr, ja wszystko porównuje do U2, więc grafika podczas walki mnie nie powaliła, przynajmniej takie było moje wrażenie po 3 walkach. Mamy 2011 rok, wystarczy spojrzeć np. na La Noire, więc trzeba wymagać. Za to sami zawodnicy zarówno przed jak i po walce wyglądają świetnie. Twarz Cotto po walce z Pac-manem wygląda tak samo, jak wyglądała w rzeczywistości, po ich pamiętnym pojedynku. :thumbsup: Tylko jak w 3 rundy można tak kogoś obić, ciekawe jak to będzie po 12.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pograłem trochę wczoraj jeszcze, stwierdziłem dam szanse, może to tylko moje pierwsze odczucia były ale jednak nie. Nadal jestem negatywnie na grę nastawiony i jedynie ratuje myśl tego wszystkiego że ma być lepsze Legacy no i ten tryb Champion ale co z tego skoro to gameplay jest najważniejszy? Kamera strasznie świruje podczas walki, przy kontrach nie czuć w ogóle sił tych uderzeń, walką gałką jest według mnie gorsza niż była w FNR4, fakt, nie ma takich skomplikowanych i że gra czasem zrobi nie to co chcemy ale tera to jest jakaś porażka. Cała otoczka wokół tej staminy, sztuna że hej... Można walić się po gębie ile wejdzie, to samo system blocków, też jakiś taki przekombinowany :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze kamerę da się zmienić w pełnej wersji, bo albo zasłania wszystko sędzia, albo ustawia się pod kątem do bokserów, że nie czuć odległości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pogralem wiecej i jestem co raz bardziej na nie z ta gra.

Klepanina

Punch spamming, nowe sterowanie, az zacheca do tego. W poprzednim mozna bylo zaczac wyprowadzac cios i go cofnac, lub wstrzymac na chwile , zeby wyczekac moment, tutaj klepanina

Dysproporcia w "sile" zawodnikow

Ciosy nawet, gdy przeciwnik stoi nie ruchomo nie dochodza, 4 razy pod rzad Taysonem stojacego zawodnika nie dalo sie udezyc w jaja, zatrzymywal reke poprostu przed przeciwnikiem i cofal, nie mowiac juz o ciosach na glowe, czasami sie nie chce wierzyc, ze nie trafia - jakby nie bylo tego systemu, ze zawodnik dociaga reke do celu, ale uderza slabiej, czsami czulem sie jakbym gral w UFC od THQ.

Ciosy rzucone w powietrze zadaja obrazenia - brak zgodnosci w animacjach i to nagminne

Uniki to zadkosc i czesto przypadek - lepiej galka ruszac w prawo w lewo, niz probowac uchylic sie od ciosu na boki - zawodnicy jak ali nie pudluja

Sterowanie - duzy minus, jest poprostu gorsze - jesli puszcze po wychyleniu galke i ta wraca czesto zalica mi 2 cios druga reka.

Glupie tempo rozgrywki online - 3 rundy 500 ciosow - czesto ludzie tez uzywaja tylko jednego ciosu w przypadku Aliego - a przeciez mial byc jakis system staminy dla rak...

Lag w grze pomimo najwyzszej jakosci polaczenia, nie jestem w stanie zbijac ciosow, ani wykozystac momentu na kontre, natomiast Haymakery przeciwnika potrafia wchodzic pomimo ciasnej gardy, brak spojnosci przez lag.

Jeszcze pewnie sporo rzeczy by sie znalazlo. Gra pewnie bedzie fajna na przejscie Story mode i pogranie z kumplem na kanapie, ale zywotnosci online jej nie wroze - skonczy sie na tym, ze znow w wiekszosci beda grali idoci, ktorzy kupili gre, a nie graja w sposob zwiazany z boksowaniem.

Jak dla mnie nadal FN Round 2 jest najlepsza odslona, dynamiczna i skillowa, gdzie moglem zbijac ciosy przeciwnika i uchylac sie od nich, wyprowadzac kontry,a wszystko bylo oparte na zamysle i taktyce, a nie jak teraz na klepaniu i upraszczaniu gry przez zmienianie sterowania, zeby "cioty" mogly grac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko psioczyć umiecie, narzekacie że w niektórych momentach jest to mordobicie, obejrzyjcie walkę Pacqiao vs Margarito, zobaczycie, że tam jest to samo, całe 12 rund klepania się na pełnej parze. Mi FN Champion się bardzo, ale to bardzo spodobał i nie mogę się doczekać pełnej wersji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko psioczyć umiecie, narzekacie że w niektórych momentach jest to mordobicie, obejrzyjcie walkę Pacqiao vs Margarito, zobaczycie, że tam jest to samo, całe 12 rund klepania się na pełnej parze. Mi FN Champion się bardzo, ale to bardzo spodobał i nie mogę się doczekać pełnej wersji.

Wspominałem już o tej walce i jest to bardzo dobry przykład obrazujący dynamikę współczesnego boksu. Ale co zrobic, jak "fachowcy" znają się lepiej na boksie. Np. kolega SmaleC - może specjalnie dla Kolegi EA powinno wypuścic boks RTS - wtedy będzie miał odpowiednio dużo czasu by zaplanowac kazda akcje bokserska, kazdy unik - moze zejscie do naroznika tez powinno byc symulowane - sterujemy zawodnikiem albo jakies qte? :whistling:

Poziom wypowiedzi niektórych - tak SmaleC - o Tobie mówię , jest żenujący - a nazywanie innych graczy ciotami świadczy tylko o Tobie - ukryty uraz, a może jakiś dobry wujek śpiewał Ci za długo kołysanki w dzieciństwie?:down:

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów na poziomie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twoja opinie ma gleboko gdzies, jesli gra odchodzi od pierwotnych dobrych zalozen, a ty jestes tym uradowany to sie ciesz. Ja nie bede, bo uwazam, ze poprzednie odslony byly lepsze. Wymienilem wady w grze i tyle. Cioty wzialem w cudzyslow, poczules sie urazony tym okresleniem wiec u ciebie chyba tez cos jest na rzeczy :pardon:

Pozdrawiam wszystkich chamow na forum! :teehee:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twoja opinie ma gleboko gdzies, jesli gra odchodzi od pierwotnych dobrych zalozen, a ty jestes tym uradowany to sie ciesz. Ja nie bede, bo uwazam, ze poprzednie odslony byly lepsze. Wymienilem wady w grze i tyle. Cioty wzialem w cudzyslow, poczules sie urazony tym okresleniem wiec u ciebie chyba tez cos jest na rzeczy :pardon:

Pozdrawiam wszystkich chamow na forum! :teehee:

Zdaję sobie sprawę, gdzie masz moją opinię. Tylko nie wiem, czy ona tam się jeszcze zmieści.

Koniec "prywatki". Jak chcesz pogadac na temat gry to proszę. Resztę zostawiam bez komentarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście na boksie się nie znam, okazyjnie obejrzę jakąś walkę i tyle. Natomiast kocham grać w wszelakie mordobicia :) Niestety FNC zawiódł mnie po wersji demo i to bardzo. Wcześniej grałem w FN3 na X360 i gra była naprawdę genialna, czułem się jak bokser grając swoim zawodnikiem, mało tego gra wydawała mi się strasznie realistyczna (świetnie ujęta kamera, dobre sterowanie, grafika).

Po FNC spodziewałem się dużego postępu (szczególnie przez duży HYPE portali poświęconym grom i ludzi tam komentujących), a tu po włączeniu dema rozegrałem 2-3 walki i nie mogłem uwierzyć, że pobrałem Fight Night, a nie jakąś pseudo nawalankę. Niestety ja raczej sobie daruje ten tytuł (chyba, że w przyszłości jakaś tania używka), a szkoda bo ten tryb fabularny wydaje się fajny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Żeby zobrazować to jak najłatwiej: po skosie w dół = cios w żebra, po skosie w górę = cios zamachowy w twarz,z po skosie w prawo = prawy sierpowy itd.

Cytat z ps3site, jak ja gram to nie wiem gdzie na tej gałce zadac prosty, albo mi się wydaje. Ile w ogóle jest ciosów na prawej galce?

Edytowane przez Barney

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby zobrazować to jak najłatwiej: po skosie w dół = cios w żebra, po skosie w górę = cios zamachowy w twarz,z po skosie w prawo = prawy sierpowy itd.

Cytat z ps3site, jak ja gram to nie wiem gdzie na tej gałce zadac prosty, albo mi się wydaje. Ile w ogóle jest ciosów na prawej galce?

Prosty zadajesz, jeśli gałkę dasz szybko w prawo i z powrotem na środek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby zobrazować to jak najłatwiej: po skosie w dół = cios w żebra, po skosie w górę = cios zamachowy w twarz,z po skosie w prawo = prawy sierpowy itd.

Cytat z ps3site, jak ja gram to nie wiem gdzie na tej gałce zadac prosty, albo mi się wydaje.

System Full Spectrum Punch Control (czy jak oni to nazwali) ma chyba na celu służyć jednocześnie nowym graczom i takim co grają "amatorsko" oraz bokserskim wyjadaczom co się chyba udało. Teraz żeby wyprowadzić jakieś kombinacje nie trzeba kręcić gałką i nawet początkujący może sobie pozwolić na robienie combosów. Jednak, żeby zadawać konkretne ciosy, które się chce, trzeba mieć wyczucie i umieć odpowiednio wyginać analogiem. Co do pytania kolegi wyżej to ciosy proste wyprowadza się do góry na ukos niemalże pionowo. Trochę trudno to wyczuć. A wracając do tego nowego sterowania to mi się średnio podoba, ale w zasadzie nie ma co narzekać. W temacie uszkodzeń ktoś wyżej pisał, że twarze są praktycznie nie obite przez te 3 rundy (przynajmniej w ciężkiej). Otóż grając niedawno z komputerem (ja Alim, komputer Tysonem) w drugiej rundzie po celnym ciosie miałem rozcięty policzek. W trzeciej po walce miałem już trochę okrwawioną klatę i twarz. Jednak walkę wygrałem na punkty dzięki knockdownom w pierwszej i trzeciej rundzie ;]. To właśnie mi się w tej części podoba tzn. świetne pokazanie jak przewrotnym sportem jest boks. Jeden wyjątkowo celny cios i przeciwnik jest zamroczony. Czasem od razu leży na deskach a czasem nawet przerywana jest walka. Mogę mieć jedynie zastrzeżenia, że na kilkanaście pojedynków jakie rozegrałem online i z kompem to więcej razy walka od razu kończyła się po pierwszym knockdownie (TKO, nawet nie było liczenia) co jest stosunkowo rzadkie a tylko raz, któryś z bokserów miał konkretne obrażenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kwestii knock-downów wiele się poprawiło w stosunku do FNR4. Nie ma tego beznadziejnego zamraczania przeciwnika tylko w wielu przypadkach od razu jest gleba lub koniec walki nawet bez liczenia .Jeden cios i po zawodach (martinez vs williams II) W kwesti obrażen wszystko jest ok. Nie powstają one od KO tylko od setek lekkich ciosów,(Pacquiao vs Margarito)

Mi się te zmniany podobają bo jako wileki fan boksu patrze pod kątem urealnienia rozgrywki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kwestii knock-downów wiele się poprawiło w stosunku do FNR4. Nie ma tego beznadziejnego zamraczania przeciwnika tylko w wielu przypadkach od razu jest gleba lub koniec walki nawet bez liczenia .Jeden cios i po zawodach (martinez vs williams II) W kwesti obrażen wszystko jest ok. Nie powstają one od KO tylko od setek lekkich ciosów,(Pacquiao vs Margarito)

Mi się te zmniany podobają bo jako wileki fan boksu patrze pod kątem urealnienia rozgrywki.

Święta prawda - nie wiem jak niektórzy mogą tego nie widziec. Może rzeczywiście trzeba byc fanem boksu, aby wyłapywac takie niuanse :tongue:

Dla sceptyków - stoczcie kilka walk w demo - bez obciążeń poprzednimi seriami, a następnie obejrzyjcie:

http://www.youtube.com/watch?v=b3X1UO7XOQ0&feature=player_embedded#

lub

#

Może wówcza zweryfikujecie swoje negatywne opinie :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info, dzisiaj właśnie grałem z kumplem. I takie pytanie jak zamrocze przeciwnika to można jakoś szybciej do niego podejśc bo czasami on ucieka i nie moge go dogonic. To lepsze niż klinczowanie bo tam można się nadziac na cios.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
<br /><font face="arial, verdana, tahoma, sans-serif"><font size="2">Dzięki za info, dzisiaj właśnie grałem z kumplem. I takie pytanie jak zamrocze przeciwnika to można jakoś szybciej do niego podejśc bo czasami on ucieka  i nie moge go dogonic. To lepsze niż klinczowanie bo tam można się nadziac na cios.</font></font><br />
<br /><br /><br />

To już zależy od szybkości poruszania się Twojego zawodnika i przeciwnika. W FN4 grając z kompem często zdarzyło mi się, że po zamroczeniu nie mogłem go "dobić", ponieważ uciekał albo natychmiast klinczował. Tutaj już łatwiej jest dokończyć dzieło. Możesz spróbować "pykać" analogiem wtedy Twój zawodnik robi doskok do przeciwnika. A czy to jest szybsze to nie wiem. Najlepszą radą jest tutaj chyba nie walenie od razu na oślep, tylko konsekwentne podejście i seria 3-4 ciosów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×