GT by Night

[kupczyk 61]

Takie pytanko mam. Jakie ustawienie na starcie w pierwszym wyścigu nowej serii?

[NERVUS_PL 1528]

Takie jak będzie w nowej tabeli - alfabetycznie na formującym i start odwrócony :thumbsup:

Edytowane 11 Czerwiec 2011 przez NERVUS_PL

[Bzyczek 15]

w końcu trzeba się nauczyć jeździć... mam nadzieję, że mimo sesji uda mi się częściej wpadać niż poprzednio... proszę o dopisanie do listy

[medmaxx 70]

w końcu trzeba się nauczyć jeździć... mam nadzieję, że mimo sesji uda mi się częściej wpadać niż poprzednio... proszę o dopisanie do listy

też mam sesje ale jakoś postaram się byc, najgorzej będzie na dwóch pierwszych wyścigach

[GrandeBombik 66]

Spoko aragornik :thumbsup: Będziesz nam średnią podnosił w piątki :D Jestem ciekaw wyborów aut i jak się będzie ogólne ścigało takimi wozami? Bo, że wyścigi będą trochę inaczej wyglądać, to jestem pewien :woot: Dopisałem Cię do listy.

Ale miejsce trochę niefortunne wybrałeś na wyprzedzanie... Wystrzeliłeś z tego łuku jak z procy :blink: Czekanie na dogodny moment potrafi być denerwujące, ale ryzyko podjęcia takiego manewru na Nurbie, jest 10x większe niż na innych torach.

j

:)

Wiem, że ryzykowałem, ale Pacman strasznie wolno jechał na tym szybkim pół łuku. To miejsce można przejechać z gazem w podłodze :) Nie mówię o zakręcie gdzie wypadłem, tylko chwilę wcześniej :) W poprzednim wyścigu straciłem sporo czasu jadąc ostrożnie za kimś wolniejszym i w tym nie chciałem stracić szansy na zwycięstwo zaraz na początku... a jednak straciłem... :)

[NERVUS_PL 1528]

Dlatego cierpliwość popłaca na Nurbie :pardon:

[GrandeBombik 66]

Koniec końców stanąłem na poboczu, żeby całkiem nie dobić auta mojej żonki

Twoja żona jeździ S4? Ładnie :)

Spoko aragornik :thumbsup: Będziesz nam średnią podnosił w piątki :D

Jak na razie nie widzę w kalendarzu piątków, a szkoda, bo piątek lub sobota to najlepsze dni na ściganie.

[NERVUS_PL 1528]

Jak na razie nie widzę w kalendarzu piątków, a szkoda, bo piątek lub sobota to najlepsze dni na ściganie.

Już poprawione. Oczywiście jeździmy w piątki. Mój błąd. Ostatnia jazda w piątek była bez problemów.

[Remigio 9]

W swojej kolekcji nie mam tylko Mustanga :P.. Wielkie silniki i napęd na tył-czyli to co kocham w autach! Najgorsze,że nie mam czasu nimi pojeżdzić więc wybiorę chyba losowo któregoś Muscle Cara..Zapowiadają się wyścigi pełne emocji również ze względu na prowadzenie tych perełek B)

[aragornik 7]

Wczoraj troche potestowałem z pacmanem i taka moja prywatna uwaga :) Jeśli ktoś wpadnie na pomysł wyboru shelbiego i go ustawi,opanuje to graty :P bo on ma tylnią oś przed przednią:D

[Bzyczek 15]

moim zdaniem będzie o tyle fajnie, że jesteśmy ograniczeni tylko PO i oponami. Można w wiele różnych sposobów autko przygotować - będzie ciekawie.

[NERVUS_PL 1528]

Ja ustawiłem sobie dwa klasyczne krążowniki. Zobaczę jeszcze jakim lepiej mi się unika błędów ;) Bo o błędy będzie teraz bardzo łatwo...

[GrandeBombik 66]

Ja jadę chargerem w kolorze vitamin-C :) Rzeczywiście można kombinować, bo na długiej prostej auto cięższe, ale z większą mocą bedzie szybsze, co może oznaczać lepszy czas, o ile nie straci się za wiele w zakrętach. Trzeba by dużo potestować. Teraz rozumiem te godziny testów w F1 :)

[Bzyczek 15]

ja na dzisiaj znalazłem po prostu w garażu coś co pasuje... ale nie będę miał czasów na testy, więc dzisiaj trochę wolna amerykanka, ale do kolejne już się lepiej przygotuję. Bardzo lubię tor po którym dzisiaj będziemy się turlali ze względu na tę część toru przyozdobioną zakrętami - prosta jest nieco za długa, ale tor fajny wybrałeś, Nervusie

GrandeBombik, ja też będę jechał żółtym autkiem :D

[Remigio 9]

Ja wezmę Superbirda w kolorze Mustard Yellow :woot:

[Bzyczek 15]

jak wszyscy żółtymi pojedziemy to będzie prawie jak wyścig taksówek w nowym yorku sprzed lat, hehehe

zdjęcie z treningu... jako, że mam zawsze problem z tym, że opony u mnie wytrzymują bardzo krótko, to treningi robiłem na krętym torze i na seryjnych oponach (miękkich komfortowych), żeby nauczyć

się je oszczędzać.

Moja pszczółka i mini slajd do zdjęcia :pardon:

Edytowane 13 Czerwiec 2011 przez Bzyczek

[NERVUS_PL 1528]

Nie mam pojęcia jak będą się zużywać gumy w takich potworkach. Postaram się pojechać mniej agresywnie i zobaczę, czy jeden pit stop wystarczy Jeśli nie będzie przygód z innymi zawodnikami... Trzeba będzie większą uwagę niż zwykle zwrócić na rywali, bo kiedy będziemy blisko obok kogoś, to trzeba mieć na uwadze, że ten drugi może nagle utracić panowanie nad autem. Szczególnie w zakrętach. W moim autku tył wyprzedza przód często... zbyt często... :woot:

[PaT 7]

Proszę i mnie wcisnąć w alfabet tabeli co by nie było zamieszania na starcie....:thumbsup:

[srwojtus6 3]

Witam, już od pewnego czasu obserwuję wasze zmagania, między innymi dzięki fachowej fotorelacji :thumbsup:

Moje pytanko - Do Muscle carów nie zalicza się również Shelby Cobra?

[swietym 141]

Wyścig bardzo fajny:) wymagajacy pełnej koncentracji i jazdy na maxa juz od samego poczatku. Na pierwszym okrazeniu narobiłbym niezłego bałaganu ale na szczęście wszystkich ominąłem:D pojechałem taktyką Nervusa na jeden pit-stop i opłaciło się wyjątkowo trafiłem z ustawieniami mojego Camaro Z28 co mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło. Jechało jak burza do momentu az opony zbyt sie starły. Pod koniec Medmaxx zaczal nieźle cisnac i z 23 sek przewagi zrobilo sie ledwie 13 ale to wszystko było zaplanowane

Dzieki wszystkim za wyscig:)

P.S Nervus czekam z niecierpliwością na fotorelacje:P

Edytowane 14 Czerwiec 2011 przez swietym

[damianoo666 5]

Dojechałem do końca, ale lekko nie było. Tak namieszałem w ustawieniach przed wyścigiem, że nie mogłem dojść do ładu z tym samochodem. Brak ogrania swoje też robi, w efekcie zaliczyłem rekordową ilość razy w byciu dublowanym Także może być już tylko lepiej i może chociaż w następnym wyścigu auto da się prowadzić.

[GrandeBombik 66]

Przepraszam Remigio. Zgłaszam wniosek o ukaranie siebie :) Na dohamowaniu w połowie pierwszego okrążenia wydaje mi się, że trochę wcześniej hamowałeś, ale powinienem być ostrożniejszy i jechać po prostu wolniej. W rezultacie walnąłem mocno w Remigio, rozwaliłem kompletnie auto i musiałem zaliczyć pit. Potem niby goniłem, ale także zaliczałem błędy, a jak czołówka doszła do dublowania to widziałem, że jestem znacznie wolniejszy. Fajnie się jeździ tymi autami, pomimo nieudanego wyścigu.

W środę raczej nie pojadę, ale może to dobrze. Będę miał więcej czasu na szukanie innego autka, albo lepsze ustawienie Chargera.

[Remigio 9]

Przepraszam Remigio. Zgłaszam wniosek o ukaranie siebie :) Na dohamowaniu w połowie pierwszego okrążenia wydaje mi się, że trochę wcześniej hamowałeś, ale powinienem być ostrożniejszy i jechać po prostu wolniej. W rezultacie walnąłem mocno w Remigio, rozwaliłem kompletnie auto i musiałem zaliczyć pit.

To raczej Ty nie wyhamowałeś!! Ja wchodziłem w zakręt więc mogłeś się spodziewać ,że będę hamował..Auto niestety rozwalone nie chciało skręcać i miałem problemy z wjechaniem do pitu czego konsekwencją był mój piękny spin..Chyba ktoś z końca stawki na mnie się nadział-sorry ale bestia kręciła się ja chciała :ermm:..Z 5min zajęło mi dojechanie do mechaników..

Póżniej już tylko czasem zjezdzałem z toru żeby dublujący mieli łatwiej..Auto prowadziło się dobrze-niestety było za wolne :down:-byłem dublowany kilkakrotnie.Pewnie je zmienie w następnym wyścigu.

[Gucio79 157]

Dzięki Panowie za wyścig. Z mojej strony to był maksymalny spontan. Pięć minut przed wyścigiem wzięłem pierwsze lepsze auto z garażu, bez ustawień...

Do tego po wyścigu okazało się że jechałem autem z 520 PO zamiast 530.

Jak by było mało pierwszy raz jechałem ten tor tym autem i dopiero w trakcie wyścigu zaczęłem łapać optymalny tor jazdy i punkty dohamowań. Auto było bardzo podsterowne i miało dużo za krótką skrzynię.

Na deser dodam jeszcze że był to mój pierwszy wyścig na nowej kierownicy G27 którą wczoraj kupiłem. :thumbsup:

Sam wyścig bez historii. Chciałbym odnotwować tylko incydent z TW-Damian który przy pierwszym dublowaniu jak mógł utrudniał mi ten manewr. Nie dość że straciłem przez niego z 10 sek (wtedy monentalnie doszedł mnie Nervus) to jeszcze z potyczki tej wyszedłem z uszkodzonym autem. Nie wnoszę o ukaranie ale proszę by takie coś się nie powtórzyło.

Pierwsze koty za płoty...

Ogólnie fajny pomysł z tym eventem bo ostatnio na tym forum straszna posucha, powiedziłbym że niemal wymarło. Kiedyś było wiele eventów organizowanych między innymi przez Gawrona, Sumo, Watsona czy Kovalova... Niestety cała masa chłopaków została zbanowana przez adminów za mówienie tego co myślą (min. Boniek, Ksawery, Mardock, Zibi... i wcześniej wymienieni). Na szczęście wszyscy mają się dobrze na innym, założonym przez nas forum.

Co by nie przedłużać, myślę że spotkamy się jeszcze na torze.

Edytowane 14 Czerwiec 2011 przez Gucio79

[damianoo666 5]

Gucio79 starałem się nikomu nie utrudniać dublowania, jeśli tak było to przepraszam bo sytuacji nie kojarzę. Z tym że ja też nie mogę stanąć i czekać aż mnie wyminiesz. W każdym bądź razie postaram się na przyszłość jeszcze bardziej uważać.