Skocz do zawartości
Patricko

Vanquish

Rekomendowane odpowiedzi

no to robi sie wesoło xD  Właśnie odpalam Vanquish'a i mam zamiar wycisnąć z niego 101 % :]]    Słyszałem, czytałem oglądałem i nie wiem co jeszcze ale wszystko mówiło że ta gra jest  na maxa trudna co czyni ją dla mnie jeszcze większym smaczkiem :))  

Życzcie mi powodzenia bo w nocy zobaczymy jak sie ją je :P

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do momentu aż nie będziesz robić Challengy, to cała gra to pestka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mnie denerwuje 2 runda w 6 challenge to jest masakra. W sumie z około 50 prób do 5 rundy doszlem jakieś 3 razy i zawsze gleba xD ale do końca roku ( już nie października xD ) ukończenia ją hehe



Powiem tak. To co sie dzisiaj stało przechodzi wszystkie granice. 

Wchodzę w 5 rundę z buta xD kuleczki rozwalam szybko, niebieski pada niczym komar i gdy zostaje 1 cm różowemu kolesiowi to ten mnie ciacha z miecza, a podczas ładowania dostaje jeden strzał i RESTART... myślałem że rozwalę pada. Uspokoiła mnie żona z kuchni tekstem " ale pada nie rozwalaj xD " hehe  

Tak więc mam nadzieje że jutro pójdzie mi lepiej :)

Edytowane przez juza_88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj koniec roku. jak Ci poszlo z tym Vanquish'em? ja sie chyba z miesiac meczylem z tymi challengami ale udalo sie. a radosc z ukonczenia.... bezcenne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mi poszło ? ? Tak że po tej tragicznej akcji wyłączyłem konsole i dopiero po 8 dniach ją włączyłem. Od tamtego czasu Van'a jeszcze nie włączyłem hehe aktualnie Borderlands 2, potem DmC i powrót do Vanquisha tak mysle :))  Bo ten pucharek nie daje mi spokoju hehe

Sivvy za to Tobie moge z miłą chęcią pogratulować :) Bo jest czego :) Platynka z Vanquisha to cos pięknego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znam ten bol. nie odstawiaj vanquisha bo go juz pozniej mozesz nie skonczyc. niestety ale trzeba naparzac, az sie uda. jak juz dojdziesz do momentu, ze chcesz rzucic padem... wylacz i odczekaj. jak sie uspokoisz do dalej go mecz. podgladaj filmiki na youtube i łącz te ich techniki i swoje. 3-cia fala w 6 challengu jest najlatwiejsza. chowasz sie za kamien po prawej stronie i walisz po łbach. coś takiego jak na tym:

 jak ostatniemu leb rozwalisz to zostaw go niech sobie chodzi a ty zbieraj amunicje one po jakims czasie padaja. powodzenia i wytrwalosci i duuuuuuuuuuzzzzzzo szczescia.

Edytowane przez siivvy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siivvy dla mnie zawsze najwiekszym problemem były kulki w ostatniej rundzie. Zawsze jedna gdzies uciekła i lipa. Tylko raz - podczas pamiętnej akcji- miałem takei szczescie ze wszystkie sie od razu rozwaliły, Różowy tez padł a Alpha mnie rozwalił przy koncówce życia ://   Cholera chciałbym wrócic do Vana ale obawiam się że po takiej przerwie i po "przestawieniu": sie na inny rodzaj gry ( Borderlands 2 ) nie wróce do formy jakiej miałem w Vanquishu. Fakt faktem ze MGR R tez trudny a jakos spokojnie poszedł. Jednak moim zdaniem Van jest o wiele trudniejszy. Tu jak nie masz skilla to padasz. Mozesz sie modlic, błagać, płakać ale jak robisz błędy to ta gra od razu sie zjada hehe   Mysle ze kiedys wróce do Van'a, jednak jak na razie relaksuje się przy innych grach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak Ci wczesniej pisalem obawiam sie ze juz go mozesz nie skonczyc bo zawsze pojawi sie nowa gra tym bardziej jak wiesz co Cie czeka w Van'ie to jeszcze bardziej Cie zniecheca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawa dla użytkownika juza_88 za wytrwałość. Ja ograłem Vanquisha na długo przed jego pojawieniem się w Plusie, gra jest świetna, ale te challange są straszne. Zrobiłem chyba 2 czy 3 i potem już szkoda mi było męki. Komu się udało to gratuluje. Może i mnie by się udało, ale nie mam zamiaru próbować.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawa będą jak platyna wkoncu wpadnie hehe Aktualnie DmC, potem Dante Inferno, Metro LL i mam nadzieje żę potem znowu wróce do Van'a :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawa będą jak platyna wkoncu wpadnie hehe Aktualnie DmC, potem Dante Inferno, Metro LL i mam nadzieje żę potem znowu wróce do Van'a :))

a pozniej beda inne gry na ps plus wiec vanquish odejdzie w zapomnienie :) tak bylo u mnie na challengach sie poddalem  3 chyba zrobilem i pada wtedy rozwalilem i dalem sobie spokoj 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Platynke w kz2 wbilem po roku przerwy ;) więc co do mojej osoby uspokoił chęć wystawiania jakiś kończących wniosków :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok więc tak :))

Po około 4 miesiącach przerwy, po ukończeniu wszystkich giera jakie chciałem wrócilem do Vanquisha :))   Pierwsze spotkanie - zgon po 10 sekundach bo zapomniałęm co i jak hehe potem juz było lepiej :)   Gine ciągle w 5 rundzie ( oczywiscie mowa o Challenge 6 ) więc nie ma zle :)  Staram sie JAK NAJWIECEJ zachowac "impulsów" ale jakoś kulki mnie dobijają hehe

Dzis potrenowałęm może z godzinke i musiałem przestać bo ?  nie umiałem przejsć 2 rundy nie uzywając ani jednego impulsu. Więc postanowiłem dzisiaj sobie dac spokój :))   Do końca marca mam nadzieje żę uda mi sie w końcu ukończyc Vanquisha :) :)   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Impulsy to EMP? Nie ma co ich za bardzo oszczędzać IMO, pierwszy zestaw na helikopterki z drugiego wave'a a drugi zestaw na ostatnią rundę w razie kłopotów. Ja zaraz pójdę pograć, może się uda :)

Edytowane przez zeroPPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

impulsy to EMP dokładnie :))     Ja ostatnio z całym kompletem do ostatniej rundy doszłem i co ? ? I cholera błąd z kulkami zrobiłem i dead :P

Powodzenia :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matko prawie to zrobiłem... obu zostało gdzieś po 1/8 życia... ech...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 challenge zrobiony... czas 23 minuty.... jezu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

haaa haaa haaa xD  

Jaki 16 letni gimbus moze to dlaczego by nie umiał zapracowany górnik, który spał 4 godziny, kochający mąż i ojciec synka :))  

21:12.61    :)) Dziekuje wszystkim którzy mi kibicowali, wierzyli we mnie :))   

Patricko dzieki a poradnik, chodź szczerze Vanquish sam uczy swojej taktyki :))    

Jeszcze raz Pozdrawiam :))

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale bym się śmiał,gdyby te granaty na koniec Cię zabiły xD

Stary jak emocje opadły i włączyłem ponownie to miałem podobne obawy xD hehe

Ile miesiecy mi zajeło ? ? Ostatni raz grałem w październiku, gdzie była ta pamiętna akcja w któej PRAWIE udało mi sie zaliczyć Challenge 6. Po tej akcji obraziłem sie na tą gre i wróciłęm do niej 4 dni temu hehe :))  Tak więc w 4 dni udało sie po tak długiej przerwie wbić platynke :) :)

Ta gra jest niesamowita. Ona po prostu nie wybacza błędów hehe    

Pozdrawiam  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×