[Recenzja] Tes V: Skyrim

[Kentucky 266]

Postanowiłem napisać kolejną recenzje, tym razem będzie to najnowsze dzieło Bethesdy, a mianowicie"The Elder Scrolls V: Skyrim". Zapraszam i życzę miłej lektury.

================================================================================

The Elder Scrolls V: Skyrim

Data Premiery: 11 Listopada 2011

Gatunek: Rpg

Platformy: Ps3, PC, Xbox 360

Producent: Bethesda

Multiplayer: NIE

Recenzja:

:start: Kiedy po raz pierwszy dostałem gre w ręce, pomyślałem: "Czeka mnie mnóstwo zabawy...". Ani trochę się nie myliłem, The Elder Scrolls V: Skyrim jest jedną z tych gier, która cieszy przez wiele tygodni a nawet miesięcy. Czy jednak wersja na Ps3 jest wart uwagi? Przekonacie się poniżej...

Skyrim jest piątą częścią mrocznego rpg zapoczątkowanego w 1994 przez studio Bethesda. Seria na przełomie ponad 10 lat zmieniała się, co roku otrzymując tytuł gry roku. Początkowo wydawana tylko na PC, jednak potem fenomen mrocznego świata szybko przedostał się na konsole. I jak na razie ma się dobrze.

Gra zaczyna się dość niewinnie, jesteśmy jednym z niewolników prowadzonych gdzieś w góry, jedziemy konną, a cały rozległy świat obserwujemy tylko ruszając kamerą. Gdy już dochodzi do egzekucji, nagle zaczyna atakować wisokę potężny smok. Mamy farta, bo nam udaje się uciec. Nagle przechodzimy do panelu "Create Character", w którym bardzo szczegółowy sposób tworzymy swojego bohatera, początkowo wybierając rasę, aż po takie niuanse jak kolor oczu i długość uszu. Wkrótce dowiadujemy sę że jesteśmy dziecię smoka, Dovahkiinem. A atak smoka nie był całkiem przypadkowy. O samym głównym wątku nie chce za bardzo się rozpisywać, bo choć jest stworzony z pasją, należy go samemu odkryć. W tym właśnie tkwi kwintesencja w Skyrimie. W odkrywaniu.

W oczy rzuca się przepiękny świat, rozległy po same krańce, bogaty w faunę i florę, krainę przypominającą dzisiejsza Skandynawie, jest wiele pasm górskich, łąk, rwących rzek, jezior, lasów, mrocznych jaskiń. Nie brakuję także tundr i tajg. Świat tworzony z niezwykłą pasją i zapałem. Świat tak duży i piękny, że szkoda używać opcji "fast travel". Sama mapa też robi wrażenie, w grze przyjdzie nam odkryć wiele miejsc, które systematycznie pojawiać się będą nam na mapie. Oprócz wielkich miast takich jak Solitude czy Windhelm, przyjdzie nam zwiedzić sporo małych wiosek i twierdz.To właśnie w tym świecie przyjdzie nam walczyć jako Dovahkiin. Krainą jaką jest Skyrim, to bez wątpienia jedna z najbardziej malowniczych miejsc w historii gier video, stanowiąc jednocześnie o sile tej produkcji.

Choć nie jestem wielkim fanem gier Rpg, Skyrim jest jedną z najlepszych gier jakie grałem (i nadal gram). Od początkowych zapowiedzi mogliśmy wywnioskować, że Skyrim będzie mroczną grą rpg, osadzona w bezwzględnym świecie Fantasty, z wieloma wątkami i tajemnicami. Wszystko to co zapowiadali twórcy, znalazło swe odzwierciedleni w grze. Nie zapominajmy, że Skyrim jest grą rpg, toteż liczy się rozwój postaci i tzw. Skille. Bethesda w sposób bardzo dokładny przeniosła sterowanie na konsoli, jest wygodne i intuicyjne. Bardzo sprawnie możemy przełączać się poprzez widok Fps a Tps. Sterowanie jest bardzo wygodne i przyjemne, myślę że nie znajdzie się osoba która narzekała by na ten aspekt.

Kolejnym jakże wielkim atutem gry jest system rozwoju postaci. To on głównie stanowi siłe o danej grze Rpg. W Skyrimie każdy stworzy swojego wymarzonego wojownika. Nic nie stoi na przeszkodzie aby nasz bohater był bezwzględnym magiem, posługując się od czasu do czasu toporem, albo umięśnionym wojownikiem posługując się długim potężnym mieczem niczym Arnold Schwarzeneger w roli Conana. Lub łucznika, który swoją precyzją eliminuje wrogów. Możliwości jest sporo, to od gracza zależy, jakim chcemy być wojownikiem. W grze jest sporo szkół maggi, w których możemy podszkolić swoje umiejętności w tej dziedzinie, możemy także pójść na trening skradania się, żeby pod odsłoną nocy cicho eliminować wrogów. Po każdym zdobytym levelu, wyświetla się specjalny panel "Skills", w którym kolejno możemy przypasować dwa perki, do każdej dostępnej umiejętności. Taki system rozwoju musi się podobać.

Główną atrakcją w Skyrimie są smoki. Po każdym pokonaniu "gada" otrzymujemy jego duszę, jest także kilka smoków które pilnują tzw. smoczego okrzyka (większość z nich i tak dostaniemy podczas wypełniania wątku głównego) Pokonanie smoka nie jest zbyt czasochłonne, ale wymaga refleksu i myślenia od gracza. Należy bowiem, dopasować odpowiednią oręż, oraz wyczekać odpowiedni moment by zaatakować. Walki ze smokami choć momentami proste, dostarczają nie lada frajdy i emocji, a całość jest w dość efektownej oprawie dostarczając graczowi niezapomnianych wrażeń, a pojedynek stoczony ze smokiem, zapada w pamięć na długo. To jak, idziemy na smoki?

Oprócz wspomnianych wyżej smoków, podczas przechadzania się po krainie, napotkamy wiele stworów. Choć głównie są to mieszkańcy leśnej fauny, to w bestiariuszu nie mogło zabraknąć śnieżnych trolli, potężnych gigantów, wiedźmokruków, lodowych zmor, centurionów, Atronachów ognia i lodu a nawet mamutów. Przyjdzie nam się także zmierzyć z ludzkim ucieleśnieniem zła jak np. Bandytami, złowrogimi magami, uprawiających czarną magie lub Wampirami. Z każdym wrogiem walczy się inaczej.Tradycyjnie w lochach i jaskiniach napotkamy nordyckie zombi oraz szkielety, ukratkiem odkrywając mroczną historie owego miejsca....

Poza doskonaleniem się w magii czy w walki w zwarciu, będziemy mogli się nauczyć tworzyć własną broń, w miejscach odpowiednio do tych wyznaczonych, bądź wytwarzać własne trucizny by jeszcze większym skutkiem rozprawiać się z wrogami.

Tradycyjnie w grach Rpg będziemy mogli poznać wiele ciekawych historii i odkryć masę nieodkrytych wątków. Pomijając wątek główny, podczas grania będziemy mogli wykonać wiele misji pobocznych i questów. Moją one raczej charakter typowy, jak np. Idź i zabij, lub przynieść to i tamto. Ale zdarzają się dość specyficzne jak np. Odnalezienie zaginionego synka bądź konia, albo odkryć tajemnice owej jaskini, lub typowe "lekkie" jak np. rozwiązanie trójkątu miłosnego. Skyrim nie byłby Skyrimem gdyby nie możliwość dołączenia do gild. Wszystkich gild (otwartych) jest aż 9, oferując z góry inne misje i doznania. Krótko mówiąc każda gilda to inna przygoda, którą warto zasmakować.

Wypada by napisać coś o ścieżce dźwiękowej gry. Jest wprost fenomenalna, idealnie dodając klimat świata fantasty, muzyka brzmi epicko niczym soundtrack z "Władcy Pierścieni" Petera Jacksona. Osobiście przesłuchałem chyba z milion razy soundtrack Skyrima, i nadal mam mało. Coś niesamowitego!

Teraz przyszedł czas by troszkę ponarzekać, by choć na upartego spojrzyć chłodnym okiem na Skyrima. Świat piękny i rozległy, lepiej wygląda na PC. Dość często tekstury się rozmazują i są słabej jakości. Jednak widoki jakie nam przyjdzie zobaczyć w grze sprawiają, że szybko zapominamy o błędach i rozmazanych teksturach. Choć grafika, kolokwialnie mówiąc dupy nie urywa, widoki są wspaniałe a lochy i jaskinie jako jedyne w grze są stworzone z niezwykłą dbałością o szczegóły. Jest jeszcze jedno "ale". Gra wymaga dobrej znajomości języka angielskiego, bowiem wydawca nie zdecydował się w pełni zlokalizować produkt. W tym punkcie moim skromnym zdaniem konsolowcy są lekko poszkodowani. Teraz tak naprawdę wyjdzie kto z Was słuchał na lekcji angielskiego, chyba że mieliście ładną panią od angielskiego i ciężko Wam było się skupić...

The Elder Scrolls V: Skyrim jest uważany za najlepszą grę rpg i najlepszą grę roku 2011. Każdy gracz doszuka się w Skyrimie swojej oazy, w której zacznie czerpać pełnymi garściami wszystko to co najlepsze, dając rozrywkę nie na wiele dni czy tygodni, lecz na wiele miesięcy. Choć nie pozbawiona błędów i drobnych wpadek, Skyrim za 5 lat będzie się trzymał dobrze i sprawi że trudno będzie się nam się rozstawać z tą grą. Gra roku 2011 i najlepsze rpg w historii? No ba! :x: Kentucky

Plusy:

- rozległy, piękny a zarazem roczny świat Fantasty,

- masa miejsc i krain i wątków do odkrycia,

- różnorodne misje poboczne questy, gildy,

- intuicyjne sterowanie,

- świetny system rozwoju postaći,

- bez wątpienia, jedno z najlepszych Rpg,

Minusy:

- drobne wpadki graficzne,

- brak wersji PL.

Podsumowanie:

Gra która przekona do siebie, nie tylko potencjalnych fanów gier rpg, ale także innych graczy. Po mimo kilku niuansów, grze śmiało wystawiam ocenę maksymalna, bo uważam że przygoda jaką spędzisz ze Skyrimem jest tego warta.

Ocena: 10/10

================================================================================

Choć zapewne doszukaliście się błędów (to u mnie normalka,) z góry dziękuję za przeczytanie (;

Pozdrawiam.

Edytowane 24 Lipiec 2012 przez Kentucky

[Ayakashi 92]

Za dużo obrazków, a za mało tekstu. :c Masz też rację co do błędów - pełno literówek.

Mimo wszystko czytało się przyjemnie, widać, że się starałeś. Całkiem udana recenzja.

[kloose 1500]

Popraw błędy jak chociażby "gildy" - gildie ? czy "dodając klimat" - chyba oddając klimat...

Ale miło się czytało :)

[Kentucky 266]

Dzięki za opinie, w przyszłości bardziej będę zwracał na to uwagę. (;