Puppeteer

[Torba_Piany 97]

Jeśli ktoś ma US konto i na nim Plusa, to gra jest teraz za 7 dolców!!! :shok: :ohmy:  

[wojtasso88 53]

I jak tam wrazenia ktoś już ograł ten ciekawy kąsek z plusa? Ja wczoraj zacząłem i jestem zachwycony tak samo jak w przypadku little big planet. Gra jest genialna w swojej prostocie.

[TRaCeGuitar 1141]

Pewnie dlatego że Pupa to dokładnie to samo co LBP tylko z nożyczkami zamiast pistolecika z linką ;D

[wojtasso88 53]

Pewnie dlatego że Pupa to dokładnie to samo co LBP tylko z nożyczkami zamiast pistolecika z linką ;D

 

Hehe ale studio chyba inne czy tez to samo?

Gra ma fajny klimat i ktos tam wyzej narzekal na dubbing mi tam pasuje generalnie i humor w grze tez jest taki na poziomie ze jak ktos ma to mozna nawet dzieciakowi dac pograc.

[vincent 408]

Ja również tę grę uważam za piękny rodzynek ale ja to nie jestem obiektywny bo uwielbiam platformówki. Po prostu genialna gierka. Tak wogule jak zdobyć w pierwszym akcie w pierwszej planszy wszystkie głowy? dusze mam premiowy etap również ale 2 głów za nic nie mogę znaleźć. Chyba że po czasie trzeba wrócić do tego etapu z innymi odkrytymi głowami hmm jakiś pomysł ktoś ma?

Edytowane 3 Maj 2014 przez vincent

[TRaCeGuitar 1141]

Hehe ale studio chyba inne czy tez to samo?

Gra ma fajny klimat i ktos tam wyzej narzekal na dubbing mi tam pasuje generalnie i humor w grze tez jest taki na poziomie ze jak ktos ma to mozna nawet dzieciakowi dac pograc.

 

Nie no inne inne ;D ale spod skrzydła SCE ;D 

 

Gierka kozak, piękna pod każdym wględem. Człowiek gra i czuje się jak w podstawówce kiedy jeździło się do teatru na spektakle :)

Ta cała gra byłaby idealnym filmem studia Ghibli, piękna opowieść pełna przygody.

 

No i jedno wiem na pewno...Puppeteer jest o wiele klas lepszy od takiego LBP ( które nudziło niemiłosiernie nawet dzieci ).

Edytowane 4 Maj 2014 przez TRaCeGuitar

[vincent 408]

 

 

No i jedno wiem na pewno...Puppeteer jest o wiele klas lepszy od takiego LBP ( które nudziło niemiłosiernie nawet dzieci ).

Jest lepszy ale to nie dziwota. Po prostu LBP jest jakby do wszystkiego i tam świat jest jakby to powiedzieć niedostosowany do bohatera. A w prawdziwej platformówce to musi mieć ręce i nogi czyli choćby głupi skok głównego bohatera  jest dostosowany do niego. A jak to jest w LBP to widzimy tam gdy oddamy skok to praktycznie niemożna być pewnym czy dobrze wyląduje bo owy świat jest tak zbudowany ze to nie do końca ze sobą współgra choć LBP też lubię to niema startu do pupeetera a o takim Mario galaxy lub 3dworld z Wii u to niema nawet co mówić to są lata świetlne przepaści w grywalności.

[pack 698]

Rycerz bez głowy. :) Połączenie LBP z teatrzykiem kukiełkowym, nawet wciągnęła mnie fabuła i historia.

Klimat jest oszałamiający. Kolorowe typowo teatralne lokacje. Niepowtarzalny styl.

Aktorów dobrano fenomenalnie, a ci wywiązali się z zadań koncertowo. Barwa głosu.

Dla mnie REWELACJA GRA niż Rayman Origins czy Legends demo! :)

[Sushi 611]

Hehe ale studio chyba inne czy tez to samo?

Gra ma fajny klimat i ktos tam wyzej narzekal na dubbing mi tam pasuje generalnie i humor w grze tez jest taki na poziomie ze jak ktos ma to mozna nawet dzieciakowi dac pograc.

Możliwe, że to ja marudziłem i nadal podtrzymuję.

Najpierw ograłem demo z PSS US z oryginalnymi głosami, potem kupiłem z polskiego PSS, niestety z rodzimym dubbingiem. Jest poprawny, głosy dobrze dobrane, ale nie śmieszy tak jak oryginał.

[_Matheo_ 666]

Odpalając Puppeteera po raz pierwszy nie sądziłem, że to będzie tak dobra gra. Ba, nie wiedziałem nawet, że można grać we dwoje, co sprawiło mojej kobiecie przemiłą niespodziankę. LBP było spoko, ale Puppeteer jest genialnym pomysłem, oryginalnie zaprojektowanym, dającym masę zabawy zarówno dla dzieci, jak i dla graczy z dużym stażem. Póki co ukończyliśmy z dziewuchą pierwszy akt, ale już wiemy, że całość gry będzie wyborna.

 

Dlatego jeżeli macie drugą osobę do grania, to wciskajcie jej pada w łapę i cieszcie się z każdej wspólnej chwili spędzonej na ekranie. Ta gra jest tego warta!

[Blik 22]

Kolejna świetna gra, w którą nikt nie grał. Spodziewałem się banalnej rozgrywki dla dzieciaków a otrzymałem w zbalansowaną rozgrywkę z świetnie prowadzoną historią.
A grafika i projekt poziomów zwala z nóg. Ogólnie wszystko pasuje do klimatu lalek kukiełkowych (no może oprócz kapitana...). Masa smaczków do odkrycia, cud, miód i sto głów do odkrycia.

Nie zapomnę o tej pozycji przez bardzo długi czas.

[lennox 1641]

Moja Córa od wczoraj to ogrywa.

Mega mi się spodoba ten Gameplay :)

Pierwsze co mi przyszło do głowy to właśnie LBP 1 ;) - ale mimo, że tej grze nie dorównuje to i tak wysoko ją oceniam. I polecam.

Edytowane 16 Maj 2014 przez lennox

[Struggler 45]

Puppeter ma przypadkiem coopa na jednym ekranie?

[Nath_147 267]

Tak

[morciba 12]

Wpadła ostatnio w plusie, trochę pograłem i szczerze mówiąc nie podzielam zachwytów nad tą grą.

 

Owszem jest dosyć oryginalna, dubbing spoko, grafika bardzo dobra, może ma ciekawą historię, ale mam jeden poważny zarzut - w kategorii platformówka jest po prostu przeciętnie. 

Oczekiwałem porządnej platformówki, ale kuleje design poziomów, brakuje ciekawych pomysłów i poziom trudności jest śmiesznie niski. Przyznaję, że nie grałem długo, może z godzinę, ale to mi wystarczyło żeby odpuścić - nie chcę tutaj wzbudzać jakichś negatywnych emocji tylko przestrzegam, jeśli ktoś szuka klasycznej platformówki na wyskoim poziomie to niech sobie daruje Puppetera :-) 

[DOMIN@TOR_88 187]

poziom trudności jest śmiesznie niski.

 

Bo to jest bardziej gra skierowana dla najmłodszych odbiorców niż dorosłego człowieka. :yes: