Skocz do zawartości
Kentucky

God Of War Iii [Recenzja]

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejna moja recenzja. Tym razem God of War 3. Jedna z gorszych od razu zaznaczam.

=================================================================================

God of War III

634051346738698750okladka.jpg

Data Premiery: 17 marca 2010

Gatunek: Slasher

Platformy: Ps3

Producent: SCE Santa Monica

Multiplayer: NIE

Recenzja:

:start: Dobrze pamiętam, te nie zapomniane chwile przy czarnulce, i ponad kilkanaście godzin spędzonych przy dwóch najlepszych slasherach jakie ujrzały światło dziennie. Teraz mam playstation 3 i od pewnego czasu dzierżyłem na swoich barkach zaległość jakiej brakowało mi do tej pory w mojej kolekcji. Od razu gdy dostałem trochę kasy do ręki, postanowiłem kupić zwieńczenie serii God of War. Już przy kilku pierwszych minut spędzonych z tym tytułem, szczena po prostu mi opadła. Czy Zemsta bezlitosnego Kratosa została udana? Czy trzecia część zamykająca serie dorównuje poprzednikom? Odpowiedzi znajdziecie czytając moją kolejną recenzje.

Przygodę zaczynamy zaraz tam gdzie skończyła się druga część. Kratos wraz z swoim tytanami wspina się na górę olimp by dorwać swojego ojca Zeusa. Niestety nie będzie to takie proste, ponieważ do bezpośredniej konfrontacji z Zeusem tak prędko nie dojdzie,a górę Olimp pilnują także inni bogowie, którzy sprzeciwiają się działaniom ducha Sparty.

god-of-war-3_neogo5.jpg

To tyle jeśli chodzi o fabułę, jest ona oczywiście bardziej "rozgałęziona", lecz po prostu nie chcę zdradzać tutaj istotnych wątków całej gry, które doprowadzą gracza do finału.

Brutalność, krew, krzyk przeciwników, erotyczne sceny, to stało się tradycją serii, a w GOW 3 jest tego jeszcze więcej. Krótko mówiąc fabuła gry jest bardzo ciekawa i sprawia, że nie będziemy się ani razu nudzić. Głównie dlatego, że deweloperzy z studnia Santa Monica znowu postawili na wielopoziomową rozgrywkę i urozmaicili ją o nowe aspekty (broń, uniki itp.). Kratos powalczy z nowymi orężami, między innymi szponami Hadesa, którymi możemy odbierać duszę przeciwników i wykorzystywać je na większą fale przeciwników, nemejskimi rękawicami zmiażdżymy wrogów i sprawimy, że sejsmiczne uderzenie odrzuci wrogów na jakiś czas, łuk Apolla doskonale przydaje się gdy atakują nas latające Harpie i gdy chcemy utrzymać wrogów na dystans. Użyjemy również przedmiotów, które niekoniecznie pomogą nam w walce, ale ułatwią naszemu bohaterowi dotarcie do wcześniej niedostępnych miejsc, na przykład po pokonaniu Hermesa, dostaniemy od niego buty, w których bez problemu wejdziemy po każdej ścianie, a także głowę Heliosa, która oślepia przeciwników, a w ciemnościach działa jak latarka. Każdą nową broń otrzymujemy po pokonaniu w brutalny sposób Boga, lub Bossa, z którym przyjdzie nam walczyć, a Atena, która stoi po naszej stronie w sposób dokładny omówi każdą oręż dzierżoną w dłoniach Kratosa. Tradycyjnie nasz bohater również powalczy magią, która jest do każdej broni osobno przypisana, i działa nieco inaczej.

god-of-war-3.jpg

Podobnie jak w poprzednich częściach, na swej drodze będziemy spotykać standardowych wrogów, których za pierwszym razem możemy chwycić rękami i rozszarpać ich na strzępy. Zwykłych strażników spotykamy głównie w towarzystwie bardziej wymagających przeciwników, lub w większych grupach. Trudniejszych przeciwników nie da się już tak łatwo pokonać, trzeba odebrać in odpowiednią ilość punktów HP, a potem wykończyć ich poprzez qte. Graficy zadbali oto, abyśmy walczyli z wieloma rodzajami przeciwników mi.n Kratos skrzyżuje ręce z minotaurami, z cerberusami, z harpami, z ogromnymi posągami, z cyklopami itp.

Największą zaletą GoW od zawsze były walki z Bossami. W trzeciej części są oni jeszcze bardziej trudniejsi i urozmaiceni (głównie są to Bogowie, ale znajdą się również bestie wielkości całego Olimpu). Z każdym z taki wrogiem walczy się inaczej, co zmusza gracza do zmiany taktyki i sposobu walki, a pokonanie ich wiedzie się po trzech morderczych etapach, w których na początku unikamy ciosów przeciwnika, a potem osłabiamy go efektownych qte. Im bardziej będziemy zbliżać się do końca walki, tym bardziej nasz przeciwnik będzie trudniejszy. Powiem szczerzę, że przy każdym Bossie gryzłem glebę co najmniej 3 razy, na poziomie normalnym, lecz takie wymagające walki są zdecydowanie największą zaletą gry, bo co by była za walka, gdybyśmy Herkulesa powalili za pierwszym razem? Warto więc się troszkę powyku**** i mieć satysfakcje z wygranego pojedynku, który na długo zapadnie nam w pamięć.

god-of-war-3-screen_08-18-09.jpg

Mimo, że God of War 3 sprawia wrażenie liniowej koncepcji, to warto zaglądać w różne zakamarki, w których po otworzeniu skrzyń znajdziemy różne przedmioty, które ulepszą nasze zdrowie, magie oraz bronie (np. po znalezieniu trzech ocz Gorgony nasza ofiara zostanie przyjęta i nasz pasek punktów HP się nieco zwiększy). Jeśli będziemy wytrwałymi poszukiwaczami znajdziemy także przedmioty, które możemy wykorzystać dopiero po skończeniu gry i znakomicie przydadzą nam się w walce.

Na ekranie dzieje się wiele, a akcja rzadko kiedy zwalnia, to w grze nie zabraknie zagadek logicznych. Są one proste i nie trzeba nad nimi specjalnie myśleć.

Podczas naszej bezlitosnej zemsty możemy brać udział w różnych mini gierkach, które oferują nam twórcy. Między innymi Kratos zabawi Afrodytę swoim za pewnie wielkim orężem (nie mam namyśli broni) i postara się jej dogodzić, a my mu w tym będziemy pomagać (sekwencja qte). Takie elementy gry doskonale spisują się jako odskocznie od brutalnych walk jakie rozegrał nasz waleczny Spartianin. Fani będą podnieceni...

Po skończeniu kampanii wcale nie musimy odkładać grę na półkę. Deweloperzy oferują nam kilka ciekawych smaczków, które zadowolą nie tylko fanów. Po skończeniu gry możemy także zagrać w różne wyzwania np. musimy zabić wrogów gołymi rękami, lub nie dać się wbić na rogi pędzącemu prosto na nas Minotaurowi. Wszystkie te potyczki toczymy na arenie, a gdy je wszystkie przejdziemy, możemy powalczyć na olimpie z licznymi przeciwnikami. Te sekwencje również zadowolą łowców trofeów...

Poprzednie części wyciskały ostatnie soki drugiej konsoli Sony. Nie dziwie się, tutaj grafika również prezentuje światowy poziom. Graficy ze studnia SM zasługuje na owacje. W plenerach jakich walczymy są epickie i zadbane o każde detale. Oprawa audiowizualna sprawia wrażenie jakbyśmy oglądali film, a wszystko urozmaicone o wspaniałą ścieżkę dźwiękową, która towarzyszy nam na każdym kroku i oddaje niesamowity klimat. Fani jednak do tego się przyzwyczaili, płynności gry również jest najbardziej wyróżniającym się atutem tej produkcji. Na ekranie walczyłem nieraz z setkami przeciwnikami naraz, a mimo tego nie zaobserwowałem żadnych spadków płynności.

god_of_war_3_35.jpg

Polska lokalizacja zrobiła na mnie wrażenie. Bogusław Linda w roli Kratosa wypadł znakomicie.

Minusy? Niektórzy powiedzą, że walki z bossami sprawiły im obrzydzenie do tej gry i mnóstwo nerwów, to prawda, walki z takimi przeciwnikami nie należą do łatwych, lecz gdy wielokrotnie przegrywamy u ich boku gra automatycznie daje nam propozycje czy abyśmy nie raczyli zmienić poziom na łatwiejszy. Według mnie zwieńczenie serii God of War nie posiada, żadnych wad...

Zemsta Kratosa jest epicka, przepełniona brutalnymi ciosami jakie możemy zadać przeciwnikom, scenami nawet erotycznymi i z wieloma, hektolitrami krwi. Zakończenie gry mało przewidywalne. God of War 3 jest pozycją obowiązkową dla konsolowego gracza i jednocześnie najlepsza grą całej serii. Do dziś świetnie bawię się w ten tytuł mimo iż skończyłem ją tydzień temu, to na dzień dzisiejszy nie zamierzam tak prędko odłożyć pada prędzej rzuciłbym wyzwanie bezlitosnemu Kratosowi :x: Kentucky

Plusy:

- Polska lokalizacja,

- oprawia wizualna i dźwiękowa,

- płynność gry,

- fabuła,

- smaczki, które zadowolą fanów,

- wyzwania Olimpu,

- epickie walki z bossami,

- zakończenie gry,

- nowe bronie.

Minusy: - BRAK

Podsumowanie:

Ekslusive, który każdy gracz powinien mieć w kolekcji. Epickie zwieńczenie serii. Jeśli tego tytułu nie grałeś, to powinieneś jak najszybciej zmienić ten nawyk. Bój się Boga.

god-of-war-z-multi_173y9.jpg

OCENA: 10/10

================================================================================

Thanks for reading.

Edytowane przez Kentucky
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia część w której jarało mnie "to samo co wcześniej tylko ładniejsza grafika". Gra słabsza niż dwójka, praktycznie bez fabuły, bo wszystko co robimy jest następstwem działań Kratosa w Dwójce właśnie. Po prostu kontynuujemy dzieło zniszczenia odcinając nogi i wyrywając głowy kolejnym bogom stającym nam na drodze. Świetna gra, ale na pewno nie zasługuje na idealną notę. Jak dla mnie naciągane 9 za "oczojebną" oprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Recka bardzo dobra. A gra robi wrażenie, właśnie ją odpalam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×