Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Kentucky napisał:

Chyba jestem jedyną osobą na świecie, która tak bardzo kocha podstawkę Fallout 4 i nadal się wacha z zakupem dodatków. Nie wiem dlaczego, może dlatego że dla mnie historia f4 jest zamknięta  - dla mnie i dla mojego bohatera.

Chyba nie. Jakbyś czytał uważnie, to byś zauważył, ze nie kupiłem żadnego dodatku fabularnego. Pozdro.

 

 

@carsonix mam podobny problem co Ty. W sumie tylko 2 sprzedawców udało mi się spotkać.

Doc Anderson jest u mnie, bo kilka razy szedłem w to miejsce przy Mass Fusion i jak jej nie było, za pomocą szybkiej podróży wracałem do Sanktuarium, spałem 24h  i tak w kółko, aż udało mi się na nią trafić.

Z Agentem Vault Tec dziwna sprawa, u mnie zasuwa w sklepie.

Podobne sprzedawcy potrafią się pokazywać w różnych miejscach, ale nie chce mi się teraz szukać filmików, zresztą pewnie wszystkie sam widziałeś.

Ja sobie póki co odpuściłem poszukiwania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W wątku widzę nic się nie dzieje :) A ja mam kilka uwag, może ktoś życzliwy będzie się mógł do nich odnieść.

 

W grze rozegrane mam ponad 900 dni, nie wiem czy to dużo czy mało, nie wiem jak to przeliczyć na realne dni grania, w każdym razie pogrywam sobie od czasu do czasu. Lubię ulepszać istniejące osady, dozbrajać ludzi, ubierać w lepsze zbroje itd. I z tym poniekąd wiąże się pytanie, bo przelało to czarę goryczy we mnie i w tej chwili jestem bliski wywalenia gry za okno.

Wbijam do jednej z osad, gdzie obrona jest na poziomie 300, czerwona strzałka w dół, zaczynam szukać przyczyn, w końcu po chwili odnajduję martwą postać, Tina Deluca. Żeby to jeszcze był jakiś zwyczajny osadnik, to bym się nie wściekał, ale to? Była ubrana przeze mnie w najlepsze ciuchy jakie znalazłem, napierśnik z obrona powyżej 40 itd., karwasze 20+ a mimo to znalazłem ją martwą jakby nigdy nic W ŚRODKU OSADY W BUDYNKU.

I teraz pozostaje pytanie, jaki to w ogóle jest sens stawiania tych wieżyczek, dozbrajania ludzi, stawiania wartowników, jeśli bez powodu ot tak z dupy znajduję martwe osoby? Mógłby mi to ktoś wyjaśnić? Czy to jakieś bugi w grze? Czy co to jest? Dodam, że nie było ataku na osadę, zawsze na takie ataki reaguję natychmiast. Teraz nie widzę sensu wczytywać sejwa z kilku dni wstecz, bo tak naprawdę nie wiem, kiedy to się stało.

To samo tyczy się innych osad i zwykłych osadników, sprzedawców itd. W środku osady, w budynkach znajduję martwe osoby. Zawał??? Lekka przesada. Na taką ilość osad nie jestem w stanie w każdej być co chwilę, jeśli zajęty jestem np. qustem. 

 

Inna ciekawa kwestia, otrzymuję powiadomienie, że jakaś osada jest atakowana ... a więc szybka podróż, pojawiam się w osadzie, a w środku osady kilka mutantów, oczywiście stoją jakby nigdy nic, dopiero zaczynają strzelać jak się pojawiam. Gdzie były wieżyczki do tej pory? Jak to możliwe, że w ogóle podeszli do ogrodzenia, skoro w osadach mam wzdłuż granic poustawiane wieżyczki.  Jaki jest sens ich stawiania w takim razie, jeśli one strzelają wtedy kiedy ja jestem w osadzie??? 

 

Trzecia kwestia, nigdy nie spotkałem kilku osób, które powinienem spotkać, jak Skryba, Doc Anderson czy Ron Staples, Holt Combes, Smiling Larry czy chociażby Rylee. Spędziłem godziny realnego czasu na ich poszukiwaniu w miejscach, gdzie NIBY można te postaci spotkać i nic. Tak więc nie mam ani jednej z tych postaci które wymieniłem. To normalne???

 

I teraz reasumując, czy jest możliwe że ta gra jest aż tak zbugowana? Wiem, Bethesda, znam temat, grałem w SKYRIM więc pamiętam. W ogóle czy to są bugi to wszystko co opisałem? Miał to ktoś jeszcze czy tylko ja? A może jest to "chleb powszedni" i trzeba się do tego przyzwyczaić? No niestety, wszystko byłem w stanie znieść, ale jak zginęła mi Tina Deluca, odechciało mi się w tą grę grać. Za chwilę pewnie zginie mi Ann Hargraves i tyle będzie. Dokończę wątek fabularny i tyle, widzę nie ma sensu spędzać tu więcej czasu, jeśli wszystko co robię, robię na marne. Miał ktoś takie odczucie? 

 

 

Edytowane przez carsonix

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to nie będzie coś w rodzaju remastera 1 i 2 w pudle na PS4 to ja się kolejny raz na ich badziewny reskin tej samej gry nie dam nabrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Remaster 1 i 2? Lul... Na takie stare szroty nie ma dzisiaj miejsca. Promil graczy który by to kupił nie jest warty takiej inwestycji. Bądźmy poważni...

Kolorystyka tego logo nie pasuje do F3 ani New Vegas. Zresztą Obsidian już samo powiedziało, że nie mają z Falloutem już nic wspólnego. Osobiście stawiam na jakiś spinnoff w połączeniu z CoDem. Dlaczego CoD? Bo u nich pojawiła się podobna grafika z oczekiwaniem, więc trochę mnie to martwi. Jakieś zombie w post apo? Albo wspólne dlc? Ciekawe czy musimy czekać do E3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pełną świadomość że tego nie wydadzą, bo to są zbyt rozbudowane gry że zbyt duża ilością tekstu na dzisiejszego odbiorcę, który woli w falloucie 4 mieć do wyboru tak/nie/może. To była raczej ironia.

Ale za nazwanie dwóch z trzech najlepszych rpg w historii starymi szrotami to się powinieneś sam wybatożyć żyrafią pałą :p

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym te stare szroty przyjął z miłą chęcią bo to genialne gry.   Za to za kolejne gnioty  spod znaku Fallouta, które powstają  od czasu F3  podziękuje.  :30vm3cw:

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, xavris napisał:

l_170403592d7d5ef36511222_20015754831.jp

 

Proszę byś nie kopał leżącego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@malpka Jak się sam kładzie i prosi żeby kopać, to cóż począć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To by

2 minuty temu, xavris napisał:

@malpka Jak się sam kładzie i prosi żeby kopać, to cóż począć :)

 

Jeśli dobrze pamiętam to w F2 wyrwałem laskę i wziąłem ślub. Jakie było moje zdziwienie gdy dostałem propozycję pozostawienia jej w burdelu. Oczywiście procent z jej usług leciał do mojej kieszeni. F1 i F2 dawały masę swobody graczowi o co coraz trudniej w dzisiejszych grach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×