Skocz do zawartości
Vass

Dying Light

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem drugie podejście i wiecie co...zasnąłem. Zwyczajnie zasnąłem w fotelu. Gra jest dla mnie tak niesamowicie nudna, że nie mogę w nią grać bo od razu ziewam. Jutro pewnie pójdę to opchnąć bo nie dam rady. Zrobiłem drugie podejście po pewnie roku przerwy bo może będzie lepiej...niestety. Ewidentnie gra nie dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto czasami jak z książką - dać szansę na 2,3 godziny, bo później potrafi się rozkręcić. I tak jest IMO właśnie z DL, z którym miałem identyczna sytuację, z tym, że drugie podejście zmęczyłem te trzy godzinki właśnie i jak dostaje się swobodę, to robi się już młodzieżowo. Wiadomo, to tylko gierki i nie ma się co spinać, ale myślę, że jak jest chęć, to akurat tej grze warto dać mały kredyt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godzin temu, aem napisał:

Warto czasami jak z książką - dać szansę na 2,3 godziny, bo później potrafi się rozkręcić. I tak jest IMO właśnie z DL, z którym miałem identyczna sytuację, z tym, że drugie podejście zmęczyłem te trzy godzinki właśnie i jak dostaje się swobodę, to robi się już młodzieżowo. Wiadomo, to tylko gierki i nie ma się co spinać, ale myślę, że jak jest chęć, to akurat tej grze warto dać mały kredyt.

 

No dokładnie. Ja też miałem do tej gierki 2-3 podejścia i dopiero tego lata zacząłem w to grać, bo z czasem ta gierka jest naprawdę przyjemna. Wracając do samej gierki to 3 dni temu zakupiłem DLC The FOLLOWING. Już nie mogę się doczekać aż wrócę do świata Zombiaków, tylko kolejka gier jest dosyć długa... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

jak coś to chętnie program w coop w ta gierkę. Obojętne czy podstawka czy dodatek - tak po prostu dla ubijania zombiakow + jakieś losowe misje. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Platynka wbita, 100% w The Following rowniez wbite. Coz moge powiedziec, gra sie w to dalej tak samo przyjemnie jak w dzien premiery, rozwalanie melonow zombiakow jest wciaz bardzo satysfakcjonujace, glos Chrisa Redfielda wciaz ckliwy, tak samo jak historia, ale ma to swoj urok, wiecej pisac nie trzeba w sumie, bo tylko bym powtarzal to co kiedys pisalem w tym temacie. Moge jeszcze dodac ze dodatek jest swietny, model jazdy buggy jest znakomity, teren obszerny wiec mozna bylo troche poszalec i walcowac zombiaki przy pomocy grilla i nitro, czysta przyjemnosc.

 

Mam nadzieje ze Techland zapowie kontynuacje na tegorocznym E3, minely juz ponad 2 lata od premiery, fajnie by bylo poznac ich dalsze plany.

 

A na koniec jeszcze krotki montazyk z powrotu do  H A R R A N

 

https://www.youtube.com/watch?v=stF_gJSnuEw

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ukończyłem dodatek The Following, po tym jak leżał na dysku przez prawie pół roku. Cóż mogę napisać. Frajda taka sama jak w podstawce, klimat wsi jest jeszcze lepszy niż miasta, a rozwalanie zombiaków łazikiem to czysta przyjemność. Do tego świat jest naprawdę ogromny, co dało kilkanaście godzin dobrej zabawy. Nie spodobało mi się zakończenie, ale to chyba jak większości. Historia Tolgi z Fatimem super wdrożona do dodatku. 

 

Z niecierpliwością czekam na kontyuację tej serii z naciskiem na poprawę fabuły, bo pozatym było naprawdę świetnie i samdodatek oceniam 9/10. Teraz gierka leci na półkę, może kiedyś jeszcze do niej zasiąde, by poubijać zombiaki :1_grinning: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×