MagEllan 2738 Napisano 20 Lipiec 2018 38 minut temu, Edmunt napisał: Gomez nie przekonasz go. Gra mu poprostu niepodezła. Zagrał chłopaczyna na szybko w darmowy weeckend i odrazu sobie zdanie wyrobił. Jakby kupił to by grał bo szkoda by było 4 dyszek. Wtedy by sie przekonał że gra ma w sobie to coś. A tak przyzwyczajony do BF albo CoD jest rozczarowany bo tam zabijach typa na pare kulek a tu magazynek niestarcza. Trudno.. życze powodzenia w innych grach eh panie.... Jesli nie rozumiesz ze wywalenie 2 magazynkow w kolesia lub 10 head shotow moze komus nie pasowac w settingu bardziej realnym to chyba szkoda strzepic jezyka. Nie mowie ze to zla gra i rozumiem ze moze sie podobac, ale mi tez nie siadla w innych grach nie mam problemu z tym ze trzeba levelowac i ze dany przeciwnik o x lvl wyzej niz ja jest gabeczka na naboje (np w Borderlands) ale widzisz problem polega na tym ze nawet kupujac gre jest wieje nuda (w subiektywnej opinii gracza), lub jest zbyt duzy dysonans (10 head shotow a koles stoi) to ludzie zwyczajnie porzuca gre nie wazne kupili czy nie... Wiele gier ktore kupilem po prostu mnie znudzily i polecialy na sprzedaz (pudelka) lub z dysku (cyfra). Byla to tez nauczka na przyszlosc co kupowac czego nie (chyba ze bedzie w cenie paczki czipsow). Jeden spedzi mase godzin w Division drugiego to znudzi, drugi spedzi mase godzin w Forza Horizon a inny wywali gre po zobaczeniu napisow koncowych (okolo 24% ukonczenia calej gry). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xavris 2446 Napisano 20 Lipiec 2018 (edytowane) Ja wszystkim zachwycającym się grami typu the division i destiny (bardzo podobne do siebie pod każdym względem oprócz perspektywy, chociaż the division ogólnie podobało mi się dużo bardziej) jakie to nie są rozbudowane i ile jest zawartości polecam zagrać kiedyś w wowa i zobaczyć, co to znaczy dużo zawartości. Tam nawet levelowanie sprawia przyjemność W Division grało mi się w sumie całkiem przyjmnie, całkiem fajny świat przedstawiony. To że bossem jest jakiś Sebix w dresie to taka a nie inna przyjęta konwencja. Wygląda to dziwnie, ale jest do przełknięcia. Tyle że w zasadzie niewiele tam było do roboty :/ Oczywiście grałem na premierę, obstawiam że coś tam dodali do gry, ale znając współczesne realia to dodali po prostu więcej tego samego. Czyli znudzi się tak samo, tylko później Edytowane 20 Lipiec 2018 przez xavris Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rgomez 161 Napisano 20 Lipiec 2018 Ja wszystkim zachwycającym się grami typu the division i destiny (bardzo podobne do siebie pod każdym względem oprócz perspektywy, chociaż the division ogólnie podobało mi się dużo bardziej) jakie to nie są rozbudowane i ile jest zawartości polecam zagrać kiedyś w wowa i zobaczyć, co to znaczy dużo zawartości. Tam nawet levelowanie sprawia przyjemność W Division grało mi się w sumie całkiem przyjmnie, całkiem fajny świat przedstawiony. To że bossem jest jakiś Sebix w dresie to taka a nie inna przyjęta konwencja. Wygląda to dziwnie, ale jest do przełknięcia. Tyle że w zasadzie niewiele tam było do roboty :/ Oczywiście grałem na premierę, obstawiam że coś tam dodali do gry, ale znając współczesne realia to dodali po prostu więcej tego samego. Czyli znudzi się tak samo, tylko później Każdy lubi to co lubi, jeden woli sąsiadkę z góry a drugi jej córkę. Jak pisałem taka to gra, i (też pisałem) tak naprawdę żeby powiedzieć czy fajne to czy złe, należałoby skończyć podstawkę. Zabawa, czyli prawdziwa gra, jest od levelu trzydziestego. I zwracam na to uwagę właśnie takim ludziom co zagrali dwie godziny przez weekend i wyrobili sobie zdanie o grze. Jeżeli masz fajnie zrobiony set to headshot na raz istnieje, że w moba trzeba władować więcej kulek dla mnie jest ok. To działa w dwie strony, wyobraź sobie że taki boss, wykokszony, dopada się do gracza i wali go jedną kulką. Żeby zrozumieć całą mechanikę , sety, i inne aspekty tej gry należy poświęcić jej więcej czasu niźli parę godzin podczas weekendu. Czy jest co robić dla człowieka który przegrał kilkaset/tysiąc godzin? Ja traktuję od pewnego czasu tę grę jak coś w rodzaju Rainbow Six Siege, czyli gram głównie mecze PVP w trybie potyczki. A w międzyczasie skoczymy na DZ, zagramy legendarkę czy to z drużyną czy, dla wyzwania, solo. Jest co robić. A co do moderatora - cóż, też jest człowiekiem, graczem i skoro się wypowiada to i musi się liczyć z odpowiedzią. Mam nadzieję że się nie obrazi na edmunta. Pozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MagEllan 2738 Napisano 20 Lipiec 2018 @rgomez No ale panie jesli komus po 2, 5 czy 10h gra nie podeszla to raczej marna szansa ze bedzie gral dalej. Jak pisales co kto lubi sa gusty i gusciki jeden woli biusty drugi biusciki. Moim zdaniem gre mozna spokojnie ocenic po paru godzinach grania - siada mi pasuje super, nie siada nie pasuje NEXT bo i tak za duzo gier w kolejce. Do tego dochodzi jeszcze kwestia gatunkowa bo jesli komus caly gatunek nie siada to wiadomo ze nie bedzie inwestowal siana w diwizjony czy destiny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rgomez 161 Napisano 20 Lipiec 2018 [mention=28645]rgomez[/mention] No ale panie jesli komus po 2, 5 czy 10h gra nie podeszla to raczej marna szansa ze bedzie gral dalej. Jak pisales co kto lubi sa gusty i gusciki jeden woli biusty drugi biusciki. Moim zdaniem gre mozna spokojnie ocenic po paru godzinach grania - siada mi pasuje super, nie siada nie pasuje NEXT bo i tak za duzo gier w kolejce. Do tego dochodzi jeszcze kwestia gatunkowa bo jesli komus caly gatunek nie siada to wiadomo ze nie bedzie inwestowal siana w diwizjony czy destiny. Masz rację, pełna zgoda. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
manoszek 561 Napisano 20 Lipiec 2018 Division wspominam bardzo dobrze, dla mnie największą wadą gier jest podstawka + SP, w moim przypadku zostając z podstawką nie majac premki sprzedałem grę, zapewne w druga część też zagram w podstawke i koniec przygody. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
majkelx 46 Napisano 5 Październik 2018 wczoraj wyhaczyłem w dobrej cenie The Division. Warto zagrać w samą podstawkę (patch już się ściągnął, 25GB.... ) czy od razu uderzać w Season Pass? Czy może po prostu na razie pograć bez niego? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rgomez 161 Napisano 5 Październik 2018 wczoraj wyhaczyłem w dobrej cenie The Division. Warto zagrać w samą podstawkę (patch już się ściągnął, 25GB.... ) czy od razu uderzać w Season Pass? Czy może po prostu na razie pograć bez niego?Graj w podatawkę. Bez skończenia jej niczego nie zrobisz. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
majkelx 46 Napisano 5 Październik 2018 ok, dzięki - dzisiaj wieczorem odpalę i zacznę przygodę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ridcully76 50 Napisano 5 Październik 2018 ok, dzięki - dzisiaj wieczorem odpalę i zacznę przygodę Jakby co to pytaj. Mimo że temat wygląda na martwy to sporo ludzi gra. Tylko inaczej się kontaktuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szuldi82 384 Napisano 5 Październik 2018 Jakby co to pytaj. Mimo że temat wygląda na martwy to sporo ludzi gra. Tylko inaczej się kontaktuje Polecam grupę jak najbardziej Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
majkelx 46 Napisano 8 Październik 2018 No i weekend zleciał z Dywizją - wygrał z Falloutem Wbity 10 poziom, gra mi sie prawie tak samo jak w Destiny czyli dobrze. Sporo ciekawych aktywności pobocznych, misje kluczowe staram się robić w randomowej ekipie. Po pierwszych 10h mam pozytywne odczucia, nie odbiłem się a raczej wkręciłem. Zgodnie z zaleceniem lecę kampanię a potem zdecyduję przy 30 poziomie czy kupować SP Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ridcully76 50 Napisano 8 Październik 2018 No i weekend zleciał z Dywizją - wygrał z Falloutem Wbity 10 poziom, gra mi sie prawie tak samo jak w Destiny czyli dobrze. Sporo ciekawych aktywności pobocznych, misje kluczowe staram się robić w randomowej ekipie. Po pierwszych 10h mam pozytywne odczucia, nie odbiłem się a raczej wkręciłem. Zgodnie z zaleceniem lecę kampanię a potem zdecyduję przy 30 poziomie czy kupować SP Dajesz kolego Daj znać jakbyś dobił do 30 lvl, sporo zabawy przed tobą. Pomożemy zebrać graty do gry. Ewentualnie wcześniej gdybyś coś potrzebował. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rgomez 161 Napisano 8 Październik 2018 Ridi Ty pomóż Michałowi maskę znaleźć. Kurde bele. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ridcully76 50 Napisano 8 Październik 2018 Ridi Ty pomóż Michałowi maskę znaleźć. Kurde bele. A można prosić coś prostszego? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
majkelx 46 Napisano 10 Październik 2018 spokojnie, jeszcze trochę czasu minie zanim do was dołącze Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ridcully76 50 Napisano 10 Październik 2018 spokojnie, jeszcze trochę czasu minie zanim do was dołącze Spoko. Ta "pierwsza" część czyli do 30 lvl nie jest wcale takim spacerkiem. W każdym razie wg mnie na tym etapie snajperka i gra na dystans twoim przyjacielem. Później jeżeli chodzi o grę pve to jest chyba bym powiedział że po prostu łatwiej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rgomez 161 Napisano 10 Październik 2018 spokojnie, jeszcze trochę czasu minie zanim do was dołącze Jak sobie z czymś nie będziesz mógł poradzić to możemy pomóc. Bezpłatnie 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ridcully76 50 Napisano 11 Październik 2018 A tak na serio to radziłbym kolego wyrobić ci się do 22.10Startuje wtedy Global Event (trwa 7 dni) i łatwiej zdobyć wtedy fajny sprzęt. Będzie napastnik, taktyk i tarcza więc fajne zestawy. Później będzie trzeba ostro farmić żeby komplet 6 szt zebrać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czacha79 900 Napisano 11 Październik 2018 Nie wiem czy warto farmic cokolwiek skoro za pol roku nowa czesc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ridcully76 50 Napisano 11 Październik 2018 Nie wiem czy warto farmic cokolwiek skoro za pol roku nowa czesc Warto jeżeli ktoś dopiero ogrywa grę. Bo po ukończeniu fabuły żeby sensownie coś pograć to trzeba mieć najlepiej kilka kompletnych setów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rgomez 161 Napisano 12 Październik 2018 Warto jeżeli ktoś dopiero ogrywa grę. Bo po ukończeniu fabuły żeby sensownie coś pograć to trzeba mieć najlepiej kilka kompletnych setów.Na ten czas wystarczą dwa. Taktyk i coś z dpsem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tiburon 0 Napisano 13 Październik 2018 Wróciłem do gry po prawie roku przerwy i mam pytanie, jaka broń polecacie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ridcully76 50 Napisano 13 Październik 2018 Wróciłem do gry po prawie roku przerwy i mam pytanie, jaka broń polecacie? To zależy. Bardzo w skrócie:Pvp - to przede wszystkim pm kasyno.Pve - to wg mnie jakiś karabinek np M4 lub lvoac i do tego też może być kasyno lub np dla napastnika showstoper.Trochę to zależy też od setu którym grasz. Bo np samotna gwiazda (też spoko na pve) to już lkm - najlepiej big Al. Równie ważne są talenty na broniach. Po pierwsze żeby były aktywne a po drugie odpowiednio dobrane. Pod pvp idziesz w krytyki a pod pve już np. w zniszczenie pancerza. Do tego jeszcze leczenie możesz sobie z broni zapodać. No temat rzeka trochę.Osobiście używam:Kasyno, M4, lvoac, showstoper.Tylko mam tego po kilka sztuk z różnymi właśnie talentami. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tiburon 0 Napisano 14 Październik 2018 Dzięki za odpowiedź. M4 policyjny, czy karabinek? Kasyno posiadam, czasami używam, ale chyba lepiej gra mi się szturmowkami, jak np. G39 (chyba dobra nazwa?) Ostatnio wypadł mi egzotyk Cacudecus. Mam wrażenie, że inni w trybie pve zabijają bosa znacznie szybciej, stąd moje pytanie, j.w używane bronie są ok, ale mam wrażenie że inni zabijają znacznie szybciej. Co do lvoac, to odkąd gram ta broń mi nigdy nie wypadła, nigdy. Set jaki używam to napastnik, zbieram obecnie tajny zestaw. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach